Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Używam falownika a wiem że kasnale lubią mocny przepływ wody ale inaczej gówienek nie zepchnę z piachu. A NO3 zbiłem i utrzymuje tak ponieważ przeszedłem na co 3-4 tygodniową podmiankę wody i to zrobiłem za jednym razem pozbywając się sinic bo NGBC jeszcze utrzymuje PO4 na niskim poziomie ;) Dziś robiłem parametry wody i NO 3 - 10 , PO 4 - 0,02 czyli NGBC cały czas trzyma na tym poziomie te dwa parametry. Gdzieś wyczytałem że krasnale też lubią KH powyżej 10 a ja mam 7.Pozostaje zwalczyć SiO2 chociaż wydaje się to niemożliwe ale może sprowadzenie do 0 rozwiąże problem.




[300] Malawi

Opublikowano

...wydaje mi się ,że coś przekombinowałeś w tym wszystkim. I chyba wiem co:) Masz akwa 300 litrowe. Zakładam ,że jego długość to 120 cm . Jeżeli posiadasz w miarę wydajny filtr zewnętrzny i dobry wewnętrzny to przy odpowiednio dobrych ustawieniach wylotów powinno to zapewnić dobrą cyrkulację. Ale rozumiem..być może aranż nie pozwala Ci na to aby odchody były wyłapywane przez filtry i używasz dodatkowo falownika który dmucha w piasek ( pewnie ciągle) a jak wiemy krasnale uwielbiają takie miejsca a falownik przecież Ci dmucha w piach .I tu może być już pierwsza przyczyna .Używaj falownika tylko do zamiatania przykładowo pól godziny po karmieniu. Ale spirala się nakręca dalej... Podmianę robisz co 3-4 tygodnie a w tym czasie rośnie Ci NO3 które zbijasz w sposób sztuczny jak opisałeś wyżej. Dla mnie to nie ma sensu bo przecież w 300 litrowym akwa w którym nie masz przerybienia to przy cotygodniowych podmianach 20-30% NO3 będzie na prawidłowym ( bezpiecznym) poziomie.

Wniosek - nie używaj falownika stosując absorber ( tylko do zamiatania) i popraw cyrkulację za pomocą wylotów filtrów.

- spróbuj utrzymać parametry ( szczególnie NO3) albo bez absorbera albo z absorberem ( skoro nic innego Ci tego nie zbije ) ale rób podmiany co tydzień.

- spróbuj nie używać absorbera ( najwyżej NitratEX) i podmiany co tydzień.

- możesz powtórzyć swoją kurację ale nie włączaj falownika w krasnale na piasku usuń ręcznie.

Jak niczego nie spróbujesz to będzie to Twoja walka z wiatrakami.

Opublikowano
...wydaje mi się ,że coś przekombinowałeś w tym wszystkim. I chyba wiem co:) Masz akwa 300 litrowe. Zakładam ,że jego długość to 120 cm . Jeżeli posiadasz w miarę wydajny filtr zewnętrzny i dobry wewnętrzny to przy odpowiednio dobrych ustawieniach wylotów powinno to zapewnić dobrą cyrkulację. Ale rozumiem..być może aranż nie pozwala Ci na to aby odchody były wyłapywane przez filtry i używasz dodatkowo falownika który dmucha w piasek ( pewnie ciągle) a jak wiemy krasnale uwielbiają takie miejsca a falownik przecież Ci dmucha w piach .I tu może być już pierwsza przyczyna .Używaj falownika tylko do zamiatania przykładowo pól godziny po karmieniu. Ale spirala się nakręca dalej... Podmianę robisz co 3-4 tygodnie a w tym czasie rośnie Ci NO3 które zbijasz w sposób sztuczny jak opisałeś wyżej. Dla mnie to nie ma sensu bo przecież w 300 litrowym akwa w którym nie masz przerybienia to przy cotygodniowych podmianach 20-30% NO3 będzie na prawidłowym ( bezpiecznym) poziomie.

Wniosek - nie używaj falownika stosując absorber ( tylko do zamiatania) i popraw cyrkulację za pomocą wylotów filtrów.

- spróbuj utrzymać parametry ( szczególnie NO3) albo bez absorbera albo z absorberem ( skoro nic innego Ci tego nie zbije ) ale rób podmiany co tydzień.

- spróbuj nie używać absorbera ( najwyżej NitratEX) i podmiany co tydzień.

- możesz powtórzyć swoją kurację ale nie włączaj falownika w krasnale na piasku usuń ręcznie.

Jak niczego nie spróbujesz to będzie to Twoja walka z wiatrakami.



Ale mam właśnie aranż taki że muszę go wspomóc (mechanika). A co do NGBC to źle myślisz Tam na nim namnażają się bakterie i one je utrzymują ( NO3) na niskim poziomie. Mierze NO3 2 razy w tyg i cały czas jest 10. Nie ma tak że rośnie zbija rośnie zbija. Zbiło tylko raz jak zaczęło działać i ten poziom trzyma cały czas.




[300] Malawi

Opublikowano
Ale mam właśnie aranż taki że muszę go wspomóc (mechanika)



..to prawidłowo . Tylko niech nie pracuje falownik ciągle.

-- dołączony post:

A co do NGBC to źle myślisz Tam na nim namnażają się bakterie i one je utrzymują ( NO3) na niskim poziomie. Mierze NO3 2 razy w tyg i cały czas jest 10


..tak..może źle się wyraziłem .Ale moje pytanie brzmi to ile wynosi NO3 bez absorbera ,że go używasz?

-- dołączony post:

..zauważ ,że zbiłeś PO4 w bardzo krótkim czasie do 0.. A to równa się temu ,że glony masz wszędzie.

Musisz się zdecydować na coś co napisałem w poprzednim poscie..Inaczej dalej będziesz zachodził w głowę jak się pozbyć tego a krasnale dalej będą tam gdzie są. Jeżeli tego nie spróbujesz to się nie przekonasz.

Opublikowano

Bez NGBC rosło i podmianami to zbijałem. Zastosowałem to by zmniejszyć ilość podmian , a przez 3 -4 tyg mieć stabilne parametry w akwa nawet NO3 bez zbijania podmianami mieć na stałym poziomie. Maksymalnie było między 20-40 bez NGBC. Teraz nie podmieniając 3 tygodnie mam cały czas 10 czyli stabilność we wszystkich już parametrach.




[300] Malawi

Opublikowano
Teraz nie podmieniając 3 tygodnie mam cały czas 10 czyli stabilność we wszystkich już parametrach.



...i prawdopodobnie kłopoty. Ja bym się pozbył absorbera lub mimo wszystko robił podmiany co tydzień. Tu cudów nie ma które pomogą Ci się problemu pozbyć. Nie spróbujesz to samo nie zniknie. A przynajmniej się upewnisz . Przynajmniej nie używaj falownika w tych okolicznościach to przynajmniej piach będziesz miał czysty..Ale to wszystko już pisałem:)

Opublikowano

Jak rozumiem papkę marketingową NGBC działa na zasadzie super wydajnej hydroponiki czyli odżywia się NO3 i PO4 produkując w zamian biomasę. To nie jest jakaś tam żywica która natychmiast wycina azotany i fosforany.


Wysłane z telefonu

Opublikowano

A czy czerwone lub niebieskie światło może mieć duży wpływ na rozrost glonów ? Bo cały tydzień odłączyłem falownik po całym dniu i wyskoczyły na nowo a miałem odmulone na maxa.




[300] Malawi

Opublikowano

Tak... czerwony wspomaga wzrost glonów. Czy to jest przyczyną to nie wiem ale możesz na jakiś czas odłączyć czerwone moduły.

Falownik u mnie śmiga 24/24 i też po dnie a glonów na piasku nie mam. Szukałbym innej przyczyny. Czy glony nie rosną mocniej w miejscach, nad którymi masz te czerwone moduły? Z tego co pamiętam to masz ich dosłownie kilka sztuk więc może glony też rosną tylko miejscami?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.