Skocz do zawartości

siporax vs ceramika


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Zastanawiam się czy jest sens kupowania oryginalnego siporaxu sera? Inne wkłady ceramiczne są o wiele tańsze nawet x10.

Jakie są Wasze doświadczenia?

Ile litrów siporaxu lub innego wkłądu ceramicznego na 100l trzeba dać?

Opublikowano

Moja rada jest taka: kup 1 l najtańszej ceramiki jaką znajdziesz i to wystarczy na 1000% do Twojego akwarium. Sam mam 450l i jadę na 0,5 l taniej ceramiki. Obecnie nawet jej nie mam w akwarium bo pożyczyłem koledze (na start nowego akwarium) a parametry nawet nie drgnęły. Za zaoszczędzone pieniądze kup lepsze ryby a jak nie to przelej na moje konto (podam Ci na PW). :)

Opublikowano

SiporaxU się używa w morskim najczęściej bo ma dużo większą porowatosc i nie oddaje nic do wody.

Do słodkiego wystarczy Ci najtańsza ceramika za 6zł za litr a nie siporax za 35zł. Ja miałem w 240 w kulble 1.5 koszyka tym zasypane i spokojnie wystarczy

Opublikowano

Widziałem gdzieś porównanie siporax vs reszta i wyszło że siporax wielokrotnie lepiej pochłania wodę, czyli ma większą powierzchnię dla bakterii.

Ja mam zbiornik ok 800l w obiegu i zastanawiam się czy lepiej kupić 4-5 litrów siporax czy pewnie z 10 l jakiejś innej ceramiki?

Opublikowano

Na 800l akwarium dałbym 2l taniej ceramiki. Wierz mi, nie poczujesz różnicy - bakterie też nie. One osiedlą się i na kamieniach i w piasku i mają gdzieś czy dałeś za ceramikę 6zł czy 60 za litr. Testuję to od dawna i wierz mi, że nie warto przepłacać. Obecnie u kolegi akwarium 1000+ z powodzeniem wystartowało na 2 litrach taniej ceramiki i parametry utrzymujemy idealne.

Opublikowano

Dokładnie jest tak, jak pisze Seba. Czym więcej będziesz miał bakterii w filtrze, tym gorzej w razie np. braku prądu. Bakterie jak nie znajdą miejsca w filtrze, to się osadzą na wystroju akwa ; podłożu , kamieniach itp.... zobacz jak mają handlowcy ryb, gdzie za całą biologię często robi tylko jakiś filtr z gąbek , bez podłoża , czy kamieni - tylko szkło, a akwa mają mocno przerybione...chyba nie myślisz, że świadomie narażają się na straty finansowe :)


Dodam jeszcze, że nie tak dawno w akwa ok. 70 litrów z obsadą 12 rybek ok 6cm gdzie był tylko piach , kilka kamieni i zwykły filtr gąbkowy, uzyskałem stabilną biologię, która jest do dzisiaj stabilna , w ciągu 3 tygodni bez żadnych cudownych matrixów etc. więc to daje do myślenia :)

Opublikowano
SiporaxU się używa w morskim najczęściej bo ma dużo większą porowatosc i nie oddaje nic do wody.

Do słodkiego wystarczy Ci najtańsza ceramika za 6zł za litr a nie siporax za 35zł. Ja miałem w 240 w kulble 1.5 koszyka tym zasypane i spokojnie wystarczy







Dużej ilosci siporaxu sie stosuje do redukcji no3

Opublikowano
Dużej ilosci siporaxu sie stosuje do redukcji no3

tak tak ;) ale to że nic nie oddaje to też prawda, bo przy zwykłej okrzemki mogłyby być cały czas

ale ja wolałem DSB postawić :D

Opublikowano

Jeśli skupimy się nie na morskich a tylko na Malawi i nie na denitryfikacji na złożach a tylko na ilości miejsca dla bakterii nitryfikacyjnych czyli na tyle dużej powierzchni by mogły one wszystkie dupska usadzić to nareszcie powracacie z kosmosu na ziemię.:D

co mnie cieszy ogromnie wreszcie zrobicie miejsce na biopolimery i odetkacie wyhamowane na maxa kubły z dziesiątkami litrów grysu koralowego pchanego do wody która i bez tego ma wapnia 10x za dużo.:rolleyes:

Z moich doświadczeń na baniakach z rybami Malawi/Tanganika a nie teoretykami wynika iż złoża w postaci porowatych rurek, kulek i innych cudów z dziurką może w ogóle nie być co potwierdza niemal każdy sklep zoologiczny i wielu z was.

U mnie od dawien dawna przechodni kotnik 60x30x30 - czyli 54l w którym zawsze coś pływa z maluszków lub młodzieży chodzi tylko na piasku , gąbce na mechaniku i jednym kamieniu by ryby miały się za czym schować.

Parametry NH4 i NO2 poniżej wykrywalności JBLa i zawsze tam lepsze niż w większym 300l Tanga a pływa w kotniku aktualnie z 40 szt podrostków tropheusów.

No wybaczcie ale minusowych wartości amoniaku i azotynu nie potrafię uzyskać więc uważam - biologia jak Bucefał.


Mając to na uwadze podpinam się do Seby z tym numerkiem także mojego konta do przelewu.:D zamiast zakupu tak dużo i tak drogich złóż.


Zawsze proponuję rozsądek i rozwagę więc jeśli Seachem poleca swojego Matrixa 0,5l na każde 200l baniaka - a wiemy że to zwykła lawa wulkaniczna obtaczana i moczona w ichniejszej Bielince :shock: to Azoo przebił wszystkich z tym


https://www.akwarystyczny24.pl/azoo-bio-glass-05l-potezne-medium-biologiczne-umozliwiajace-filtracje-tlenowa-i-beztlenowa-p-3752.html


bo jeśli to ma 6-8 razy większą powierzchnię od Siporaxa i Matrixa to na 200l baniak wystarcza 60ml tych "glass rurek z dziurką" - no i co wychodzi że kubeł pusty lata za to na "maxsiku" i falownik zbędnym.:D


Podobnie jak przedmówcy ze złożami zalecałbym oszczędność by kupić lepsze ryby a co dacie i ile tego nie ma żadnego znaczenia - może być nawet bez tego:shock: czyli i bez Sera Siporaxu a nawet zwykłej ceramiki po 5 zł

Wtedy piasek musi być w baniaku tak ze 2cm i nic więcej.

Jak dasz na 800l baniak 1l lawy wulkanicznej i piasek 0,8-1,3 mm tak z 4cm grubości to świat i ludzie.

A jak z braku prądu pusty kubeł stanie nawet na tydzień to siarkowodoru nie wytworzy bo przecież pusty:D No może troszku przesadzam

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dokładnie tak jest jak mówisz. Ale to wynika z niewiedzy a nie z jakiejś technicznej nieudolności .
    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.