Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Poszukuję białego piasku do 200l. W sklepie worek 25kg kosztuje 75zł. Czy warto kupić na allegro? Cena na pewno o połowę mniejsza wliczając przesyłkę. Jeśli piasek jest tej samej jakości to czy ktoś zna zaufanego sprzedawcę i czy piasek jest naprawdę biały? Jaką frakcję wybrać i może wystarczy mniej niż 25kg na 200l.?

Opublikowano

Nigdy bym nie dał tyle pieniędzy za piasek to raz, a dwa nie wiem czemu wielu ludzi jest napalonych na ta białą mąke która fruwa po całym akwarium i jest biała tylko przez miesiąc na każdej żwirowni kupisz piękny naturalny piaseczek, a nawet za piwko sobie weźmiesz a tak naprawde w naturze podłoże nie jest jak biała farba :D



P.S Jak również wielu ludzi używa KREISEL 099 co wygląda 100 razy lepiej niż biała mąka i kosztuje 13 zł za 25kg to tylko oczywiście moje zdanie

Opublikowano

no panie darku dlaczego tak napisałeś jaka maka i cena ale widzę że prawie wszyscy maja ta mąkę i twierdzenie ze po kilku dniach jest i tak szara to sie mylisz zapraszam do mnie to zobaczysz jak mąka fruwa i jest szara uwazam ze to bzdura

Opublikowano
Poszukuję białego piasku do 200l. W sklepie worek 25kg kosztuje 75zł. Czy warto kupić na allegro? Cena na pewno o połowę mniejsza wliczając przesyłkę. Jeśli piasek jest tej samej jakości to czy ktoś zna zaufanego sprzedawcę i czy piasek jest naprawdę biały? Jaką frakcję wybrać i może wystarczy mniej niż 25kg na 200l.?

Siemanko :D... Miałem kiedyś biały piasek,ale z niego zrezygnowałem ...

Piasek jest może i biały ale przez parę miesięcy,potem zaczął po prostu żółknąć więc ja go nie polecam tobie,ale jeśli się uparłeś na niego,to sam z czasem się przekonasz jak z nim jest ;)... Teraz mam piasek koloru szarego ze składu budowlanego i jestem z niego bardzo zadowolony...Jego gradacja jest mieszana,nic nie pyli...Ty kierując się zakupem piasku wybieraj granulację 0.8-1.2mm... Ps.dodam że dałem za 2 wiaderka 10litrowe 2zł :)

Opublikowano
kosztuje 13 zł za 25kg

Dla sprostowania - worek Kreisel 099 kosztuje 7,99zł za worek ;)

Również polecam ten worek, żwirownię jeśli masz "pod" domem bądź piasek z rzeki, niektórzy koledzy mają np z Wisły.

  • Dziękuję 1
Opublikowano
Dla sprostowania - worek Kreisel 099 kosztuje 7,99zł za worek


Oczywiście co sklep to cena :D a za 7,99 tym lepiej :D

-- dołączony post:

no panie darku dlaczego tak napisałeś jaka maka i cena ale widzę że prawie wszyscy maja ta mąkę i twierdzenie ze po kilku dniach jest i tak szara to sie mylisz zapraszam do mnie to zobaczysz jak mąka fruwa i jest szara uwazam ze to bzdura



Wszystko zależny od granulacji oczywiście, ale 90% to mąka moim zdaniem najlepsza granulacja jest 1,2-2mm co oczywiście dla nie których za grubo. Każdy oczywiscie niech robi jak uwaza ale jeśli ktoś chce bardzo odzwierciedlić biotop Malawi to biały piasek to nie to.... To tylko moje zdanie nie każdy musi sie z nim zgadzać.:D:D:D

Opublikowano

Wiem, że dla wielu z was biały piasek, wapienie filipińskie i tak dalej to nie jest odwzorowanie naturalnego środowiska. Oglądałem wiele zdjęć w galerii i większość ma piasek jasny w tym sporo właśnie biały. Na chwilę obecną mam trochę czarnych kamieni z Bałtyku i dokupię jeszcze trochę serpentynitu, więc chciałbym mieć kontrast dla kamieni. Tło granatowe już mam naklejone i nie zamierzam zmieniać (koszty). Wydaje mi się, że to będzie ładnie wyglądało, kiedyś widziałem piasek Kreisel'a w sklepie, ale czy nie wyjdzie piaskownica?

O białym piasku krążą różne opinie, dlatego też pytałem, czy może ktoś z was ma i pamięta u kogo kupił online? Być może jest tak (jak z większością produktów), że biały piasek ma różną jakość? Jeden się zrobi zielony, inny żółty, a pozostały będzie biały, choć wydaje mi się, że wiele też uzależnione jest od parametrów wody?


Efekt jaki mnie interesuje jest mniej więcej taki:

post-16625-14695726834935_thumb.jpg

Opublikowano

Na temat co się komu podoba nie dyskutuję.

Piasek jak każdy ma wady i zalety. Jeden jest tani i z marketu budowlanego a ten z Retne i zamiast grysu koralowego w kuble raptem 1-2kg tu masz 30kg wapieni a to już na pH i KH GH ma wpływ.

30 KG BIALY JAK SNIEG PIASEK DO AKWARIUM MALAWI (5840478917) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.


Dokładnie ten Retne biały dolomitowy mam w jednym z baniaków i mimo 2 lat ani nie żółknie ani nie mąka. Tropheusy przeżuwają jak się patrzy. Jedyna różnica poza kolorem to taka że glony zielone go porastają ale bardzo delikatnie czego fotka nie oddaje i wiem że o te glony rybom się rozchodzi jak przeżuwają.


b8e9f0fb408174c1gen.jpg




Masz nawet teraz drobniejszy 0,5-1,2mm i ten bym wybrał

PIASEK BIAŁY JAK ŚNIEG DOLOMIT DO AKWARIUM MALAWI (5902718547) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img07.allegroimg.pl/photos/400x300/59/02/71/85/5902718547@@AMEPARAM@@07@@AMEPARAM@@59/02/71/85@@AMEPARAM@@5902718547



Piaski wapienne płuczemy tylko 5x i do baniaka i mimo że woda-bawarka jest to po 2 dniach filtracji - kryształ. Cały wapień z wody siedzi w gąbkach i kubłach. A to dlatego że płukanie piasków wapiennych stale je ściera i nawet po 20tu płukaniach woda stale biała w przeciwieństwie do kwarcowych które mają pył ale się nie ścierają więc płukanie 10x najczęściej wystarcza.

Opublikowano

Co powiesz na taki:

PIASEK KWARCOWY 0,5 - 1,2mm 1kg MALAWI, TANGANIKA (5938116865) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img19.allegroimg.pl/photos/400x300/59/38/11/68/5938116865@@AMEPARAM@@19@@AMEPARAM@@59/38/11/68@@AMEPARAM@@5938116865


Mam go na miejscu w Szczecinie, więc odpada transport i czas :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Tutaj nie chodzi o zmianę koloru tylko o "rozwój glonów w zbiorniku zostaje znacznie ograniczony".
    • Od ponad pół roku mam ryby jak w stopce. Z renomowanej hodowli. Mam problem z niektórymi egzemplarzami Acei Itungi. Od samego początku mają problem z przyjmowaniem pokarmu. Płatkami plują spożywając tylko male kawałki. Jakikolwiek granulat odpada. Leczyłem w grudniu Metronidazolem i Protosolem. Było lepiej ale znów widzę, że jakby były chore.  Wrócił brak apetytu. Ryby są blade i lekko wychudzone Leczyłem Protosolem. 2 dni - dawka 20ml/100l. Czyżby za mało? A może to nie wiciowce? Reszta obsady w porządku. Jakieś porady co z tym fantem zrobić?  
    • Jej kolor świadczy o jakimś problemie z glonami. Myślę, że zmiana koloru barwnikiem z soli na dłuższą metę nie rozwiąże problemu. Zresztą już jej używałem i po zastosowaniu dawki zalecanej przez producenta woda wyglądała "mało naturalnie" zbyt mocno niebieska. Ale dla ryb podobno jest dobra.
    • Nieźle zielona. Ja polecam Sanital z Tropicala. Moja woda jest niebieskawa, ale kryształ. Zauważyłem też, że ryby zdecydowanie mniej się ocierają.
    • Po dwóch dniach pracy wkład wyglądał tak: Woda w korpusie zielona, jak ja zdjęciu. W zbiorniku nieznaczna poprawa klarowności. Ale naprawdę subtelna. Założyłem nowy wkład ale pewnie efekt będzie taki sam. Wykwit zielenic? Z czego jak teoretycznie nie mają pokarmu co potwierdzają testy wody...
    • Trochę czasu od startu już minęło, trochę z nowym zbiornikiem się oswoiłem, trochę jego rozmiar w moich oczach się zmniejszył  W końcu mam chwilę żeby co nieco napisać. Zacznę od spraw niezbyt miłych. Z obsady którą zadomowiłem na samym początku straciłem samicę Stigmatochromis Tolae. Niestety dołączył do niej jeden z trzech Exochochromis Anagenys. Najmniejszy z trzech. Na początku winiłem za to pokarm Hikari Vibra Bites i to że go nie namoczyłem. Zachęcony jednak przez kolegów z forum poczytałem co nieco tu i tam o pokarmach granulowanych i po czasie uważam jednak, że namaczenie ich nie ma najmniejszego sensu. Trzeba się po prostu pilnować żeby nie sypnąć go za dużo, o co nie trudno. Profilaktycznie jednak dla spokoju ducha pokarm Hikari wylądował w koszu. Strata niewielka bo była to mała paczka kupiona na próbę a spokój akwarysty nieoceniony  Po dłuższych przemyśleniach sytuacji, która miała miejsce doszedłem do wniosku, że dwa osobniki, które pożegnały się z żywotem musiały gorzej znieść aklimatyzację. Stres związany z transportem i lądowaniem w zbiorniku, a w przypadku najmniejszego Exo stres związany z tym że jest najmniejszy w zbiorniku (duuuużo mniejszy od pozostałych) mógł osłabić układ odpornościowy ryb a na to tylko czekały jakieś pasożyty, które zrobiły swoje. Po tym jak padł Tolae i objawy zauważyłem u Exo zakupiłem dwa preparaty Zooleka. Protosol i Capisol. Niestety zanim do mnie dotarły młody Exo już był na wykończeniu. Mimo wszystko przeprowadziłem tygodniową kurację Protosolem (do słupa wody i do pokarmu) oraz tygodniową kurację Capisolem (do słupa wody). Capisolu do pokarmu już nie podawałem bo ryby w ogóle nie chciały jeść karmy nasączonej lekiem. Nie wiem czy to tylko moje imaginacje czy faktyczny efekt obydwu kuracji ale mam wrażenie, że ryby które i tak wydawały mi się w bardzo dobrej kondycji nabrały jeszcze większego wigoru i od tamtej pory nie zaobserwowałem już nic niepokojącego w życiu zbiornika.  Co do pokarmu to zakupiłem (po kilku pochlebnych opiniach) pokarm Aller Futura. Do tej pory żaden pokarm tak pozytywnie mnie nie zaskoczył. Ryby pożerają go z niesamowitą ochotą. Wody jakoś szczególnie nie brudzi. Cena jest powalająca. Więcej argumentów nie potrzebuję. Następnym razem może tylko wezmę większy rozmiar bo obecnie mam bodajże 0,9-1,6mm. Doszło do tego, że ryby niezbyt chętnie jedzą pokarmy Naturefood Cichlid Premium czy Artemię w płatkach od HS Aqua a jak tylko sypnę Aller Futura to mam wrażenie, że zaraz moje ryby powyskakują ze zbiornika w szaleńczej pogoni za pokarmem   W temacie filtracji. Obecnie filtracja opiera się na kaseciaku i module filtracyjnym. Pompę ustawiłem jednak na 1 bieg ponieważ na biegu 2 po tym jak liście Vallisnerii przyklejały się do wlotu to poziom wody w module wyraźnie spadał. Przy obecnym ustawieniu tego nie obserwuję a pompa "sika" i tak bardzo mocno. Mój kaseciak zaskoczył mnie niesamowicie. Przy jego tworzeniu słyszałem sporo opinii, że przy dwóch 5cm warstwach gąbki PPI30 filtr zapcha się po tygodniu. Przy pierwszej podmianie wody, dwa tygodnie po wprowadzeniu ryb, trochę spanikowałem ponieważ poziom wody w komorze pompy spadł w sposób bardzo wyraźny. Jakieś 8cm w stosunku do komory wlotowej. Otworzyłem przesłonę wlotu na maksa ale nic się nie zmieniło. Pomyślałem, że trzeba będzie gąbki jednak czyścić często i już zacząłem kombinować co zmienić żeby filtr był bardziej "długodystansowy". Ku mojemu zaskoczeniu następnego dnia, pomimo braku jakiejkolwiek interwencji, poziom wody w obydwu komorach się wyrównał. Okazało się, że po podmianie wody gdy poziom wody spada, gąbki w filtrze potrzebują chyba trochę czasu żeby ponownie napełnić się wodą i tym samym nie ograniczać przepływu. Musiałem chyba mieć sporo szczęścia przy doborze gąbek i rozmiaru wlotu ponieważ od początku działania filtra, gąbek w końcu nie czyściłem i do dzisiaj różnica poziomu wody pomiędzy komorą pompy a komorą wlotową to jakieś 0,5cm. Może 1cm.  Przy ostatniej podmianie zdecydowałem się podać profilaktycznie, zgodnie z instrukcją sól akwarystyczną Tropical Sanital. Wydaje mi się, że rybą taki zabieg odpowiadał dlatego chyba co jakiś czas go przeprowadzę. Na pewno nie przy każdej podmianie bo jednak zabarwia wodę dosyć widocznie ale może raz na kwartał... Podjąłem również kroki w celu poniesienia pH wody w zbiorniku. Do tej pory miałem je na poziomie 7,5. Chciałbym osiągnąć jakieś 7,8-8,0. Zacząłem codziennie dodawać sodę oczyszczoną uprzednio rozpuszczoną w wodzie z akwarium. Do tej pory dodałem łącznie 10 łyżek i udało mi się podnieść chyba do 7,6  Piszę "chyba" ponieważ na testach kropelkowych odczyt nie jest aż tak precyzyjny.  Na koniec co nieco odnośnie samych mieszkańców. Chwilowo stan obsady prezentuje się następująco: Stigmatochromis Tolae 2+1, Exochochromis Anagenys 2szt., Protomelas Mbenji Thic Lips 3szt., Nimbochromis Polystigma 6szt. (prawdopodobnie 3+3) oraz Dimidiochromis Strigatus 1+2. Ryby prezentują się doskonale. Na pewno dobrym wyborem był zakup podrośniętych już osobników. Obecnie za króla zbiornika uważam dominującego samca S. Tolae, ale wydaje mi się, że dosyć szybko zostanie zdetronizowany przez któregoś samca N. Polystigma. Obecnie różnica wielkości pomiędzy nimi jest znaczna ale Nimbochromisy rosną jak na drożdżach i już zdarza im się przegonić Tolae jak ten za bardzo się rządzi. Jeden z Protomelasów miał ostatnio białe, spuchnięte oko. Obawiałem się, że to jakaś infekcja ale chyba doznał uszczerbku w jakiejś potyczce. W jego zachowaniu nie zaobserwowałem nic dziwnego a oko szybko zaczęło wracać do normalnego stanu. Udało mi się nawet doczekać młodych D. Strigatus  Wiadomo, że szanse na odchowanie w zbiorniku ogólnym mam mikre ale ciągle obserwuję jednego, dzielnego "komandosa"  Ostatnio nawet zasuwał dzielnie przy samej powierzchni przez cały zbiornik  Będąc przy D. Strigatus. Samiec tego gatunku to największa pierdoła w całym akwarium. Mam wrażenie że boi się własnego cienia. W czasie karmienia buszuje jak szalony a większość czasu spędza w lekkim zacienieniu i udaje, że go nie ma. Mam wrażenie, że nawet ślimak byłby w stanie go zastraszyć. Odmiennie natomiast zachowują się samice tego gatunku. Ciągle się zaczepiają i nie dają sobie w kaszę dmuchać jeśli chodzi o relacje z innymi gatunkami. Exochochromisy ewidentnie potrzebują powiększenia stadka bo jeden jest dominujący i ciągle doskwiera temu drugiemu. Po świętach Wielkanocnych planuję powiększyć obsadę o: 2x Exochochromis Anagenys, 1 samicę Dimidiochromis Strigatus, 1 lub 2 samice Stigmatochromis Tolae i .... chyba zdecyduję się na zakup tylko samca z gatunku Aritochromis Chrystyi  Strasznie chciałem mieć ten gatunek. W zestawie z samicami obawiam się, że byłby zgubny dla obsady w okresie tarła. Liczę, że sam samiec nie będzie zanadto uciążliwy. Miał być koniec ale jeszcze mi się przypomniała jedna sprawa. Otóż planuję zrobić nad zbiornikiem małą hydroponikę. Zakupiłem i przerobiłem do tego celu dwie doniczki balkonowe. Zamierzam je wypełnić gąbkami i zasilać skimmerem Eheim. Na razie mam takie dwa zdjęcia. Jak sprawa się rozwinie to zaktualizuję temat  Nieco się rozpisałem. Ciekawe czy ktoś dotrwa do końca   PS. W najbliższym czasie postaram się wrzucić jakieś fotki lokatorów  
    • Dzięki za poradę  W moim przypadku obsada:  Cynotilapia sp. Jalo Reef  labidochromis caeruleus Kakusa  tzw. yellow Pseudotropheus cyaneorhabdos "maingano" była sprawdzona i poza maingano było OK  wezmę po uwagę ewentualnie Chindongo socolofi  za Twoją poradą choć te "moje 3 gatunki są jakby to powiedzieć inne pod względem i koloru i budowy ciała więc są wg, mnie tworzą bardzo ciekawy układ.  Jeszcze tak myślę o saulosi ale myślę że podobne do yellow samiczki które są żółte i to zły pomysł.
    • Cześć, Szukam 2–3 samic Pseudotropheus crabro, najlepiej z linii F0 lub F1. Mam dorosłego, dominującego samca i chcę zbudować czysty zbiornik jednogatunkowy. Interesują mnie wyłącznie ryby z pewnego źródła, nie sklepowe. Odbiór osobisty (Dolny Śląsk) lub wysyłka.   Z góry dzięki za kontakt! Paweł
    • 1) Istnieje taka możliwość, do krzyżowania dochodzi jeżeli samica niema samca ze swojego gatunku lub samiec jest zbyt słaby aby zająć terytorium na którym dochodzi do tarła. 2) Np; Labidochromis joanjohnsonae  https://www.malawi.si/Malawi/Mbuna/Labidochromis/Labidochromis joanjohnsonae/index.html        lub Labidochromis sp. 'perlmutt' Higga Reef  https://www.malawi.si/Malawi/Mbuna/Labidochromis/Labidochromis sp. 'perlmutt'/slides/Labidochromis sp. 'perlmutt' Higga Reef.html lub Chindongo socolofi albo Iodotropheus sprengerae. 3) Ryby młode gdzie płec jest nieznana trzeba brać po 8-10 sztuk, niektórzy po 12 i więcej sztuk biorą żeby utrafić jak najwięcej samic. Docelowo zostaw po 1 haremie.  
    • Witam  Po prawie 10 latach i zabawy w roślinne, jestem na etapie powrotu do "malawi" Zbiornik jest nie duży bo 240 L brutto. Planuję taką obsadę: Yellow / Mainagano / Afra jalo czyli dokładnie: Cynotilapia sp. Jalo Reef lub Cynotilapia Red Top Lipoma labidochromis caeruleus Kakusa  tzw. yellow Pseudotropheus cyaneorhabdos "maingano"   Kilka pytań  1.  czy nie będą się krzyżować aby nie było bastardów 2. Czy zamiast maingano coś innego bo z nimi miałem najwięcej kłopotów (agresja wewnątrzgatunkowa) 3 Po ile sztuk, po 1 haremie ?  Ewentualnie jakieś sugestie  Pozdrawiam  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.