Skocz do zawartości

Dojrzewanie akwarium trzeci tydzień, a testy NO2 NO3


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Dwa dni temu wlałem zalecaną ilość bactoactive, dziś dalej parametry jak zaklęte :( Chyba nie obędzie się bez ponownego zalania według receptury deccorativo


Ja tam jestem cierpliwy - ale jak się wk..ę. to pojadę do tego Szczecina i wyleję za ciebie tą starą wodę.:D


Masz dziwny upór do stosowania gównianych preparatów. Tak jakbyś po polsku nie umiał czytać.:rolleyes:


Tropical Bacto Activ to

cyt

"

Preparat zawierający żywe, wyselekcjonowane szczepy i kultury biologicznie czynnych bakterii wspomagających redukcję poziomu amoniaku i azotynów w akwarium."


"Preparat efektywnie przyspiesza proces dojrzewania akwarium, stymulując rozwój bakterii nitryfikacyjnych"


Jakoś nie mogę wyczytać zdania " Zawiera bakterie nitryfikacyjne Nitrosomonas, Nitrobacter, Nitrispira"

to po co to gówno lejesz? :(


Możesz choć raz zrobić jak ci radzimy.


1/ Wylej wszystką starą wodę z tym zgniłym g.. na dnie .

2/ Nalej przez węgiel aktywny natlenionej wody kranowej bez związków chloru

3/ wlej pożywkę czyli amoniak w najprostszej formie WA

4/ wlej 2 ampułki bakterii nitryfikacyjnych Prodibio Biodigest

5/kup 4 testy i pomierz NH4, pH 7,4-9 , NO2 , NO3 wszystkie kropelkowe i tylko wyłącznie firmy JBL

5/ włącz filtrację 24/7 grzałkę temp 30C zgaś światło i czekaj a po 4 dniach zmierz NH4 i NO2.


czy to takie trudne?

Opublikowano

Czyli czas na nowe porządki... :)

pkt. 1 Mogę wykonać jutro

pkt. 2 Mam 0,5kg na stanie - jak to zrobić? Uciąć spód butelki pet, zrobić dziury w zakrętce i przelać do baniaka?

pkt. 3 To tajemnicze WA można nabyć w budowlanym, ale czy mógłbyś rozwinąć skrót?

Pkt. 4 i 5 będę musiał nabyć gdzieś na miejscu


Łatwizna ;)

Opublikowano
Czyli czas na nowe porządki... :)

pkt. 1 Mogę wykonać jutro

pkt. 2 Mam 0,5kg na stanie - jak to zrobić? Uciąć spód butelki pet, zrobić dziury w zakrętce i przelać do baniaka?

pkt. 3 To tajemnicze WA można nabyć w budowlanym, ale czy mógłbyś rozwinąć skrót?

Pkt. 4 i 5 będę musiał nabyć gdzieś na miejscu


Łatwizna ;)



Jak łatwizna to do dzieła.

p1 -OK

p2 no widzisz miałeś a nie dałeś - tak możesz zrobić tylko jeszcze waty daj pod węglem i najpierw nad zlewem bo poleci początkowo czarna woda. Docelowo poszukaj na forum nawet kilku różnych rozwiązań podłączanych w miejsce słuchawki prysznicowej i na korpusie z wkładem węgla prasowanego blokowego - kubłować nie będziesz tylko wężykiem do baniaka przy podmiankach w przyszłości.

p3 wstyd młodsi od ciebie wiedzą:D - już ci wcześniej pisałem WA masz w Leroyu Szczecin

p4 - tylko nie kup innych bo akurat w tym sklepie nie było. Od kilku tygodni ci to wszyscy piszą - kup testy kropelkowe JBLa i te co podałem.


Jeszcze - chyba nie masz w tym chińczyku żadnego złoża ceramiki pod biologię - kup 0,5-1l takich rurek ceramicznych po 6zł/l albo lawę wulkaniczną 2-3cm gradacja. Niech będzie choć trochę twardej ceramiki choć i na samych gąbkach biologia jak powstanie to się utrzyma.


powodzenia

Opublikowano

Węgiel mam taki w rurkach 500g. Po przelaniu będzie do kosza, czy jeszcze się do czegoś nada?

Testy i biodigest może lepiej kupię w necie, bo już ostatnio nigdzie nie było NO2 JBL - z przesyłką kurierską powinny być na wtorek u mnie - pytanie czy bakterie trzeba dodać zaraz po zalaniu czy może być za dwa dni? Ewentualnie mogę dziś zobaczyć w Aquelzoo, bo jutro cały dzień pracuję. PH-metr mam elektroniczny. Magiczne WA kupię jeszcze dziś ;)


Ewentualnie doprecyzujmy pkt 2: "Nalej przez węgiel aktywny natlenionej wody kranowej bez związków chloru"

Kranówę przez węgiel i watę wystarczy? Co masz na myśli pisząc natlenionej?


Jeśli zaś chodzi o chińczyka, to jest to zwykły filtr WEWNĘTRZNY z gąbką o wymiarach ok 5x5x10cm więc za wiele do niego nie napcham, chyba już lepiej wyciąć trochę gąbki w kaskadzie FZN-3 i nasypać na dno - mam bioceramikę z poprzedniego zepsutego kubła, używaną kilka tygodni - nada się?

Opublikowano
mam bioceramikę z poprzedniego zepsutego kubła, używaną kilka tygodni - nada się?


Hahaha - po miesiącu czekania teraz okazuje się że przez ten cały czas gościu miał gotową biologię schowaną w szafce:D

wiem - jesteś zapracowany ale choć minimum zaangażowania jest niezbędne. O tych złożach w szafkach pisałem wielokrotnie że są gotowe tylko uśpione - wystarcza na powrót wsadzić w przepływ wody i 48h by baniak był gotowy na wpuszczanie ryb. No ale miesiąc w plecy też czegoś uczy.

Pierwsze wymień całą wodę.

Wyciągnij tą bioceramikę z szafki ( tylko żeby to nie były czarne plastikowe kuliste jeże) mam nadzieję że to białe ceramiczne rurki - wsadz w jakąkolwiek siatkę i powieś w strumieniu wody która powraca z kaskady. Zobaczymy co ta ceramika jest warta.


Cały czas myślałem że ten chińczyk 600l/h to jakiś mini kubełek zewnętrzny - teraz okazuje się że to wewnętrzny mechanik z gąbką.

wychodzi więc że są dwa mechaniki i nie ma biologa ale i tak biologia musi ci ruszyć.

Wszystko przez to że ci się fotki nie chciało wrzucić - byśmy sami doszli co i jak.

zamów wszystko jeszcze dziś w erybka.pl masz tam i testy JBLa NO2, NO3 i Biodigest 3-4 ampułki jutro wyślą we wtorek kurier ci dostarczy. WA z Leroya i we wtorek ruszamy.


Ten węgiel nie jest do wyrzucenia - możesz wilgotny lub wysuszony przechować w tej uciętej butelce i w torbie plastikowej do najbliższej podmianki wody. Zwykle starcza na 2-4tys l wody zanim przestanie działać.

W kranie masz wodę znacznie bardziej natlenioną i napowietrzoną niż ta stara zgniła w baniaku i tylko o to chodzi by starą całą wylać a nową przez węgiel nalać.


Może poczytaj temat kaseciaka bo 240l to trochę wody jest i można piękną obsadę dobrać warto więc zrobić samemu taniutką a kompletną filtrację ze schowaną grzałką, dużą gąbką ppi45 jako mechanik i 1l tej ceramiki jako biologia wszystko napędzane 2000l/h za 90 zł czyli pompa Atman 306 i zupełnie nie widoczne.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Dobra mam chwilę, więc postaram się rozjaśnić sytuację...


Bioceramikę (klasyczne rurki z dziurką) mam, ale pochodzi ze starego poligonu doświadczalnego ze zbiornikiem low-tech z kubełkiem, torfem, bioceramiką i innym wodotryskami, które nie skończyły się dobrze dla mieszkańców, zarówno tych w baniaku jak również domowników. Do baniaka prawdopodobnie przyniosłem coś z kolejnymi rybami lub roślinami, najprawdopodobniej była to posocznica lub coś podobnego atakującego przewód pokarmowy - walka trwała prawie rok, a co kilka tygodni padało coś kolejnego, na koniec przygody z roślinniakiem puścił kubełek i mało nie zalał mieszkania, dobrze że byliśmy w domu i poczuliśmy mokro w stopy :) Jak możecie sobie wyobrazić; teraz żona niezbyt dobrze reaguje na cokolwiek co jest poza baniakiem i ma wodę w sobie ;)


Zapobiegawczo po starym baniaku sprzęty wyparzyłem i wykąpałem w nadgamianie potasu. Nie chciałbym już raczej stosować tej ceramiki, lepiej będzie jak kupię nową, w końcu nie jest droga.


Po raz kolejny potwierdza się, że Szczecin to wioska z tramwajami i w Leroy Merlin muszą ściągać WA, bo nie mają na stanie - będzie na wtorek. Testy i biodigest zaraz zamówię w necie.


Tymczasem woda sączy się już przez węgiel i watę do baniaka. Za biologa ma robić kaskada, a chińczyk będzie mechanikiem. Jeszcze kiedyś w podstawówce miałem 120l. na zwykłym filtrze wewnętrznym i brzęczyku i wszystko było zdrowe i rosło jak byki (teraz ciężko spotkać takie okazy), a przed sto dwudziestką miałem jeszcze kilka mniejszych baniaków jeszcze z kitem i w metalowej ramie na samym filtrze gąbkowym napędzanym brzęczykiem. Zajawka trwała wiele lat, gdzie nie było internetu, a całość opierała się na jednej książce i wymianie doświadczeń z kolegą i wujkiem. To miał być trochę taki powrót do korzeni z jak najmniejszą ilością wodotrysków... ;)

Opublikowano


Po raz kolejny potwierdza się, że Szczecin to wioska z tramwajami i w Leroy Merlin muszą ściągać WA, bo nie mają na stanie...


Chyba taka wioska to nie jest. Na Struga, masz na stanie 11szt.

http://www.leroymerlin.pl/farby-lakiery-i-kleje/rozpuszczalniki-rozcienczalniki/rozcienczalniki-rozpuszczalniki/wodny-roztwor-amoniaku-20-woda-amoniakalna-dragon,p114930,l1163.html


Jak się możecie sobie wyobrazić; teraz żona niezbyt dobrze reaguje na cokolwiek co jest poza baniakiem i ma wodę w sobie

Żonę możesz uspokoić. Z kaseciaka woda jej podłogi nie zaleje:D

  • Dziękuję 1
Opublikowano


Widziałem, ale to kawał ode mnie, jutro będę miał bliżej i odbiorę po drodze z pracy.


Teraz po kolei:

Dziś skończę przelewanie wody przez węgiel i watę, wolno to idzie (ok 15l/godz). Filtr i grzałka chodzi od wczoraj, ale grzała na maxa wykręci jakieś 26-27C bo ma tylko 100W.

Jutro zaczynamy i z tego co wyczytałem to:

Wlewamy amoniak, dodajemy bakterii nitryfikacyjnych, czekamy 3-4 dni, tylko że wyjeżdżam na święta i testy mogę zrobić najpóźniej w piątek, później w środę rano.

Testujemy NH4 i NO2 czy NO3 też?

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To próbuj już z tym frejkiem, zawsze to lepiej niż te sumy, a przy okazji frejek ma bajeczne ubarwienie.
    • Temat czytałem, dorosły livingstoni jest za duży do 450l, a podrośniętego nie mam jak oddać w dobre ręce. 
    • Miałem problem odwrotny - zero narybku, więc zagruzowałem trochę i mam teraz sporo własnych ryb. Ale do rzeczy, kolega chyba nie czytał tego tematu bo pisze na temat frejka, lepszy byłby livingstoni jak już. Żeby było mało narybku: - mało gruzu - drapieżnik typu nimbochromis livingstoni - pułapka na ryby - ręczne odłowienie siatką - robienie rybom głodówki, lub oszczędne karmienie co często zmusza dorosłe do zwrócenia uwagi na małe ryby, jest szansa że dorosłe wyjedzą troche narybku.
    • Podłoga już wykuta, będzie wylewka 10cm zbrojona, stelaż już się spawa z profili zamkniętych 60x60, i zaraz można zamawiać akwarium 😁😁😁
    • Podepnę się pod temat; mój plan na kontrolę populacji (3 synodonty na 18 mbuniaków, gatunki w stopce) nie wypalił, bo te trzy giętozęby baaardzo wolno rosną i nawet jeśli coś tam redukują, to populacja Acei rozrasta się turbo-szybko, rdzawych też przybywa i co najmniej jeden yellowek już się wychyla w ciągu dnia. Na dnie nie mam piasku tylko tło strukturalne, do tego sporo gruzu, więc w opór schowków dla knypli. Facet z zoologa doradza dołożenie jednego-dwóch już podrośniętych giętozębów albo kilku krabów. Agresji w baniaku nie mam prawie wcale, czasami yellowki się pogonią, pojedynczy Sciaenochromis fryeri dałby radę? Problem w tym, że irlandzka akwarystyka przy polskiej to trzeci świat, nie miałbym komu podrośniętego oddać w dobre ręce a nie do rybnej zupy. 
    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.