Skocz do zawartości

"Problemy i ich rozwiązywanie podczas uruchamiania akwarium 200l"


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nic nie startuj od nowa. Zrób tak jak Ci radzi timi. Dwóch chłopa bez problemu powinno unieść te 130-140kg.


Zapomniałem, że Sylwester przymocował tą płytę do blatu. No to restart.

Opublikowano

Nie ma tego złego co na dobre by nie wyszło. Przypadkiem zauważyłem że pianka źle pod akwa dziwnie leżała a wyszło że sytuacja jest poważniejsza i muszę konstrukcję demontować. Powiem szczerze że gdyby nie Wasze uwagi to żyłbym w takiej nieświadomości, aż tu pięknego dnia zobaczyłbym jak szafka się deformuje

Opublikowano

Witam.

Koledzy, w akwariach WIWAL 100x40x50(200L) mając wzdłużne wzmocnienia powinienem dorobić poprzeczne wzmocnienie? Czy zostawić tak jak jest i nie martwić się takimi bzdetami? ...Na tylnej ścianie wzmocnienie jest krótsze, na przedniej dłuższe.

Opublikowano

Witam.

Na chwilę obecną woda dojrzewa ;)

Chciałem pokazać Wam mój schemat filtracji i cyrkulacji:


Patrząc na zbiornik z przodu to uogulniając -zasys, wylot i falownik mam na prawej bocznej szybie( no może wylot filtra jest już na tylnej szybie, ale jest bardzo blisko prawego boku akwarium). Jako filtrację zastosowałem kubełek AquaNova NFC1000+prefiltr HW602, połączone w jeden filtr modułowy. Za cyrkulację robi falownik JWP-110 (2000l/h). Zasys i grzałkę schowałem częściowo za głazem. Ta część zasysu i grzałki która wystawała sponad głazu zamaskowałem maskownicą, zrobioną z perforowanego spienionego pcv 3mm(DIY). Chciałbym zapytać się Was czy jest na chwilę obecną spoko? Czy nie robię gdzieś błędu.


Obserwując cyrkulację wody mogę stwierdzić że generalnie jest ok, czasem coś poleci po kamieniach, nie dokładnie w kierunku zasysu, czasem coś przeleci przez zasys(rzadko-ruch w tym miejscu jest stosunkowo spokojny i łagodny). Falownik ustawiony na taflę i na środek tylnej szyby,ponadto wodę pędzi jeszcze wylot z kubełka(lekko w taflę, wzdłuż tylnej szyby.


Dekoracja to głównie gnejs(około 35-40kg)- strasznie mi się podoba taka surowość jaką nadaje właśnie ten rodzaj kamienia ;). Ustawiając dekorację oczywiście brałem pod uwagę rozmieszczenie- jak najwięcej kryjówek, przesmyków, korytarzy i tuneli. Nie mogłem nawalić kamieni zbyt dużo, ponieważ baniak nie za duży ;(, no i miałem na myśli również dobry ruch wody i cyrkulacji.


FILM

Opublikowano
Chciałbym zapytać się Was czy jest na chwilę obecną spoko? Czy nie robię gdzieś błędu.

Na moje oko cyrkulacja wydaje się być ok,chociaż pewność będziesz miał wtedy,jak już będą rybki pływały i zobaczysz czy odchody trafiają tam gdzie trzeba ;)...

Chociaż wydaje mi się że masz za słaby ruch taflą wody,ale wszystko jest do poprawy oczywiście...

Za cyrkulację robi falownik JWP-110 (2000l/h).

Aktualnie w swoim zbiorniku 100x40x50(200l) mam falownik JVP 100(2500l/h)...

Jak na taniego chinola jest stosunkowo cichy,nic nie buczy...Ogólnie spełnia swoje zadanie...

W razie awarii JVP-100 w zapasie mam ten sam falownik co ty masz w swoim zbiorniku ale,muszę powiedzieć że w porównaniu do JVP-100 ten JVP-110 strasznie buczy...

Widocznie chyba trafiłem na felerny egzemplarz,no chyba że ten typ tak ma ;)...


Tu mam pytanko do ciebie,mianowicie tobie też tak buczy ten falownik???

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.