Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Po prostu, za bardzo komplikujesz to co jest proste. Malawi jest proste do prowadzenia jak budowa cepa i naprawdę niewiele trzeba by ryby mieszkały w dobrych warunkach.

A Hanka do solniczki i tylko na fosforany bo dokładnie mierzy.



Też mam nie Hankę HI713 ale tańszy MW12 i kupiłem do Malawi jak aarset napisał "gdy JBL PO4 pokazuje 0,5ppm to na prawdę jest 1,35ppm" i to prawda. Juz się w jednym zgadzamy:D


Malawi jest proste jak budowa cepa - zobacz też się zgadzam :D ale z małym uściśleniem - nie dla młodzianków:D dla nich to skomplikowana materia zgoła nie do ogarnięcia.:D


Natomiast że akurat ten temat komplikuję i



I na cholerę to jest potrzebne w takim akwarium jak Malawi?

Po co Ci te wszystkie testy robione jeden po drugim?

Ja patrząc na ryby wiem czego im trzeba, a nie siedzieć w tych wszystkich chemikaliach.



to tylko mogę ci sugerować byś się zapoznał z wymogami tego działu tu


http://forum.klub-malawi.pl/choroby-leczenie-profilaktyka-zasady-dzialu-t12449.html


zasady działu obowiązują wszystkich (chyba) a ja i autor wątku nie wiedziałbym jak się ryby ocierają lub tylko jeden gatunek nie pobiera pokarmu co im trzeba bez testów wody. Ty oczywiście byś wiedział bo masz znacznie większe doświadczenie.


Nie jestem szalonym chemikiem i nie ja namówiłem sirfalo do


Akwarium postawione 3 miesiące temu na wodzie kranowej, ale już pare podmianek było, ale wodą po filtrze osmozowym z mineralizatorem.


Filtr kubełkowy z wkładami:

AZOO ACTIVE FILTER Anion

AZOO ACTIVE FILTER Far Infrared Rays

AZOO ACTIVE FILTER Silver Ion

AZOO ACTIVE FILTER Calcium & Magnesium Ion

KORDON PHOSRID (działa ze 2 tygodnie)

JBL BIONITRAT EX - USUWA NO3 (tydzień)


Nie dodawałem do wody w zasadzie niczego (poza odżywką do roślin w płynie oraz bakteriami na start baniaka).


wprost przeciwnie próbuję go z tego chemicznego supła wyplątać. Tak prosty biotop zaplątał

że zdestabilizował nitryfikację bo miał nie zerowe NH4 i NO2 a wpakował do baniaka złoże ze srebrem, wraz z jednym z najsilniejszych absorberów PO4 + SiO2 a na koniec wymościł filtr zapewne 4 woreczkami JBL Bionitrat EX i polał odzywką dla roślin - jak czytam temat z przed 7 lat w tej materii napisany przez aarseta to nieodparcie mam wrażenie że to był pierwszy biopolimer typu NGBC tylko w kulkach i ostrzeżenie aarseta by nie pakować wszystkiego na raz traktuję jak rozkaz - bez dyskusji bo gościu się zna i wie co pisze bo sprawdził.

http://forum.klub-malawi.pl/jbl-bionitratex-fakty-mity-t14779.html upatruję za powód tego nie jedzenia ryb i wahania biologii.

Pisałem wielokrotnie - jak przedawkujesz biopolimer to ryby pochowane albo łapią powietrze z braku tlenu w wodzie i to nie od razu tylko wtedy jak rusza czyli po 2-4 tygodniach od włożenia co bardzo myli obserwatora zdarzeń.


Może pomożesz mi wyprowadzić tego młodzianka:D z zapaści jaką sobie zgotował tą nadgorliwością, a nie spierać się czy soda jest dobra czy Buffer Seachema lepszy. Nie potępiłem nigdzie tych co stosują sodę nawet napisałem że "lepsze jest wrogiem dobrego" ale jak autor poda aktualne parametry w baniaku - jednak:D

Opublikowano

Oj, ale się z tego zrobił niemały temat i dyskusja :) Ale... raczej nie o mocniejszą wymianę zdań mi chodziło...


Dopiero teraz siadam do kompa, ale pomiarki mam. Z baniaka dla pewności napiszę :)


pH 7,5

KH 5

GH 6

NH4 <0.05

NO2 0,05

NO3 10

PO4 <0.02

SiO2 0,4


A że musiałem czekać między testami, zrobiłem sobie jeszcze resztę, czyli Fe i Cu.

Jakoże Fe miałem nie podawać to pominę, ale wartość Cu jest, troszę przekroczona.

Cu 0.05

A powinno być poniżej. Co prawda jest to wartość minimalna, ale...

Może wynikać z tego, o czym oczywiście nie wiedziałem, przy podmianie wody z z kranu dolewałem też ciepłą, a instalacja w niewielkiej, ale jednak części, jest miedziana. Dodatkowo w baniaku do przytrzymania roślinki mam cieniutki drucik miedziany. Jutro go usuwam.


Taka wartość Cu tragedii nie robi, ale jednak coś jest na rzeczy. Wczoraj padł jeden yellow, jeden z mniejszych, ale coś mi się zdaje, że za pare dni jeszcze 2 odpadną :( Reszta ryb wygląda i zachowuje się zupełnie normalnie.


Zainteresowało mnie też to co pisaliście, czyli ocieranie się ryb. Coś takiego występuje u niektórych. Co prawda nie jest to częste, ale przy krótkiej obserwacji da się to zauważyć.


Jutro też wywale wkłąd do usuwania SiO2 i PO4, bo i tak są niskie.


P.S.

Tylko mi teraz nie powiedzcie, że mam wywalić jeszcze te cudaki AZOO :)

Opublikowano
Tylko mi teraz nie powiedzcie, że mam wywalić jeszcze te cudaki AZOO :)


Dokładnie przechodziło mi to przez myśl :P ,tylko czekałem aż ktoś to napisze...A tu sam autor zaczyna myśleć racjonalnie ;)


Według mnie zamiast kombinowania z wszelakimi ''cudakami AZOO'' ,nawozami itp,wyszło to co wyszło jak widać...Czyli więcej kłopotów niż pożytku :-? ...


A można było bez wydziwiania iść na skróty prostą drogą(a co ważne skuteczną) ,dać sprawdzone przez wszystkich złoża i wszystko było by ''klawo jak cholera'' :)

Opublikowano

Rzygać się chce jak trzeba było 32 postów by wydusić z ciebie aktualne pomiary wody w baniaku.:rolleyes:

Jak przepowiadałem w pierwszym moim wpisie przyszły problemy.


Poza kompletną rozpierduchą wody doszły zdychające ryby więc mamy już dwa tematy.


1/Ad zdychające ryby bo to najważniejsze.


Masz w Czechowicach-Dziedzicach lekarza ichtiopatologa to rzut beretem od ciebie.

Namiary masz w tym dziale w Adresy lekarzy ichtiopatologów post 11.

Dzwoń wyławiaj żywą rybę i nawet dziś jedz niech zbadają dlaczego zdychają, czy to choroba czy inna przyczyna z wody.


2/ Ad Woda i jej parametry


I tu jestem w rozterce bo

rzygać się chce jak po 32 postach wychodzi że nie tylko masz w akwarium kostki ze srebrem ale i druciki z miedzi , brakuje do kompletu tylko złotego łańcuszka na rybiej pipce by był komplet metali bakteriobójczych w baniaku. Nigdy nie wkładamy czegokolwiek co jest z miedzi, srebra, złota i ich stopów łącznie z mosiądzem.

A ty furt powracasz do wody dla baniaka roślinnego - po kiego mierzysz i podajesz i się martwisz o te Cu jak ci ryby zdychają. Roślin widzę słownie dwie w tym jedna żle posadzona.

Masz jeszcze jakieś asy w rękawie które wyjdą za następne 30 postów?


Moje rady są takie i niestety na dziś a nie na jutro.

Wywalasz z baniaka miedziane druciki i złote łańcuszki:( . - widzę tam oprócz węzyków do napowietrzania jakąś karbowaną rurę do dna za wapieniami -?? co to i gdzie to idzie


Z Fluvalem 305 mam kłopot bo jak wywalasz wszystkie złoża i zostaną tylko gąbki. - woda będzie szła tylko przez tą pierwszą po lewej bo drugą ominie przez puste koszyki.

Nie wiem czy masz jakieś rurki ceramiczne lub lawę wulkaniczną czy zeolit - cokolwiek a nie te srebrne kostki Azoo . Jeśli tak wkładasz tylko do najwyższego kosza dwa pozostałe puste.

Biologia IMHO i tak ciągnie tylko na piasku i tej "żywej skale" jak w morskim a jony srebra i miedzi to niszczą ( to NO2 =0,05ppm o tym świadczy)


Moim zdaniem do baniaka 280l Fluval305 za mały bo pompa w nim 1000l/h więc na pusto daje z 600l/h a z wkładami pewno poniżej 400l/h a nie widzę tam mechanika.


Wiesz co mi chodzi po głowie jak to wszystko ogarniam, a nic poza rybami i szkiełkiem nie jest Malawi?


Oddać rybki do zoologa wyjąć ten drążony sztucznie wyglądający wapień w całości i na full nasadzić roślinek - wszystko zacznie pasować , testy, miedziane druciki, twoje upodobanie do pomiarów roślinnych, dodatki i nawozy roślinne no i szkód wielkich nie wyrządzisz.

Chyba że lubisz wyzwania i zaczniesz od początku czyli poczytania na full FAQ i obejrzenia galerii z wystrojem Malawi, doborem obsady i filtracji i itd.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Do tego fluvala wsadź ceramikę, jakąkolwiek lub załaduj gąbkami. U mnie 304 obrabiał przerybione 450l bez problemu. Do środka wsadź jakąś głowicę , min 1500l/h z gąbką , IHMO najlepiej się spisują niebieskie Atmany nr3 lub 4 i będziesz miał wystarczającą filtrację.

Żadnej chemii dodatków, soli i buferów. Dla podniesienia Ph, a właściwie jego zbuforowania dosyp sody.

Zostaw akwa w spokoju i niech się ustabilizuje.

Właściwie to samo co Henryk Ci napisał, ja bym tylko nie rzygał tyle po postach :P

I tyle. Malawi jest proste, daj działać naturze :)

  • Dziękuję 3
Opublikowano
Rzygać się chce jak trzeba było 32 postów by wydusić z ciebie aktualne pomiary wody w baniaku.:rolleyes:



Wiesz co, kulturalnie odpowiem, że się z Tobą nie zgodzę, bo parametry wody podałem w PIERWSZYM poście. Po tym dopiero chciałeś, bym podał parametry kranówki, więc jak tylko mogłem to je zrobiłem. Chyba dzień później.

Pisałem, że musiałem wyjechać to trudno bym wracał z innego kraju, by zrobić badania wody wcześniej.




I tu jestem w rozterce bo

rzygać się chce jak po 32 postach wychodzi że nie tylko masz w akwarium kostki ze srebrem ale i druciki z miedzi , brakuje do kompletu tylko złotego łańcuszka na rybiej pipce by był komplet metali bakteriobójczych w baniaku. Nigdy nie wkładamy czegokolwiek co jest z miedzi, srebra, złota i ich stopów łącznie z mosiądzem.

A ty furt powracasz do wody dla baniaka roślinnego - po kiego mierzysz i podajesz i się martwisz o te Cu jak ci ryby zdychają. Roślin widzę słownie dwie w tym jedna żle posadzona.

Masz jeszcze jakieś asy w rękawie które wyjdą za następne 30 postów?



Przecież o tych jonach srebra pisałem w innym temacie, w którym też brałeś udział to nie zwróciłeś uwagi na to. A skąd ja mam wiedzieć, że one mogą mieć wpływ na biologię (tą naszą dobrą), skoro na opakowaniu i opisie produktu pisze:

SILVER ION Active Filter


-potężny wkład biologiczny, 400x większa zdolność rozkładu.

-silver ions są sprawdzonym medium do osiedlania bakterii

-eliminuje ryzyko wystąpienia patogenów u ryb

-nie zwiększa przy tym odporności patogenów

-nieszkodliwy dla ryb i roślin

-luźny biofilm na ziarnach poprawia metabolizm bakterii i nie blokuje przepływu wody


Idą dalej w odpowiedzi, jak pisałem wcześniej, ZROBIŁEM TESTY Z NUDÓW ZAMIAST STAĆ I PATRZEĆ NA ZEGAREK POMIĘDZY KOLEJNYMI ODCZYTAMI INNYCH TESTÓW.


Poza tym, doczytałem o tym, że miedź jest toksyczna, więc skoro wiem o tym jaką mam instalację wody ciepłej, którą dolałem, i drucik (który od razu napisałem, że wyciągnę), więc DLATEGO TEŻ ZROBIŁEM TEST. To chyba dobrze, prawda?



Wywalasz z baniaka miedziane druciki i złote łańcuszki:( . - widzę tam oprócz węzyków do napowietrzania jakąś karbowaną rurę do dna za wapieniami -?? co to i gdzie to idzie



To jest rura wlotu do kubełka. Wlot leży za wapieniami, by dobrze zbierał śmieci.


Z Fluvalem 305 mam kłopot bo jak wywalasz wszystkie złoża i zostaną tylko gąbki. - woda będzie szła tylko przez tą pierwszą po lewej bo drugą ominie przez puste koszyki.

Nie wiem czy masz jakieś rurki ceramiczne lub lawę wulkaniczną czy zeolit - cokolwiek a nie te srebrne kostki Azoo . Jeśli tak wkładasz tylko do najwyższego kosza dwa pozostałe puste.

Biologia IMHO i tak ciągnie tylko na piasku i tej "żywej skale" jak w morskim a jony srebra i miedzi to niszczą ( to NO2 =0,05ppm o tym świadczy)



Ok, na razie zrobiłem tak - wywaliłem złoże z jonami srebra (bo mam każdy w osobnym koszyczku). Wrzuciłem na to miejsce ceramikę.

Filtr ma gąbki z boku, w dolnym koszyczku zostawiłem cieńką gęstą dość gąbję i złożę do redukcji NO3 JBL BioNitra coś tam (phosrid usunąłem jak pisałem wcześniej, iż to zrobię). 2 górne koszyczki ze złożami. Jonowe wymienione na ceramikę.


A mnie zastanawia jedna rzecz: skoro biologia ledwo ciągnie, to dlaczego poziom NH4 i NO2 jest niski, a NO3 rośnie o jakieś 5 co 2 tygodnie pomimo złoża do redukcji NO3? Chociaż z drugiej strony może się jeszcze nie zaktywowało...

Wiem, że jestem świerzynka, ale to by bardziej sugerowało, że wręcz przeciwnie, biologia działa, bo amoniak jest szybko rozkładany na NO2, a NO2 na NO3.

Ale... myląca NA BANK jest informacja o NO3, bo miało być 10, a nie 1... Przepraszam...




Moim zdaniem do baniaka 280l Fluval305 za mały bo pompa w nim 1000l/h więc na pusto daje z 600l/h a z wkładami pewno poniżej 400l/h a nie widzę tam mechanika.



Nie mam mechanika, bo przyjąłem, że ten FLUVAL wg. opisu wystarcza na moje akwarium. A mechaniczna filtracja jest jak wczęsniej napisałem, na gąbkach pierwszego etapu.

Póki co filtr w ogóle się nie zatyka więc decyzja, czy jeszcze dokupić mechanik jest przede mną.



Wiesz co mi chodzi po głowie jak to wszystko ogarniam, a nic poza rybami i szkiełkiem nie jest Malawi?


Oddać rybki do zoologa wyjąć ten drążony sztucznie wyglądający wapień w całości i na full nasadzić roślinek - wszystko zacznie pasować , testy, miedziane druciki, twoje upodobanie do pomiarów roślinnych, dodatki i nawozy roślinne no i szkód wielkich nie wyrządzisz.

Chyba że lubisz wyzwania i zaczniesz od początku czyli poczytania na full FAQ i obejrzenia galerii z wystrojem Malawi, doborem obsady i filtracji i itd.



Nie i nie. Nie mam zamiaru rezygnować. Chcę ZROZUMIEĆ PEWNE MECHANIZMY, lubie nowości (tak, te cudaki AZOO uważam za jakąś tam nowinkę) i póki nie zostanę przekonany DLACZEGO coś jest złe to ciężko mi w to wierzyć. To jest na zasadzie

-TO jest ZŁE!

-A dlaczego?

-Bo jest...


Wywaliłem od razu jony srebra, bo argument ich bakteriobójczości jest dla mnie super przekonujący.


Dzisiaj nie mam szans jechać do ichtiologa, a jutro niedziela. W poniedziałek spróbuję.



Później napiszę odpowiedź dla reszty z Was.


Dziękuję za Wasze zdanie, bo sie na pewno uczę :)

Opublikowano

Ok, na razie zrobiłem tak - wywaliłem złoże z jonami srebra (bo mam każdy w osobnym koszyczku). Wrzuciłem na to miejsce ceramikę.

Filtr ma gąbki z boku, w dolnym koszyczku zostawiłem cieńką gęstą dość gąbję i złożę do redukcji NO3 JBL BioNitra coś tam (phosrid usunąłem jak pisałem wcześniej, iż to zrobię). 2 górne koszyczki ze złożami. Jonowe wymienione na ceramikę.


Ale... myląca NA BANK jest informacja o NO3, bo miało być 10, a nie 1... Przepraszam...




OK przyjmuję sugestie ale właśnie mało wiarygodne błędnie podane wyniki i z tak różnym stanem biologii w odstępie tygodnia spowodowały moją prośbę o wyniki kranówy, a następnie ponowne wyniki z baniaka.

Jak widać po wynikach to była słuszna droga.


Nie masz martwej biologii i ona działa ale tylko jeden parametr NO2 - 0,05 świadczy że coś kuleje z nią. Przyczyn w twoim przypadku może być wiele.


Nie posłuchałeś ani danielj ani mnie i jak rozumiem w kubełku woda teraz płynie przez:

1 gąbka boczna potem równolegle drugą gąbką i

- gęsta gąbka na dnie najniższego kosza a tam złoże JBL BioNitratEx 4 woreczki

- kosz środkowy złoża Azoo bez tego Silver ?

- kosz górny nowa ceramika?


Czy czytałeś instrukcję stosowania BioNitraxa dla wody słodkiej? bo ja nigdy tego wynalazku nie stosowałem ale instrukcję przeczytałem a tam tłustym drukiem


wkładamy woreczki po jednym w odstępach tygodniowych.

do najwyższego kosza tuż przed wylotem wody z kubełka do akwarium

złoże startuje kolejno w etapach od 2 tygodni do miesiąca ( aarset napisał że nie szybciej jak miesiąc) jeśli z opisu wynika że włożyłeś 12 stycznia to ruszy od razu całe !!!! ok 9 lutego. Jeśli tak zrobiłeś to może być nieciekawie:(

Słusznie więc podejrzewasz że nie działa jeszcze.

Producent wyrażnie wymaga stosowania NitratExa na baypasie z bardzo niskim przepływem 200-300l/h i tak potwierdza aarset jako optymalny przepływ. Czym będzie szybciej tym gorzej będzie działał ten wkład bo to typowe złoże niskotlenowe z niskim przepływem.


Nie potrafię podać metody pomiaru przepływu przez kosze w tym kuble jak równolegle płynie woda także przez drugą gąbkę - w miarę zapychania drugiej gąbki przepływ przez kosze rośnie ale jaki jest:(


Możesz wyjaśnić po co dałeś gęstą gąbkę pod najniższy koszyk? to zapewne zahamowało przepływ przez wszystkie złoża po kolei a dało max przez stale płukane gąbki czyli max przez gąbki i min przez biologię.

Złoże biologii z przepływem poniżej 200l/h z braku dostatecznej ilości tlenu przechodzi w stan spowolnienia aż do zaniku nitryfikacji a rozpoczyna początki denitryfikacji czyli przemiany NO3 na powrót do NO2 .

Być może właśnie to jest powodem tego NO2 -0,05 i kulawej biologii.


Musisz kombinować na początek wyjmij tą gąbkę z pod NitratEx i daj ten kosz na samą górę.

Czy wszystkie 4 woreczki włożyłeś na raz?

Opublikowano
OK przyjmuję sugestie ale właśnie mało wiarygodne błędnie podane wyniki i z tak różnym stanem biologii w odstępie tygodnia spowodowały moją prośbę o wyniki kranówy, a następnie ponowne wyniki z baniaka.

Jak widać po wynikach to była słuszna droga.


Nie masz martwej biologii i ona działa ale tylko jeden parametr NO2 - 0,05 świadczy że coś kuleje z nią. Przyczyn w twoim przypadku może być wiele.


Nie posłuchałeś ani danielj ani mnie i jak rozumiem w kubełku woda teraz płynie przez:

1 gąbka boczna potem równolegle drugą gąbką i

- gęsta gąbka na dnie najniższego kosza a tam złoże JBL BioNitratEx 4 woreczki

- kosz środkowy złoża Azoo bez tego Silver ?

- kosz górny nowa ceramika?


Czy czytałeś instrukcję stosowania BioNitraxa dla wody słodkiej? bo ja nigdy tego wynalazku nie stosowałem ale instrukcję przeczytałem a tam tłustym drukiem


wkładamy woreczki po jednym w odstępach tygodniowych.

do najwyższego kosza tuż przed wylotem wody z kubełka do akwarium

złoże startuje kolejno w etapach od 2 tygodni do miesiąca ( aarset napisał że nie szybciej jak miesiąc) jeśli z opisu wynika że włożyłeś 12 stycznia to ruszy od razu całe !!!! ok 9 lutego. Jeśli tak zrobiłeś to może być nieciekawie:(

Słusznie więc podejrzewasz że nie działa jeszcze.

Producent wyrażnie wymaga stosowania NitratExa na baypasie z bardzo niskim przepływem 200-300l/h i tak potwierdza aarset jako optymalny przepływ. Czym będzie szybciej tym gorzej będzie działał ten wkład bo to typowe złoże niskotlenowe z niskim przepływem.


Nie potrafię podać metody pomiaru przepływu przez kosze w tym kuble jak równolegle płynie woda także przez drugą gąbkę - w miarę zapychania drugiej gąbki przepływ przez kosze rośnie ale jaki jest:(


Możesz wyjaśnić po co dałeś gęstą gąbkę pod najniższy koszyk? to zapewne zahamowało przepływ przez wszystkie złoża po kolei a dało max przez stale płukane gąbki czyli max przez gąbki i min przez biologię.

Złoże biologii z przepływem poniżej 200l/h z braku dostatecznej ilości tlenu przechodzi w stan spowolnienia aż do zaniku nitryfikacji a rozpoczyna początki denitryfikacji czyli przemiany NO3 na powrót do NO2 .

Być może właśnie to jest powodem tego NO2 -0,05 i kulawej biologii.


Musisz kombinować na początek wyjmij tą gąbkę z pod NitratEx i daj ten kosz na samą górę.

Czy wszystkie 4 woreczki włożyłeś na raz?



No, prawie tak z tym posłuchaniem. Jak pisałem wcześniej, trochę nie rozumiem dlaczego to mam wywalić wszystko skoro nie mam argumentu ZA. Wywalić, by wywalić to trochę bez sensu. Chyba, że idziemy w kierunku zgadywanki, że to może być przyczyna. Tylko... Chyba nie jestem pierwszy, który ma takie wkłady w filtrze więc jakby powodowały robiłem to z pewnością ktoś by już o tym mówił i nikt by tego nie sprzedawalsprzedawał.

Odnoszę wrażenie, że za bardzo tutaj tylko w biologię cyklu azotowego idziemy. Nawet jeśli by nie działała to poziom amoniaku byłby wysoki, prawda? A taki nie jest.


Jeśli chodzi o sam filtr, taktak, najpierw woda płynie przez gąbboczne grube, potem przez gąbki gęste, potem nitraex. Następnie są w lewym i prawym koszyku złoża azzo (bez Silver ion), a na górze w jednym jest 3cie złożę azzo i ceramika.


Niedawno patrzyłem na budowę filtra i tak nie ma możliwości, by woda płynęła bokiem. Jak zatkam koszyki to nic nie poleci, poza przeciekiem przez szczeliny. Wydajność filtra z tym co mam to 628l/h,czyli nie jest źle. I tyle przechodzi przez złoża, może nie licząc bionitraex, bo tam może woda trochę wokół woreczków opływać.


Teraz, po co mi te gąbki. Z tego co gdzieś wyczytałem, odchody mogą zatkać pory na ceramice czy złożach (w końcu na nich też się bakterie lokują) więc gąbki są po to, by odchody nie osadzały się na złożach.


Dałem tylko 2 woreczki tego bionitraex. Wiem, trochę na skróty, ale widzisz, brakowało mi wyjaśnienia w instrukcji co może się stać jak dam więcej. Tylko, ryby się zachowywały tak przed włożenie tego nitraex więc to raczej nie to.


A może jest coś innego w wodzie. Może powinienem dodać tą sól do malawi, bo pH za niskie, Gh i Kh też. Może ryby były już lekko słabe, zostały zdominowane. Nie wiem...

Opublikowano

Kolego jesteś dorosły i nie musisz się słuchać naszych rad.

Możesz także wszystkie je zignorować łącznie z tą o ichtiopatologu i postępować wg tego co gdzieś wyczytałeś lub własnego widzimisię;)

Nie mam zamiaru w dziale Choroby pisać o wyższości złoża Azoo 4in1 i bakteriobójczych metalach ani o BioNitratEx-sie bo to nie tu jest miejsce.


Łamiesz wszelkie zasady metodologii badań i podstawowych zaleceń producentów o stosowaniu ich produktów.

Radziłem jak potrafię wedle swojej wiedzy - ale jak uważasz inaczej i inaczej postępujesz to nie licz więc na moje dalsze rady - sorry:(

Opublikowano
Kolego jesteś dorosły i nie musisz się słuchać naszych rad.

Możesz także wszystkie je zignorować łącznie z tą o ichtiopatologu i postępować wg tego co gdzieś wyczytałeś lub własnego widzimisię;)

Nie mam zamiaru w dziale Choroby pisać o wyższości złoża Azoo 4in1 i bakteriobójczych metalach ani o BioNitratEx-sie bo to nie tu jest miejsce.


Łamiesz wszelkie zasady metodologii badań i podstawowych zaleceń producentów o stosowaniu ich produktów.

Radziłem jak potrafię wedle swojej wiedzy - ale jak uważasz inaczej i inaczej postępujesz to nie licz więc na moje dalsze rady - sorry:(





Ehhh... Czy forum ma być nawigacją "skręć w prawo", a nawet nie wiesz dlaczego tam jedziesz?

Bo jeśli tak to źle trafiłem chyba. Dla mnie jest to miejsce, gdzie się mogę czegoś NAUCZYĆ, a niestety z powiedzenia "skręć w prawo i dojedziesz do celu" niczego się nie nauczę. Dlatego zadaje dużo dodatkowych pytań, stawiam wątpliwości, bo chcę ZROZUMIEĆ DLACZEGO coś warto robić. Inaczej nigdy nie będę miał wiedzy i samodzielnoacisamodzielności, a co za tym idzie, będę zawsze jak lama przy każdej okazji pytać o każdą jedna rzecz. O to chodzi? Chyba nie.


Nie podważam tego co piszesz.

Pisałeś, że jony srebra złe - usunąłem.

Miedź - usunąłem.

Miałem się wstrzymać z dodawaniem soli - nie dodalwmdodałem.

Miałem nie dawać wody RO - nie daję.


Pytałem czy mam wywalić wszystkie te złoża - pisałem OK, ale czy dlatego by sprawdzić kierunek rozwiązania problemu - obrażasz się.

Pytałem czy skoro może pH, kh i gh są nie takie warto dodać tą sól, którą sam stosujeszj-jak wyżej.

Lekarza nie odrzucam - pisałem, że w sobotę nie mogłem, a w niedzielę przecież nikt nie przyjmuję więc pojadę w poniedziałek - Twoja reakcja - jak wyżej.

Pisałeś, że przez gąbki w filtrze mam zły przepływ - sprawdziłem jaki jest realny przepływ oraz sprawdziłem przepływ jaki jest w środku. Uzasadniłem użycie gąbek, nie upierając się na nie - Twoja reakcja jak wyżej.

Miałem Ci nie podawać wartości Fe - nie podaję.

Miałem podać parametry wody - podałem kilka razy. Pisałeś, że biologia szwankuje, ale jak podaję jako zapytanie, że skoro NH i NO2 są niskie, a rośnie NO3 (czyli dobrze) to może jest dobrze - odpowiedzi brak. Dodatkowo skoro pH, KH i GH są niezbyt - też nie wiem co dalej z tym robić,bo cześć sugeruje sode, Ty negujesz.


Może i robię wszystko wbrew metodologii, ale Ja JEJ NIE ZNAM, a dla Ciebie to wiedza powszechna.

A dział na forum? Gdybym był moderatorem dawno bym temat przeniósł...


Jeśli mam wywalić wszystkie złoża - tak zrobię, ale PROSZĘ, chce wiedzieć DLACZEGO. Jeśli to ma być sposób na znalezienie winnego - zrobię to natychmiast.


Naprawdę, coraz bardziej czuję się tutaj jak intruz, bo cokolwiek nie zrobię to zleźle, a jak pytam o coś by zrozumieć, też źle...

-- dołączony post:

Mały dodatek na temat tego jak się wszystko zmienia. Znalazłem .xls, który pokazuje wszystko razem.

OD RAZU DODAM, CO2 jest obliczone automatycznie!


graph.JPG

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Napięcie jak u S.  Kinga. Dobrze, że wszystko się poprostowało.
    • Witam malawijskie towarzystwo! Minęły już 3 miesiące od mojego ostatniego wpisu. Od tamtej pory mocno ruszyły glony, ryby podrosły a akwarium w końcu żyje pełnią życia. Oczywiście znalazła się też masa problemów - od nich właśnie chciałbym zacząć dzisiejszą aktualizację. Podczas codziennego obserwowania ryb grupy mbuna z jeziora malawi zawsze najbardziej robiła na mnie wrażenie ich ruchliwość, która w połączeniu z niebanalnymi kolorami pyszczaków dawała oczom prawdziwy spektakl skrawka pięknego biotopu w moim własnym salonie. Pierwszy problem pojawił się wtedy, gdy ryby przez przeszło miesiąc czasu żyły w ciszy pod kamieniami. Było to o tyle kłopotliwe, że ani ja nie mogłem się cieszyć widokiem ryb, ani ryby nie mogły cieszyć się odpowiednio szybkim wzrostem. Ich płochliwość spowodowała zmniejszenie apetytu a co za tym idzie spowolnił także ich przyrost masy. Przyczynę problemu wykryłem dość szybko. Jak tylko wykluczyłem możliwość zbyt słabych parametrów wody odkryłem, iż mój kot notorycznie wrzucał zakrywkę od pokrywy akwarium do jego środka. Duża częstotliwość takiego działania spowodowała strach do pływania w toni u ryb. Jak tylko połączyłem kropki zabezpieczyłem zakrywkę tak, aby kot już nie mógł wrzucić jej do akwarium. Same ryby zacząłem na nowo przyzwyczajać do człowieka stosując głodówkę (oczywiście w granicach rozsądku - zamiast 3 razy dziennie dostawały raz). Gdy ryby zaczęły wychodzić zza kamieni przy karmieniu z powodu większej chęci do jedzenia szybko zaczęły z powrotem przyzwyczajać się do człowieka. Największy problem nastąpił około miesiąc temu: Otóż nie myśląc za dużo przy montowaniu oświetlenia opartego na modułach led postawiłem na przyklejenie go akrylem do pokrywy akwarium… Jak można się domyślić akryl w środowisku olbrzymiej wilgotności nie miał prawa wyschnąć, co poskutkowało odpadnięciem całej listwy z oświetleniem prosto do środka akwarium. O zaistniałej sytuacji dowiedziałem się dopiero po powrocie z pracy, kiedy to woda była już na tyle mętna od akrylu, że bałem się o zdrowie ryb. Od razu zabrałem się za podłączenie węży do akwarium, jeden pompował wodę przez balkon a drugi nalewał świeżej z kranu. Po godzinie okazało się, że wąż odprowadzający wodę z akwarium nie wyrabiał nad tym dolewającym i w salonie miałem wody po kostki. Szczęście w nieszczęściu, że żadna ryba nie ucierpiała. Nie mniej jednak wyciek wody spowodował zwarcie w zasilaczu od oświetlenia, który przez to, że leżał na podłodze za akwarium został zalany wodą. Po ogarnięciu sytuacji i ponownym zamontowaniu oświetlenia tym razem na śrubach, sytuacja się ustatkowała. Nie będę ukrywał, że spodziewałem się zdziesiątkowania populacji mojego akwarium, co na szczęście nie miało miejsca i ani jedna ryba nie przypłaciła mojego błędu życiem. Od tamtej pory wszystko śmiga jak należy więc mogę teraz napisać coś o samych rybach. Zacznę od gatunku Metriaclima Fainzilberi Makonde - ryba która tak jak wcześniej pisałem jest najbardziej związana ze środowiskiem skalnym przez co nie jest stałym bywalcem toni wodnej. Omawiany gatunek prawdopodobnie trafił mi się w statystyce 9+6 - o ile nie mylę się, iż samice mogą być tylko OB. Mooże jeszcze coś wyjdzie w ciapki ale szczerze wątpię. Z aż 9 samców tylko dwa dają się we znaki reszcie obsady. Dzieli ich +- 1cm wielkości. Większy osobnik zajmuje grotę po środku akwarium i nie narusza zbytnio cielesności innych ryb. Mniejszy samiec okupujący grotę w prawej części akwarium dużo bardziej natarczywie pokazuje swoją dominację na tym obszarze akwarium, ale nie robi przy tym większej krzywdy innym rybom. Nieustannie odgania nieproszonych gości ze swojego terytorium, ograniczając się przy tym jedynie do krótkiej pogoni. Z obserwacji tej dwójki nadal ciężko mi dojść do tego, który z nich jest rzeczywistym liderem u tego gatunku. Wielkość oraz okupowana przestrzeń skłania mnie ku stwierdzeniu iż to większy samiec wiedzie prym. Z drugiej jednak strony mniejszy osobnik wykazuje większą agresję wobec innych ryb i wcale nie schodzi z drogi temu pierwszemu. Myślę, że moje wątpliwości rozwieje zaobserwowanie wyczekiwanego przeze mnie ich spotkania na neutralnym gruncie, które podpowie mi kto tu jest maczo. Drugi gatunek to Metriaclima Msobo Magunga - gatunek widoczny non stop, uwielbiający pływanie w toni. Tutaj nie mam za dużo do powiedzenia. Wszystkie ryby tego gatunku to nadal żółtki nijak odróżniające się od siebie nawzajem. Jedyne co wiem to to, że dwa osobniki powoli nabierają „brudnej żółci” co świadczyć może o ich powolnym wybarwianiu się ku niebiesko-czarnym kolorom dorosłych samców. Trzeci i ostatni już gatunek w moim akwarium to Metriaclima Kingsizei Lupingu - ryba widoczna najczęściej ze wszystkich, bojąca się człowieka najmniej. Wiecznie zainteresowana wszystkim spoza i w akwarium, pierwsza do jedzenia i pogodnie nastawiona. Tutaj o jakimkolwiek samcu nie mam pojęcia, każda ryba wygląda identycznie a odróżnia ich jedynie wielkość. Nie mogę się doczekać momentu, kiedy jakiś samiec wybarwi się na kolory dominanta. Przy istniejącej sytuacji zbiornika i takim a nie innym usposobieniu gatunków póki co w akwarium jest zdecydowanie za żółto. Przełom w tej sprawie będzie dopiero w nowym, większym baniaku po dodaniu czwartego gatunku, kiedy to bilans ryb o tym kolorze troche zmniejszy się w stosunku do całości obsady. Tutaj jeśli jeszcze ktoś to czyta prosiłbym o sugestie jaki gatunek mógłbym dodać. Chciałbym utrzymać akwarium w klimacie ryb z rodzaju Metriaclima. Nowy baniak będzie miał 700l także możecie pisać swoje propozycje co by do niego pasowało, uwzględniając oczywiście dopasowanie do obecnej obsady. Póki co na celowniku mam Metriaclima hajomaylandii. Tak akwarium prezentuje się na dzień dzisiejszy: IMG_8375.mov   Na koniec wrzucam filmik z wczorajszego wieczornego karmienia i życzę wszystkiego dobrego, pozdro! IMG_8269.mov  
    • No  i sprawa wyjaśniona w tym konkretnym przypadku. Ja cały czas stosuje coś takiego jak w linku .  Ma zwolenników i  sceptyków. Osobiście polecam. https://www.ustm.pl/produkt/wkłady-sedymentacyjno-weglowe-sto/
    • Odpisali mi z zoolka. Oto co napisali: W przypadku preparatów firmy ZOOLEK wskazujemy termin do którego produkt zachowuje swoje właściwości. Nie podajemy terminu przydatności po otwarciu. Jeśli chodzi konkretnie o preparat Antychlor, to spokojnie zachowuje on swoje działanie nawet po przekroczeniu terminu. OK to gitara. Mogę spokojnie używać ten antychlor. Nie musze się przejmować jakąkolwiek datą ważności.
    • Przeczytałem ten artykuł co podałeś, wynika z niego że mam ten nowy prefiltr bo mam 2 kosze zamiast jednego wielkiego.
    • Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale kiedyś był problem z obiegiem wody w JBL. Firma zmieniała konstrukcję górnego koszyka. Może to właśnie Twój problem? https://www.akwarystyczny24.pl/artykul/nowy-prefiltr-w-filtrach-jbl-cristal-profi-greenline-ii-158
    • Napisałem wczoraj do zoolka. Może dzisiaj odpiszą.
    • Data  na opakowaniu antychloru to data ważności produktu w zamkniętym i oryginalnym opakowaniu ( w odpowiednich warunkach) .  Masz racje poddając wątpliwości. Po otwarciu substancje aktywne mogą się  pomału ulatniać i degradować. napisz do producenta to udzieli wyjaśnień .
    • Chyba napisze do zoolka bo czuje że nic się tutaj nie dowiem... 
    • Nie zadawaj mi takich pytań bo ja na przykładzie testów kropelkowych miałem na myśli ważność antychlorów na np. pół roku albo więcej. Przykładowo bo chce się tego dowiedzieć. Nic nie pisałem o 48h bo to bzdura. Moje pytanie kieruje do kogoś kto zna się na chemii i czy może mi powiedzieć ile czasu ważności mają antychlory po pierwszym użyciu?  Do kogoś kto się naprawde na tym zna.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.