Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ktoś się zna na tym?

wszystko było ok, ale ruszyłem lekko filtrem i zauważyłem, że zaczął cieknąć z boku zaworu. tu gdzie ta okrągła część. dokładnie na środku. pod nakrętka mocującą wąż. wygląda jakby można było odkręcić, ale nie chce popsuć. próbowałem dokręcić, ale nie chcę na siłę.

cieknie leciutko, kropelka na minutę.

czy to się odkręca? dokręca? czy od razu wymienia cały zawór?

z góry dzięki za podpowiedzi

257877.jpg

Opublikowano

Raczej tego nie rozbierzesz. W miejscu wycieku jest oring (uszczelka gumowa) spróbuj dać tam krople olejku i kilka razy poruszaj. To regulacja przepływu rzadko używana , nie używana poruszona zaczyna ciec. Mi pomogło ustawienie przepływu na max. Są takie zawory bez tej regulacji, a co za tym idzie nie ciekną.

pozdrawiam

Opublikowano

u mnie odwrotnie.

było ustawione na maksa, więc trochę teraz zmniejszyłem. nawaliłem w koło sylikonu i jakby chyba zamuliło. choć nie chciało, ale po ósmej warstwie zamuliło ;-)

jutro spróbuję, jak sylikon wyschnie całkowicie, zwiększyć znów przepływ do maksimum.


a jak nie to odłączę chyba od filtra na godzinkę i zasylikonuję na sucho.


dam znaka co i jak :-)

-- dołączony post:

Sylikon daje rade póki co. Zwiększyłem przepływ do maksimum i nie cieknie. Mam nadzieję, że już tak zostanie;-)

Opublikowano

Lepiej wstaw go do jakiegoś wiadra bo możesz się zdziwić a zawór jest do wymiany bo jest nierozbieralny jak ruszyles filtrem to może coś pękło w środku lub poprostu oring się wytarł.

Opublikowano
Lepiej wstaw go do jakiegoś wiadra bo możesz się zdziwić a zawór jest do wymiany bo jest nierozbieralny jak ruszyles filtrem to może coś pękło w środku lub poprostu oring się wytarł.


Jak zawór puści to wiadro nie pomoże. No chyba, że ma większą pojemność niż akwarium... :)

Opublikowano
Jak zawór puści to wiadro nie pomoże. No chyba, że ma większą pojemność niż akwarium... :)


Ale może zdąży wrócić do domu zanim się wyleje lepsze wiadro niż powódź.



Po za tym dal bym końcówkę zasysającą wyżej dla bezpieczeństwa

Opublikowano

w sumie macie racje. koszt zaden a ryzyko wyeliminowane.


ale w sumie troche bezsens, ze nie mozna tego kolka odkrecic zeby wymienic sama uszczelke.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.