Skocz do zawartości

Biopolimer TMBT - biologiczne usuwanie NO3 oraz PO4


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Za namową wielu z Was - powracam:D i nie z pustymi rękoma.

Z nowym alternatywnym do NGBC biopolimerem nawet tańszym.

Czy lepszym to się okaże.


EDIT


TMBT to Tropic Marin NP Bacto Tricks 1000 ml


http://erybka.pl/product-pol-9522-Tropic-Marin-NP-Bacto-Tricks-1000-ml.html





TMBT Rozsypywane w woreczki po 1000ml a wiecie że to firma - dziś zamawiasz - jutro masz w domu.


Sam jak będę u niego w Markach to kupię taki woreczek 1000ml :grin: wtedy sprawdzę

_________________

Różnica między niemożliwym a możliwym leży w ludzkiej determinacji.

  • Dziękuję 7
Opublikowano

Heh, małe OT ale musiałem - WIEDZIAŁEM ŻE WRÓCISZ ;-) ! Fajnie że jesteś znowu z nami.


Jeżeli chodzi o sam produkt to jestem leniwy więc czekam na twoje eksperymenty i wnioski.


Heniu link nie działa !!

Opublikowano

Heniu link nie działa !!



Cześć Staszku nie działa bo by była reklama ale jak wejdziesz na wiadomą stronę to już jest nowy produkt TMBT do zamawiania.

Straszno się tu porobiło - linku do produktu nie można wkleić i jak tu pisać:D ?

Opublikowano
Straszno się tu porobiło - linku do produktu nie można wkleić i jak tu pisać ?
Śmiało możesz wkleić link do produktu, ty nie jesteś właścicielem ani nie czerpiesz zysków ze sprzedaży - chyba ;).

Witaj ponownie :).

Opublikowano

Z takimi rzeczami PW na ☺. KM nie może rozstrzygnąć czy dany klubowicz na tym zarabia czy nie a zaraz mielibyśmy giełdę i tablicę ogłoszeniową. Tylko partnerzy mogą więcej.

Opublikowano
Śmiało możesz wkleić link do produktu, ty nie jesteś właścicielem ani nie czerpiesz zysków ze sprzedaży - chyba ;).

Witaj ponownie :).



Cześć Darku,

nie chyba tylko na pewno

Opublikowano

Czekam na twoje testy bo z opisu wydaje mi się że, muszą być spełnione jakieś dodatkowe czynniki aby to działało. "Bakterie podczas namnażania zużywają azotany i fosforany a same z kolei są łatwe w usunięciu przy pomocy odpieniacza."

Opublikowano

Temat biopolimerów jest mocno testowany na forum KMT i przyćmił nawet blok absorbera z Purolite A520E. dla mnie całkowicie zrozumiałe bo testuję dalej oba rozwiązania tzn i blok i NGBC razem w Tanganice absolutnie bez podmian wody od 8 miesięcy ( tylko dolewki RO/DI tej odparowanej ) więc widzę zalety i wady obu systemów.


To jeden z kilku biopolimerów które nie wymagają fluidyzacji w reaktorze więc można je wkładać bezpośrednio z naciskiem na bez żadnych woreczków, siateczek do najwyższego koszyka w każdym kubełku, sumpie, a nawet w korpusy narurowców.

Nie uważam by ten TMBT był inny od NGBC więc w biotopach pyszczakowych trzeba dawać 2-3mlTMBT/l wody netto w baniaku.

Przed włożeniem moczymy w dowolnej wodzie przez 24h a potem luzem do silnego przepływu.

Jak każda biologia rusza to przez 2-3 tygodnie i dopiero po tym czasie można liczyć na efekty z NO3 i PO4.

Nie będę pierwszy w testowaniu tego konkretnego biopolimeru bo koledzy z Tangi już wiem że zakupili.

Biopolimery czyli biologiczne usuwanie azotanów i fosforanów jednocześnie jest o wiele skuteczniejsze niż żywice jonowymienne.

Bez problemu po 3 tygodniach od włożenia osiągamy stałe poziomy NO3 1-5 mg/l w ogóle bez podmianek wody ( każdy będzie podmieniał w systemie jak i ile to sam zdecyduje) .

Jest to absolutnie i wyłącznie biologiczny system redukcji NO3/PO4 i nie jest to żadna paskudna chemia tylko i wyłącznie same bakterie.


A jak będzie wyglądała przyszłość biopolimerów to od dawna macie na forum tylko nikt nie skojarzył i odpowiedział

http://forum.klub-malawi.pl/stone-t25385.html


Te różnokolorowe kamienie to biopolimery w dodatku z emisją wapnia i mikroelementów więc grys koralowy lub wapienny będzie zbędny.

  • Dziękuję 5

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Miałem problem odwrotny - zero narybku, więc zagruzowałem trochę i mam teraz sporo własnych ryb. Ale do rzeczy, kolega chyba nie czytał tego tematu bo pisze na temat frejka, lepszy byłby livingstoni jak już. Żeby było mało narybku: - mało gruzu - drapieżnik typu nimbochromis livingstoni - pułapka na ryby - ręczne odłowienie siatką - robienie rybom głodówki, lub oszczędne karmienie co często zmusza dorosłe do zwrócenia uwagi na małe ryby, jest szansa że dorosłe wyjedzą troche narybku.
    • Podłoga już wykuta, będzie wylewka 10cm zbrojona, stelaż już się spawa z profili zamkniętych 60x60, i zaraz można zamawiać akwarium 😁😁😁
    • Podepnę się pod temat; mój plan na kontrolę populacji (3 synodonty na 18 mbuniaków, gatunki w stopce) nie wypalił, bo te trzy giętozęby baaardzo wolno rosną i nawet jeśli coś tam redukują, to populacja Acei rozrasta się turbo-szybko, rdzawych też przybywa i co najmniej jeden yellowek już się wychyla w ciągu dnia. Na dnie nie mam piasku tylko tło strukturalne, do tego sporo gruzu, więc w opór schowków dla knypli. Facet z zoologa doradza dołożenie jednego-dwóch już podrośniętych giętozębów albo kilku krabów. Agresji w baniaku nie mam prawie wcale, czasami yellowki się pogonią, pojedynczy Sciaenochromis fryeri dałby radę? Problem w tym, że irlandzka akwarystyka przy polskiej to trzeci świat, nie miałbym komu podrośniętego oddać w dobre ręce a nie do rybnej zupy. 
    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.