Skocz do zawartości

Protomelas Spilonotus Tanzania-opis i spostrzeżenia hodowcy


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,


Dokładnie rok temu stałem się posiadaczem tytułowej rybki. Ostatnimi dniami coraz więcej mam refleksji, żeby podzielić się spostrzeżeniami z hodowli.

Ryby kupione zostały w TanMalu, jako 3-4 centymetrowe podrostki i trafiły do akwarium jako pierwsze w ilości 7szt. Wyglądały tak jak na zdjęciu zaczerpniętym z mojego tematu o akwarium

attachment.php?attachmentid=5520&d=1420839320


Po kilku dniach dotarła pozostała część obsady w postaci, Copadichromis Borley Red Fin, Placidochromis Phenochilus Gissel i Lethrinops Marginatus.. wszystkie w ilości po 7szt. i równie małe ;)


Rybki zadomowiły się w akwarium, karmione karmami z OSI, NLS, Dainichi, mrożonką artemii, wodzienia, oczlika, kryla, a od czasu do czasu także krewetką. Od początku wykazywały się dużą żarłocznością, ale w porównaniu z Borley rosły znacznie wolniej. Za to już od małego można było zaobserwować zainteresowanie ze strony Protomelasów skałami i glonem, który je porastał. Do tej pory dość regularnie i namiętnie oddają się skubaniu kamieni.


Po dość długim oczekiwaniu, bo dopiero około października samce zaczęły się�*wybarwiać i z obsady 7szt. otrzymałem układ 3+4, czyli obiecująco. Pozbyłem się dwóch nadmiarowych samczyków i ostatecznie został układ 1+4.


Do czasu wybarwienia ryby były można powiedzieć, ciapowate. Ustępowały drogi nawet Placidochromis, nie mówiąc o Borley. Ogólnie mówiąc nie zwracały na siebie uwagi, ale również nie niepokoiły reszty obsady, mimo że rozmiarem przerosły np "placki". O jakimkolwiek terytorializmie nawet nie będę wspominał.


Po dokonianiu redukcji, samczyk który pozostał, wybarwił się i przybrał kolorki dorosłego osobnika. Równie szybko doszło do pierwszego tarła i od tego momentu coś zaczęło się zmieniać w akwarium. Na początku agresję wobec wycierającego się Protomelasa wykazał Borley, przeszkadzając i podskubując. Mimo to samiczka donosiła i nawet coś tam wypuściła. Niestety od razu narybek został zjedzony przez pozostałe "towarzystwo".

Za kilka dni doszło do kolejnego tarła. O ile pierwsze przebiegło w dość przypadkowym miejscu, to tym razem samiec wykopał dość pokaźną dziurę w piachu pod filtrem kasetowym. Przy tym stał się bardzo agresywny i reszta obsady została zagoniona w przeciwny koniec akwarium.


Od tego czasu oprócz miejsca pod filtrem zawładnął w zasadzie całym akwarium i traktuje je w całości jako swoje terytorium.


Samiec Borley (został mi układ 1+1, po redukcji z 6+1) większość czasu spędza w kącie przy grzałce. Potyczki z nim są bardzo efektowne i skutkują powierzchownymi obrażeniami obydwu ryb. Póki co zejścia żadnego nie było, ale kto wie… Najczęściej jednak Copadichromis ucieka i trwa gonitwa po akwarium. Ostatnio zauważyłem, że Protomelas przegania również Gissele i Lethrinopsy, wobec których był dość obojętny. Nie pozwala np wytrzeć się "plackom", z dużą agresją rozganiając towarzystwo.


Podsumowując, po początkowej dominacji Borley, obecnie władzę absolutną przejął Protomelas Spilonotus Tanzania i nie zamierza jej oddać.


Obecnie samiec ma około 15 cm. w mojej opinii jest to silna i agresywna ryba, także należy to wziąć po uwagę przy planowaniu obsady akwarium.

attachment.php?attachmentid=6985&d=1444761999

  • Dziękuję 5
Opublikowano

Jak jest z samicami ? Czy są uciążliwe ? Czy pływają w toni, czy bardziej preferują dno ? Widzę, że podobnie jak każdemu Protomelas nie służy dominacja ( podobnie jak mój taeniolatus, gdy był drugi czy trzeci nie był agresywny, teraz leje nawet Buccochromis roadesi ). W obsadzie z Mbuna ryby te generalnie są jak owieczki. U Marsa do parteru sprowadzały go Tropheopsy.

Opublikowano

Jeżeli chodzi o samice, to nie sprawiają kłopotu pozostałej obsadzie. Żyją sobie swoim życiem i raczej najbardziej zainteresowane są faktem jak tu zejść z oczu samca terrorysty ;) Przebywają głównie w toni, ale też często można je przyłapać na skubaniu kamieni.

Zastanawiam się co zrobić z tą agresją. W akwarium mam dość mało kamieni, dominuje raczej "otwarta przestrzeń". Myślę o urozmaiceniu krajobrazu dodatkowymi skałami.

Opublikowano

U mnie gdy Protek zaczął rozrabiać, pierwsze co zrobiłem to dodałem skał. Daj je jednak w górę i staraj się zabrać jak najmniej dna.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.