Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W prezentacjach akwariów można obejrzeć cały film z moimi spostrzeżeniami na temat gatunku ale ciekawi mnie najbardziej dieta bo reszta to dopiero miesiąc obserwacji wiec będzie ulegać zmianie.


Na dzień dzisiejszy ryby otrzymują:

Naturefood- mięsny

O.S.I - mieszany w zasadzie

Tropical - spirulina

IT - kryl mrożony

IT - ochotka


Ryby najchętniej jedzą pokarmy mięsne NT oraz ku mojemu zaskoczeniu bo to był eksperyment ochotkę. Spirulina Tropical jest w spadku po akwarium roślinnym ale zastanawiam się na ile cyaneorhabdos je pokarmy roślinne bo za nimi u mnie nie przepada. Póki co ja nie wiem czy to wina marki czy rzeczywiście nie są fanami mimo swojej wszystkożerności. Jaką spirulinę możecie mi polecić dla tego gastunku?


W zamrażarce mam jeszcze cyclop i ocotkę + dafnia+ szpinak. Ochotka to nie jest najmądrzejszy pokarm ale u mnie w akwarium wolą ją od kryla. Póki co dostały ją tylko dwa razy i na tym koniec choć może ktoś z Was daje ją?


Jak u Was wygląda dieta tych ryb? Jaka dieta wg Waszego doświadczenia byłaby najlepsza? tzn chodzi mi o najzdrowszą.

Opublikowano

Miałem Maingano i nie zauważyłem braku chęci na spirulinę. Polecam O.S.I w płatkach. Swoje karmiłem głównie pokarmami O.S.I (Cichlid Flakes, VividColor i właśnie Spirulina), do których dobrałem NatureFood Premium Cichlid i Premium Color plus, Hikari Cichlid Gold i Excel, Sera Flora i Tropical Krill granulowany, mrożonki rzadko. Karmiłem w proporcjach 60/40 na rzecz pokarmów mięsnych. Na takiej diecie Maingano rósł szybko i bardzo ładnie się wybarwiał. Potem niestety musiałem go oddać bo był terrorystą :P

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Masz Spiruline Forte 36% czy Spirulina flakes ? Obie są Tropical a różnica jest ogromna.

-- dołączony post:

Oczywiście, że twoje ryby z radością zajadają się ochotką. Pyszczaki ja uwielbiają jak większość ryb. Natomiast to nic nie zmienia. Ochotka to dla naszych ryb praktycznie trucizna. Pozyskiwanie jej odbywa się w bardzo kwaśnych i najbrudniejszych wodach a jak wiesz taki stwór jak larwa ochotki to praktycznie sama woda. Zakwaszasz tym organizm ryby, dajesz toksyny i drobnymi kroczkami zmierzasz do tego aby spróbować skuteczności metronidazolu i Bactoforte czyli przygody z bloat. One będą uwielbiały ochotę podobnie jak tubifex bo to bardzo aromatyczna karma, wystarczy rozpuścić i powąchać, dla nas to oczywiście straszny smrodek. Nie eksperymentuj ochotką bo masz bardzo dużo do stracenia a nie wiele do zyskania kryl artemia czy szklarska z powodzeniem ta mrożonkę zastąpią a nie generują ryzyka. Ochotka to bardzo duże ryzyko.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Posiadam Spirulina flakes Tropikal bo mi została z innego akwarium. Dlatego póki co nie kupowałem nowej a widząc, ze nie cieszy się dużym uznaniem zacząłem zastanawiać się nad ilością roślinności w diecie bo wolą mięsne. Forte byłaby lepsza tylko zastanawiam sie czy od razu nie lepiej kupić OSI. Stąd moje pierwsze pytanie jaką spirulinę dla tego konkretnego gatunku polecicie. Z tego co Matik pisze u niego też mięsko na przewadze. Patrząc na dietę zastanawiam się nad dołożeniem caeruleus do akwarium.


Co do ochotki to jasne. Wiem co to za ustrojstwo. Pewnie harisimi nie widziałeś filmiku bo w nim wspominam, ze ochotka mi została z ryb amerykańskich tzw śmieciowych. I tylko dlatego podałem ją 2 razy i na tym koniec. Artemię na pewno jeszcze spróbuję. Kryl dostają z dwa razy w tygodniu ale cieszy się średnim zainteresowaniem. A co z wodzeniem?


A czy ktoś próbował dawać ogórka? I inne tego typu pokarmy?

Opublikowano
Z tego co Matik pisze u niego też mięsko na przewadze. Patrząc na dietę zastanawiam się nad dołożeniem caeruleus do akwarium.


U mnie przewaga pokarmów mięsnych była spowodowana właśnie obecnością Yellow. Gdybym Maingano trzymał z Saulosi prawdopodobnie karmiłbym z przewagą karm roślinnego pochodzenia.


Artemię na pewno jeszcze spróbuję. Kryl dostają z dwa razy w tygodniu ale cieszy się średnim zainteresowaniem. A co z wodzeniem?


Ale płuczesz mrożonki przed podaniem? ;)


A czy ktoś próbował dawać ogórka? I inne tego typu pokarmy?


Próbowałem na początku dawać gotowane warzywa, ale nie cieszyły się u moich ryb powodzeniem więc szybko zaprzestałem.

Opublikowano

AHa bo myślałem, ze piszesz o samym maingano. No cóż u mnie na dzień dzisiejszy szaleństwo jest za mięsnym NT ale tak jak pisałem może być to spowodowane słabej jakości spiruliną. Gdy ją dokupię okaże się co i jak.


hehe Ostatni raz mrożonkę wrzuciłem bezpośrednio do akwarium jakieś 15 lat temu za co dostałem poważny "wykład" od mojego taty. Od tamtej pory jestem innym człowiekiem:)


OK ja spróbuję za jakiś czas z ogórkiem.

Opublikowano

Wodzeń to inaczej właśnie szklarka, którą ci polecałem. Poza tym polecam jeszcze lasonogi inaczej mysis i larwe czarnego komara. Skoro masz kiepski pokarm spirulina flakes to moim zdaniem kup od razu spirulinową karmę OSI.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Wyszukałem fragment swojego postu sprzed kilku lat:

"Karmię raz dziennie pokarmami roślinnymi podstawowymi (JBL Spirulina, JBL Novo Malawi i Tropical Spirulina), co drugi dzień dodatkowe pokarmy mięsne wybarwiające (Argent Cyclop_Eeze i Tropical Krill Flakes)"

Nie wiem, czy karma Argent jest teraz dostępna. Spirulina 36%. Nie karmiłem mrożonkami.

Proporcje rośliny/mięso - 70/30 (z uwagi na towarzystwo msobo, które uważałem (i nadal uważam) za rybę bardziej roślinożerną niż mięsożerną).

Z kolorów Maingano na diecie w przewadze roślinnej byłem bardzo zadowolony.

Chyba jest to ryba dosyć elastyczna żywieniowo.


Twój awatar wydawał mi się znajomy..:)

Pozdrawiam

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Wodzień to taki sam syf jak ochotka.

To praktycznie sama woda.Rozwija się w bardzo kwaśnych wodach a to jest zabójcze dla naszych ryb, nawet Adek o tym pisał w BTN.

Opublikowano
Wodzień to taki sam syf jak ochotka. To praktycznie sama woda.Rozwija się w bardzo kwaśnych wodach a to jest zabójcze dla naszych ryb, nawet Adek o tym pisał w BTN.

Perez larwy wodzienia żyją również w malawii więc tu Ad się myli. Te robale występują praktycznie w każdej wodzie (czystej) a ta sprzedawana u nas nie jest hodowana w kwaśnej wodzie (mierzyłem wodę z woreczka i miała ph ok 7,4)

  • Dziękuję 2

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Chindongo socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.