Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Po pierwsze jesteś niegrzeczny i za chwilę nikt nie będzie odpowiadał na twoje posty.

Po drugie krzyk i teksty są po ty żebyś zrozumiał jaka jest różnica miedzy dawką nieszkodliwą a śmiertelną , którą być może masz w akwarium.


próg szkodliwości (mg/l)

NH3 0,2

NO2 0,5

NO3 50

dawka śmiertelna (mg/l)

NH3 1,0

NO2 2,0 (5,0)

NO3 100


To olewane przez ciebie jedno 0 jest istotne.

Opublikowano
Po pierwsze jesteś niegrzeczny i za chwilę nikt nie będzie odpowiadał na twoje posty.

Po drugie krzyk i teksty są po ty żebyś zrozumiał jaka jest różnica miedzy dawką nieszkodliwą a śmiertelną , którą być może masz w akwarium.


próg szkodliwości (mg/l)

NH3 0,2

NO2 0,5

NO3 50

dawka śmiertelna (mg/l)

NH3 1,0

NO2 2,0 (5,0)

NO3 100


To olewane przez ciebie jedno 0 jest istotne.




Jak ja jestem niegrzeczny ????zapomniałem jedno zero dopisać nie olewałem tego jak to zostało ujęte przyznałem się do tego.

Opublikowano

Chlopie skad ty masz reputacji 3 gwiazdki ? ;) jak Ty nie masz zielonego pojecia o akwarystyce. Ludzie chca Ci pomoc a Ty tak niedbale to wszystko robisz, przedstawiasz. Przyloz sie troche do tego bo jeszcze troche nikt Ci nie pomoze

Opublikowano

.....panie , panowie. Więcej dystansu! Chłopak się denerwuje bo sam widzi ,że coś jest nie tak z rybami i jeszcze do tego popełnia błędy które się komasują.

Bajron...jeszcze raz przeczytaj post po poście i na spokojnie i dostosuj swoje poczynania do zawartych tam rad a będzie OK.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Tym razem wyniki bez wpadki.Każdemu mogło się zdarzyć zapomnieć o zeru.:(Kogo uraziłem to PRZEPRASZAM nie miałem takiego zamiaru.


Wyniki odczytała żona-kurcze ona inaczej widzi kolory niż ja;-)


NO2-0.05

NO3-40

NH4-0,05


Nie wiem czy mogę wyczyścić mechanika bo widać ze dość brudny jest....może kolejne dodanie bakterii coś poprawi do parametrów wody?

-- dołączony post:

Chyba to dobry znak bo jak wsadziłem palce do baniaka (falownik się odczepił)to pyszczaki zaczęły mi place skubać a nie uciekać;-)

Dodam że woda zaczęła mętnieć.

Opublikowano
Wyniki odczytała żona-kurcze ona inaczej widzi kolory niż ja;-)


Ja robiłem testy sam tylko do drugiego razu, od tamtej pory wszystkie odczyty wykonuje moja lepsza połowa, tak to już jest i Twoja będzie musiała się do tego przyzwyczaić :P

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Wynik skacze ale ptysie nie widać by się tym przejęły jak pobierałem wodę strzykawką to wszystkie się na nią rzuciły i ja skubały;-)-woda nadal mętna.Nadal stosuje to co decorativo pisał by podmianki robić.



Wyniki z Dzisiaj-


NO2-0.1

NO3-40

NH4-0,05

Opublikowano

Decorativo serio pyszczakom nic nie sypać przez tydzień???,nigdy im tak długo głodówki nie robiłem.Codziennie robię podmiany.




No2-0.1

No3-40

Nh4-0,05 ale kolor był jaśniejszy niż ten przypisany do koloru.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
    • Malawi to nie morszczak. Tak, szukasz problemu tam gdzie go nie ma.
    • A no po to, że mnie chodzi o wodę do dolewki nie do podmian. Temat podmian mam, jak pisałem ogarnięty, i podobnie jak Ty daję kranówkę przepuszczoną przez węgiel, a wcześniej przez filtr mechaniczny i odżelaziający. Dolewka ma uzupełniać wodę wyparowaną, w moim przypadku ok. 30-40 l/tydzień. Paruje czyste H2O, różne związki rozpuszczone w wodzie kranowej, a w konsekwencji  akwariowej, głównie sole wapnia,  zostają. Jeżeli będę uzupełniał ubytki kranówką, a u mnie jest twarda, faktycznie idealna dla pyszczaków, to z czasem stężenie tych substancji będzie rosnąć. Podmiany tylko spowolnią proces. Analogicznie, jeżeli w akwarium morskim będziesz uzupełniał wodę odparowaną solanką, to za jakiś czas będziesz miał biotop Morza Martwego.😉 Być może szukam problemu, tam gdzie go nie ma, może można w nieskończoność uzupełniać wodę odparowaną zwykłą kranówką i nic się nie dzieje,  ale na logikę, żeby nie zaburzać parametrów wody w akwarium, lepiej jest uzupełniać ubytki tym, co ubyło.
    • Ale po co? W kranach mamy wodę idealną dla pyszczaków. Wystarczy ją puścić przez węgiel🤷‍♂️
    • Sprawdza się w zupełności ale do podmian, a mnie teraz chodzi o wodę do dolewki czyli jak najbardziej zbliżona do chemicznie czystej. Chcę założyć trójnik za elektozaworem i jedną drogą pójdzie woda do podmian, a drugą przez DEMI lub RO do dolewki.
    • @marcin73m zawsze jak patrzę na tę aranżację robi mi się ciepło na sercu  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.