Skocz do zawartości

Problem z wodą- RYBY PADAJĄ !!


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,


Mam duży problem, padają ryby, a ja nie wiem za bardzo od czego i jak temu zaprzestać !!


Od początku. Dwa dni temu przygotowałem wszystko pod zalanie nowego baniaka 510L. Stary zaczął przeciekać i przez miesiąc rybki pływały w wannie z filtracją, grzałką, cyrkulatorem, w swojej wodzie ze starego akwa. Przed wczoraj zabrałem się za zmianę wanny na nowy baniak. Kamienie były nowe serpentenit, opłukałem i umyłem, piasek ze starego akwa wsypałem, ale musiałem dołożyć nowy, oczywiście opłukany kilka razy. Wybrałem ile mogłem starej wody z wanny, wyszło około 1/3 zbiornika. Resztę dolałem kranówki. Przygotowałem dwa filtry, jeden stary, ze starymi wkładami, żeby nie zaburzyć biologi, i nowy gdzie wkładem jest Sachem Matrix, gres koralowy, oraz kruszony koralowiec.

I tu mój błąd, nie miałem już gdzie trzymać rybek więc wsadziłem je do nowego zbiornika. Dodatkowo do wody dostało się około 75ml JBL Denitrol, ( to jest na około 750l ). Woda zrobiła się tak mętna, że nie widać było świata, ale ryby miały się dobrze. Poszedłem spać i na 12h do pracy. Po powrocie okazało się że, woda dalej mętna, cała zapieniona, dodakowo źle podłączyłem stary filtr i przez prawie całą dobę nie chodził, a rybki przy tafli wody nabierały powietrza. Przerażony podmieniłem 2/3 wody, podskoczyłem do akwarystycznego, gdzie pan doradził, aby podmienić wodę tak jak zrobiłem, wyłączyć światło, dodać 50ml Tropical Bactosan. I zobaczyć co będzie się działo. I tak też zrobiłem.

Dziś rano przed pracą znalazłem na dnie 4 ZDECHŁE RYBKI, a reszty nie było widać, niestety nic nie mogłem zrobić bo służba nie drużba.

Po powrocie, zauważyłem że woda jakby troszkę mniej mętna, kilka starszych rybek zaczeło się ruszać. Zdecydowanie mniej piany co do dnia wczorajszego. Dopiero dziś mogłem zrobić testy wody, ku mojemu przerażeniu:

Ph- 7,6

GH- 17

KH- 11

Co2- 12 (wg tabelki JBL )

No2- 0,8 !!!!!!!!!!!

No3- 80 !!!!!!!!!!!!!!!


Moje pytanie brzmi co robić??? Nie chcę stracić wszystkich rybek!! Dodam tylko że razem ze starszymi rybkami wpuściłem, przedszkolaki, którem mają się świetnie.


Proszę o pomoc, bo już nie wiem co robić !!!!!!!!!!!!!


Dzięki i pozdrawiam

Opublikowano

1. Czy woda z kranu była uzdatniania, tzn. czy używała czegoś na usunięcie chloru/chloraminy? Jesteś pewien, że nie ma go w wodzie?

2. Czy jak zorientowałeś się, że źle podłączyłeś filtr to spuściłeś z niego pierwsze kilka litrów?

3. Już o tym pisałem i teraz poszukałem za Ciebie.... Ja bym spróbował z tym:

http://forum.klub-malawi.pl/showthread.php?t=24339


Wysłane z telefonu

Opublikowano
1. Czy woda z kranu była uzdatniania, tzn. czy używała czegoś na usunięcie chloru/chloraminy? Jesteś pewien, że nie ma go w wodzie?


Tak używałem, zawsze używam, z tropicala.


2. Czy jak zorientowałeś się, że źle podłączyłeś filtr to spuściłeś z niego pierwsze kilka litrów?


Nie, złe podłączenie filtra polegało na tym, że nie omyłkowo wyciągnąłem go z prądu, i nie chodził.


3. Już o tym pisałem i teraz poszukałem za Ciebie.... Ja bym spróbował z tym:

http://forum.klub-malawi.pl/showthread.php?t=24339



Pojadę dziś do sklepu po węgiel aktywny do filtra, i zobaczę czy mają środki o których mówisz.


Dziś No2 spadło z 0,8 do 0,2 No3 podam potem bo muszę jechać po test bo się skończył


Spadek no2, większy klar wody, mniejsze pienienie to chyba dobre oznaki? Przedewszystkim widać po rybach tych których nie wykończyłem, stały się znów bardziej żywotne.

Jednak męczy mnie mętna, jakby "biała" woda. Czym to może być spowodowane i jak tego się pozbyć?

Opublikowano

Podstawowy błąd to podłączenie starego filtra po 12 godzinnym postoju. Prawdopodobnie zaczęły się w nim procesy gnilne i włączając go poszedł do wody siarkowodór, IMHO to on odpowiada za tak gwałtowne zgony. Wpakuj węgiel do filtra silnie napowietrzaj i postaraj się kupić prodibio biodigest lub preparaty microbe lift z podanego linka. Nie karm ryb. Możesz podmieniać wodę ale w mniejszych ilościach a częściej (i przed wlaniem preparatów).

Zmętnieniem się nie przejmuj filtracja sobie z tym poradzi jak i stabilizacja parametrów.

  • Dziękuję 1
Opublikowano
Podstawowy błąd to podłączenie starego filtra po 12 godzinnym postoju. Prawdopodobnie zaczęły się w nim procesy gnilne i włączając go poszedł do wody siarkowodór, IMHO to on odpowiada za tak gwałtowne zgony. Wpakuj węgiel do filtra silnie napowietrzaj i postaraj się kupić prodibio biodigest lub preparaty microbe lift z podanego linka. Nie karm ryb. Możesz podmieniać wodę ale w mniejszych ilościach a częściej (i przed wlaniem preparatów).

Zmętnieniem się nie przejmuj filtracja sobie z tym poradzi jak i stabilizacja parametrów.



Niestety o tym błędzie zorientowałem się zbyt późno, niestety wyciągnołem krwawą lekcje, nie ważne czy nowy zbiornik czy stary woda musi odstać swoje, sprawdzać wszystko 3 razy, i przedewszytkim, nic na hura, i na JUŻ. Tyle w kwesti nauki na przyszłość.

Teraz zostało mi już tylko zadbanie o to aby woda w zbiorniku się unormowała, aby reszta tyb nie padała, a nowe które dojdą mogły spokojnie żyć.

Napowietrzam cały czas, zaraz się wybieram do sklepu po któryś z preparatów podanych przez ciebie, i zobaczymy co dalej.

Dziękuje za pomoc.

Opublikowano

Tak na przyszłość zawsze gdy filtr nie działa przez kilka godzin należy go przepłukać profilaktycznie przed ponownym włączeniem. Aby zabezpieczyć się przed wyłączeniami prądu i ponownym włączeniu filtra pod naszą nieobecność należy IMHO, używać prefiltrów i czyścić kubeł raz na kwartał (w wodzie z akwarium) bo zawsze się coś tam uzbiera co może zacząć "gnić" gdy braknie tlenu.

Opublikowano

Z podanych w linku płynów od ręki w opolu dostępny jest tylko Microbe-lift Special Blend, zaraz go kupię, dokupię testy no3 i będę działał. Mam nadzieje że coś pomoże. Pozdrawiam

Opublikowano
Myślę że najgorsze już za tobą.


Też mam taką nadzieje. Kupiłem microbe-Lift - Special Blend, Seachem Prime, węgiel aktywny. Plan jest taki:

- Zbadać wodę przed podmianą

Aktualne wyniki:

No2- 0,4

No3- 50

- Podmienić około 50% wody

- Dolać Seachem Prime - w celu zneutralizowania wody kanalizacyjnej.

- Dolać microbe-Lift - Special Blend - postępować zgodnie z instrukcja producenta, dolewać w kolejnych dniach

- Dołożyć do filtrów węgiel

- Zbadać wodę kilka godzin po zakończeniu w/w czynności.

-- dołączony post:

Witam,


Zrobiłem wszystko tak jak pisałem wcześniej, na tą chwilę, dokładnie po 3 godzinach po pełnym zalaniu akwarium dolaniu nabytej chemii dziś, parametry wody są następujące:


No2- 0,2

No3- 10


Napowietrzacz ciągle chodzi, a ryby widać że wracają do życia, nawet robią się głodne. :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Pseudotropheus socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
    • Te zatrzaski wytrzymały u mnie kilka lat. Jedynie trzeba trochę więcej przestrzeni aby je odpiąć/zapiąć. Do tego bardzo mały pobór prądu.   🍻
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.