Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
trzymam tak juz ok.2 lata i jakos nic sie nie dzieje :lol:


Ale nie zaprzeczysz że Twoje doświaczenia nie są jedynymi słusznymi, bo u innych coś sie jednak działo. nikt nie wymyślił styropianu w akwa tylko po to aby sobie utrudnić życie lub zwiększać sprzedaż w firmach budowlanych.

Opublikowano

Więc ponawiam pytanie już wcześniej zadane, kogo spotkała przykrość związana z rozbitym dnem kamieniami z akwarium ? Szyba jest gruba a kamień musiałby naprawdę niefortunnie tąpnąć ze sporej wysokości, żeby nastąpiło pęknięcie. Nie mam steropianu i nie zamierzam mieć. Inni niech robią co chcą mój sposób jest pewny i skuteczny ... Pozdrowienia.

Opublikowano
Więc ponawiam pytanie już wcześniej zadane, kogo spotkała przykrość związana z rozbitym dnem kamieniami z akwarium ? Szyba jest gruba a kamień musiałby naprawdę niefortunnie tąpnąć ze sporej wysokości, żeby nastąpiło pęknięcie. Nie mam steropianu i nie zamierzam mieć. Inni niech robią co chcą mój sposób jest pewny i skuteczny ... Pozdrowienia.


Mój kolega paletkaż urzadzał akwarium z wystrojem korzenno kamiennym, na dnie nie miał nic wsypał tylko troche żwiru i wody prawie nic nie było tylko ten żwir był lekko przykryty bo częśc żwiru i częśc dekoracji była przekładana z już pracującego akwa, podczas przekładania taki lekko zagloniony kamień [wielkości dwóch pięści] wyślizgnął mu sie z ręki walnął w żwir i dno pekło.

Ja kiedyś u siebie miałem przypadek że pysie bardzo skutecznie podkopały dekoracje do samej szyby kiedy wsadziłem łapy do akwa coby to poprawić [dekoracja była z łupków a'la domek] to daszek z łupka akurat przywalił w to miejsce - nic się nie stało [łupek się ukruszył] ale uważam że miałem wiele szczęscia i od tamtej pory wole nie ryzykować. Pozatym w obecnym akwa gdzie moje tło składa się z czterech płyt granitowych o łacznej wadze ponad 100 kg dużą trudność sprawia samo włożenie ich do środka akwa a co dopiero poprawne ułożenie i gdybym tak nimi szurał bezpośrednio po szybie to mimo jej 15 mm grubości sądzę że za wiele takich eksperymentów by nie wytrzymała, do tego dochodzą kamyczki z których największy ma gabaryty piłki do kosza więc chcąc nie chcąc jednym z pierwszych zakupów mojego wystroju były płyty styropianu o gr 1 cm.

Opublikowano

Niefortunne wypadnięcie kamienia z ręki może rozbić szybę i ze steropianem w środku, oczywiście nie tą na dnie ale boczną. Ryzyko zawsze istnieje i kilkakrotnie zbladłem kiedy podczas układania półki skalnej uderzyłem w boczną szybę. To błąd człowieka. Mówię szczerze i nie poto aby udowadniać swoje racje, osobiście o mały włos nie rozbiłem bocznej szyby a dno zawsze pozostawało niezagrożone. Kładąc bardzo płaskie i duże kamienie bezpośrednio na piasku unikam możliwości ich podkopania i tąpnięcia, które mogłoby teoretycznie spowodować katastrofę w akwarium. Oczywiście nie szuram kamieniami po szybie tylko po piasku a to już i z dużymi granitowymi skałami nie jest niebezpieczne. Oczywiście moje opory do steropianu są natury estetycznej jeśli ich ktoś nie ma, może oczywiście steropian położyć. Swoją twórczością w tym wątku chcę jednak wskazać że można inaczej i jeżeli robi się to z głową to nie ma jakiegokolwiek ryzyka. POZDRAWIAM.

Opublikowano

Ja mam pod akwarium, dwie warstwy 1 centymetrowego styropianu dalmatyńczyka, generalnie szerokość 2cm, była jakis czas temu, teraz troszkę się uplastycznił. Od nowości akwarium nie było w żaden sposób ruszane, przesuwane itp. Natomiast pod skałami mam tylko powycinane kawałki styropianiu - nie całe płyty. Jeżeli skała miała dużą powierzchnię, to stoi na szynach - dwa wzdłóżne kawałki pod takim kamieniem 'pizzą'. Takie kawałki w połączeniu u mnie z piachem kwarcytowym i żwirem o najmniejszej granulacji to największy błąd jaki popełniłem - nikomu tego nie polecam. Jest to niewygodne, kłopotliwe, uciążliwe - i na samą myśl przemeblowania akwarium - odechciewa się to robić. Cała rewolucja przy tym sie wyrabia ..

Opublikowano

1. .....Ryzyko zawsze istnieje .... To błąd człowieka.

2. Mówię szczerze i nie poto aby udowadniać swoje racje

3. Oczywiście nie szuram kamieniami po szybie tylko po piasku a to już i z dużymi granitowymi skałami nie jest niebezpieczne.

4. Oczywiście moje opory do steropianu są natury estetycznej jeśli ich ktoś nie ma, może oczywiście steropian położyć.

5.chcę jednak wskazać że można inaczej i jeżeli robi się to z głową to nie ma jakiegokolwiek ryzyka.



1.Zgadzam się z toba w pełni - bo wiekszosć problemów jest zpowodowanych przez tzw błąd człowieka w szerokim pojeciu tego zwrotu. Chodzi mi tylko o to aby te ryzyka maksymalnie zminimalizować.

2. Każdy ma swoje doświadczenia i na nich sie opiera :)

3. Mam nadzieję że w końcu spełnisz swoją obietnice i mnie odwiedzisz a wtedy chyba zmienisz zdenaie na temat szurania granitowymi elementami :D

4. Tu też każdy ma inne doświadczenia [o gustach nie dyskutuje] w każdym bądz razie ja u siebie płyty mam tak przyciete że nie dochodzą one do szyb tylko konczą się 2 cm przed, więc ich z przodu i boku nie widać, stosując styropian o większej twardości który jest bardziej zbity zabezpieczamy sie przed skubaniem go przez ryby i później nie ma problemu z pływającymi kulkami, a stosując odpowiednia grubość piachu zabezpieczamy się przed ciągłym dokopywaniem sie do "białego" - w każdym badz razie w moim przypadku odkryty styropian widziałem ze dwa razy a mozliwości kopania Fosso w porównaniu do Mbuny to tak jak by porównywać koparke z kopaniem łopatą - przynajmniej u mnie wystarczy raz w tygodniu trochę piach przemieszać i dno wyrównać.

5. Kazda metoda jest dobra która prowadzi do sukcesu, ale ja raz w duzym akwarium przezyłem pęknięcie dna [tydzień po zalaniu akwa - przyczyna była inna niż tu omawiana] i nikomu tego nie życzę więc dlatego radzę się zabezpieczyć na 110%

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Tanganika-Konin. Sebastian Januszkiewicz, kupowałem kilka razy, ryby bardzo dobrej jakości.
    • Hej podpowiedzcie gdzie teraz najlepiej kupować ryby? Tan mal nie działa niestety.  A tam były F1  Jestem z Tychów ale może być wysyłka. Czy np aquapet będzie ok?  cichlidenstadel ale wysyłka droga. Słyszałem też o kimś z Czech/Słowacji I o Jacku z Żor. Chciałem Fossorochromisy stado + jeszcze max 2 gatunki (akwa 300 x 80 x 75) , musze obsade zmienić bo mdoki zostały przy tarle Protomelas taeniolatus powybijane jak zresztą część reszty ryb. Jakis agresywny mi się trafił (a ma już 17-18cm) Dzięki
    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.