Skocz do zawartości

Pomoc mentalna - 240 na 375l?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
No ja żadnym specem od mebli nie jestem więc jak mówisz że udźwignie to udźwignie :)

Ale sama szafka wygląda naprawdę na precyzyjną robotę :)



Dzięki, no ja też nie jestem, ale myślę, że płyta 70 cm zapobiegnie złożeniu się mebla... Heh nie ukrywam, że zasiałeś we mnie nutę niepewności. Teraz się zastanawiam czy nie dołożyć dwóch płyt po 10 cm przy skrajnych bokach... Może ktoś doradzi? Patrząc na szafki różnych producentów, to nie są one jakoś specjalnie "pancerne"

Opublikowano
Może ktoś doradzi? Patrząc na szafki różnych producentów, to nie są one jakoś specjalnie "pancerne"


Paweł jest miodzik i jak ja się znam na szafkach to te plecy w środkowej części usztywniły całość szafki i nie trzeba nic dokładać a jest lekko. Już ci pisałem że powinieneś z tatą założyć stolarnię. Przy okazji pozdrowienia dla seniora.:)

To nie jest rama samochodu terenowego tylko szafka pod akwarium - to się tak nie giba chyba że masz słonia w domu:D

Czyń następne kroki do celu - mentalnie jestem z tobą.

Opublikowano
Paweł jest miodzik i jak ja się znam na szafkach to te plecy w środkowej części usztywniły całość szafki i nie trzeba nic dokładać a jest lekko. Już ci pisałem że powinieneś z tatą założyć stolarnię. Przy okazji pozdrowienia dla seniora.:)

To nie jest rama samochodu terenowego tylko szafka pod akwarium - to się tak nie giba chyba że masz słonia w domu:D

Czyń następne kroki do celu - mentalnie jestem z tobą.



Dzięki, pozdrowie Staruszka :) To jestem spokojniejszy. Co do dalszych kroków - zamówiłem prefiltr, KAP i 4 kg piasku dodatkowo. Pewnie na wtorek będzie. Z biopolimeru narazie zrezygnuje, dotychczas biolog sobie radził, więc tak to zostawie. Zakupiłem też belkę led'ową beamswork power led 800 (kto ciekawy znajdzie) 2in1 ciekaw jestem oświetlenia nocnego. Nie mogę się doczekać :) Wrzucam foto szafki po lekkiej zmianie blatu górnego... Dzięki za pomoc.

post-15145-14695723165722_thumb.jpg

Opublikowano
Z biopolimeru narazie zrezygnuje, dotychczas biolog sobie radził, więc tak to zostawie. .


I dalej będzie sobie radził tylko NO3 będzie rosło gwałtownie bo to nie roślinne - ale twój wybór - kubłowanie co tydzień masz pewne.

Opublikowano
...to będzie szafka z drzwiami?


Bez drzwi, zrezygnowałem z drzwiczek. Mam teraz i tam gdzie kubeł, szafka rezonuje i buczy. Nie będzie mi przeszkadzał widok filtra.

Opublikowano
, szafka rezonuje i buczy


...to fakt. Ja stawiałem na styropianie , teraz mam na grubej gąbce . Czym silniejszy filtr tym bardziej rezonuje . Czasami pomaga wymiana wirnika. Raz jest lepiej raz gorzej:) Ale drzwiczki a właściwie to co widać bez nich to sprawa naszego gustu. A spytałem tylko z ciekawości..A tak na marginesie to wykonanie i szafka podoba mi się.

Opublikowano
...to fakt. Ja stawiałem na styropianie , teraz mam na grubej gąbce . Czym silniejszy filtr tym bardziej rezonuje . Czasami pomaga wymiana wirnika. Raz jest lepiej raz gorzej:) Ale drzwiczki a właściwie to co widać bez nich to sprawa naszego gustu. A spytałem tylko z ciekawości..A tak na marginesie to wykonanie i szafka podoba mi się.


Cieszy mnie to :) Będę zamieszczać fotki z progresu przeprowadzki. Szkło odbieram w czwartek, ewm w pt. Będzie się działo...

Opublikowano

Jak pech to pech. Zbiornik stoi już u mnie na miejscu ale nie może zostać zalany. Ubity mam prawy róg przedniej szyby. Pracownik firmy klejącej zbiornik zdeklarował się załadować zbiornik na auto i wtedy doszło do uszkodzenia ale niestety zauważyłem to dopiero w domu, kto by wpadł na to, żeby otworzyć podstawkę z tektury i sprawdzić rogi. Zadzwoniłem do firmy, kazali dzwonić po weekendzie i powiedzą co zdecydowali. Jak twierdzą - mogłem sobie sam to zrobić i poniekąd mają rację. Masakra, ryby są spowrotem w 240l, nalałem im ok 50l i czekam... Serce mnie boli z tego wszystkiego, nie życzę tego nikomu i uważajcie na przyszłość :(

Opublikowano
kto by wpadł na to, żeby otworzyć podstawkę z tektury i sprawdzić rogi.


...Paweł..To jest bardzo częsta usterka w trakcie ładowania czy rozładunku akwa. Sam byłem świadkiem jak ktoś kto przywiózł mi akwa w pewnym momencie podniósł za jeden koniec i po prostu pociągnął kilka cm po betonowej posadzce. I to wystarczyło...karton się przetarł i lipa.. Szyba jak jest pęknięta to raczej to widać..a tam właśnie nie..Stąd tam właśnie należy ZAWSZE przy odbiorze zajrzeć:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.