Skocz do zawartości

uzdatniacz - woda do dolewki


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zależy co rozumiesz pod słowem uzdatniać.

Jeśli myślisz tylko o związkach chloru które stosują wodociągi do odkażania kranówy to w zależności co stosują twoje wodociągi czy chlor gazowy czy chloraminę lub ClO2 to ja bym sugerował zawsze uzdatniać choć przy chlorze gazowym zwykłe odstanie wody wystarczy.

Przy chloraminie i ClO2 już odstanie nie wystarcza bo te pozostają w wodzie o wiele dłużej niż kilkudniowe odstawanie.


Pozostają jeszcze kwestie pH wody i przy za niskich dla Malawi także należy wodę uzdatniać podnosząc pH.

Ja stosuję podmianki wodą która przechodzi przez wkład sedymentacyjny 5um oraz węgiel aktywny który wiąże wszystkie formy chloru ale i adsorbuje większość metali ciężkich oraz pochodnych ropy naftowej, pestycydów i detergentów i to bez chemicznych uzdatniaczy kranówy.

Opublikowano

Nie bardzo rozumiem co masz na myśli jako "automatyczna dolewka". Jeśli masz na myśli automatyczną podmianę czyli dolewanie non-stop wody kranowej i usuwanie wody z akwarium to IMHO nie ma możliwości ani sensu dodawanie uzdatniaczy, wystarczy opcja z węglem którą opisał Henryk (oczywiście ważne jest PH i NO3 kranówy).

Opublikowano

Czyli masz jakiś czujnik poziomu wody i jeśli woda odparuje poniżej ustalonego poziomu automatycznie jest dolewana kranówa tak? Czy po prostu jak woda opada odkręcasz kran i dolewasz :). Tak czy tak są to ilości niewielkie i szkoda sobie zaprzątać głowę uzdatnianiem, korpus z węglem załatwi sprawę.

Opublikowano

Podłącz dolewkę tak jak ja mam i tak jak pisze Deccorativo. Ja mam za elektrozaworem węgiel i wkład 1 micron i to podpięte pod dolewkę. Wystarczy tyle :)


Kolega ma na myśli automat do dolewania odparowanej wody np. coś takiego:

http://korale.pl/tunze-osmolator-universal-3155-000.html


Zresztą przydatne urządzenie przy filtracji sumpowej.

Opublikowano

jeśli chodzi o dolewkę, to ja wybrałem sposób grawitacyjny z zaworem od spłuczki. Bardzo często stosowane na forum z morszczyzną. Czyli tanio a dobrze. :)

Chociaż pytanie po co w słodkiej wodzi Ci dolewka?

Przecież tutaj z ręki możesz lać co 2-3 dni bez problemu dla ryb. W morskim inaczej bo musisz zasolenie utrzymać, a tutaj to trochę na wyrost moim zdaniem.

Co Cię skłania do dolewki? ;)

Opublikowano

O to właśnie chodzi -po co lać z ręki jak może to załatwić automatyczna dolewka. pozatym dla posiadaczy sumpa jest to mega ułatwienie. Czujkę poziomu dolewki masz umieszczoną w komorze pompy obiegowe, dzięki czemu masz tam stały poziom wody. Inaczej mogłoby dojść do sytuacji ze poziom jest poniżej pompy

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Wody mniej ponieważ tło swoje zajmuje ale powiem tylko jedno słowo - Pięknie 🤩
    • Żółte cały wieczór siedzą w ławicy w jednym rogu. Ciekawe, czy boją się jakiegoś tarłowca, czy coś im innego przeszkadza.
    • Nowa odsłona akwarium 260x55x70h (~1001 litrów) Wody weszło około 670 litrów, czyli około 100 litrów mniej niż w poprzedniej wersji. Tym razem za filtrację odpowiada komin o wymiarach 15x40 cm wypełniony gąbkami 10-30 PPI oraz kształtkami K1. W środku pompa Jebao DCP-2500. Oświetlenie bez zmian, dwie belki LED po 260 cm z modułami RGB i 11.000 k.  Więcej osprzętu nie ma. Całość w szczycie doby to pobór około 30 W. Grzałki nie mam, bo zimą temperatura rzadko spada poniżej 22 stopni. Zrezygnowałem z pokrywy. Akwarium jest przykryte sekcjami szyb nakrywowych, na których w tylnej części położyłem doniczki z roślinami. W przyszłości planuję w rogu hydroponikę. Płótno nad akwarium kupiłem w tym roku nad brzegiem jeziora. Mam szczerą nadzieję, że wykonał go lokalny artysta. Nałożyłem go na ramkę z listewek. Obsada to dalej niewiadoma.
    • Dlatego zastanów się czy faktyczne musisz  zmieniać. Teoretycznie im filtr ma większą wydajność , większy pobór mocy itp. tym będzie bardziej głośny. Ale to tylko teoria  bo może się zdarzyć , że ten o mniejszej mocy itp. może okazać się głośniejszy bo np. wirnik jest źle dopasowany i bije na ośce. Spójrz na to jeszcze z innej strony a mianowicie czy planujesz zmieniać akwa na większe?  Jeżeli tak to bym śmiało brał ten który będzie dedykowany do ewentualnego nowego litrażu.  Nikt Ci nie da 100% gwarancji , że konkretny filtr będzie cichy.  Zasugeruj się opiniami na ich temat ale ryzyko zawsze będzie. Ostatecznie zawsze można wyciszyć szafkę i znajdziesz tutaj kilka tematów o tym jak to zrobić.
    • Witam. W moim akwarium 214 litrów mam JBL-a e901 i ten filtr pracuje już 10 lat. Filtr jest sprawny i nigdy z nim nic złego się nie działo. Chcę go zmienić i pytanie czy przejść na nowszy model JBL e902 czy może zastosować większy JBL e1502 zleży mi też na poziomie głośności aby był cichy bo akwarium stoi w sypialni. 
    • Dla mnie non-mbuna to jest zagadka. Niby parametry wody w kranie idealne, w akwarium również, ale może jednak coś jest w wodzie co testy nie wykrywają? U mnie każde podejście do non-mbuny kończyło się fiaskiem.
    • Ja mam najtańsze kształtki z polecenia @triamond. Używam ich statycznie i teraz przy restarcie akwarium fajnie zaszły brudem. Na samym K1 i różnej gradacji gąbkach, bez waty woda kryształ na długości 260 cm.
    • Przerabiałem te media. Ten produkt był skuteczny, dość mocno podbijał PH - u mnie o ok. 0,5. Pomyśl o Seachem Malawi/Victoria Buffer - podnosi silnie pH oraz KH nie podnosząc GH.
    • Przy tej wielkości szkła najdroższy jest transport. Ja bym popytał po miejscowych lepszych sklepach - może któryś współpracuje z myciokiem, erybką lub podobnymi. Brałbym z 10. Kiedyś była akcja, że 240 pękały przy wzmocnieniach. Były właśnie robione z 8
    • Te ryby są nieprzewidywalne, ale u mnie nigdy jeden samiec się nie sprawdzał. Nie ważne w jakim litrażu. Dla przykładu teraz mam auratusa 4+4 (dwa potężne samce plus dwa to tacy chłopcy do bicia), samice spokojnie noszą młode do tego stopnia, że mam inwazję młodych. Na pewno agresję u nich rozkładają inne samce i temperatura, bo nie używam grzałki (w akwarium zimą mam ok 22 'C, a latem 26 'C).
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.