Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Nie dowiesz się dopóki tego nie zrobisz... :)

Facet od którego zawsze kupuje purigen dał mi też woreczki i mówił że jestem jedynym któremu purigen ucieka .......

-- dołączony post:

no to wiem ze tiul odpada za duże ma oczka.

-- dołączony post:

W ramach przypomnienia po jakim czasie można zrobić kolejną podmianę wody??bo zbiłem no3 z 40 do 20 a chciałbym bardziej zbić .

Opublikowano

Odnośnie woreczków - możesz spróbować z takimi ( nie są tanie ale mają bardzo drobne oczka):



chemi_bags_2szt._woreczki_na_purigen-i-18798-1-2000.jpg


Sam ich używam i w przeciwieństwie do większości worków oferowanych jako dedykowane do drobnych żywic te zdają egzamin (ostatnio miałem spięcie w akwarystyczny24 bo oferują woreczki dedykowane do drobnych żywic, które nie nadają się do Purigenu)

Opublikowano

Woreczki na purigen z postu nr 12 nie mają za dużych oczek, a ich problem leży gdzie indziej, a mianowicie na szyciu dna i boków woreczka przyjrzyj się dokładnie na szwach jak naciągniesz worek jakie robią się otwory, jak miałem duży przepływ przez worek właśnie w tych miejscach ulatywał mi purigen, worki z Akwarystyczny 24 potwierdzam mają za duże oczka. pozdr

Opublikowano
Odnośnie woreczków - możesz spróbować z takimi ( nie są tanie ale mają bardzo drobne oczka):





Sam ich używam




kolego a jaki z tym zapinaczami czy jest ryzyko ze sie otworzą???i na jak długo wystarczą.

Opublikowano
One mają jakieś zaciski nie puszczą??


Jak najbardziej - woreczki są sprzedawane wraz z plastikowymi zaciskami. Zaciski na pewno Ci nie puszczą


Tylko tak jak słusznie zauważył Kolega jaraspol problem u Ciebie z nieszczelnością woreczków może wynikać z oddziaływania dużej siły przepływu na szwy woreczka.

Opublikowano
dużej siły przepływu na szwy woreczka.

Zgadzam sie te szwy puszczają dość często za często!lekko naciągniemy woreczek i już dziura....a powiedz te woreczki co podałeś to na ile razy starczą i czy 250ml purigenu tam się zmieści??rozumiem że na 100% nie wyleci z niego purigen>?

Opublikowano

Odnośnie pojemności woreczków - zwróć uwagę, że woreczki tego producenta są w różnych rozmiarach (tak przynajmniej wynika z opakowania), choć - co do zasady - na stronach internetowych sklepów brak jest wskazania w opisie jakiej wielkości woreczek jest oferowany. Ja nabyłem woreczki w tym większym rozmiarze i spokojnie 250 ml Purigenu tam wchodzi (myślę, że co najmniej drugie tyle również by się zmieściło).


Na 100% nie wyleci z tego woreczka Purigen chyba, że - tak jak Ci Kolega wcześniej pisał - silny przepływ będzie oddziaływał na szwy, ale to już nie będzie wina wielkości oczek w woreczku.

Opublikowano
Jak dla mnie nie działa prawidłowo na 100% w potrójnej pończosze cały nie będzie pracował. Co do umieszczenia w tak silnym przepływie to chyba jesteś pierwszy który to testuje.



Wczoraj z racji tego że nie mam woreczków umieściłem purigen w podwójnej pończoszce,ale tym razem był w niej luźno rozsypany i umieszczony w pierwszej komorze(komory są podwójne i purigen zajmuje jedną z nich) na samej górze pod wirnikiem w fluvalu 405 i ku mojemu zdziwieniu purigen nie wylatuje.Mało tego woda zrobiła się idealnie krystaliczna co mnie zdziwiło....w fluvalu 405 jest o połowę mniejszy przepływ niż w aquaelu 2000 turbo a mimo to mam wrażenie że lepiej obmywa purigen.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.