Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich,


Po dość dlugiej nieobecności (prawie 7 lat) postawnowiłem wócić do hobby. Widzę bardzo dużo zmian na forum. Bardzo wiele się też zmieniło jeśli chodzi o samo nasze hobby, technika trochę poszła do przodu.


Projekt 1300L juz przerabiałem ale efekt był dość marny (opis był kiedyś na stronie teraz link nie działa :( jeśli czyta to ktoś z moderatorów mogę prosić o odblokowanie tego linka), samo akwarium może i robiło wrażenie ale wiele rzeczy jeśli chodzi o technikę było do poprawy i przy dłuższym używaniu sprawiało więcej kłopotów niż pożytku.


Udało mi się wkońcu uporządkować kilka spraw i chciał bym ponownie wystartować z dość dużym zbiornikiem :twisted: , ale będę potrzebował trochę pomocy bo jak napisałem wcześnij jest dużo nowości i nie chciał bym czegoś skopać.


Moje założenia:


Zbiornik 270x70x70


Co do zbiornika mam kilka pytań. Komin ma być czy nie? jeśli tak to gdzie? środek? (tak miałem poprzednio, nie było większych problemów ale trochę psuło to wygląd.

Zastanawiam się nad kominem z boku prawa lub lewa strona (czy takie rozwiązanie zda egazamin?).

A może by tak w ogóle zrezygnować z komina (tu temat rozwine przy filtracji).


Filtracja


No właśnie i tu zaczynają się schody.

Poprzednio miłem sumpa pompę C.O i powiem szczerze, że dawało radę ale moim zdaniem nie było idealnie. Miałem dość częste problemy z pompą (podczas podmian musiałem ją wyłączać i bardzo często się zapowietrzała.

Takie rozwązanie filtracji nie rowiązywało problemu z filtracją mechaniczną pomimo tego że w zbiorniku były dwie pompy cyrkulacyjne (odchody, pozostałości roślin i jedzenia) zawsze zostawały na dnie i nie dało się tego inaczej usunąc jak tylko poprzez odessanie wszystkiego przez wąż do wiadra.

Przy nowym zbiorniku chciał bym to zredukować do minimum lub w ogóle rozwiązać ten problem tak bym nie musiał wkładać łap do wody.


Dlatego zastanaiwiam się nad filtracją opartą tylko na kubłach jeden biolog na jednym końcu baniaka drugi mechanik na drugim końcu i jedna pompa cyrkulacyjna (zastanawiam się czy takie rozwiazanie nie jest czasami strasznie prądo żerne)

Czy takie rozwiązanie zda egzamin? (w takim przypadku mogę zrezygnować z kominów).


Jeśli macie jakieś inne propozycje to pisać śmiało


Podmiana wody


Chciał bym wszystko maksymalnie zautomatyzować ale na tą chwile nie mam zielonego pojęcia (jeszcze nie doczytałem:) )jak wygląda automatyczna podmiana wody i na czym to polega. Więc na tą chwile nie będę się wypowiadał w temacie.


Oświetlenie


HEHE schody schody

Jak kończyłem przygodę 7 lat temu to oczywiście były świetlówki, zaczęto testować HQI ale z tego co pamiętam to rozwiązanie było strasznie prądożerne, o ledach tylko sie pisało bo to rozwiązanie było mianowicie bardzo drogie.


Teraz widzę, że ledy są tanie i powszechnie stosowane, ale musze przyznać, że jeśli chodzi o mnie to kabel + i - to to samo:confused:

Tu będe miał najwięcej pytań co z czy co i jak.

Czy to oświetlenie naprawde jest tak dobre jak to nietórzy opisują? Co byscie proponowali do takiego zbiornika?



Mam jeszcze kilka pytań ogólnych


Tło - w poprzednim zbiorniku było robione z CR65 ( moda, względna łatwość, psełdo wygląd naturalnych kamieni) nie wiem ale z perspektywy czasu mogę powiedzieć jedno może teraz ktoś sie na mie obrazi ale te tła to tak naprawdę są bardzo czaso chłonne a efekt w większości przypadków wychodzi bardzo odmienny od zamierzonego.


Dlatego przy nowym zbiorniku zastanawiam się nad dwoma trzema typami.


Strukturalne świetnie wyglądają ale mega drogie i pytanie czy do takiego zbiornika dostanę takie tło.


Drugim rozwiązaniem, ktore widziałem w zbiornikach jest zastosowanie czarnej płyty PVC. Wygląda fajnie i pewnie z milion razy tańsze ale jakie macie doświadczenia z taki tłami?


Trzecie to tło z łupków tu jest rochę trudno bo ciężko dostać takie ładnie wyglądające w miarę cieńkie łupki, ale temat otwrty i co o tym myślicie? Apropo w mojej galerii jest zdjęce mojego starego zbiernika 375L gdzie właśnie tło było zrobione z łupków, chodzi mi właśnie o coś takiego ale kamienie większe.



Teraz dwa zagadnienia chyba najważniejsze.


Taki zbiornik musi na czyms stać już przerabiałem różne opcje ale i najlepiej sprawdził się metalowy stelaż. Pytanie do was czy znacie może kogoś w okolicach Marek, Warszawy kto może pospawać taki stelaż.


To samo tyczy się samego zbiornika i ewentualnie sumpa.

Ja już niestety nie posiadam kontaktu do osób które spawały mi stelaż i kleiły zbiornik, dlatego liczę na waszą pomoc.


Jeśli chodzi o obsadę i karmienie to tu niezmiennie będę kierował pytania do harisimi apropo Wojtku wiem, że to już dawno po czasie ale gratuluję objęcia stanowiska Prezsa.


Czas realizacji przewiduję na rok może dwa (wszystko musi być dokładnie przemyślane policzone i zaprojektowane heh no i muszę znowu przekonać żonę:twisted: ). Bardzo licze na waszą pomoc w realizacji tego przedsięwzięcia.


Pozdrawiam

Dominik Szulc "szulo"

Opublikowano

Witaj ponownie szulo

krótko węzłowato i na temat.


Baniak prosty bez żadnych kominów grzebieni i przelewów wraz ze stelażem o regulowanych nóżkach zamawiasz w erybka w Markach na ul Lisiej.:D front z OW zamów bo warto

już pracujesz nad przekonaniem żony:D bo dla niej to że podłogę pod baniakiem będzie mogła odkurzyć i umyć to wartość sama w sobie.

Tak robię tylko moje 400l solniczkę ale idee widać

3694521da65e7fc0gen.jpg



Filtrację robisz na kaseciaku na pompie Jebao DCT 6000-8000l/h bezgłośna i elektronicznie regulowana z funkcją karmienia.

Woda nie opuszcza szkiełka więc stelaż może mieć wygląd stolika jak wszystkie u mnie -fotki znajdziesz.

Koszt to ok 150zł + koszt pompy ok 300-400zł ale to warte swojej ceny.


Oświetlenie robisz na modułach WRB oraz na sterowniku RomanoLindano - automatyczny cykl dobowy 24/7 i jak raz zaprogramujesz światełka latami nie tykasz.


Podmiany wody - nie wiem ile NO3 masz w kranie ale polecam biopolimery TMBT - co prowadzi do braku problemu azotanów w baniaku i podmiany tylko okazjonalne tak 5-10% raz na miesiąc albo i raz na kwartał. to po co myśleć o systemach podmian. 2-3 wiaderka raz na 3 miesiące to chyba nie problem a zawsze możesz wężykiem


Tło polecam albo czarne pcv spienione 3mm albo fornir kamienny albo teraz bardzo ładne tapety z efektem 3D

https://www.akwarystyczny24.pl/ebi-tlo-dwustronne-sea-+-rock-120x50cm-241-108796--foto-tapeta-do-przyklejenia-na-tylna-szybe-akwarium-p-5187.html


Będę testował takie polakierowane z obu stron lakierem bezbarwnym matowym poliuretanowym w sprayu za 10 zł - powinno być zupełnie wodoodporne na zawsze. Dajesz dwa a w miejscu łączenia stoi kaseciak który przysłania a sam też ma przyklejony ten wzorek kamoli.

Jak to zrobisz nieregularnie to nikt nie da wiary że to płaski papier a kaseciak zupełnie nie widoczny będzie.


Jak widzisz wszystko to teraz pryszcz - najważniejsze to zacznij od przekonania żony i nie podawaj litrażu by nie zemdlała:shock: i tak potem nie dojdzie ile to litrów

powodzenia

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Witaj z powrotem na forum :) jak tu trafiłem to czytałem wątek o Twoim zbiorniku i zastanawiałem się, czy jeszcze coś działasz bo jesteśmy po sąsiedzku :) Co do filtracji to ja bym Ci do takiego zbiornika polecał opcję narurową, w której specem jest tu Stan i do niego możesz się zwrócić, a na pewno pomoże ;) przy kaseciaku czasem jednak trzeba pchać łapy do środka, choćby po to, żeby wyjąć i wyczyścić gąbki. Narurowiec to prosta sprawa, a wszystko co musisz robić, robisz poza zbiornikiem, wewnątrz są tylko falowniki i rurki od filtracji. Co do eRybki to rzeczywiście robią dobrą robotę ale taki zbiornik ze stelażem będzie chodził w okolicach trochę ponad 3000 zł - wiem bo sam o taki niedawno pytałem ;) mam kumpla, który może zrobić stelaż, właśnie od trzech dni mam od niego robótkę, co prawda pod 240 litrów, ale spokojnie zrobi i pod 1300, zna się chłopak na rzeczy i jest naprawdę solidny, jak coś to zapraszam po kontakt ;)


Oświetlenie to strasznie subiektywna sprawa, mi np. podoba się i ze świetlówek i z ledów, a najbardziej chciałbym mieć HQI połączone z ledami :P


Czarne pcv jako tło - super sprawa i tyle ;)

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Wow ... witaj kolego :-)... kope lat Cię tu nie było ale jak wracasz to już na poważnie ;-). Projekt zacny a żebyś nie wybił sobie z głowy stałej podmiany napiszę jedno ... to najlepsza rzecz jaka mnie spotkała w akwarystyce

No a jak stała podmiana to wg mnie i sump i komin. Kubełki to układ zamknięty a stała podmiana najłatwiejszy do zrealizowania w otwartym. Na początek zachęcam Cię do lektury tego:


http://forum.klub-malawi.pl/stalo-sie-start-mojej-wanienki-t16964.html?&highlight=Wanienki


Chętnie pomogę ( po weekendzie bo wyjeżdżam ).


Jedno pytanie techniczne. Jakie masz parametry wody w kranie ? Ph, kh, nh3/4 , no2, no3. Bo tylko kranówa może zniechęcić do stałej podmiany.

  • Dziękuję 1
Opublikowano
To samo tyczy się samego zbiornika i ewentualnie sumpa.

Ja już niestety nie posiadam kontaktu do osób które spawały mi stelaż i kleiły zbiornik, dlatego liczę na waszą pomoc.


Bardzo polecam firmę z Kolna www.akwaria.biz

Super jakość wykonania, facet ma pojęcie o tym co robi.

No i w miarę blisko masz, ale z transportem z jego strony nie powinno być problemu.

Opublikowano

sump - można dobrze zaprojektować,

narurowiec jako mechanik

pompa cykrulacyjna i tyle...


pamiętam jak razem startowaliśmy...

jednak ty chyba ciut wcześniej, ale pamiętam komin,tło blat przy kuchni ?...

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Wow :shock: a zakładałem, że wszystko pójdzie jak z płatka ;).


Widzę, że jednak zaległości straszne się narobiły i trzeba nadrobić dzieki Hari za linka trochę minie zanim przez niego przebrnę :mrgreen:. Jeśli chodzi o parametry wody nie mam pojęcia jakie są nie robiłem testów. Przy poprzednim baniaku lałem prosto z kranu do baniaka było oki więc nie wydaje mi się by coś teraz było nie tak ale kupię testy i zobaczę.


Wielkie dzięki za namiary na sklepy i firmy podzwonie popytam, na początku nie napisałem (moja wina) ale szkło muszę mieć klejone w domu (taka specyfika korytarza na klatce schodowej tylko 1,50 metra szerokości i z takim zbiornikiem w całości nie wjade do mieszkania :mad:) dlatego konieczność klejenia w domu. To samo ze stelażem tylko tu stelaż może być z dwóch części a połączony musi być też u mnie w domu.

Matik tu na pewno będę się oddzywał :)


Ok na tą chwilę mam lekturę, muszę poczytać o filtracji i jak coś wybiorę to oczywiście jeszcze będę uzgadniał szczegóły.



Jeszcze mam jedno pytanie Hari czy jest możliwość odkopania gdześ na stronie lub forum mojego artukułu z poprzedniego baniaka. Ponieważ w domu nie zostały mi żadne dokumenty jeśli chodzi o tamten zbiornik, zdjęć też nie mam a była tam kilka istotnych kwesti odnośnie stelaża i mocowania do do ściany.

Opublikowano
Jeśli chodzi o parametry wody nie mam pojęcia jakie są nie robiłem testów. Przy poprzednim baniaku lałem prosto z kranu do baniaka było oki więc nie wydaje mi się by coś teraz było nie tak ale kupię testy i zobaczę.


Woda powinna być ok, ale prosto z kranu bym nie lał, tak na wszelki wypadek ;)


ale szkło muszę mieć klejone w domu (taka specyfika korytarza na klatce schodowej tylko 1,50 metra szerokości i z takim zbiornikiem w całości nie wjade do mieszkania :mad:) dlatego konieczność klejenia w domu. To samo ze stelażem tylko tu stelaż może być z dwóch części a połączony musi być też u mnie w domu.


Matik tu na pewno będę się oddzywał :)



Jak szkło w domu to tylko TheWald ;) co do kontaktu w sprawie stelaża, zapraszam :)


Jeszcze mam jedno pytanie Hari czy jest możliwość odkopania gdześ na stronie lub forum mojego artukułu z poprzedniego baniaka. Ponieważ w domu nie zostały mi żadne dokumenty jeśli chodzi o tamten zbiornik, zdjęć też nie mam a była tam kilka istotnych kwesti odnośnie stelaża i mocowania do do ściany.


Byłoby fajnie, bo z tego co pamiętam, baniaczek był zacny i miło było patrzeć...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Chindongo socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.