Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Opiszę wam mój start i proszę o pokierowanie mnie dalej bo sam nie wiem o co chodzi teraz ;)


1.03 - zalanie akwarium, grzałka i temp. 25st, uruchomiony mechanik z powodu braku ceramiki


2.03 - parametry wody

PH 7,5

NO2 0,025

NO3 kolor tak pomiedzy 10a20

Po czym wlałem uzdatniacz SERA AquaSafe i dodałem żywe kultury bakteri z TROPICAL, dodałem pokarm do wody


3.03- w końcu dostałem ceramike, zapełniłem kubeł 4l ceramiki na dół dałem włókninę, do ceramiki dorzuciłem tabletki z bakteriami SERA 6 szt ale nie pamietam juz jakie, po czym spuściłem 180l wody i dolałem wodę od kuzyna z dojrzałego akwarium, uruchomiłem filtr biologiczny


5.03 parametry wody

PH 7,5

NO2 0,05

NO3 40


6.03 Parametry

NO2 0,1


Między czasie wlałem jeszcze jedną buteleczke z bakteriami i dodałem odrobinę pokarmu


8.03 Parametry wody

NO2 0,1

NO3 80 (nie wiem co sie dzieje)

KH 7

GH 12


Proszę mi powiedzieć czy wszystko idzie w dobrym kierunku czy coś się spiepszyło, dlaczego tak wysokie NO3 :/

Opublikowano
Witam. Opiszę wam mój start i proszę o pokierowanie mnie dalej bo sam nie wiem o co chodzi teraz ;)


1.03 - zalanie akwarium, grzałka i temp. 25st, uruchomiony mechanik z powodu braku ceramiki


2.03 - parametry wody

PH 7,5

NO2 0,025

NO3 kolor tak pomiedzy 10a20


3.03- w końcu dostałem ceramike, zapełniłem kubeł 4l ceramiki na dół dałem włókninę, czym spuściłem 180l wody i dolałem wodę od kuzyna z dojrzałego akwarium, uruchomiłem filtr biologiczny


5.03 parametry wody

PH 7,5

NO2 0,05

NO3 40


6.03 Parametry

NO2 0,1


8.03 Parametry wody

NO2 0,1

NO3 80 (nie wiem co sie dzieje)



Proszę mi powiedzieć czy wszystko idzie w dobrym kierunku czy coś się spiepszyło, dlaczego tak wysokie NO3 :/



Rozumiem z tego że:

mija tydzień od startu

twoja kranówa ma NO3 -20ppm a to żle wrózy

targałeś 180l bezwartościowej wody od kuzyna tak z NO3 pod 80ppm patogenem i zapewne też wysokim PO4 :( gorszą opcję trudno wybrać


Jak podasz jakie to testy i wkleisz komplet pomiarów kranówy by się nie trzeba było domyślać.

wyjaśnisz czy te 4l ceramiki to nówka ze sklepu czy częściowo od kuzyna z jego baniaka czy też jakieś inne opcje.

Przestań sypać kolejne porcje karmy.

Jakby nie patrzeć czeka cię wymiana 70-80% wody przez kuzyna:rolleyes:

zadziwiający jest ten pęd do starej wody:confused:


Zadzwoń albo napisz niech ci poda poziom NO3 w twojej kranówie bo się wstydzą podać na swojej stronie


W celu uzyskania szczegółowych informacji proszę o kontakt:

Pracownik: Elżbieta Szafrańska

Tel.: 77 418 14 71 wewnętrzny 50

E-mail: eszafranska@hydrokom.pl


będziesz miał od razu weryfikację twojego testu NO3

Opublikowano

tak wyczytałem o tej starej wodzie też tak zrobiłem, z myślą że wszystko szybciej pójdzie :(

Testy mam kropelkowe JBL- podaj jakie które testy mam zrobić kranówy to zrobie i wstawie, ceramika jest w całości nowa.

czeka mnie wymiana 70-80% wody to oznacza ze wszystko będę zaczynał od nowa?? :(

Opublikowano
tak wyczytałem o tej starej wodzie też tak zrobiłem, z myślą że wszystko szybciej pójdzie :(

Testy mam kropelkowe JBL- podaj jakie które testy mam zrobić kranówy to zrobie i wstawie, ceramika jest w całości nowa.

czeka mnie wymiana 70-80% wody to oznacza ze wszystko będę zaczynał od nowa?? :(



Robiłem takie testy piasku z akwarium i starej wody z wykorzystaniem WA.

wyszło że woda nie ma prawie wcale bakterii nitryfikacyjnych( pojedyńcze%) tylko syf i malarię natomiast warstwa 1-2cm piasku to wspaniałe gotowe złoże nitryfikacyjne.

Pamiętając że bakterie nitryfikacyjne prowadzą osiadły tryb życia to liczą się złoża piasku, ceramiki i gąbki - sama woda jest bezwartościowa no ale mleko się rozlało.


Problem w tym że nawet jak będzie baniak ruszał to nie zauważysz wzrostu NO3 bo już masz pow 80 więc jak wzrośnie nawet o 20ppm nie uchwycisz.

Moim zdaniem możesz już wymienić te 80% wody ale pamiętając już o usunięciu ewentualnego chloru z kranówy. Podpowiedzi jak - masz na forum. Jak nie znajdziesz pisz -podpowiem kolejny raz.


Co do testów to wiem że twoja kranówa ma pH 7,7 ( chyba że to nie jest Kluczbork tylko inny wodociąg koło Kluczborka) i ten spadek do 7,5 po kilku dniach odgazowania CO2 kłóci się z teorią ale to nie ważne.

Ze nie masz NH3/4 też wiem

Potrzebne wyniki kranówy NO2 i NO3 jak masz PO4

bo wychodzi że ma 20ppm azotanów więc trzeba to zweryfikować tym bardziej że wodociąg w tej sprawie milczy jak grób.

Z twojego opisu wynika że wlałeś bakterie Tropicala i to OK ale też jakies cudaki z pożywką Sery co razem z tym pokarmem zapewne da dużo amoniaku do przerobu.

Jak podmienisz tą wodę to po 24h zrób wszystkie pomiary co masz JBLa poza Fe.


Następny problem który wyjdzie to te dwa kubły zawalone 4l złoża jakie by ono nie było.

Do baniaka 450l wystarcza z nadmiarem 2l złoża czegokolwiek poza biobalami - reszta zbędnie hamuje wodę a w baniaku 150cm dwa ciurkadła tak 600l/h i może 800l/h nie dadzą cyrkulacji ale to można pozostawić do zmian po dojrzałym baniaku. Nie widzę też mechanika? gąbki są w kubłach?

Teraz tylko to co niezbędne by widzieć dojrzewanie i jak najmniej ingerencji.

Jedynie podnieś powroty z kubłów i w pet 2l po coli nalej wody łapiąc czas by wyliczyć ile faktycznie płynie przez kubły by się nie okazało że z tą watą pod złożami jest 200l/h bo to raczej za mało na start by było.


Ustaw temp na 30C daj silne napowietrzanie dodatkowe bąbelkami a światło nie jest niezbędne więc sam zdecyduj.

Opublikowano

No więc tak. za chwile zaczynam podmieniać wode.

PH mam tylko test 3-10 niestety :( zaopatrze sie w bardziej szczegółowy.

Mam test na PO4 tak wiec zrobie i wstawie razem z pozostałymi.

Co do kubełków to Atman cf-1000 jest zapełniony ceramiką 4l (jesli trzeba to powyciągam z niego troche ceramiki,) i odnosze wrażenie ze mocniej dmucha od tetry ex 1200 która jest wypełniona gąbkami.

Po podmianie wody zmienie temp na 30, mam dodatkowe napowietrzanie także nie widzę problemu a światło teraz świeciło od 7-23 może tak pozostać.

Zabieram się do roboty...

Opublikowano

podmiana zrobiona, prawie cała woda, pozostało ok 2cm wody ponad piaskiem... Martwie sie troche paametrami wody z kranu :/

PH nie mierzyłem bo mam mało dokładne

KH- 7

GH- 10

NO2- 0,025

NO3 - 20

PO4- 0,02


Jesli chodzi o uwolnienie chloru z wody to mocno napowietrzam, przy laniu wody to na początku delikatnie a pozniej z góry, włączone filtry jak tylko zakryło wloty, dodałem uzdatniacz.


Jutro jak Pani z Hydrokomu odpisze to być może potwierdzą sie moje badania na no3

Opublikowano

Wodę wlewaj przez węgiel , wylewanie takiej wody mogło narobić więcej złego niż to co miałeś.

Opublikowano

Zuch kolega:D

Moim zdaniem teraz wyprostowałeś ten start nie niszcząc tego co zdążyło się zalęgnąć :D w tych kubłach i piasku.

Nie martw się wodą wszystko da się wyprostować. pH w kranie masz 7,7 i tyle dziś powinno wyjść w testach i zazwyczaj suma procesów fizycznych ale i biologicznych podnosi u nas w Malawi jeszcze tak o 0,2 ale tu nie ma reguły.

Masz kilka opcji - nawiąż kontakt z kolegą wojtekr ma dokładnie ten sam problem co ty tylko baniak 1000l.

Ponieważ usunąłeś pożywkę ja bym ci proponował WA bo po 5 minutach masz mierzalny i max amoniak - potem tylko śledzisz jego spadek a wzrost NO2 a dalej NO3.

Teraz by było wszystko widać jak na dłoni ale oczywiście możesz dać szczyptę karmy tylko czekać trzeba aż zgnije i da dokładnie ten sam amoniak ale + g... Szablon startu na WA masz na forum i masz wszystko zrobione tylko teraz WA wlać i czekać.

Prezes dobrze radzi zrób ustrojstwo do nalewania wody z kranu - dla ciebie wersja dwu korpusowa w pierwszym 10" wkład z węgla blokowego bo jeszcze sedymentuje 3um a po nim korpus liniowy 2" z Purolite A520E do usuwania NO3 z kranówy. Niestety mając kubły ciężko wykombinować blok adsorbera azotanów wewnątrz obiegu wody w akwarium., a szkoda bo poza adsorbcją NO3 wspaniale wodę klaruje.

Ale nie można mieć wszystkiego na raz:D

Opublikowano

22h później...

Pani z Hydrokomu odpisała na emial z pytaniem skąd jestem i na tym cisza, jutro tam zadzwonię.

Dzisiejsze testy wody w akwarium:

NO2 - 0,05

NO3 - 40 najbardziej mi kolor odpowiadał

PO4- 0,02

GH- 10

KH - 7


Jeśli dobrze rozumie proponujesz abym wlał WA wg szablonu który jest przyklejony, lub druga opcja dodać trochę karmy ale trzeba czekać aż zgnije i ona też da ten sam amoniak?

To dopiszę jeszcze, że całej zgnitej karmy nie udało mi się wyciągnąć wczoraj podczas spuszczania wody, musiały jakieś ziarenka się gdzieś schować za kamieniami gdzie ich nie widziałem, podczas nalewania pokazały się, dzisiaj widziałem 3-4 ziarenka takie jak by gniły (mają taki biały śluz wokół siebie)

Więc teraz pytanie, czy mam zostawić te ziarenka i nic nie robic, czy zamówić WA ??

Co z tym NO3 mam coś kupić teraz aby zbić to co jest w akwarium? u mnie w sklepie mogę kupić tylko Nitromax aquael'a

AQUAEL - NITROMAX PRO 1 LITR - ŻYWICA JONOWYMIENNA (5971155492) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img10.allegroimg.pl/photos/400x300/59/71/15/54/5971155492@@AMEPARAM@@10@@AMEPARAM@@59/71/15/54@@AMEPARAM@@5971155492

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Napięcie jak u S.  Kinga. Dobrze, że wszystko się poprostowało.
    • Witam malawijskie towarzystwo! Minęły już 3 miesiące od mojego ostatniego wpisu. Od tamtej pory mocno ruszyły glony, ryby podrosły a akwarium w końcu żyje pełnią życia. Oczywiście znalazła się też masa problemów - od nich właśnie chciałbym zacząć dzisiejszą aktualizację. Podczas codziennego obserwowania ryb grupy mbuna z jeziora malawi zawsze najbardziej robiła na mnie wrażenie ich ruchliwość, która w połączeniu z niebanalnymi kolorami pyszczaków dawała oczom prawdziwy spektakl skrawka pięknego biotopu w moim własnym salonie. Pierwszy problem pojawił się wtedy, gdy ryby przez przeszło miesiąc czasu żyły w ciszy pod kamieniami. Było to o tyle kłopotliwe, że ani ja nie mogłem się cieszyć widokiem ryb, ani ryby nie mogły cieszyć się odpowiednio szybkim wzrostem. Ich płochliwość spowodowała zmniejszenie apetytu a co za tym idzie spowolnił także ich przyrost masy. Przyczynę problemu wykryłem dość szybko. Jak tylko wykluczyłem możliwość zbyt słabych parametrów wody odkryłem, iż mój kot notorycznie wrzucał zakrywkę od pokrywy akwarium do jego środka. Duża częstotliwość takiego działania spowodowała strach do pływania w toni u ryb. Jak tylko połączyłem kropki zabezpieczyłem zakrywkę tak, aby kot już nie mógł wrzucić jej do akwarium. Same ryby zacząłem na nowo przyzwyczajać do człowieka stosując głodówkę (oczywiście w granicach rozsądku - zamiast 3 razy dziennie dostawały raz). Gdy ryby zaczęły wychodzić zza kamieni przy karmieniu z powodu większej chęci do jedzenia szybko zaczęły z powrotem przyzwyczajać się do człowieka. Największy problem nastąpił około miesiąc temu: Otóż nie myśląc za dużo przy montowaniu oświetlenia opartego na modułach led postawiłem na przyklejenie go akrylem do pokrywy akwarium… Jak można się domyślić akryl w środowisku olbrzymiej wilgotności nie miał prawa wyschnąć, co poskutkowało odpadnięciem całej listwy z oświetleniem prosto do środka akwarium. O zaistniałej sytuacji dowiedziałem się dopiero po powrocie z pracy, kiedy to woda była już na tyle mętna od akrylu, że bałem się o zdrowie ryb. Od razu zabrałem się za podłączenie węży do akwarium, jeden pompował wodę przez balkon a drugi nalewał świeżej z kranu. Po godzinie okazało się, że wąż odprowadzający wodę z akwarium nie wyrabiał nad tym dolewającym i w salonie miałem wody po kostki. Szczęście w nieszczęściu, że żadna ryba nie ucierpiała. Nie mniej jednak wyciek wody spowodował zwarcie w zasilaczu od oświetlenia, który przez to, że leżał na podłodze za akwarium został zalany wodą. Po ogarnięciu sytuacji i ponownym zamontowaniu oświetlenia tym razem na śrubach, sytuacja się ustatkowała. Nie będę ukrywał, że spodziewałem się zdziesiątkowania populacji mojego akwarium, co na szczęście nie miało miejsca i ani jedna ryba nie przypłaciła mojego błędu życiem. Od tamtej pory wszystko śmiga jak należy więc mogę teraz napisać coś o samych rybach. Zacznę od gatunku Metriaclima Fainzilberi Makonde - ryba która tak jak wcześniej pisałem jest najbardziej związana ze środowiskiem skalnym przez co nie jest stałym bywalcem toni wodnej. Omawiany gatunek prawdopodobnie trafił mi się w statystyce 9+6 - o ile nie mylę się, iż samice mogą być tylko OB. Mooże jeszcze coś wyjdzie w ciapki ale szczerze wątpię. Z aż 9 samców tylko dwa dają się we znaki reszcie obsady. Dzieli ich +- 1cm wielkości. Większy osobnik zajmuje grotę po środku akwarium i nie narusza zbytnio cielesności innych ryb. Mniejszy samiec okupujący grotę w prawej części akwarium dużo bardziej natarczywie pokazuje swoją dominację na tym obszarze akwarium, ale nie robi przy tym większej krzywdy innym rybom. Nieustannie odgania nieproszonych gości ze swojego terytorium, ograniczając się przy tym jedynie do krótkiej pogoni. Z obserwacji tej dwójki nadal ciężko mi dojść do tego, który z nich jest rzeczywistym liderem u tego gatunku. Wielkość oraz okupowana przestrzeń skłania mnie ku stwierdzeniu iż to większy samiec wiedzie prym. Z drugiej jednak strony mniejszy osobnik wykazuje większą agresję wobec innych ryb i wcale nie schodzi z drogi temu pierwszemu. Myślę, że moje wątpliwości rozwieje zaobserwowanie wyczekiwanego przeze mnie ich spotkania na neutralnym gruncie, które podpowie mi kto tu jest maczo. Drugi gatunek to Metriaclima Msobo Magunga - gatunek widoczny non stop, uwielbiający pływanie w toni. Tutaj nie mam za dużo do powiedzenia. Wszystkie ryby tego gatunku to nadal żółtki nijak odróżniające się od siebie nawzajem. Jedyne co wiem to to, że dwa osobniki powoli nabierają „brudnej żółci” co świadczyć może o ich powolnym wybarwianiu się ku niebiesko-czarnym kolorom dorosłych samców. Trzeci i ostatni już gatunek w moim akwarium to Metriaclima Kingsizei Lupingu - ryba widoczna najczęściej ze wszystkich, bojąca się człowieka najmniej. Wiecznie zainteresowana wszystkim spoza i w akwarium, pierwsza do jedzenia i pogodnie nastawiona. Tutaj o jakimkolwiek samcu nie mam pojęcia, każda ryba wygląda identycznie a odróżnia ich jedynie wielkość. Nie mogę się doczekać momentu, kiedy jakiś samiec wybarwi się na kolory dominanta. Przy istniejącej sytuacji zbiornika i takim a nie innym usposobieniu gatunków póki co w akwarium jest zdecydowanie za żółto. Przełom w tej sprawie będzie dopiero w nowym, większym baniaku po dodaniu czwartego gatunku, kiedy to bilans ryb o tym kolorze troche zmniejszy się w stosunku do całości obsady. Tutaj jeśli jeszcze ktoś to czyta prosiłbym o sugestie jaki gatunek mógłbym dodać. Chciałbym utrzymać akwarium w klimacie ryb z rodzaju Metriaclima. Nowy baniak będzie miał 700l także możecie pisać swoje propozycje co by do niego pasowało, uwzględniając oczywiście dopasowanie do obecnej obsady. Póki co na celowniku mam Metriaclima hajomaylandii. Tak akwarium prezentuje się na dzień dzisiejszy: IMG_8375.mov   Na koniec wrzucam filmik z wczorajszego wieczornego karmienia i życzę wszystkiego dobrego, pozdro! IMG_8269.mov  
    • No  i sprawa wyjaśniona w tym konkretnym przypadku. Ja cały czas stosuje coś takiego jak w linku .  Ma zwolenników i  sceptyków. Osobiście polecam. https://www.ustm.pl/produkt/wkłady-sedymentacyjno-weglowe-sto/
    • Odpisali mi z zoolka. Oto co napisali: W przypadku preparatów firmy ZOOLEK wskazujemy termin do którego produkt zachowuje swoje właściwości. Nie podajemy terminu przydatności po otwarciu. Jeśli chodzi konkretnie o preparat Antychlor, to spokojnie zachowuje on swoje działanie nawet po przekroczeniu terminu. OK to gitara. Mogę spokojnie używać ten antychlor. Nie musze się przejmować jakąkolwiek datą ważności.
    • Przeczytałem ten artykuł co podałeś, wynika z niego że mam ten nowy prefiltr bo mam 2 kosze zamiast jednego wielkiego.
    • Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale kiedyś był problem z obiegiem wody w JBL. Firma zmieniała konstrukcję górnego koszyka. Może to właśnie Twój problem? https://www.akwarystyczny24.pl/artykul/nowy-prefiltr-w-filtrach-jbl-cristal-profi-greenline-ii-158
    • Napisałem wczoraj do zoolka. Może dzisiaj odpiszą.
    • Data  na opakowaniu antychloru to data ważności produktu w zamkniętym i oryginalnym opakowaniu ( w odpowiednich warunkach) .  Masz racje poddając wątpliwości. Po otwarciu substancje aktywne mogą się  pomału ulatniać i degradować. napisz do producenta to udzieli wyjaśnień .
    • Chyba napisze do zoolka bo czuje że nic się tutaj nie dowiem... 
    • Nie zadawaj mi takich pytań bo ja na przykładzie testów kropelkowych miałem na myśli ważność antychlorów na np. pół roku albo więcej. Przykładowo bo chce się tego dowiedzieć. Nic nie pisałem o 48h bo to bzdura. Moje pytanie kieruje do kogoś kto zna się na chemii i czy może mi powiedzieć ile czasu ważności mają antychlory po pierwszym użyciu?  Do kogoś kto się naprawde na tym zna.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.