Skocz do zawartości

Składanie ikry Labidochromis caeruleus - FILM


efendi_rekin

Rekomendowane odpowiedzi

Chyba właśnie o to chodzi, że to jednak nie jest zabieg ratujący życie. Cesarskiego cięcia nie robi się, by kobieta szybciej wróciła do formy, tylko dlatego, gdyż są przeciwwskazania medyczne do naturalnego porodu. A to już inna kategoria - kategoria konieczności medycznej. Ty natomiast Efendi_rekin po prostu dorabiasz teorię morlano-naukową do swoich zabiegów hodowlanych. Miej przynajmniej na tyle odwagi i przyzwoitości, by nie szermować tutaj pseudo-naukowymi teoriami o szybszym rozpoczęciu pobierania pokarmu przez samicę. FAktczynie - natura/Bóg/ewolucja uczyniła to tak, że potrzeba tyle a tyle czasu dla samicy, by wypluła małe. Ten czas to czas naturalny, do którego dana ryba jest przystosowana. Przyspieszanie go nie ma sensu, a wręcz uważam jest szkodliwe - ryba jest b. zestresowana, jak bardzo nie potrafię powiedzieć ani zmierzyć, niemniej przypuszczam, że jest w dużym szoku. Czy ten szok wynagrodzi jej szybsze dobranie się do pokarmu, nie wiem, przypuszczam, że nie. Nie prowadziłem badań i nie mam dowodów, ale osobiście sądzę, że dobre dla ryb to nie jest. Może dla hodowcy tak, ale dla ryb raczej nie.

Niesmaczne jest natomiast porównywanie tego do ciąży. Dzieci nie rodzą się poprzez cesarkę dlatego by mama szybciej wróciła do formy. Twoje porównanie więc było dla mnie naprawdę nie na miejscu, a wręcz poniżej krytyki.

A poza tym nie róbmy już szopki noworocznej z tym jedzeniem lub niejedzeniem karpia świątecznego czy innych ryb. Z traktowaniem ryb akwariowych ma to mało do czynienia.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wtf? ludzie lubia sobie utrudniac wszystko ...

po co sie męczyc z jakimis szczypcami, nie kumam tego. samice wpuszcza sie do kotnika, czeka 2-3 dni, samica wypuszcza 25 mlodych, odlawiasz ja do ogolnego, presto!

mowisz ze ta metoda uzyskiujesz 20% narybku wiecej? ciekawi mnie tak technicznie czy te 20% i tak pada później i nie wychodzi na jedno i to samo.trzeba by przeprowadzic jakies badania, z kilkadziesiat razy sprobowac jakiegos gatunku tak i tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekin wiesz, żeby dotknąć ryby to wystarczy odrobina opieki, a nie penceta:) No chyba, że masz słabość...


Tak poważnie u nas takim czymś nie zaszpanujesz, a tylko bardziej się pogrążysz i raczej długo nie zagościsz. To klub miłośników, a nie stowarzyszenie "ratowania potomstwa":/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



skoro mowisz ze dzieki Tobie rybka sie mniej meczy, szybciej zaczyna pobierac pokarm, wiecej narybku przezywa to dlaczego tak to nie zostało uczynione przez ________ <---- (Boga, nature, ewolucje, itp - tu wstaw to w co wierzysz)



Teraz to przesadziles, i sam sie zamotales totalnie, nawet nie chce mi sie tego komentowac.



Hmm.. jeżeli w tym prostym, logicznym, gramatycznie poprawnym zdaniu Ty widzisz totalne zamieszanie to proponuje je przeczytac kilka razy lub zapytac kogos starszego :)


Jezeli tak stawiasz sprawe to po co są lekarstwa, szczepionki, operacje ratujace zycie Nawiazelem wczesniej do Cesarskiego Ciecia podczas porodu, jak sie w takim razie odnosisz do takiej sprawy, jezeli chcesz w to wszystko wmieszac Boga.


Cesarskie cięcie ratuje życie, szczepionki, operacje ratujące życie, lekarstwa ratują życie. Czy Ty ratujesz życie?

W przyszłości proszę lepiej dobieraj przykłady


wmieszać Boga? to może zmienisz nazwe Twojego filmu na "Hand of God"? Na tym filmie chyba Ty sie bawisz w Boga (nawet jeśli to i tak będzie mi sie to kojarzyło li i tylko w dose'rem)


Jezeli tak to rozumiem ze nikt z was nie je ryb bo ok. 90% ryb ktora jest w sprzedazy jest wlasnie tak hodowana. A juz niedlugo wigilia mam rozumiec ze nikt z was nie jada ryby w wigilie


Hmm ryby przestałem jeść od kiedy mam akwarium a wigilii nie obchodze. 8)



Ale bezsensowan dyskusja, ciekawe jak dlugo bedzie sie toczyc.


No tu mnie zagiąłeś. Nie umiem odpowiedzieć na to pytanie. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiero to obejrzałem, ten handlarz ma najwyraźniej nie po kolei w głowie. To że tak robi - świadczy tylko o nim, to że to nagrywa i pokazuje publicznie - świadczy o głębokim zaburzeniu.


Porównanie do cesarskiego cięcia i operacji jest na żenującym intelektualnie poziomie. Te rybki idą na sprzedaż, i istotny jest jak to napisał - parametr ilości. To niby w jakim celu miałoby być takie cięcie? Bo normalnie to stosowane jest w szczególnych przypadkach, głęboko uzasadnionych z uwagi na dobro (zagrożone) matki i/lub dziecka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż w przypadku hodowli, małej czy dużej liczy się końcowa cena 1 sztuki rybki. W takim przypadku jak opisany wyżej, samica szybciej wróci do pełni sił po inkubacji i szybciej będzie gotowa do kolejnej.

Nie to, że pochwalam takie praktyki, ale jakoś specjalnie zdziwiony nie jestem. Powiem więcej spodziewam się, że w przypadku większości hodowli tak właśnie to wygląda. Póki kupujący będą zwracać uwagę na cenę (a znakomita część zwraca) póty takie praktyki będą normą. Oczywiście zaraz ktoś powie: ja tak nie robię. Tyle tylko, że pasjonatów wcale nie jest tak dużo. Spora część stawia sobie w domu akwarium tylko po to by ładnie wyglądało a przy zakupie ryb patrzą tylko na cenę. Ci ludzie rzadko trafiają na fora takie jak to.

Tak to już jest, jeden kupi ryby za najniższą możliwą cenę - możliwą dzięki takim hodowlom - inny wyda dużo więcej ale zafunduje sobie F0 z odłowu co - gdy się zastanowić ile przejdzie taka ryba nim trafi z malawi do akwarium - jest także moralnie dwuznaczne.

Takie praktyki nie pojawiłyby się tylko wtedy gdyby nie istniała akwarystyka.

Gdyby wszyscy z równym oburzeniem reagowali na podobne praktyki w innych przypadkach, bylibyśmy wszyscy wegetarianami. Tak to już jest nasze sumienie działa wybiórczo. Przemysłowy chów, ryb, kur, świń, lisów, psów itd. wygląda podobnie.

Forum miłośników, echhh... dumnie to brzmi. Prawdziwy miłośnik oglądłby rybki jadąc nad malawi i nurkując w jeziorze a nie trzymał je w akwarium.

Możemy się oburzać ale to właśnie dlatego że trzymamy rybki w akwariach pojawiają sie tego typu praktyki.

Może kiedyś będzie możliwość kupna rybki z certyfikatem "pochodzi z bezstresowej hodowli" .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cacy ok, chwali Ci się, że chcesz załagodzić napiętą dyskusję. Osobiście przyznaję rację, że nasze sumienie działa wybiórczo, że gdybyśmy wiedzieli co się robi z innymi zwierzętami, to możliwe, że bylibyśmy wegetarianami.

Mnie w tym wątku poruszyła inna sprawa. A mianowicie próba - nie wiem - chyba popisania się, jak to ja potrafię chodować rybki. Dalej, poruszyło mnie pseudo-naukowe uzasadnianie tych zabiegów. Po trzecie, porównania do ciąży i cesarskiego cięcia przebrało miarę - sorry, ale to jest po prostu dno moralne i intelektualne, do takich odwołań się posuwać. Są pewne granice przyzwoitości i poziomu, których się nie przekracza. A do tego dalej wycieczki eschatologiczno-pseudo-filozoficzne okraszone nawiązaniem do dyskusji o teologii. Po prostu mieszanka dla mnie niestrawna w tym kontekście.

Może taka jeszcze uwaga. Dla wielu z nas jedzenie jest większą lub mniejszą koniecznością. Jemy bo musimy, choć wielu ma z tego przyjemność. Rybki to natomiast hobby, z założenia czysta przyjemność (no chyba że odmulamy, lub czyścimy filtr ;) ). Dlatego też sądzę, że właśnie w stosunku do naruszeń pewnych zasad stosowanych w naszym hobby mamy stosunek daleko bardziej emocjonalny niż do spraw pożywienia. Nie przeczę, że sprawy te się łączą obiektywnie. Twierdzę po prostu, że subiektywnie, dla wielu nie mają one związku. Była trochę zresztą już o tym dyskusja, odnośnie wegetarianizmu i akwarystyki.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20% więcej narybku uzyskujesz rekin, dzięki tym kilku nowym yelowkom, które sprzedajesz po ( ile złociszów ? )

Przyznaj się ty to lubisz ...


Może zacznij majstrować także przy poczęciu, technologie już znasz z pstrągowych farm :-)

Nie ma jak kilka lat dośwadczeń i fabryka yelow w zasięgu. Tylko nie umieszczaj zdjęć próbnych w internecie,

bo kiedyś ktoś, w najlepszym razie z forum malawi cię odwiedzi.


Sprawdziłem login Mengele_rekin wolny


nie gniewaj się, tylko ja tylko żartowałem z tym loginem ( jak ty z filmem )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To forum przeznaczone jest dla miłośników Malawi, dalsza dyskusja do niczego konstruktywnego nie prowadzi, rekin na pewno nic nie zmieni w swoich poczynaniach, a takie zdarzenia będą miały miejsce nadal.

Proponuję zamknąć temat, nie ma co przeciążać serwera :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Hej @hilux, malowałem emaliami akrylowymi Altaxu z atestem do zabawek, ale przedtem pokryłem piankę zaprawą cementową. Sama pomalowana pianka faktycznie wyglądałaby kijowo, nie mówiąc już o degradacji w wodzie.
    • Poprzednia obsada wróciła do sklepu, za takie pieniądze jakie sobie za nią policzą raczej będzie dobrze traktowana. Czas na porządki pod nową ekipę. Najpierw sterylizacja, 20 litrów wybielacza na godzinę przy działających filtrach (FX4 i JBL e901), potem dwie wymiany wody, której na szczęście w Irlandii jest pełno a dla plebsu jest darmowa.   Po odsączeniu wody i wywaleniu podłoża zostało samo tło i resztki silikonu, którymi przyklejony był styrodur. To zostawiłem żeby schło, trzeciego dnia zza tła zaczęły wyłazić robale, które przeżyły wybielacz ale szukały wody. Szóstego dnia ich już nie ma.  Następny krok to docinanie tła na dno. Mam już oryginalne juwelowskie, środek tylnej ściany ma inny kolor, bo tam się glony gnieździły. Zaleję to jeszcze raz perhydrolem dla pewności po tym jak baniak wyschnie do końca.  Samo tło Juwela jest absurdalnie drogie, ale skoro miałem je już na tylnej ścianie a dwa panele kupiłem po taniości to bez sensu było nie wykorzystać. Dociąłem do giętego frontu, brakujący kawałek z lewej załatam juwelowskim tłem na ten ich filtr - kosztuje połowę tego co cały panel, razem ma 36cm szerokości a ta dziura po lewej ma tylko 30cm.  Potem zacznie się jazda z maskowaniem łączeń, bo gwałcą przez oczy. Myślałem o silikonie posypanym piaskiem, ale tam jest zbyt dużo miejsca, więc chyba zostaje pianka montażowa i potem pomalowanie jej farbami akrylowymi. Przerabiał to może ktoś? EDIT: @TomekT Ty operowałeś pianką montażową przy tym tle ale potem pomalowałeś emalią a nie akrylem. Nie miałeś problemów z bąblami w piance po jej docięciu?   
    • Ja miałem podobnie, bo akwarium blisko drzwi do salonu i kobita narzekała, że ludzie będą sobie o nie głowy rozbijać (bo wszyscy nasi goście są niewidomi, wiadomo 🤓), udało mi się ją przekonać baniakiem z giętą przednią szybą.  Faktycznie optycznie zajmuje mniej miejsca jak się zza winkla patrzy, może to jest opcja dla Ciebie? 
    • Witaj Jest to obudowa/korpus Obudowa GW-E-L2 Tutaj masz linki do zestawu jaki kupowałem: https://sklep.osmoza.pl/obudowa-gw-e-l2-p-1390.html https://sklep.osmoza.pl/przewod-czarny-14-gw-14-bk-p-630.html https://sklep.osmoza.pl/kolanko-kp14p14-p-1595.html https://sklep.osmoza.pl/zlaczka-zp14gz14-p-1461.html https://sklep.osmoza.pl/zawor-bv-zp14p14-p-1445.html https://sklep.osmoza.pl/kolanko-kp14gz14-p-166.html 2 korpusy oraz mini hyroponikę napędza pompka Hydor PICO Evolution 250
    • Hej @Vrzechu, to zdaje się są obudowy liniowe jak tutaj, pewnie wielu z nas przez tę stronę kupowało korpusy filtrów do budowy ustrojstw do podmianek. 😉
    • Cześć Bastian! ✋ Gdzie zakupiłeś pojemniki na żywicę? Jak to się fachowo nazywa?  
    • Witam Dość dawno mnie nie było ale nie za dużo się działo, no może po za małą zmianą obsady. Placidochromis phenochilus Mdoka  8 szt. wielkość od 4-12 cm Placidochromis phenochilus 1 szt. Tanzania Lupingu 6 cm Labidochromis caeruleus 12 szt. (chyba) wielkość od 4-10 cm Lethrinops sp. GOLD Harbour Island 1+1 wielkość 9-10 cm Nimbochromis venustus 3 szt. wielkość 4-6 cm Placidochromis sp. "Johnstoni Solo" 5 szt. wielkość 4-6 cm Nimbochromis livingstonii  1 szt. wielkość  12-14 cm Jeśli chodzi o ceramikę to w zbiorniku jest: Maxspect Bio-Media Nano-Tech Bio-Sphere 2kg Maxspect Nano-Tech Clear Cube 8szt. Maxspect Bio-Media Nano-Tech Bio-Block 2szt. Uzupełniłem dwa rodzaje żywicy Purolite A520E oraz PA202 Nowe gąbki oraz włóknina oraz mała zmiana aranżacji VWZA7425.MOV  
    • Cześć. Olek  z Gliwic. Dopiero zakładam akwarium. Zbiornik 375L już kupiony...tyle i aż tyle pozdrawiam 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.