Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

gdy zaczynałem przygodę z Malawi miałem 2+5

jeden z saulosi był troszkę przeganiany, ale bez przesady

poza tym wpuszczenie tego gatunku powoduje że w akwarium masz dwa pięknie wybarwione kolory niebieski i żółty, a jak będzie zdominowany samiec to jeszcze kolor pośredni.

Opublikowano

A czy to może być saulosi? : moja koleżanka kupiła dwie rybki zółte, a po jakimś czasie jedna zrobiła sie niebieska z jaśniejszymi znaczeniami. Nie widać wyraźnych pasków. Jest bardzo podobny do tej rybki: http://www.malawi.pl/artykuly/p_saulosi_samiec.jpg ale troche bledszy. Ona ma jeszcze inne pyszczaki. Czy to możliwe, że to zdominowany samiec saulosi? ma ok 6 cm

Opublikowano

piętro wyzej zaproponowałem saulosi, jest to najlepszy wybór. Na zdjęciu jest to samiec saulosi, a u koleżanki moze być zdominowany samiec.

Samiczki są żółte, a samiec widzisz jaki jest.

Opublikowano

To dobrze, że to saulosi, bo się już szykowalam na przyjęcie go 8) . Ona ma już przerybienie . A jakbym kupiła mniejsze, to mógłby być wobec nich agresywny, czy przy dostarczeniu wielu kryjówek poradziłyby sobie?

Opublikowano

cześć,


ja wypowiem się nt stymulowania zachowań poprzez odpowiednią dekorację...


szukałem informacji w tym wątku:

http://forum.klub-malawi.pl/viewtopic.php?t=1573&start=0

pytałem o jednogatunkowe ale większe i w przedostatnim poście na tej stronie zapytałem o stymulowanie utrzymania >1 samca dzięki zaprojektowaniu odpowiedniej dekoracji/rewirów i kryjówek...


przeczytaj jakie dostałem odpowiedzi... raczej ciężko...

pozdrawiam

Opublikowano
a jakbym pozbyła się auratusów i kupiła 1 samca saulosi i 2 samice (...)


Jak rozumiem stanęło już już na saulosi. Raczej trudno będzie Ci kupić wybarwionego samca w komplecie z samicami które na pewno są samicami:) Cała przyjemność polega na tym że kupujesz z 10 sztuk młodzieży i obserwujesz ich rozwój, po wybarwieniu się samców dokonujesz redukcji do wybranego modelu haremowego.

Opublikowano

Ja wiem, że musze kupić więcej. Będę miała jednego wybarwionego samca 0k 6 cm. Moje pytanie było, czy te małe sobie poradzą? Czy on może być wobec nich agresywny. Czy lepiej poczekać jak urosną, a potem wziąć tego dużego.(nie wiem, czy wyrażam się dość jasno)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.