Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich, spotkałem się z postem gdzie jeden z forumowiczów miał podobny problem do mojego jak nie taki sam.

A więc zacznę od początku:

Parametry wody mam dobre (teraz to już chyba nie): NO2 praktycznie na zerowym poziomie może minimalnie acz kolwiek mieszczącym się w normie PH na poziomie około 7 z groszami (bardzo ciemny zielony) testy kropelkowe zoolec więc nie jestem w stanie określić dokładnych parametrów. Mój baniak to 240L a obsada: (wszystko młodzież)

ACEI 4 szt z czego już mi 2 "padły"

Saulosi 3 szt

Jellow 3 szt

Megano 3 szt

Red 3 szt

Pulpika 3 szt

White 3 szt

Fire fish 4 szt w tym jedna padła dzisiaj

Calico OB 2 szt

Cyntocara morri (delfinek) 3 szt

Nimbochromis venustus 3 szt

Bardzo miły Pan z giełdy chce mi jeszcze tu wepchac 26 rybek. Na facebooku proponowano mi żeby oddać te rybki jednak nie do zrobienia. czy mam się spodziewać że większość jak nie wszystkie rybcie mi padną??

Wszystkie zwierzęta są młode mam je od nie co ponad 2 tygodni zakupionych na giełdzie akwarystycznej w Krakowie filtracja biologiczno mechaniczna (kubełek) temp około 24 stopni podłoże piaszczyste około 4 cm pod piaskiem drobny żwir jak to przy pyszczakach gdzie nie gdzie wymieszane roślin brak kryjówki są. Podmianka wody raz na tydzień około 20% woda odstana w pokoju przez 2 dni zanim zostaje dolana do akwa.

Już się dowiedziałem że obsada to wielkie nie porozumienie :( parametry wody koszmar więc proszę forumowiczów o łopatologiczne wytłumaczenie co z tym zrobić cykl azotowy do dzisiaj byłem przekonany że został zamknięty a tu się okazało że jednak nie. Bardzo bym prosił również o nie dołowanie mnie :) już się nasłuchałem to i owo.....

Opublikowano

Witaj.

Obsady nie ma co komentować, bo już sam wiesz co i jak. Pan z giełdy powinien sam zostać do tego akwa upchnięty, to może by przestał ludzi naciągać i dręczyć ryby.

Jeśli wodę odstawiasz, a nie dajesz uzdatniacza czy nie lejesz przez węgiel to może się okazać, że to guzik Ci daje. Tylko chlor odparowuje, a chloramina i inne pochodne już nie.

Nie piszesz po jakim czasie od zalania akwarium wpuściłeś rybki, ale podejrzewam, że od razu i o cyklu azotowym dopiero się dowiedziałeś.. Testy które posiadasz są raczej mało dokładne.

Zobacz na przykład ten temat http://forum.klub-malawi.pl/kordon-amquel-plus-to-uzdatniacz-kranowy-t25675.html może uda się jeszcze uratować rybki, choć i tak większość będziesz musiał oddać. Myślę, że koledzy podsuną jeszcze jakieś inne rozwiązania problemu.

Szukaj na forum, bo tematów z problemem takim jak Twój nie brakuje, więc i podpowiedzi rozwiązań gotowe są.

Opublikowano

Posłuchaj rady jacio ale kup tylko Kordon AmQuel Plus a nie jakiś uzdatniacz jaki jest dostępny w twoim sklepie.

Wlej jak najszybciej dawkę na 200l wody prosto do baniaka.

Odszukaj produkt na allegro i po miejscowości może trafisz na sklep w Krakowie co to ma.

Albo zamów kurierem to za dzień będziesz miał jak rano zamówisz.

Opublikowano

No właśnie nie, akwarium stało i dojrzewało cały osprzęt był włączony filtr grzałka napowietrzacz i chyba bez sensu ale światło też w 12 godzinowym trybie tj 8:00-20:00 , mam pod opieką również drugi zbiorniczek od ponad 6 lat co prawda zwykłe rybki typu kilka neonków i danio i o dojrzewaniu już wiem i tego błędu w tym wypadku nie popełniłem a co do wody, Tak nic nie wlewam po prostu stoi nic nie wlewałem i przez nic nie przelewałem :)

Opublikowano

Jeszcze się dzisiaj okaże że i to spi... Więc tak od kupna zbiornik został porządnie umyty następnie wsypany żwir na niego piasek i ułożony wystrój zalałem wodą podłączyłem grzałkę jak woda się nagrzała włączyłem filtr, który działał na innym akwarium do tego akurat byłem zmuszony ze względu na awarie tego drugiego no i ze startem to by było na tyle po kilku tygodniach nie powiem Ci dokładnie może to było 4,5 tygodnia miesiąc stało na pewno i działało, kolego wyprzedzę Twoje pytanie nic nie wlewałem. sądziłem że filtr który był używany da rade mi to wszystko naprostować, jak sądziłem że parametry mam dobre wpuściłem ryby i obecnie pływają od około 2 tygodni.

Nie bij,wytłumacz błąd????

Opublikowano

błąd może być taki, że jak nie dawałeś nic do prawie sterylnego akwa czym mogłyby pożywić się bakterie, to przez te ok 4-5 tygodni nie miałeś tam biologi, bo nie miały bakterie pożywki żeby się namnażać , a jak wpuściłeś obsadę, to biologia dopiero ruszyła

Opublikowano

Ale poczekaj No2 masz na zerowym poziomie ? Przy tylu rybach ? 24*C to ciut mało, PH 7 też mało.

Może na samym początku, zrób rzetelnie testy No2, No3, PH z najwyższego zakresu - kropelkowe JBL. Ryby najlepiej czym prędzej oddaj do sklepu, zamęczysz je.

Te dwa kroki wydają mi się najrozsądniejsze, potem dopiero doprowadzić biologię do porządku i dobrać sensowną obsadę.

Opublikowano
no to dałem ciała na całej lini, :( dobra to oprócz Kordon AmQuel Plus narazie nic nie robic??

oprócz szybkiego wlania Kordona równie szybko.

kupić 3 testy ale dokładnie te :


JBL pH zakres 7,4-9

JBL NO2

JBL NO3


przeczytać dwa razy instrukcję - zrobić pomiary i po raz pierwszy w historii tego wątku podać wyniki cyfrowe nie pisząc że jest w normie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zmiana na troszkę większe.
    • @Tomek_F u mnie nie ma jakiegoś gruzowiska i Protomelasy pływały sobie w toni po prostu. Nie wiem czy to zbieg okoliczności czy tak ma ten gatunek ale mam wrażenie że samiec jest wyjątkowo delikatny w obejściu z samicami. Towarzysko pływa wśród nich i nie widać jakiejś nachalności z jego strony co jest bardzo miłe w oglądaniu. Jeśli chodzi o więcej samców to niestety nie mam doświadczenia.   Zaciekawiła mnie wzmianka o szałasie nad Orinoko 🙂 Nie chcę podpuszczać ale może jakiś nowy temacik do rozmów w odpowiednim dziale? 😉  Pozdrawiam 
    • Nie musisz się obawiać, że mbuna nie będzie widoczna. Podałem Ci gatunki, które dorastają do 15-17cm. Pochowane w skałach też nie będą.  Co prawda to będzie bardzo duże akwarium, więc to pewnie nie będzie miało znaczenia, ale muszę Ci zwrócić uwagę na jedną kwestię. Mbuna jest bardziej dynamiczna i agresywna od non mbuny, więc non mbuna powinna dostać pewne fory w postaci większych rozmiarów. Są dwa wyjścia, kupno maluchów i podchowanie ich i dopiero dokupienie mbuny, albo kupno od razu podrośniętej non mbuny i mniejszej mbuny. Ten drugi sposób jest oczywiście lepszy. Tak jak napisałem, u Ciebie może to nie mieć znaczenia, jeśli tym bardziej oddzielisz wyraźnie świat mbuny od świata non mbuny, ale zwracam na to uwagę. No I jeśli zdecydujesz się na mix.
    • Mój 17cm samiec, kiedy miał ponad 7 lat (wtedy zrobiłem zdjęcie). Był szczuplejszy niż mdoki na większości zdjęć  funkcjonujących na naszym Forum. Wiek najlepiej widać po wydatnych ustach.  
    • Jestem po wymianie korpusu , okazało się ,że w środku wyglądał jeszcze gorzej. Po uruchomieniu okazało się , że musiałem zmniejszyć bieg z 3 na 2 bo tak poprawiła się wydajność, że teraz na trójce był za duży przepływ.  Zdziwiłem się , że mocno zardzewiały korpus ma aż taki wpływ.  Polecam zajrzeć do środka jeśli ktoś ma  w narurowcu taką pompę
    • Na wstępie, jeżeli zły dział to proszę moderatora o przeniesienie do prawidłowego działu.   Witam, co nieco poczytałem odnośnie różnych mediów filtracyjnych do kubełków. Planuje obsadę 25 mbuna takich nie za dużych (dorosłe max do 10cm) w akwarium 375L . Zakupiłem już Ultramaxa BT (ze względu na dużą energooszczędność oraz cichą pracę) i od początku planowałem wypełnić 4 kubełki różnymi rodzajami ceramiki ( Aquaforest Life Bio, BioMatrix i Biocera max ). Prefiltr oczywiście gąbka , a w ostatnim kubełku gąbka 20ppi. Jednak trochę poczytałem na forum i nie wiem na co się już sam zdecydować , dużo osób korzysta z pociętej gąbki zamiast ceramiki. Chciałbym się dopytać czy faktycznie taka gąbka jest lepsza niż ceramika oraz ile ewentualnie mieć ppi żeby się nadała ? Pytam też również z tego względu , że część tematów które czytałem były z poprzedniej dekady i być może się zmieniły już techniki prowadzenia akwariów Malawi . Drugie pytanie: czy potrzebuje jeszcze filtra wewnętrznego ? Jeżeli tak to jaki powinien być, na co zwrócić uwagę. Trzecie pytanie: planuje cyrkulator o mocy 3000l/h. Myślę, żeby kupić z firmy sunsun, tylko słyszałem że są dosyć głośne? Czy to prawda ? Nadmienię, że akwarium będzie docelowo stało w salonie także zależy mi na tym, żeby było jednak było jak najciszej. Z góry dziękuję Wam za odpowiedzi i wszelkie rady.
    • @Tomasz78 Czym Ty karmiłeś tą mdoke? Kotletami z obiadu? 😁😁 kawał ryby. Cenie takie zdjęcia, bo niestety większość dostepnych fotek to młode ryby, a wiadomo ze właśnie większość życia ryba wygląda tak jak w dojrzałym stadium. Nie możesz (możecie) wrzucać takich klipów z jeziora, bo zaraz będę pakował walizki 😅 jak się zajarałem rybami z Ameryki to wylądowałem nad Orinoko w szałasie, jak tu złapie klimat to skończy się podobnie... @pozner na tą chwilę jednak bez gałęzi. Od lat w kółko tylko Ameryka, potrzebuje urozmaicenia, a nie robić kolejny baniak z kamieniami i korzeniami, tylko wodą z kranu zamiast ro 😉 zaskoczyłeś mnie aż takim przeglądem gatunków, w sensie zeby do tego malawi mix dodać aż tyle mbuny. Z drugiej strony to będzie brutto 2400 litrów, ludzie często mają większą zupę rybną w kilkukrotnie mniejszych pojemnościach. Kilka małych ryb w takich skałach to może być taka sama frajda jak wypatrywanie jakichś małych zbrojnikow w korzeniach. Crabro były moim faworytem od czasu jak jeszcze myślałem o mniejszym malawi, typowo mbuna. Jeżeli znawcy tematu uważają że nadałby się do takiej obsady, to jestem na tak 😁 a jak jest z tym wybarwieniem? Jest szansa na taką głęboką barwę? Metriaclima fainzilberi, samce to dla mnie ścisła czołówka malawi jeśli chodzi o urodę, jednak w kwestiach żywieniowych nie idę na kompromis 😉 musi zaczekać na roślinożerną obsadę. Astatotilapia caliptera - na każdym zdjęciu wygląda inaczej i nie mam pojęcia czego się spodziewać. Na jednych ładna, na innych nic mnie w niej nie urzeka... zamiast niej już chyba postawiłbym na oklepanego yellow. Melanochromis to bardzo ciekawa propozycja. Na plus poziome pasy, bytowanie w skałach... zaopatrze się w dużą lupę i może uda się go czasami wypatrzyć wśród skał gdzieś pod tylną szybą 😄 @Vrzechu racja z tym oznaczaniem, od 20 lat nie rozpisywałem się na forach, nawet nie wiedziałem że są takie możliwości jak na discordzie itp 😅 Twoje protomelasy trzymały się raczej bliżej czy dalej skał? Ciekawe jak poradziłby sobie w większej grupie z kilkoma samcami. @yarowrzucałeś zdjęcia takiego dużego akwarium mbuna? Próbowałem jakoś wejść w twój profil i wyszukać, ale coś mi nie idzie. Może pora dnia już nie taka 😉 Pomału się to klaruje, na tą chwilę mam 9 gatunków, w tym 3 mbuna. Będzie coś kopiącego, wyjadającego, coś w toni i coś w skałach, czyli tak jak chciałem. Dzięki waszej pomocy pojawiły się gatunki o których sam bym nigdy nie pomyślał. W innych mnie utwierdziliscie, a jeszcze inne (czasem nawet te ktore mkalem za pewniaki) odpadają bo zwyczajnie nie można mieć wszystkiego w jednym akwarium... Wiecznie malo🤯 A młoda zaczęła mnie teraz kusić tanganiką 🤫😅 
    • Uzupełnię może trochę swój wpis. W tej części skalnej (powiedzmy ok. 1m.) Twojego akwarium widział bym jeszcze np. Metriaclima estherae, Iodotropheus sprengerae, Cynotilapia sp. "hara" Gallireya Reef.  Do tej części piaszczystej, oprócz acei, mogłyś dodać Gephyrochromis lawsi lub Metriaclima sp."patricki". One żyją w środowisku piaszczystym, więc mogłyby sobie zająć ten dolny poziom. Kilka kamieni by im wystarczyło. Drugi pomysł nie różni się od pierwszego w kwestii aranżacji. Może gałęzi bym nie dał. Co do obsady, to proponuję mix mbuny I non mbuny. Non mbuna to wspomniane przez Ciebie Fossorochromis rostratus i mdoki, albo Cyrtocara moorii. Do tego Exochochromis anagenys lub Dimidiochromis strigatus/compressiceps, Copadichromis borleyi i może ten Protomelas z tematu, ale nie wiem, czy to już nie za dużo. Mbuna to Pseudotropheus crabro, Melanochromis kaskazini, Astatotilapia caliptera i może Metriaclima fainzilberi Maison Reef, choć tu kiepsko mogłoby być z dietą. Może ktoś coś innego dorzuci. Może yellow.
    • A ja powiem, że w tak dużym akwarium mbuna nie jest chaotyczna, a najlepszą rzeczą jaką widzę to wymiana pokoleniowa, w moim akwarium, oprócz śmiertelnych pojedynków widzę również ukrywające się małe, kolejne pokolenia które dorastają. Minusem dużej ryby jest to, że nawet machając ogonem trzy razy, jest już na końcu akwarium.
    • @Tomek_F dla ułatwienia prowadzenia wątku fajnie jakbyś przy wzmiance o konkretnych osobach najpierw wpisał "@" 🙂 Wtedy jak zaczniesz wpisywać nazwę użytkownika to Ci się wyświetla lista i z niej wybierasz osobę. Wtedy ta osoba dostanie powiadomienie że została "wywołana" i łatwiej dopilnować swojej korespondencji 😉 A wracając do Protomelasów to te Labrosusy u mnie pływały ciągle razem. Myślę że jakby było ich więcej to pływałyby grupą. To jest naprawdę piękna ryba. Jeśli chodzi o Dimidiochromis Strigatus to tak jak piszesz, jest w nich coś takiego czego nie da się uchwycić aparatem. Mam je u siebie i dominujący samiec, który jest jeszcze "szczawiem" jak zacznie opalizować to mam wrażenie że jest jednocześnie niebieski, złoty, różowy i srebrny 😅 Płetwy pięknie podkreślone kolorem czerwonym 🙂  Jeśli myślisz o P. Acei to w 100% zgadzam się z @pozner 🙂 Miałem grupę bodajże 7 sztuk w poprzednim zbiorniku. Co prawda ta grupa była za mała żeby pływać w stylu ławicy ale czasami zbijała się w taką gromadę i wtedy robiło to wrażenie. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.