Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Panowie i Panie robię restart zbiornika 1200L i zastanawiam się nad narurowcem, tylko problem w tym ile czego dać bo zbiornik ma 3 metry długości więc ile korpusów i jaką pompę obiegową założyć? Proszę o szybką odpowiedz nie mogę nic wyszukać, oczywiście są wątki ale do akwariów średniej wielkości.

Opublikowano

Moja propozycja jest taka:

- 2 korpusy mechaniczne równolegle z zaworami po obu stronach ( bez sznurków a gąbki ppi45 wystarczą spokojnie ) każdy z osobnym zasysem 3/4 cala po obu stronach baniaka. Podwójny zasys załatwi sprawę syfków z dna znacznie lepiej niż jeden zasys.

- pompa grundfos alpha 25-60

- za pompą trójnik do spuszczania wody i napełniania

- dalej 4 kospusy w 2 rzędach po 2 szeregowo ( przed pierwszym i ostatnim w rzędzie zawory ) - pomiędzy tymi dwoma rzędami oczywiście bajpas z zaworem.

- dalej prosto do akwarium


Na wszelki wypadek proponuje dodać np. przed bajpasem kolejny kranik na ewentualną rozbudowę gdybyś poczuł taką potrzebę. Taki kranik bardzo ułatwia życie. Ja ostatnio musiałem przerabiać wąż spustowy aby zainstalować osobne 2 korpusy na żywice usuwającą NO3. Gdybym miał taki kranik to była by bajka.


Jeżeli chodzi o same korpusy za pompą, montować je odwrotnie do przepływu. Ja teraz gdybym robił narurowca dałbym 2 korpusy 20 cali na biologie np. matrix albo coś w tym stylu, a 2 korpusy 20 cali na wszelki wypadek np. na absorbery PO4, NO3 lub węgiel.


To takie moje skromne zdanie.

Opublikowano

Dziekuje za szybkie odpowiedzi sa naprawde pomocne a z tym zasysem czyli dwie rurki i kazda z osobna do pojemnika z gabka oto chodzi tak? I jeszcze jedna sprawa rurki jakie do podlaczenia tego wszystkiego bo chyba na korpusach jest 0,5 cala tak?

Opublikowano

Czyli wszystko na 3/4 cala, dziekuje zabieram sie do kompletowania czesci a jeszcze jedno posiadam obecnie podpieta lampe UV ewentualnie gdzie ja wpiac w cala instalacje na samym koncu?

Opublikowano

Gapka ppi45 to mozna kupic juz razem z tymi korpusami czy osobno i to przerabiac bo nie orientuje sie wogole w tym temacie więc z gory przepraszam za 100 pytan do

Opublikowano

Ja na dzisiaj zrobiłbym tak :

3 zasysy 3/4' każdy do osobnego korpusu mechanicznego 3x ( gąbki 45ppi ) dalej połączenie do 1' , pompa 25/60 , za pompą trójnik 1' i z niego dwa odejścia po 3/4' jedno bezpośrednio do baniaka drugie na resztę korpusów . Oczywiście kraniki zrzutowe itd. obowiązkowo ;-).

Mam podobnie zrobione i z całą odpowiedzialnością stwierdzam , że miałem spory wzrost przepływu dodając osobną prostą nitke po mechanikać bezpośrednio do baniaka.

Dałbym trzy mechaniki dlatego , że faktyczny przelot przez korpus jest mniejszy jak jego przyłącze i nie ma znaczenia czy będzie to 1/2' czy 3/4' przelot i tak jest taki sam. Można też zrobić jeden zasys ale 1' i równolegle 3x korpusy mechaniczne.


Taka jest moja wizja ;-)


tu są gąbki :


WKŁAD FILTRACYJNY GĄBKA 30x7 cm PPI 45 (5916311886) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img15.allegroimg.pl/photos/400x300/59/16/31/18/5916311886@@AMEPARAM@@15@@AMEPARAM@@59/16/31/18@@AMEPARAM@@5916311886

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
    • Powód 1 - mniejsza agresja  Powód 2 - brak problemu z narybkiem, który w mojej obsadzie non mbuna jako jedyny przeżywał chowiąc się między kamieniami. Tu  dużo zależy od wystroju, u mnie było kilka zakamarków między kamieniami niedostępnych dla dorosłych 😉. Oczywiście dla wielu to może być zaleta. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.