Skocz do zawartości

Szablon startu biologii przed zakupem akwarium


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wstęp

Inspiracją do tematu są ciągle aktualne błędy nawet dorosłych ludzi wpuszczających ryby po 2-3 dniach od zalania zbiornika do zupełnie surowego biotopu bez zamkniętego cyklu azotowego, co skutkuje zazwyczaj zniechęceniem i wiadomo dlaczego.:rolleyes:


Temat poddaję pod krytykę koleżeństwa (ale upraszam o rzeczową) i jeśli taka będzie wasza wola o ewentualnej decyzji o użyciu kleju:D dla pokoleń młodzianków:D by nie zaczęli od niepowodzeń. Nie jest to więc temat dla tych co już mają choć jeden baniaczek bo biologii mają po pachy.

Nie odkryłem Ameryki i nie jest to żaden błyskawiczny ani przyśpieszony start zbiornika, a raczej normalny start choć uważam że laboratoryjnie czysty i bez skażenia złoża patogenem i organicznym syfem.

Tematy związane ze szczegółowym opisem


http://forum.klub-malawi.pl/szablon-startu-biologii-wode-amoniakalna-wa-t26014.html


http://forum.klub-malawi.pl/przyszpieszony-start-nowego-zbiornika-t22778.html


To rozwiązanie stare jak morszczyzna gdzie w każdym sklepie kupicie i żywą skałę i także w worku sprowadzony z Bahama albo Samoa żywy piasek.

Tylko więc dostosowałem ideę tego swoistego "falstartu biologii" do potrzeb naszych biotopów Malawi oraz Tanganiki. Dziwię się że jeszcze nikt wzorem tej żywej skały nie wpadł na pomysł sprzedawania żywego złoża słodkowodnego.

Sprawdziłem metodę trzykrotnie na różnych złożach i bakteriach pamiętając by była niezawodna i bez żadnych testów wody.

Życie akwarystyczne odpowie czy koncepcja słuszna, ale mam dla każdego kto popełni błąd startu albo musiał odebrać ryby i doprowadził do zagrożenia ich życia - kontakt na pw


przesyłkę ratującą życie ryb - kompletne żywe złoże z biologią


2d7e58c573772913gen.jpg



Metodologia


Pierwszą rzeczą jaką młodzianek ustala jeszcze przed zakupem zbiornika to jego wielkość i litraż.

W moim przekonaniu ten litraż przesądza od razu o wielkości złoża biologicznego.

Z badań firmy Seachem i jego Matrixa wynika iż 500ml wystarcza na zbiornik 200l. Wszystko co damy więcej nie skutkuje że będzie ta biologia rosła większa lub stabilniejsza, bo wielkość kolonii bakterii nitryfikacyjnych poza minimalną powierzchnią zależy od ilości amoniaku jakie dostarczą im ryby czyli od pożywki a nie od tego jak wielkie złoże tam damy.

Bez względu jak drogie i cudownie reklamowane złoże damy i tak bakterie zasiedlą całą powierzchnię gdzie dociera płynąca woda więc i piasek na 1-2cm, gąbki, węże plastikowe ale i kamienie, tło i nawet szyby. Zawsze jest to wielokrotnie więcej niż wymagają same bakterie.


Pozwala to długo przed zakupem akwarium ustalić wielkość złoża biologii wg zależności


0,5-0,7l złoża na każde 200l pojemności akwarium


więcej to już zbędny naddatek ale każdy decyduje jak zechce.


A to pozwala uruchomić proces dojrzewania optymalnego złoża biologii nitryfikacyjnej jeszcze przed zakupem i zalaniem akwarium. Poza nielicznymi przypadkami z racji naszych typowo jamnikowych i wielkich baniaków zazwyczaj czekamy tygodniami na realizację i dostawę zamówionego zbiornika.

To po co tracić cenny czas jak można go wykorzystać do spokojnego wyhodowania biologii tak by po 3 tygodniach biologia czekała na akwarium z wodą i na ryby.:D a nie odwrotnie.


W moim przekonaniu pozwala to po raz pierwszy bez błyskawicznych startów i żadnej nowoczesnej chemii zupełnie bez ryzyka a bezpiecznie zrealizować potrzebę wpuszczenia ryb po 3 dniach od zalania wodą zbiornika.:D


Jak to zrobić.:shock:


Wiemy już ile trzeba kupić złoża a co to będzie za materiał bakteriom będzie obojętne byle było porowate - bo bakterie nitryfikacyjne prowadzą osiadły tryb życia.

Można kupić najtańszą ceramikę rurkową albo lawę wulkaniczną stosując tą wyższą dawkę dalej droższe złoża o specjalnie dużej powierzchni nawet do 1200m2 / litra złoża - pamiętając że Seachema Matrix ma tylko 700m2/l .


Lista zakupów w najbliższym sklepie akwarystycznym.


1/ dowolne złoże biologiczne jakie mają byle nie kule biobale plastikowe, zeolit i nie węgiel aktywny.

2/ bakterie nitryfikacyjne do wyboru jedno z tych od Zooleka Bactoactiv, JBL Biostarter, Prodibio Biodigest, Sera Nitrivec, po Seachem Stability - ważne by to były bakterie nitryfikacyjne a nie czyszczące lub odmulające lub enzymy dla bakterii nitryfikacyjnych - radzę czytać z opakowania co to i jaki termin ważności a nie wierzyć panu z zoologa.;)

3/ Do wyboru:

-albo najtańszy brzęczyk czyli pompkę powietrzna z kamieniem jak w przyszłości chcemy by nam w baniaku bąbelki leciały ceny ok 17-30zł

-albo najmniejszą pompę wody 250-600l/h lub mini filtr z taką pompą - ceny od 9-30zł która kiedyś może posłużyć do budowy bloku absorbera na Purolite.


Zakupy poza zoologiem


1/ Woda Amoniakalna ( WA ) 0,5l świeża

http://www.leroymerlin.pl/farby-lakiery-i-kleje/rozpuszczalniki-rozcienczalniki/rozcienczalniki-rozpuszczalniki/wodny-roztwor-amoniaku-20-woda-amoniakalna-dragon,p114930,l1163.html

albo na allegro.

Uwaga WA ma tylko 6mcy trwałości i przeterminowana lub w nieszczelnej butelce jest bezwartościowa i nie do użycia - sprawdzać datę ważności.


2/ Dowolna woda butelkowana niegazowana żródlana lub mineralna z najbliższego spożywczaka lub marketu. Ilość - zgrzewka bo to tanizna i się da wypić samemu co pozostanie. Także można użyć jeśli mamy wodę RO - nie używamy wody kranowej bo to wymagałoby użycie chemicznego uzdatniacza kranówy.


3/ Zabrane cichcem żonie - dowolne naczynie począwszy od garnka, misy, plastikowy kubełek po kwaszonej kapuście lub ogórach, wiaderko do mycia podłogi - ważne by miało pojemność co najmniej 3x złoże.


Mamy więc to na Matrixie ok 1,25l


10c9d7aa292e242fgen.jpg


320d208beefebe0fgen.jpg


31151d7bd4c95294gen.jpg


ce9480bc45e1d485gen.jpg


ac8d88417ac7db18gen.jpg



oraz na lawie wulkanicznej pewno 10-15l


17d94950e0b90839gen.jpg


c0229cc1599a0b0fgen.jpg


fa11d187475a3e23gen.jpg




Kolejność operacji.


1/Wkładamy na dno kamień napowietrzacza lub pompkę z wężykiem na wylocie by wystawał z wody i zasypujemy złożem

2/ wlewamy wodę z butelek by przykryło złoże i liczymy ile litrów wody poszło na to - uruchamiamy pompę lub brzęczyk

3/ nalewamy do szklanki wody z butelki i zakraplamy tam tylko 1 kropelkę Wody Amoniakalnej - pomieszać:D

4/ na każde 2,5l wlanej wody do naczynia wlewamy 1/4 szklanki wody z WA.- to nie apteka ale nie dajemy więcej . Ustali to poziom amoniaku 1mg/l NH4 bez żadnych pomiarów.


5/na koniec wlewamy bakterie nitryfikacyjne podwójnie bo i tak nie przedawkujemy.

6/ Stawiamy w cieple ( 20C lub wyżej) zapisujemy datę i przez 3 tygodnie sprawdzamy i ewentualnie dolewamy odparowaną wodę.



gotowanie biologii - YouTube



Gotowa biologia na Matrixie - YouTube



7/ Po 3 tygodniach mamy gotową biologię i w zależności czy już przyszedł baniak wylewamy wodę i przekładamy złoże do filtracji akwarium pamiętając o uzdatnieniu wody kranowej.


8/ W 1-3 dni ustawiamy parametry wody w akwarium z tak wyhodowaną przez 3 tygodnie biologią i wpuszczamy ryby.



Wyniki pomiarów obu złóż do uzupełnienia jeśli będzie taka wola kolegów .

Proszę o wskazanie błędów lub niejasności.

  • Dziękuję 4
Opublikowano

Czytam kolego Twoje posty i zastanawiam się czy aby nie wprowadzają zbyt dużo zamieszania zwłaszcza wśród początkujących akwarystów.

Z mojego doświadczenia wynika iż "cykl azotowy zamyka się" w przeciągu 24 dni od dnia zalania akwarium jedynymi preparatami które używam to Sera Aquatan oraz Sera Bio Nitrivec oraz pokarm OSI Granulat na złoża do filtracji mechanicznej jako pożywka.

W moim przypadku czas dojrzewania akwarium był praktycznie taki sam w zbiornikach 450L jak i tych 1050L.

Przy takiej procedurze do zbiorników 1050L trafiało z dnia na dzień 80szt dorosłych Tropheus sp. Kasanga WF po 3 dniach następowała 30% podmiana wody oraz następnie co tydzień podmiany 30% wody plus dobrej jakości jedzenie nigdy nie miałem żadnego problemu z destabilizacja biologi w zbiorniku. Moim zdaniem używanie tych wszystkich specyfików mija się z jakimkolwiek celem przynajmniej dla mnie.

Uważam że szybsze wpuszczenie ryb może zakończyć się tragicznie dla początkującego akwarysty a tym bardziej dla jego ryb. Wpływ na to ma wielkość ryb, ilość ryb oraz rodzaj podawanego im pokarmu.

Opublikowano

Wszystko spoko( ciesze sie ze założyłes ten temat - domyslam sie ze dzieki mnie :), )


Metoda jak najbardziej poprawna. Z tym, że wiadomo jak ktoś kompletuje graty do baniaka - luzik na spokojnie sobie wyhoduje bakterie itd.( najlepiej sprawdzic pod mikroskopem co tak naprawde się tam.namnożyło). Ale wiekszość z nas zapewne na raz kupuje wszystkie graty i powiedzmy w granicach 1-2 dni ma juz uruchomiony zbiornik. I albo czeka sobie miesiac albo wpuszcza ryby jak np. Ja.


Trzeba miec wyczucie. Ci co nie maja - robia jak wszyscy - sprawdzają, cudują a na koniec i tak wszystko sie chwieje ( no moze po za szafka bo to musi być solidnie zrobione :) )


I dosypuja jakieś kapsulki, siki, baa wode amoniakalną czy mieso a potem i tak wychodzi na to, że mogli sobie dać spokój i nic nie robić.


Zawsze powtarzałem sobie -duże akwarium -dużo wybacza.

Wystarczy obserwować. I sobie radziłem bez wszystkich polepszaczy. Teraz jedynie zaryzykowałem i kupiłem uzdatniacz i bakterie bo coś tam pomaga. Gdy bym nie mial internetu w zyciu nie zaopatrywał bym się w coś.co pomoże mi minimalnie albo wcale w.uruchomieniu akwarium.

Opublikowano

Uważam że szybsze wpuszczenie ryb może zakończyć się tragicznie dla początkującego akwarysty a tym bardziej dla jego ryb. Wpływ na to ma wielkość ryb, ilość ryb oraz rodzaj podawanego im pokarmu.



To nie jest szybsze wpuszczenie ryb. Po włożeniu tego dojrzałego złoża do akwa trzeba ustawić parametry wody i może to potrwać 1- 3 dni. To jest podobnie do tego, jakbyś w dojrzałym akwa wymienił całkowicie wodę, ale biologia została w filtrach itd. Wtedy takie akwa bardzo szybko się stabilizuje... Ja myślę, że trzeba by to sprawdzić praktycznie, czyli przerzucić takie dojrzałe złoże do akwa ze świeżą wodą i sprawdzić po jakim czasem się ustabilizuje bilogia jak w dojrzałym zbiorniku ,

Opublikowano

Krzysztof.M, chyba nie do końca zrozumiałeś intencję Deccorativo.

Nie chodzi o to, żeby po zakupie zbiornika zalać go wodą i czekać 3-4 tygodnie lub jak twierdzisz 24 dni i po ustabilizowaniu się biologii po tym czasie wpuścić obsadę.

To, ze tak można a wręcz trzeba to wiadomo.

Henryk w swoim temacie pokazuje jak przygotować biologię do akwarium, którą następnie można przenieść do nowego filtra w nowym, świeżym zbiorniku i po odczekaniu 3 dni cieszyć się ustabilizowanym baniakiem.

Podsumowując:

Ty piszesz, że po zalaniu nowego zbiornika należy czekać 24 dni zanim wpuścimy ryby

a Henryk pokazuje

jak przygotować takie złoże biologiczne, które można przełożyć do nowego zbiornika i nie musieć już czekać tych 24 dni czy miesiąca na ustabilizowanie się warunków a jedynie 3 dni.


Czyli gdy ktoś kto pierwszy raz zakłada akwarium rozpoczyna nie od kupna szkła, żwiru, korzeni, filtrów i oświetlenia, a od przygotowania filtracyjnego złoża biologicznego, które sobie dojrzewa w czasie gdy przyszły akwarysta gromadzi cały niezbędny sprzęt.


Krótko mówiąc propozycja Henryka sprowadza się do "odwrotnego działania": to nie ryby mają czekać na stabilne warunki biologiczne w akwarium lecz dojrzała biologia ma czekać na akwarium i ryby.


Jak dla mnie pomysł Henryku jest świetny i zmienia sposób myślenia na temat kolejności czynności podejmowanych z założeniem akwarium. Zaproponowany przez Ciebie sposób działania pozwoli nowicjuszom i niecierpliwym uniknąć lub zminimalizować błędy startu akwarium a na pewno dobitnie uzmysławia i pokazuje, że dojrzałe złoże filtracyjne to podstawa.

To coś na kształt przygotowywania przetworów, które zrobione w wakacje czekają w słoikach gotowe do zjedzenia. Jak w zimie przyjdzie ochota na słodkie konfitury lub kwaśne ogórki to wystarczy sięgnąć po nie do spiżarni a nie w pośpiechu mieszać składniki i przebierając nogami czekać w niecierpliwości na efekt końcowy.


Zastanawia mnie jeszcze jedno Henryku: czy po "przygotowaniu" takiego złoża biologicznego jest szansa na przetrzymanie go w przysłowiowej spiżarni przez dłuższy czas?

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Zastanawia mnie jeszcze jedno Henryku: czy po "przygotowaniu" takiego złoża biologicznego jest szansa na przetrzymanie go w przysłowiowej spiżarni przez dłuższy czas?



wprawdzie to pytanie do Henia, ale moim zdaniem trzeba by takie złoże dokarmiać jak np. zakwas na chleb żeby było w pełni aktywne ...

Opublikowano
wprawdzie to pytanie do Henia, ale moim zdaniem trzeba by takie złoże dokarmiać jak np. zakwas na chleb żeby było w pełni aktywne ...


Mnie bardziej chodzi o to czy gdy takie złoże może funkcjonować bez wody? Tak jak bakterie różnej maści stojące w buteleczkach na półce w zoologu. Albo suche drożdże.

Opublikowano

Nadal uważam że start akwarium powinien być rozłożony w odpowiednim czasie a ilość złoża filtracyjnego dobrana z dużym zapasem do zbiornika oraz planowanej obsady takie moje skromne zadanie na ten temat.

Wszelkie inne przyspieszanie czy tak jak tutaj hodowla bakterii dla mnie osobiście to duże utrudnianie sobie życia na własne życzenie.

Opublikowano

Wszelkie inne przyspieszanie czy tak jak tutaj hodowla bakterii dla mnie osobiście to duże utrudnianie sobie życia na własne życzenie.



Przede wszystkim trzeba ten pomysł Henia wypróbować w praktyce i ile potrzeba czasu na stabilną biologię kiedy włoży się takie złoże do dużego baniaka z surową wodą. Moim zdaniem pomysł bardzo fajny i gdyby się sprawdził można nawet handlować takimi wkładami do filtra z gotową biologią :)

Opublikowano

Jakiś czas temu znalazłem w sieci bardzo ciekawą firmę która jest jednym z nielicznych w Polsce producentów preparatów zawierających kombinacje żywych kultur bakterii służących rozkładowi wszelkiej materii organicznej powstającej w produkcji zwierzęcej, roślinnej czy w gospodarstwie domowym.


Najbardziej zainteresował mnie następujący produkt:


BIODA DO AKWARIUM - BIOLOGICZNY FILTR WODY


Akwaryści duzi i mali zawsze dbają o swoje akwaria, rybki i rośliny. Przyjemnie jest patrzeć na akwarium w którym jest pełna harmonia tego ekosystemu. Okazuje się, że najważniejszą rolę w utrzymaniu dobrej jakości wody pełnią bakterie.

Preparat BIODA akwarium zawiera kompozycje kilku szczepów kultur bakterii, które są przede wszystkim odpowiedzialne za mineralizacje szczątków organicznych.

Odchody rybek opadające resztki roślin ,również nagromadzony pokarm dla rybek jest przyczyną zaburzeń prowadzących do nadmiernego stężenia azotynów w wodzie co powoduje zmętnienie wody nadmierny rozwój glonów choroby flory i fauny.

Preparat BIODA pielęgnuje twoje akwarium ,niszczy glony oraz zapobiega chorobom rybek, ponieważ bakterie prowadzą do zamknięcia obiegu pierwiastków w akwarium, co ma ogromne znaczenie dla wszystkich istot żywych.

Kiedy BIODA pracuje ty odpoczywasz.


Sposób użycia:

- 100 ml preparatu na 400 litrów wody.

- biopreparat zastosuj w nowo urządzonym akwarium i każdorazowo w przypadku zmiany wody

- w przypadku zmętnienia wody lub pojawienia się glonów wlej 2 nakrętki od butelki preparatu BIODA na każdy litr wody


Zalety:

- oczyszcza wodę z resztek organicznych,

- zapewnia odnawialność zasobów pokarmowych, tak dla roślin, jak i dla zwierząt.

- optymalizuje warunki życia flory i fauny,

- polepsza jakość wody poprzez powstrzymanie procesów gnilnych,

- eliminują nieprzyjemne dla otoczenia odory,

- przywraca równowagę biologiczną wody czyniąc ją klarowną i przejrzystą,

- zapobiega pojawianiu się glonów w wodzie.


100 ml preparatu wystarcza na 400 litrów wody.

- biopreparat zastosuj w nowo urządzonym akwarium i każdorazowo w przypadku zmiany wody

- w przypadku zmętnienia wody lub pojawienia się glonów


OPAKOWANIE: Kanister zawiera: 1l, 5l, 10l, 20l, lub 30 litrów preparatu


W załączniku karta charakterystyki produktu.

Firma znajduje się bardzo blisko Szczecina.

Preparat jest przygotowywany na bieżąco pod konkretne zamówienie jego aktywność biologiczna wynosi 1 rok jeśli jest przechowywany w odpowiedniej temperaturze.


http://allegro.tropheus.pl/bioda.pdf


Działalność prowadzona pod nazwą: BIODA


Alicja Nikelewska-Borowska

Woj. Zachodniopomorskie

Adres: 72-105 Lubczyna Borzysławiec 28A

tel. kom +48 (0) 606-951-509

e-mail: ala677@wp.eu

website: http://www.bioda.pl

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.