Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wreszcie NO2 idzie w górę bo stało na 0,025.Dziś mam NO2-0,1

-- dołączony post:

Kolejny dzień :


NO2-0,15

NO3-15

NH4-0,8

PH-7,7

Temp-29,5 st.

Opublikowano

Niewątpliwie lufa ma rację - to najtrudniejszy start biologii na tym forum:D i nie to że idzie coś nie tak- Marka trzeba pilnować:D

Nie wiemy czym nas zaskoczy , a to Karcherem do płukania piasku a to tym Prime do ozonowanej wody.

Znowu widzę coś niepokojącego.


to są dane prawdopodobnie z dnia 10.03 czyli z restartu po 5 godzinnym płukaniu piasku , wymianie całej wody i wlaniu Prime bez sensu i jak rozumiem po WA + Biodigest ( jak dołączasz post to go datuj - litości)


NO2-0,01

NO3-5

NH4-0,05



Natomiast z dziś Marek dokleił takie parametry

zaznaczam że minęło tylko 5 dni baniak wielki i start całej biologii idzie jak burza


NO2-0,15

NO3-15

NH4-0,8

.



Możesz wytłumaczyć Marku dlaczego masz NH4 0,8 jak na starcie miałeś 0,05????

skąd rosną ci jony amonu NH3/4?

czy ty co dwa dni lejesz tą WA do baniaka? wg zasady by bakterie się nafutrowały ile wlezie.

wzrost NO3 z 5 do 15 też świadczy że coś ta WA jest jak spirit:D 98% a miała mieć 25%:D bo te NO3-15 to powinno być na koniec dojrzałego baniaka a ty masz od cholery amoniaku rosnące dopiero NO2 i już NO3 15

przyznaj co zrobiłeś?:D bo samo tak się nie zrobiło.

Opublikowano

Też się zdziwiłem,że mam NH4,jutro rano ponownie zrobię testy.Nie zwróciłem uwagi,że posty się łączą bez daty.

7 marca wymieniłem całość wody i wlałem Prime.

9 marca wlałem ponownie 6ml WA,potem Biodigest dwie ampułki.Od tej chwili nie wlałem niczego,nic nie ruszałem w baniaku,daję słowo.

Opublikowano

9 marca wlałem ponownie 6ml WA,potem Biodigest dwie ampułki.Od tej chwili nie wlałem niczego,nic nie ruszałem w baniaku,daję słowo.



Q..ę intensywnie szukam w twoim profilu ile litrów baniak - nie ma

A ile wody netto jest w twoim baniaku:D - trzeba czytać pół tematu - rezygnuję

od tyłu:rolleyes:

Jeśli wlałeś 6ml WA a 1ml WA wlewamy na każde 200l wody netto to znaczy że masz w baniaku 1200l wody netto ?? - tak powinno być.


Pierwszy raz się spotykam by Prime ukryło NH4 a po 5 dniach przestało działać i cały amoniak wyszedł na wierzch ale OK czekamy bo idzie bardzo dobrze nic nie rób tylko mierz i czekaj.

Opublikowano

Z tą ilością WA się zamotałem i teraz już nie jestem pewien.Wiem,że 1ml ma być na 200l a u mnie brutto to 800L,czyli stawiam na 600L netto,ale dlaczego napisałem lub nawet wlałem 6ml to już nie wiem.Chyba za pierwszym razem wlałem 3ml a napisałem sobie w notatkach 6ml i za drugim razem już wlałem 6ml.Jestem pewien pierwszego wlania bo mi wynik się zgadzał po wlaniu.Henryk,staram się dostosować do Twoich wskazówek skoro postawiłem na tą metodę,ale tutaj jestem uczniem,któremu mogą się zdarzać pomyłki.

Wracając do tematu,będę nadal badał wodę i podam wyniki i mogę jak trzeba ryby wpuścić nawet za miesiąc.

Opublikowano

Najważniejsze że się wątpliwości rozwiały a dziwne pojawienie WA w nadmiarze wyjaśniło.

Nic złego się nie stało i taką podwójną ilość WA bakterie przerobią także choć będzie to trwało dodatkowych kilka dni a NO3 skończy się zapewne na 40ppm więc przed wpuszczeniem ryb zapewne czeka cię dodatkowa podmianka 50% wody czego przy właściwej dawce by nie było.

Jak masz lużne ampułki Prodibio to teraz i na koniec dojrzewania ale po podmiance - nie zaszkodzi wlać po jednej. Przy okazji wyszło że ten uzdatniacz Seachem Prime działa tylko tydzień i potem częściowo pochowane parametry wody się ujawniają. Marek wlewając podwójną dawkę miał w baniaku 2-3mg/l NH4 ale Prime wszystko to ukrył i wynik był poniżej czułości testu JBLa . Po tygodniu część amoniaku się ujawniła ale myślę że na prawdę jest go więcej jak 0,8ppm .

AmQuel Kordona tak nie miał - trzymał stale w ukryciu prawdziwe parametry wody.


Ku pamięci by nie było pomyłek - WA dawkujemy 1ml na każde 200l wody netto w systemie akwarium licząc w tym sumpa jeśli takowy jest.

czekamy i powodzenia Marku

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.