Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A mnie zaczęło korcić żeby wsadzić Gałęzatkę kulistą :D można by zrobić z niej taki fajny, trochę wyższy, trawniczek, widziałem takie rozwiązanie i jest całkiem miłe dla oka...

Opublikowano

I ja jestem ekscentrykiem ?:) Cladophora aegagropila? A ona da radę w takim pH? Bo jedyna trawka jaka wyszukałem wypadła mi z pamięci. Gdzieś tu na forum umieściłem jej nazwę.

Hmmmmm..... Dajesz taki trawnik do dużego akwarium. Wpuszczasz odpowiednia ilośc ryb roślinożernych tak aby przyrost przewyższał pożeranie i możesz cieszyć oko pasącymi się pyszczkami..... Hymmmm ... Widzę to przed oczami:) to jest nowatorskie Malawi:) Z chęcią zobaczę efekty.

Opublikowano

Toż to zielenice, tylko rosnące w takich dziwnych grupkach... :P;) nie wiem, czy da radę, u niektórych nie ma problemu z nurzańcem, u mnie nie trzymał się wcale :P widziałem to na żywo, wyglądało fajnie i wg właściciela koncentrowało uwagę ryb w odpowiedni sposób, zawsze to jakieś urozmaicenie, a jak wyjedziesz to ryby mają co skubać ;)

Opublikowano
Moje rozerwały gałęzatkę na strzępy. Raczej "dla zabawy" niż w celach konsumpcyjnych.


U mnie to samo nawet ryby typowo mięsożerne rwały liście dla sportu. Byle tylko sobie upierniczyć listek i sobie odpłynąć. Gęsty koszyk trawki został wygolony w 2-3 tygodnie.

Opublikowano

Tak jak pisałem wczoraj, u mnie pyśki też wyrywały liście bardziej z ciekawości... wyrwany nie był konsumowany tylko pływał sobie na powierzchni.

Opublikowano

Mam propozycję: byłoby bardzo poprawnie, gdybyśmy opisywali to, co się dzieje z roślinami, ale wraz z gatunkami, które to robią. Bo pyszczak, pyszczakowi nie równy.


U mnie to samo nawet ryby typowo mięsożerne rwały liście dla sportu.


Ze stopki wnioskuję, ze to Aulonocara i Placidochromis, tak?


Odnośnie glona... Rośliny wyższe są zasadniczo twardsze od glonów. No i ich ciało jest bardziej ustrukturyzowane, że pozwolę sobie taki neologizm stworzyć :)

Opublikowano

Z obserwacji:


Saulosi vs Vallisneria Spiralis


Pierwsza fascynacja nową roślinką minęła. Po ok 24h skubania Sauloski przetyrały trochę nurzańca. Stracił około 1/3 swoich liści. Od mniej więcej południa dnia wczorajszego zdają się już nie interesować nowym zielskiem i dały mu zupełnie spokój. Jest nadzieja że jednak będą mogły żyć obok siebie :)

  • Dziękuję 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.