Skocz do zawartości

Metoda Ballings, korekta parametrów wody


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Słuchajcie, chciałbym podsumować tę dyskusję i wyciągnąć wnioski, ewentualnie podjąć jakieś działania.


Dla przypomnienia parametry wody:

GH = 9

KH= 8 (kran); 6 (akwarium)

pH = 7,6 (kran); 7,4 (akwarium)


Nie chcę już sypać tych specyfików (dedykowanych super soli) na podniesienie pH i kH, bo na mój litraż trzeba sypać dużo, nic nie dają jak widać w testach, a ewidentnie coś do akwarium wchodzi, bo woda mętna po dosypaniu przez jakiś czas. Mam następujące możliwości:

1. Nie robić nic i zostawić jak jest, ale trochę małe to kH i pH jak na Tanganikę

2. Zrezygnować z biopolimeru i atramentu i częściej podmieniać wodę, wtedy być może nie będą się gromadziły w akwarium związki rozkładu, które mogą mieć tendencję do zakwaszania wody i buforowania kH na niższym poziomie

3. Czy z biopolimerem, czy bez, ale dodawać jednak sody oczyszczonej, żeby kH i pH podnieść, tak, żeby pH było ok 8-8,5. Tylko, czy to będzie zawsze stabilne?


Decyzję muszę podjąć oczywiście sam, ale komentarze mile widziane :-)

Opublikowano

Jak masz w kranie Ph 7,6 i kh 9 to nic nie kombinuj, rób podmiany zachowuj czystość w baniaku (filtracja mechaniczna czyszczona najlepiej co tydzień). W baniaku powinno się Ph ustabilizować na nieco wyższym poziomie bez żadnych specyfików.

Jak będziesz na siłę podnosił do tych 8-8,5 to po każdej podmianie będzie się to zmieniać co nie jest dobre dla ryb.

Opublikowano

OK, ale robiąc systematyczne podmiany co tydzień - co nie jest dla mnie problemem, bo mam instalację podciągniętą pod baniak - jest sens trzymać biopolimer?

Opublikowano

Wojtekr, masz KH w akwarium na poziomie 6. Ciężko naprawdę utrzymać sensowne pH przy takim KH, spokojnie mineralizuj sodą przy każdej podmiance - ale oczywiście z głową, żeby uniknąć skoków, o których pisze eljot.


Bardzo dobrze zwróciłeś uwagę, na kumulację różnych innych związków, które zakwaszają wodę, bo NO3 i PO4 to nie wszystko. Zdecydowanie lepiej jak zastosujesz częstsze podmiany, zwłaszcza że piszesz, iż to nie problem :)


Skoro cudowne środki dedykowane prowadzą do takich wartości pH (i KH) jak masz to są one "cudowne" tylko w cudzysłowiu. Jak poprzestaniesz na sprawdzonej sodzie to wszystko pójdzie ok (bo masz pewność tego co sypiesz). Jeśli Twoje akwarium to 240L (o ile dobrze pamiętam) to możesz sypać ok. 8g do podmianki, a jak już dojdziesz do odpowiedniego pH (a więc i KH) to wtedy tak, by uzyskiwać w wodzie podmienianej takie KH jak w akwarium.

Opublikowano
OK, ale robiąc systematyczne podmiany co tydzień - co nie jest dla mnie problemem, bo mam instalację podciągniętą pod baniak - jest sens trzymać biopolimer?
To zależy od pytania które zadał ci Decco jakie masz NO3 w kranie, jeśli niskie i masz doprowadzoną instalację to możesz się zastanowić nad stałą podmianą (znajdziesz tematy na forum), wtedy możesz darować sobie wszystkie specyfiki :).
Opublikowano

bo ja pamiętam :(

Wojtek ma kranówę NO3 =20 ppm ale chyba bywało i 30ppm tego nie jestem pewien.


po to Wojtek wszedł w polimery i ma stale w akwarium NO3 coś ok 5ppm:D

jak dla mnie jest to kwestia wyboru czy lepiej mieć pH7,4- 7,6 czy NO3 powyżej 30ppm.

Dla wyjaśnienia to Tanganika ale jak ja kupowałem swoje tropheusy to Pani Monika Wisz podała że wszystkie u niej są w pH 7,6 bo tyle wychodzi nawet że te moje to były SNZ.

Opublikowano

jak dla mnie jest to kwestia wyboru czy lepiej mieć pH7,4- 7,6 czy NO3 powyżej 30ppm.



A można nie być zmuszonym do wyboru, czyli używać pochłaniaczy/wymieniaczy + robić więcej podmian :)

Opublikowano

Tak, mam NO3 w kranie na poziomie 20. Teraz z TMBT spadla mi do 10-20 i tak trzyma. Raz w miesiącu podmiana. Ale tak sobie mysle, ze jak bym podmiany robil co tydzień, to ile mi narosnie? 30-40 maks. A faktycznie po podmianie jakos tak lepiej w akwarium, ryby jakos zwawiej plywaja chociaż teoretycznie dolewam wody z wyzszym NO3. Poza tym TMBT kiepsko zbija PO4 i musze atrament lac. A jak wiadomo jestem sceptyczny, bo nie wiem co sie z tym PO4 wlasciwie dzieje. A przy podmiance przy okazji wsysania gowienek spomiedzy kamieni trochę tego PO4 tez sciagne. Na razie biopolimer siedzi wiec niech bedzie , ale jak sie wyczerpie to nie wiem, czy dokupie. Nib roboty mniej bo podmianki rzadsze, ale tez go trzeba plukac wiec i roboty i brudu wiecej. Ostatnio czyscilem reaktor po 6 tygodniach i juz byl kompletnie zapchany od biomasy w wacie.


Greezki, w kranie mam KH=8, wiec czestsze podmianki wyrownalyby moze to KH w akwarium. Baniak ma 1000 litrow, jednorazowo podmieniam ok 200 litrow.

Opublikowano
Tak, mam NO3 w kranie na poziomie 20.

To trochę kicha, osobiście pokombinowałbym ze stałą podmianą ale przez żywicę purolite (masz temat Deccorativo na forum a i samego autora :)), możesz tak ustawić aby do akwa wpadała woda z zerowym NO3 i pozostałymi parametrami na poziomie kranówki (Ph Kh i Gh ok.)

  • Dziękuję 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.