Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Mam problem parę miesięcy temu robiłem, belkę na modułach led LG i samsunga, dzisiaj zaglądam do akwa patrze że na belce z LG 1 moduł i w 2 module środkowa dioda jest spalona. Przeglądając kolejne okazało się ,że moduły które podobno maja IP68 pod szkiełkiem mają wodę,każdy moduł ma na środkowej diodzie zielony nalot. Czy ktoś miał taki przypadek czy ja trafiłem na jakiś uszkodzony pasek?

Opublikowano

Dzisiaj przyglądałem się tym modułom dokładniej i co dziwne w jednym module co padły 3diody nadal się świeca ale bardzo słabo.

Opublikowano

Te wszystkie klasy oświetlenia ip65 wzwyż można sobie w kieszeń wsadzić do zastosowania w akwarium. Nie ważne czy to moduły oryginały samsunga czy podróby. Ten sam temat dotyczy taśm/pasków led. Ten sylikon matowieje i wpuszcza wilgoć do środka.


Jak pisałem wszystkim że moje 5630 padają i nie są szczelne. Odpowiadano mi że kupiłem podróby(a kupowałem tam gdzie większość) albo je przegrzałem... Ale to że że były na kątowniku aluminiowym przyklejone na klej termo przewodzący, a nie na oryginalną taśmę dwustronną do nikogo nie trafiało, zapomniałem dodać że moja pokrywa jest wentylowana termostatem pow 28"C.


Niestety widzę że mój przypadek nie był odosobniony. Potwierdziło się że teoretycznie się nadają, a praktycznie jest to kwestią czasu kiedy to padnie. U mnie padały jeden po drugim. Z ciekawości rozebrałem ten moduł 5630 samsunga i niemożliwym jest by było to hermetyczne w naszych warunkach. A te są dość wymagające nie mówiąc o ekstremalnej wilgoci.


Trochę odbiegając od tematu nie rozumiem tych wszystkich odradzających paski LED do zbiornika. Ostatnio ktoś się pytał pytał pasek czy moduł i wszyscy namawiali na moduły bo wszyscy tak mają, a poza tym żadnego uzasadnienia :) Te forum to istna skarbnica wiedzy i szanuje wkład wszystkich użytkowników, ale lobby wzajemnej adoracji do jedynie słusznych rozwiązań jest kamieniem u nogi tego forum zaraz po popadaniu w skrajności co po niektórych. Najbardziej mnie martwi że to robi się zaraźliwe.


Ps Moje moduły reklamowałem ale napisano mi że modułów/diod używałem niezgodnie z ich przeznaczeniem i pozamiatane. Jednak prosząc o jakieś dane producenta czy zastosowanie cisza. Dla mnie szkoda mojego czasu który bym na przepychanki poświęcił bo w tym czasie więcej zarobie niż to warte, ale robienie w konia i nazywanie diod/modułów wodoodpornymi to moim zdaniem co najmniej mijaniem się z prawdą by nie powiedzieć inaczej.

Opublikowano

DonPempollo rozumiem Twoje rozgoryczenie ale jeden czy dwa przypadki na forum to zdecydowanie mniejszość bo używających moduły LED jest już pewnie kilkanaście albo i więcej osób. Sam używam je chyba jako jeden z pierwszych i nie wydaje mi się, abym miał w akwarium lepsze warunki niż Ty bo nie mam ani wentylacji ani belki aluminiowej a moduły świecą już pewnie 2 lata. Po 5630 kupiłem RGB, później LG i wszystkie świecą już wiele miesięcy i naprawdę nie mam z nimi kłopotu. Zrobiłem taką lampę już dwóm kolegom i oni również używają jej z powodzeniem. Nic się nikomu nie pali.

Nie będę się spierał, że u Ciebie nie działa ale Ty też mi nie wmawiaj, że coś co działa u mnie dwa lata a u kilku kolegów z forum po parę miesięcy się nie nadaje...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.