Skocz do zawartości

Dojrzewanie akwarium trzeci tydzień, a testy NO2 NO3


led4grow

Rekomendowane odpowiedzi

Te nalewanie przez węgiel może być znacznie szybsze. Tu masz taki typowy wkład węglowy i parametry do takich celów jak nasze lanie wody do baniaka.

http://sklep.osmoza.pl/wklad-weglowy-blokowy-fccbl-gw-do-osmozy-filtrow-kuchennych-p-732.html


Bardzo cię proszę wykasuj te brednie o dawkowaniu WA bo jeszcze inny młodzianek to przeczyta i tak zrobi.


Wszędzie masz podawane 1ml WA na każde 200l wody netto w systemie.

Daje to stężenie startowe NH4 = ok 1mg/l ( jak WA nie zwietrzała)

- nie wolno lać "na oko" tylko odmierzyć strzykawką

-i nie wolno 2-3krotnie przedawkować ( vide skutki u inmara:D )


Ty dajesz te 0,5-1l nowej ceramiki lejesz do baniaka 1ml WA + 2 ampułki Prodibio ( kolejność dowolna) i po 10 minutach robisz testy

pH

NH4

NO2

NO3 i na tym koniec aż do powrotu ze Świąt.:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te nalewanie przez węgiel może być znacznie szybsze. Tu masz taki typowy wkład węglowy i parametry do takich celów jak nasze lanie wody do baniaka.

http://sklep.osmoza.pl/wklad-weglowy-blokowy-fccbl-gw-do-osmozy-filtrow-kuchennych-p-732.html



I w to pójdę, mam nawet gdzieś stary filtr osmozy RO3, tylko muszę zobaczyć czy wejdzie i dokupić wężyk :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I poszło...

Po wyjęciu jednej gąbki z kaskady i przecięciu drugiej na pół weszło na wcisk 0,5kg ceramiki, 1ml WA i dwie ampułki. Wyniki testu (według instrukcji producenta) po 10 minutach:

PH - 8.0 (miernik elektroniczny)

NH4 - 3

NO2 - 0,05

NO3 - 1


Test NO2 zrobiłem zoolkiem, bo zakup JBL z internetu przyszedł bez kolorowej mapy :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I poszło...

Po wyjęciu jednej gąbki z kaskady i przecięciu drugiej na pół weszło na wcisk 0,5kg ceramiki, 1ml WA i dwie ampułki. Wyniki testu (według instrukcji producenta) po 10 minutach:


NH4 - 3



Test NO2 zrobiłem zoolkiem, bo zakup JBL z internetu przyszedł bez kolorowej mapy :(



Testy robimy przy dziennym świetle - przy sztucznym wyniki znacznie mniej dokładne wychodzą.


Powtórz za dnia pomiar NH4 - po wlaniu odczynników czekasz z odczytem 15 minut i nie mniej - bo wynik 3ppm świadczy że:

-pomiar przy sztucznym świetle

- nie masz ok 200l wody tylko najwyżej 150l netto

- wlałeś więcej jak 1ml WA


Nic to nie zmienia i nic z tym nie robimy najwyżej tak jak u inmara w trakcie dojrzewania podmiankę zrobisz - teraz szkoda wylewać bakterie nitryfikacyjne które właśnie szukają miejsc by dupska usadzić:D

ustaw temperaturę 30C i jak masz możliwość dodaj bąbelkowanie:D wody.

i grzecznie czekamy 4 dni a potem pomiar NH4 i NO2 ( możliwe że kupiłeś uzupełnienie testu JBL NO2 a nie cały test - łatwo się pomylić.) jeśli ten test NO2 Zooleka nie jest przeterminowany możliwe że będzie dobry bo do pomiarów startu na WA gdy NO2 wybija powyżej 1ppm musi i on coś pokazać:D ale reklamuj ten zakup testu NO2 - skale kolorymetryczne są najcenniejsze .

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Testy robimy przy dziennym świetle - przy sztucznym wyniki znacznie mniej dokładne wychodzą.


Kurcze, ale żeby aż tak? Zasugerowałem się 10 minut po wlaniu WA i bakterii. Dziś NH4 wskazało 0.6


ustaw temperaturę 30C i jak masz możliwość dodaj bąbelkowanie:D wody.


Grzała na maxa, ale jest 27C i więcej z niej nie wycisnę (100W). Napowietrzanie mogę zapodać jeśli ma to pomóc ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, ale żeby aż tak? Zasugerowałem się 10 minut po wlaniu WA i bakterii. Dziś NH4 wskazało 0.6

Grzała na maxa, ale jest 27C i więcej z niej nie wycisnę (100W). Napowietrzanie mogę zapodać jeśli ma to pomóc ;)


A no właśnie aż tak:D

Amon przez noc nie wyparował więc wczoraj też było od razu 0,6ppm - ale to znaczy jest OK i wszystko się zgadza ( jak większość WA z Leroya jest nieco zwietrzała) tak zostawiamy.

Jak możesz daj napowietrzanie bo na pewno pomaga.

Załatw do końca ten test JBL NO2 bo nie mam zaufania do testów Zooleka poza pH 7,4-9 i KH/GH pozostałe są do bani.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz dolewać wodę ale wyłącznie przez węgiel aktywny - żadnego dzbanuszka i odstawania wody - tylko przez węgiel prosto do baniaka

Chyba masz gdzieś dziurę w akwarium :D bo to wychodzi 30l na miesiąc w 240l ??

Czas pomyśleć nad powodami tego stanu i ograniczeniem parowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mieszkaniu w sezonie jesienno-zimowym mam 21C, woda w poprzednim 200l. akwarium 25C i średnio wychodzi 0,8-0,9l dziennie, natomiast w lecie na ostatnim piętrze z dużymi oknami najmniej 25C, wcześniej od oświetlenia świetlówek (2x30W) w akwarium było 26-27C za dnia i 1l dziennie spokojnie "schodził". Teraz na LEDach temperatura nie powinna tak wzrastać, ale tak czy inaczej codzienna dolewka zawsze była i uważam to za normalne, bo jak to inaczej wytłumaczyć? Dziur w baniaku na pewno nie ma, bo żona już dawno by mnie pogoniła ;)


Chyba na poważnie muszę zacząć myśleć o jakiejś automatycznej dolewce przez węgiel z obudowy filtra od osmozy, bo codzienne czy też co drugi dzień wyciąganie butelki z węglem i watą mnie wykończy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • @pulpetDzięki. A co się stało z rdzawymi, o których pisałeś jakiś czas temu w innym temacie?  Od Maingano, Demassoni i wszystkich Melanochromisów wolę trzymać się z daleka, już kiedy zaczynałem z Mbuną osiem lat temu miały opinię bandziorów. Pewnie doświadczeni hodowcy potrafią z nich wyciągnąć co najlepsze, ja się do nich nie zaliczam. 🤓 Jak pisałem, akwarium ma być dekoracyjne, ale przerybienie, vel. zupa rybna nie jest dla mnie opcją, bo wygląda nienaturalnie. Wolę mieć mniej gatunków, jeśli trzeba. Z internetowego riserczu wyszło mi coś takiego: Pseudotropheus sp. "acei" Labidochromis caeruleus Iodotrophus sprengerae (samice jako śledzie) + jakieś giętozęby antykoncepcyjne Kolorystycznie niebiesko-żółte z domieszką rudego, temperamentowo chyba najspokojniejsze na co można liczyć z pyszczaków (ofkors gwarancji nie ma), żywieniowo kompatybilne. Kompletna nuda dla wyjadaczy, ale na pierwsze Malawi po latach chyba przejdzie?  EDIT: Zawadziłem dziś przy okazji o LFS, regularnie mają Acei i yellowki, rdzawe się zdarzają. Ekipa i tak pojawi się dopiero w listopadzie, ale dobrze wiedzieć że są dostępne jakby coś. 
    • U mnie w 400 litrach fajnie funkcjonuje zestawienie Matriaclima Estherae Minos Reef i Pseudotrofeus cyaneorhabdos (Maingano). Jak poszukasz esterek w różnych morfach, to można całkiem fajny efekt uzyskać.  U mnie trochę trwało,  zanim się ułożyła obsada, bo niektóre osobniki się nawzajem nie tolerowaly. Zarówno samce jak i samice zrobiły sobie selekcję i został układ 2/5. Dla Maigano musi być dobra aranżacja, wtedy są spokojne w miarę. W źle poukładanych zbiornikach wstepuje w nie demon😜. Czyli kupa gruzu z mnóstwem zakamarków. Do tego na upartego dołożył bym Acei Luwala, chociaż wg mnie one fajnie działają od 200 cm długości. Ale kilka lat miałem w 160 cm i jakoś było. Acei rzadko wchodzą w interakcje z innymi gatunkami, a wewnątrz gatunku raczej na układ z jednym samcem bym liczył. Nigdy mi się nie udało utrzymać kilku dorosłych samców. Wybijały się z czasem  i zostawał najsilniejszy. Gatunki dość popularne, więc pewnie do zdobycia.
    • Czołem!  Po latach od rezygnacji z pysiaków rozważam powrót do Mbuny. Akwarium to Juwel Vision 450, filtracja FX4 podłączony do kanalizacji z pomocniczym JBL e901 z podpiętą grzałką przepływową JBL 500W i lampą UV 36W. Oświetlenie Fluval 3.0 1000mm. Woda w kranie obojętna.  Aktualnie pływa tam Ameryka Południowa - severumy, akary, sumy i kiryski, ale severumy upodobały sobie rośliny i zielonego nie uchowa się nic a sztuczne rośliny mi kompletnie nie leżą. Bez roślin glony rosną jak głupie, świecę na 1/6 mocy a i tak rosną, a bez mocnego oświetlenia i przy spokojnych rybach szkło nie wygląda dekoracyjnie - a stoi w salonie, więc dekoracyjne byc powinno, tu się "skobito" zgadzam. Mam swoje dwa akwaria w biurze (w tym 450L z samymi kolcobrzuchami karłowatymi 😍), niech to w salonie będzie ładne, żeby gościom i żonie się podobało a nie nerdowate, bo sum czekoladowy wypłynął spod korzenia w dzień.  Nauczony doświadczeniem trzymałbym się maks trzech gatunków i koniecznie miał jakieś giętozęby do antykoncepcji, więc raczej ryby wszystko- i mięsożerne. Kobita nie lubi "śledzi", ale jeden gatunek z brzydkimi samicami jakoś przeżyje, zwłaszcza gdyby były w układzie wielosamcowym.    Patrzyłem na przykladowe obsady, ale irlandzka akwarystyka pod względem wyboru gatunków jest jakieś 20-30 lat do tyłu za polską. Wysyłka z Europy (w tym z UK) niby jest możliwa, ale moim zdaniem ryzykowna, źle bym się czuł gdybym odpakował trupki.   Mam dwa sklepy w okolicy, ten pierwszy jest największy na wyspie, ale ma słabą stronę internetową, na żywo mają większy wybór i dobrego fachowca od pielęgnic.  https://www.seahorseaquariums.com/cichlids https://www.aquatic-village.com/product-category/fish/tropical/african-cichlids-fish/lake-malawi/ Wiem, że o dużo proszę, ale może ktoś doradzi co z tego co tam jest w ofercie da się zmotać, żeby działało i cieszyło oko?         
    • Jestem na czasie. Dwa dni temu do krainy wiecznych łowów odszedł (zawsze uważałem, że to samiec choć nie było to takie oczywiste ze względów o jakich napiszę dalej) "samiec" Cyrtocara moorii. Rybę zabrałem z akwarium, w którym nigdy nie powinna się znaleźć - typowej 80'tki. Był to rok 2017, styczeń. Wtedy ryba według poprzedniego właściciela miała około dwóch lat. U mnie do akwarium została wpuszczona kiedy miała 12 cm, a przez kolejne prawie 8 lat urosła o ledwie 4 cm. Tak naprawdę wzrost miała zahamowany już dawno. Nigdy nie była awanturnicza, nigdy nie widziałem jej łapiącej się za pysk z inną rybą. Wiodła spokojny tryb życia, nawet kiedy zdychała rano jeszcze trzymałą się dna w głównym nurcie, a po pracy znalazłem są za kamieniem. Szczerze mówiąc wydaje mi się, że był to pierwszy w moim okaz, który zdechł ze starości a nie w związku z odniesionymi ranami lub ze stresu spowodowanego przez innych współpływaczy.   Także myślę, że wiekiem dobijał już do okrągłej 10.   Jaki wpływ na rozwój miała początkowa faza życia w ciasnocie? Czy wydłużyła, a może skróciła długość życia?  
    • Witam, ja u siebie nie mam ale analizowałem kiedyś ten temat, bo chciałem mieć. Gdzieś widziałem proste testy i taka 3W dawała radę w akwarium rzędu 60l. Wychodziło że musiałbym mieć dużo mocniejszą a to znowu koszt większy i po użyciu kalkulatora temat upadł, bo okazał się nieco nieekonomiczny.  Chętnie też poczytam czyjeś przemyślenia, bo zastanawiam się czy przy Malawi ma to rację bytu? 
    • Przedmiotem sprzedaży stelaż wykonany na zamówienie o wymiarach 150x31x74 ( szerokosc/ głębokość/wysokość, który posiada regulowane nóżki do wypoziomowania. Loftowy styl nadaje elegancji w pomieszczeniu. U mnie służył jako miejsce na mniejsze akwaria. Zapraszam do kontaktu. Więcej informacji na priv  
    • Hej wszystkim,  zastanawiam się nad dołożeniem do zbiornika lampy UV-C. Wiem jaki efekt powinna dać w teorii, jakie są natomiast wasze odczucia w praktyce. Zauważyliście odczuwalne skutki używania w akwarium, czy "jest bo jest"? Domyślam się, że "mam i ryby żyją" oraz "nie mam i ryby żyją" ale być może ktoś ma większe doświadczenie w tej materii i swoje przemyślenia.  Ps. zastanawiam się nad Fluval UVC In-Line Clarifier o mocy 3W, da radę do zbiornika 240L? 
    • Ja wiem, że allegro nie produkuje, pytanie dotyczyło kwestii transportowych, a własciwie transportu kurierskiego. Co do wniesienia, to nie problem, miałem już większe akwaria. 
    • To ogólnikowe pytanie, bo Allegro nie produkuje akwariów i ich nie dostarcza.  Ja dwukrotnie zamawiałem "poprzez" Allegro, ale dokładnie raz od Plantica a raz od Trzmiela, bo tak znalazłem ich oferty. Akwarium przyjeżdżało na palecie i dwa razy bez uszkodzeń.  Zależy od kogo kupujesz. I jeśli kurier nie da plamy to nie widzę problemu.  Przygotowałem się i miałem własnej produkcji winko dla kuriera to mi ładnie na miejsce do garażu wjechał. A niektórzy sapią i wstawią Ci przesyłkę byle na teren i do widzenia.  Pomyśl tylko później jak je wstawić, zanieść na miejsce itd. Pod pachę się nie da Ja u siebie zamówiłem Panów od firmy "przeprowadzki" i dali radę. Wiedzieli jak się upchnąć na schodach, jak łapać, mieli swoje porządne przyssawki. Także jak i "tragarzy" będziesz mieć dobrych to kolejny element sukcesu. 
    • Witam po kilku latach. Mam pytanie odnośnie zakupu akwarium z Allegro. Czy kupował ktoś z przesyłką kurierską? Do tej pory zawsze brałem na miejscu , ale przyznam, że znalazłem ciekawą propozycję za komplet 300x80x60
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.