Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,


Jako że jest to mój pierwszy post na forum, aczkolwiek przeglądam je przez dłuższy czas, witam wszystkich serdecznie.


Czytałem bardzo dużo różnych problemów z akwarium, natomiast nie znalazłem nic (albo tak mi się wydaje) co rozwiązywało by mój problem: Posiadam już "chodzące" akwarium z Saulosi 1+4, 112l. Nadszedł czas na przeniesienie się do czegoś większego i tu wybór padł na 240l - filtr zewnętrzny HW-303 z substratem pro eheim + grys koralowy do pełna, wewnętrzny Aquael circulator 2000, temperatura ustawiona na 26 stopni, serpentynit + piasek Kreisel, oświetlenie: 4 moduły samsung 5630 + 2 paski ledowe, po jednym kolorze czerwony i niebieski. Przechodząc do sedna. Stwierdziłem, że wystartuje akwarium na WA. Wlałem odmierzoną ilość do akwarium po 15 minutach sprawdziłem testami, wlałem uzdatniacz, żeby usunąć chlor i chloraminę i zalałem zgodnie z instrukcją bakterie Seachem Stability (z tego co wiem polecane w zamian za Prodibio).


Wyniki:

PH - 8

NH4 - 0

NO2 - 0

NO3 - 1


Odczytywane przy świetle dziennym.


Pomiary wody kranowej dały taki sam wynik, oprócz PH - 7,7. Domyśliłem się, że WA podniosła wartość PH, natomiast zacząłem się zastanawiać, co robię nie tak jeżeli chodzi o test na NH4. Wlałem do butelki 2L wodę z kranu i dodałem kilka kropel wody amoniakalnej, wynik - 0. Okazało się, że jest to test z serii 0010, który jak wyczytałem był wadliwy. Niestety byłem w stanie wymienić test dopiero po 3 dniach. Po powrocie do domu od razu zrobiłem test na NH4 - wynik pomiędzy 1, a 1,5mg/l. Ucieszyłem się, że wszystko przebiega dobrze, niestety do pewnego czasu... Po tygodniu od zalania akwarium zrobiłem testy ponownie i mnie bardzo zdziwiły, otóż prawie nic się nie zmieniło:


PH - 7,8

NH4 - pomiędzy 0,6-1, bliżej 1

NO2 - 0,025

NO3 - 1


Według wszystkiego co czytałem przemiana NH4 w NO2, powinna przebiegać zdecydowanie szybciej i teraz pytanie do Was drodzy forumowicze, o co może chodzić, bo może NH4 trochę spadło, natomiast NO2 praktycznie nie drgnęło, a patrząc na wyniki osób, które tak startowały, to po tygodniu NH4 spada praktycznie całkowicie.


- możliwe, że test na NO2 też jest wadliwy?

- te bakterie Seachem były jednak złe do takiego startu?

To moje toki myślenia, tylko nie wiem czy poprawne.

Opublikowano
- te bakterie Seachem były jednak złe do takiego startu?
Możliwe, że po raz kolejny miałeś pecha i trafiłeś na felerną butelkę ;). Kup ze 3 ampułki priodibio i wlej.
Opublikowano

Dzięki wielkie za odpowiedź. Zrobię jak radzisz, tylko u mnie dorwać te bakterie jest ciężko. Z tego co mówili w jednym sklepie jakieś problemy mają w fabryce czy gdziesik tam, ale coś mi się to średnio widzi. Muszę się jeszcze uzbroić w cierpliwość w takim razie i zamówić przez internet :(

Opublikowano
Witam,


Jako że jest to mój pierwszy post na forum, aczkolwiek przeglądam je przez dłuższy czas, witam wszystkich serdecznie.


Czytałem bardzo dużo różnych problemów z akwarium, natomiast nie znalazłem nic (albo tak mi się wydaje) co rozwiązywało by mój problem: Posiadam już "chodzące" akwarium z Saulosi 1+4, 112l. Nadszedł czas na przeniesienie się do czegoś większego i tu wybór padł na 240l - filtr zewnętrzny HW-303 z substratem pro eheim + grys koralowy do pełna, wewnętrzny Aquael circulator 2000, temperatura ustawiona na 26 stopni, serpentynit + piasek Kreisel, oświetlenie: 4 moduły samsung 5630 + 2 paski ledowe, po jednym kolorze czerwony i niebieski. Przechodząc do sedna. Stwierdziłem, że wystartuje akwarium na WA. Wlałem odmierzoną ilość do akwarium po 15 minutach sprawdziłem testami, wlałem uzdatniacz, żeby usunąć chlor i chloraminę i zalałem zgodnie z instrukcją bakterie Seachem Stability (z tego co wiem polecane w zamian za Prodibio).


Wyniki:

PH - 8

NH4 - 0

NO2 - 0

NO3 - 1


Odczytywane przy świetle dziennym.


Pomiary wody kranowej dały taki sam wynik, oprócz PH - 7,7. Domyśliłem się, że WA podniosła wartość PH, natomiast zacząłem się zastanawiać, co robię nie tak jeżeli chodzi o test na NH4. Wlałem do butelki 2L wodę z kranu i dodałem kilka kropel wody amoniakalnej, wynik - 0. Okazało się, że jest to test z serii 0010, który jak wyczytałem był wadliwy. Niestety byłem w stanie wymienić test dopiero po 3 dniach. Po powrocie do domu od razu zrobiłem test na NH4 - wynik pomiędzy 1, a 1,5mg/l. Ucieszyłem się, że wszystko przebiega dobrze, niestety do pewnego czasu... Po tygodniu od zalania akwarium zrobiłem testy ponownie i mnie bardzo zdziwiły, otóż prawie nic się nie zmieniło:


PH - 7,8

NH4 - pomiędzy 0,6-1, bliżej 1

NO2 - 0,025

NO3 - 1


Według wszystkiego co czytałem przemiana NH4 w NO2, powinna przebiegać zdecydowanie szybciej i teraz pytanie do Was drodzy forumowicze, o co może chodzić, bo może NH4 trochę spadło, natomiast NO2 praktycznie nie drgnęło, a patrząc na wyniki osób, które tak startowały, to po tygodniu NH4 spada praktycznie całkowicie.


- możliwe, że test na NO2 też jest wadliwy?

- te bakterie Seachem były jednak złe do takiego startu?

To moje toki myślenia, tylko nie wiem czy poprawne.


Nalej kilka litrów wody z 112 chodzącej i wypłukai w niej gąbkę z tego akwarium a brudną wodę wlej do nowego.Zobaczysz jak szybko dojrzeje.

Opublikowano
Nalej kilka litrów wody z 112 chodzącej i wypłukai w niej gąbkę z tego akwarium a brudną wodę wlej do nowego.Zobaczysz jak szybko dojrzeje.


fish_magic ma rację, u mnie było podobnie po dwóch ampułkach prodibio nie bardzo się coś działo (może przeterminowane były) po wypłukaniu zasyfionej gąbki z krewetkarium wszystko pięknie ruszyło.

Opublikowano

Gąbka + woda ze zdrowego dojrzałego zbiornika to chyba jednak najlepsze z możliwych rozwiązań na start.


PS. Też startowałem na WA + Prodibio i po około tygodniu amoniak spadł. Na spadek NO2 musiałem poczekać 2 tygodnie od spadku amoniaku.

(niestety odesłałem filtr zewnętrzny do reklamacji po 1 tygodniu więc trochę całe dojrzewanie się skomplikowało)

Opublikowano

Póki co wlałem około 20l wody z akwarium chodzącego i wypłukałem gąbke. Jak przyjdą bakterie to wleje 3 ampułki i mam nadzieje, ze ruszy w końcu jak powinno :). Chyba, że już nie dodawać tych bakterii? Teoretycznie nie powinno zaszkodzić no ale...

Opublikowano
Gąbka + woda ze zdrowego dojrzałego zbiornika to chyba jednak najlepsze z możliwych rozwiązań na start.


..też tak uważam !

-- dołączony post:

Chyba, że już nie dodawać tych bakterii? Teoretycznie nie powinno zaszkodzić no ale...


...możesz dodać śmiało. Nie zaszkodzi to niczemu .Ale gdybyś zrobił od razu jak napisał Nolan to byś miał połowę problemów mniej :) Zamiast szybszego startu ( tylko po co ten szybszy) masz "opóźniony":)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.