Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Moj problem polega na kamieniu na szybach akwarium, tydzien temu zalalem woda baniaczek i po 3 dniach pokazal sie kamien na szybie.Widzialem juz podobny temat na forum, ale moje pytanie jest takie czy po zeskrobaniu kamienia z szyb, moge wpuscic ryby ? Dodam ze jest to swiezy baniaczek i zamierzalem na przyszly tydzien wpuscic ryby, czy moze im to zaszkodzic ? Jeszcze jedno pytanie, jaka powina byc odpowiednia temp. wody ? Bo szukam po forach i rozne opinie sa.

kamienie dla ozdoby jakie mam to : łupek drzewisaty, wapien koralowy


z gory dziekuje za pomoc.

Opublikowano
Witam

Moj problem polega na kamieniu na szybach akwarium, tydzien temu zalalem woda baniaczek i po 3 dniach pokazal sie kamien na szybie.Widzialem juz podobny temat na forum, ale moje pytanie jest takie czy po zeskrobaniu kamienia z szyb, moge wpuscic ryby ? Dodam ze jest to swiezy baniaczek i zamierzalem na przyszly tydzien wpuscic ryby, czy moze im to zaszkodzic ? Jeszcze jedno pytanie, jaka powina byc odpowiednia temp. wody ? Bo szukam po forach i rozne opinie sa.

kamienie dla ozdoby jakie mam to : łupek drzewisaty, wapien koralowy


z gory dziekuje za pomoc.




Temp.dla pyszczaków to 26 stopni C,Nie popełniaj mojego błędu i nie wpuszczaj odrazu rybek(bo czekać cię będą tak jak mnie częste podmiany i pytania na forum czemu rybki się chowają) poczekaj aż zamknie się cykl dojrzewania baniaka;-)a kamień i co za tym idzie woda mleczna będzie dopóki baniak nie dojrzeje.Co do kamieni to polecam jeden rodzaj a nie taki mix;-)Zaopatrz się w testy kropelkowe firmy JBL z tymi testami szybko uzyskasz info co się dzieje w Twoim baniaczku i co za tym idzie szybko uzyskasz pomoc na forum.Polecam wł.napowietrzacz by natleniać baniaczek i kup bakterie BioDigest.


To też ci się przyda http://forum.klub-malawi.pl/podstawowy-osprzet-filtracyjny-t20673.html

Opublikowano
Dodam ze jest to swiezy baniaczek i zamierzalem na przyszly tydzien wpuscic ryby, czy moze im to zaszkodzic ? .


Dobrze że w porę zawitałeś do nas.

To co planujesz nie tylko im zaszkodzi ale nawet zazwyczaj je zabija - na śmierć.:(


Nie wiem do jakiego zoologa profesjonalisty trafiłeś ale do 112l to tylko kilka rybek i tu wybór niewielki. Poczytaj temat obsady do 112l.

to tak na przyszłość by cie nie wsadził na wiele kosztownych ryb które trzeba za chwilę redukować.


Na dziś masz alternatywę, albo zacząć start biologiczny tego akwarium a po zakończeniu wpuścić ryby, albo zostać królikiem doświadczalnym tego forum i otrzymać dojrzały wkład biologiczny który pozwoli wpuścić ryby bezpiecznie już w przyszłym tygodniu.


W pierwszym przypadku przeczytaj to

http://forum.klub-malawi.pl/szablon-startu-biologii-wode-amoniakalna-wa-t26014.html


w drugim to

http://forum.klub-malawi.pl/szablon-startu-biologii-zakupem-akwarium-t26166.html


Z powodu wzrostu pH zaczynają wytrącać się minerały tworząc kamień na wszystkim.

Nie wiem czy ten wapień to dobry wybór jako kamienie. Więcej odczytasz z danych swojego wodociągu.

Sympatycznie by było jakbyś w profilu uzupełnił miejscowość bo wodociągi twoje odnajdę a to czasami cenne info mamy od razu bez testów wody no i zakup testów polecam takich

JBL COMBI SET TEST plus NH4 - zestaw 5 testów akw. (5510247367) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img07.allegroimg.pl/photos/400x300/55/10/24/73/5510247367@@AMEPARAM@@07@@AMEPARAM@@55/10/24/73@@AMEPARAM@@5510247367



wraz z uzupełnieniami na GH i pH 7,4-9

napisz coś o filtracji co tam siedzi i jakaś fota wklejona by się przydała:D


EDIT

zwracaj kolego uwagę najpierw na reputację piszącego a potem kieruj się jego radami.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Ja polecam zdecydowanie posłuchać rad deccorativo i MatiK. Sam niedawno zakładałem moje pierwsze małe bo małe (126l - chociaż już "świnka skarbonka" zapełniać się zaczyna i w planach za jakieś pół roku 300l) malawi i dzięki temu, że cierpliwie poczekałem z zamknięciem wszystkich cykli itp. uniknąłem walki o życie ryb :).

Opublikowano
Jw planach za jakieś pół roku 300l) malawi


Zdecydowanie za małe, jak już masz powiększać, to minimum ok 500l , ja teraz żałuję , ze nie od razu kupiłem 1000 litrów + :)

Opublikowano

Ja wolałem wydać te około 120 złotych, poczekać te 3 tygodnie niż kubełkować co 2-3 dni po kilkadziesiąt litrów wody. Cenię sobie swój kręgosłup i wygodę. :D Powiem więcej, wydałem kolejną stówę na pewien wynalazek dzięki czemu NO3 mam niskie i wymieniam jakieś 10-15% wody raz na miesiąc. :)


Wysłane z telefonu

Opublikowano
Powiem więcej, wydałem kolejną stówę na pewien wynalazek dzięki czemu NO3 mam niskie i wymieniam jakieś 10-15% wody raz na miesiąc. :)



Tylko po co Spiochu?

Nie szkoda Ci wyrzucać kasy w błoto skoro wystarczy "minimalne karmienie( lub przerwa) + regularne podmiany i nie ma bata żeby coś się działo rybom" a "doskonale wiemy, że jak są ryby to jest zawsze za dużo no3 i należy podmienić wodę"


Sorki ale nie mogłem się powstrzymać :)

Opublikowano

Kubełkowanie by mnie zabiło ;) A zdrowie dla mnie ważniejsze :) I miejsca na kubełki nie mam bo wg kolegi pewnie nie można użyć korpusu z węglem czy uzdatniacza wody ;)


Wysłane z telefonu

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.