Skocz do zawartości

Węgiel aktywowany - jak długo działa


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,


2 tyg temu padła mi pompa od bloku absorbera i zastąpiłem blok węglem. Teraz pompa już jest ale zastanawiam się jak długo węgiel będzie jeszcze miał zdolność pochlaniania różnych związków z wody. Bądź czy jest możliwe wyjęcie węgla i przechowanie na później ? Generalnie chce wykorzystać właściwości węgla i nie wyrzucać jeśli jest sprawny ale z drugiej strony chce też zastosować ponownie mój blok.

Opublikowano

Też proszę Piotra o wypowiedz możliwie kompleksową o stosowaniu węgla aktywowanego w akwarium słodkowodnym.

Bardzo go też proszę o ocenę mojego poglądu w tej sprawie.

Moim zdaniem Andrzej myli stosowanie węgla w korpusach instalacji wodociągowej ze stosowaniem węgla wewnątrz akwarium - to dwie rózne sprawy.


U nas w Malawi w akwarium przyjęło się stosowanie węgla tylko jako usuwacz leków i to na krótko.

Na świecie w tym w USA szczególnie - węgiel aktywny stosuje się powszechnie i na stałe, nie tylko jako usuwacz lekarstw.


Stałe stosowanie węgla ma wiele plusów choć i minusy się zdarzają.

Plusy dodatnie - adsorbuje większość szkodliwych związków jak metale ciężkie, pochodne ropy naftowej , związki chloru, ale i humus z DOC czyli ten brązowy kolor wody, przez co klaruje wodę wspaniale -podobnie jak czyni Purigen czy Purolite.

Absorbuje wiele szkodliwych związków.

http://www.lenntech.pl/adsorpcja.htm

Z plusów ujemnych widzę tylko to że przy okazji adsorbuje też aminokwasy czyli mikro elementy oraz witaminy potrzebne dla ryb.

W moim przekonaniu wystarczy więc wraz z węglem stosować preparat witaminowy i po kłopocie.


Do zastosowań akwarystycznych mamy rózne węgle te tanie najczęściej są z fosforanami i są krótkookresowe 1-2 tygodnie, wynika to z ich małej pojemności adsorbcyjnej.

Są też węgle droższe płukane i pozbawiane fosforanów lub produkowane metodami bez fosforu i te są długookresowe o dużej pochłanialności szkodliwych związków - te możemy stosować nawet 40 dni a węgiel Seachema nawet 60 dni.


np taki w miarę tani a długodystansowy który już zakupiłem sam

https://www.akwarystyczny24.pl/azoo-super-active-carbon-250g-dlugo-dzialajacy-wegiel-aktywny-do-akwarium-p-3748.html


Węgla się nie regeneruje tylko wymienia na nowy nie dlatego że nie można ale nie warto z racji kosztów..

W zależności jaki kupimy warto go kilkakrotnie wypłukać w gorącej wodzie zanim wsadzimy do baniaka chyba że sprawdzimy sami lub znajdziemy w internecie takie badanie kolegów morszczaków ( tu liczę na aarseta) :D które węgle są bez fosforanów i nie wymagają długiego moczenia.

Węgiel aktywowany a fosforany - intro testu - YouTube


Bardzo pochwalam działanie Darka i namawiam by nawet jak naprawił blok to jeszcze stosował także węgiel aktywny na stałe bo blok nie robi poza adsorbcją NO3 oraz humusu DOC nic więcej - węgiel aktywny robi wiele więcej dobrego jak go umiejętnie stosować.

Sam jeszcze nie stosuję ale robię pomału miejsce na węgiel aktywny w swoich dwu kaseciakach:D gdzie jest i blok Purolite i biopolimer NGBC /TMBT.

Proszę Piotrze odnieś się do moich wypocin:D

Opublikowano
Moim zdaniem Andrzej myli stosowanie węgla w korpusach instalacji wodociągowej ze stosowaniem węgla wewnątrz akwarium - to dwie rózne sprawy.


...Decco..trzeba czytać uważnie co ja napisałem i o co pytał autor tematu. Twój powyższy wywód jest bardzo na wyrost nie trzymający się konkretnego pytania. Ponadto nie wmawiaj mi ,że ja myślałem o instalacji wodociągowej w momencie kiedy odpowiadałem koledze na temat węgla w filtrze a nie instalacji wodociągowej. Czyli napisałem o węglu jako medium filtracyjnym... Czytaj pewne rzeczy ze zrozumieniem jak ktoś pisze a nie interpretuj rzeczy jasno napisanych na swój użytek...

A ponadto węgiel Seachema Matrix Carbon używamy nawet do pół roku. Ale to wynika z mojego doświadczenia a nie teoretyzowania. Trochę jak mantrę powtarzasz cyt.: " Na świecie w tym w USA szczególnie - węgiel aktywny stosuje się powszechnie i na stałe, nie tylko jako usuwacz lekarstw.". A świat to też i Polska i uwierz mi ,że i w Polsce akwaryści tak robią . A czemu akwaryści z Malawi unikają tego? To już sobie odpowiedź sam.


Jeszcze raz zaznaczę: nie wmawiaj mi ani innym co my mamy namyśli tym bardziej ,że nic nie napisałem o węglu w instalacji wodociągowej a odpowiedziałem koledze na jasno zadane pytanie o węglu jako medium filtracyjnym. Na drugi raz jak masz wątpliwości to po prostu spytaj aby nie komplikować prostych i oczywistych spraw.

Nie odbieraj Henryku tego jako jakiś mój atak na Ciebie ale spójrz tez na to co napisałem z pewnym dystansem:)

-- dołączony post:

...od miesiąca do pół roku. A to zależy od sposobu "produkcji" i też od tego jak jest umieszczony ( kolejność) w filtrze.


...a tak na marginesie. Czy to moje stwierdzenia pozwala wyciągać wnioski,że myślałem o czymś innym jak o medium w filtrze?


Piszesz , cyt:" i nie wprowadzaj młodzianków w błędne przekonanie że węgiel aktywny za kilka zł mogą bezkarnie wsadzić do baniaka na pół roku, a o ten okres działania pytał autor." Pokaż mi palcem gdzie autor o to pyta. Czasami mi słów brakuje jak czytam Twoje wypowiedzi nie wiadomo skąd brane. A Seachem Matrix Carbo nie kosztuje parę złoty tylko ok. 45zł za 250ml. I jest węglem który posiada jeden z najniższych poziomów fosforanów .

  • Lubię to 1
Opublikowano

Ja napisałem chyba wyrażnie "Moim zdaniem Andrzej myli..."

Nie ma co się Andrzeju spinać - fakty są nieubłagane.

Napisałeś jak wól i o te pół roku mam wątpliwości.

...od miesiąca do pół roku. .


Seachem podaje

cyt ze strony producenta

"250 mL will easily treat 400 L (100 gallons*) for several months."


Azoo podaje tylko 40 dni.


Nie ma tam napisane "for half a year" więc może pisz w liczbie pojedynczej za siebie a nie za wszystkich w tym i za producentów węgla i nie wprowadzaj młodzianków:D w błędne przekonanie że węgiel aktywny za kilka zł mogą bezkarnie wsadzić do baniaka na pół roku, a o ten okres działania pytał autor.


Natomiast tak jest we wkładach węgla aktywnego w wodociągach

http://sklep.osmoza.pl/wklad-weglowy-blokowy-fccbl-gw-do-osmozy-filtrow-kuchennych-p-732.html

cyt"

zalecany przepływ: do 6l/min

żywotność: 3-6 miesięcy / 8000 litrów"


tu faktycznie jest pół roku;)


Nie ma też potrzeby wypominać w temacie technicznym moich przywar i ulubionych zwrotów bo ty jak każdy także je masz - koniec z OT.

Opublikowano
Ja napisałem chyba wyrażnie "Moim zdaniem Andrzej myli..."

Nie ma co się Andrzeju spinać - fakty są nieubłagane.



...to na drugi raz wczytaj się z dwa - trzy razy co ktoś myśli a nie interpretuj sobie czegoś co jest jasno w przekazie napisane. Wiem ,że napisałeś : " Moim zdaniem...". Tylko zastanawia mnie skąd te zdanie skoro jasno i wyraźnie napisałem ,że chodzi o media filtracyjne.. Ale to już zostawiam Twojej wyobraźni skoro nie czytasz co napisałem.

I masz rację...Koniec OT.

Opublikowano
Dobry węgiel? Rowa, Grotech. Przetestowane, sprawdzone i pewne.


Legendy i stereotypy żyją najdłużej nawet jak fakty im przeczą:D

Danielu możesz poprzeć swoją opinię równie precyzyjnymi testami jak te wskazane przez endriuO.? - a tobie dzięki ci bo to samo na filmiku wskazanym wcześniej jest przydługie.;)

Cały czas jak Staszek czekam jednak na opinię aarseta i jego odpowiedz jak długo trzymamy węgiel w baniaku do wymiany.


W moim przekonaniu który węgiel jest najlepszy nie jest najistotniejsze bo tu decydujemy między kasą a długością działania.

Istotne jest jak przygotujemy ten węgiel do wsadzenia w naszych baniakach a może bardziej dosadnie ile w płukaniach usuniemy PO4 które wylądowałoby w akwarium.

Specjalnie wkleiłem ten test Pana Sikory bo mam podejrzenie graniczące z pewnością że większość tych co kupią węgiel wraz z kubłem albo go wkładają świadomie w celach leczniczych czy też stosują stale nawet nie wiedzą że trzeba go kilkakrotnie płukać a w zasadzie moczyć co najmniej 12h.

Wypłuczą pod kranem albo wodą z akwarium by czarny pył nie leciał albo i nawet tego nie zrobią - tak myślę.

Do mnie przemawia że węgiel Grotech Coco Carbon w dwu płukaniach w zimnej wodzie zawierał aż 21mg/l PO4 a w dwu płukaniach w gorącej wodzie 18,2 mg/l fosforanów gdy tymczasem węgiel Fauna Marin Ultra Carb L odpowiednio tylko 1,1 oraz 0,9 mg/l PO4.


Mam możliwości techniczne więc powtórzę test z linków dla tego węgla AZOO SUPER ACTIVE CARBON 250g choć gołym okiem widać że cenowo jest zupełnie nie opłacalny

bo 1 litr kosztuje 64zł a 1 litr Fauna Marin Ultra Carb L tylko 49zł

http://erybka.pl/product-pol-3484-Fauna-Marin-Ultra-Carb-L-1000-ml.html


A może te zalecenia producenta jednak uznać:rolleyes:


cyt za erybka

"Fauna Marin Ultra Carb L 1000 ml


Ultra Carb L jest węglem aktywowanym, przeznaczonym do stałego i długoterminowego wykorzystywania.


Niezwykle czysty, aktywowany przy użyciu pary i wstępnie przemyty węgiel aktywowany. Skutecznie usuwa zażółcenie, mętność i toksyny zawarte w wodzie. Ultra Carb jest produktem niemal całkowicie wolnym od fosforanów, ma bardzo dużą powierzchnię aktywną. Przeznaczony do stosowania długoterminowego, należy wymieniać po 30 dniach. Nadaje się do akwariów morskich i słodkowodnych, oczyszcza wodę bez negatywnych skutków ubocznych."



EDIT

crav - a jaki ty stosujesz i jak często go wymieniasz?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.