Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

HEJ,


Od pewnego czasu mam problem z moimi pysiam. Mianowicie zaczęły się chować od jakiegoś czasu, przy czym ich zachowanie raz się poprawiało raz pogarszało. Ostatnim czasem problem znacznie się pogorszył bo rybek nie było widać wcale, przez prawie cały dzień oraz przestały jeść. Z waszą pomocą udało mi się zmienić kilka rzeczy w moim jeziorze, między innymi oświetlenie, ułożenie kamieni, ustabizować troszkę wodę. Sytuacja poprawiła się na tyle, że mogę poobserwować co porabiają pyszczaki :) Oczywiście w momencie każdego mojego ruchu chowają się jak opętane, ale zaraz potem dosłownie patrzą co się dzieje. Staram się nagrywać film z wewnątrz akwarium, jak to wszystko się odbywa :)


Wracając do sprawy, zaobserwowałem że jest jeden taki pysiek, który wszystkie pozostałe teroryzuje, największy najbardziej wybarwiony z wszystkich w akwarium, jest to samiec Labidochromis Mbamba Bay, oprócz tego że goni wszystkie to dość mocno wdaje śie w "bójki" z największym rdzawym, albo np. z drógim pod względem wielkości Mbamba.

Moja obsada jest następująca.:

5 rdzawych

5 Mbamby

6 yellow

2 salosi ( miałem 5 ale z powodu tego że jestem amatorem 3 padły przez mój błąd )

Posiadałem jeszcze 6 Demansonów, ale niestety musiałem je oddać, )


Wszystkie rybki kupiłem jak miały 3-4 cm, rdzawe, saulosi i mbamby to F1 zakupione w TAN-MALU, jeśli to ma jakieś znaczenie .


Teraz zastanawiam się co zrobić, bo wydaję mi się że napięta sytuacja w akwarium jest właśnie przez tego jednego osobnika, nie bardzo chciał bym się pozbywać go bo jest naprawdę piękny:) może mogę wykonać jakieś ruchy żeby go złamać :)

Macie jakieś sposoby na to ??

Opublikowano

Nie widzę na tym filmiku niczego niepokojącego.Ryby pływają a nawet inkubują jak widać na filmie. Myślę, że tylko czas i Twoja cierpliwość pozwoli im w pełni się wyluzować. Przestań grzebać i szukać przyczyn w akwarium. Ja w moim pierwszym Malawi przez rok walczyłem z płochliwością aż w końcu samo przeszło.

Opublikowano

Jak dla mnie samiec alfa nie jest tu powodem. Gdyby tak było to on pływałby w najlepsze a reszta uciekałaby w popłochu. Dalej podtrzymuje swoje zdanie które wyraziłem w drugim wątku.

Opublikowano
Jak dla mnie samiec alfa nie jest tu powodem. Gdyby tak było to on pływałby w najlepsze a reszta uciekałaby w popłochu. Dalej podtrzymuje swoje zdanie które wyraziłem w drugim wątku.


Nom nie pozostaje nic innego jak czekać, póki co woda dobra No2 - 0,025 No3 - 30, kamienie i oświetlenie zredukowane, temperatura zmniejszona. Została kwestia jedzenia nie karmiłem rybek przez 3 dni wcale, wczoraj dostały tabletki przyklejane do szyby, dziś rano troszkę spiruliny, chce dalej zachować system żywienia dwa razy dziennie, ale obciąć o 50% porcje. Poczekamy jakiś czas i zobaczymy.

Opublikowano

Michał.Ja tu też nie widzę nic niepokojącego . Też mi ryby inkubowały..Ale mój najmniejszy ruch przy akwarium powodował panikę. Jak w pokoju było ciemno to mogłem przechodzić swobodnie .W dzień czy przy włączonym świetle w pokoju objawy były takie jak pisałem w tamtym temacie. Poradziłem sobie też tak jak pisałem:) Nic więcej nie dodam..próbuj:)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dla mnie non-mbuna to jest zagadka. Niby parametry wody w kranie idealne, w akwarium również, ale może jednak coś jest w wodzie co testy nie wykrywają? U mnie każde podejście do non-mbuny kończyło się fiaskiem.
    • Ja mam najtańsze kształtki z polecenia @triamond. Używam ich statycznie i teraz przy restarcie akwarium fajnie zaszły brudem. Na samym K1 i różnej gradacji gąbkach, bez waty woda kryształ na długości 260 cm.
    • Przerabiałem te media. Ten produkt był skuteczny, dość mocno podbijał PH - u mnie o ok. 0,5. Pomyśl o Seachem Malawi/Victoria Buffer - podnosi silnie pH oraz KH nie podnosząc GH.
    • Przy tej wielkości szkła najdroższy jest transport. Ja bym popytał po miejscowych lepszych sklepach - może któryś współpracuje z myciokiem, erybką lub podobnymi. Brałbym z 10. Kiedyś była akcja, że 240 pękały przy wzmocnieniach. Były właśnie robione z 8
    • Te ryby są nieprzewidywalne, ale u mnie nigdy jeden samiec się nie sprawdzał. Nie ważne w jakim litrażu. Dla przykładu teraz mam auratusa 4+4 (dwa potężne samce plus dwa to tacy chłopcy do bicia), samice spokojnie noszą młode do tego stopnia, że mam inwazję młodych. Na pewno agresję u nich rozkładają inne samce i temperatura, bo nie używam grzałki (w akwarium zimą mam ok 22 'C, a latem 26 'C).
    • Zabawa z żywicą a502ps: https://forum.klub-malawi.pl/topic/21578-jak-używać-purolite-a520e/page/13/#elControls_394430_menu Zwiększyłem podmianę wody do 7,7l/h (140% tygodniowo). Fosforany po tygodniu spadły do 0,8ppm. Przez tydzień pracował dodatkowo filtr 1 mikron na drugiej pompie. Woda czysta, ale przy ciemnym pokoju - widoczna mgiełka w skupionych stożkach światła z ledów wzdłuż akwarium. Wystarczy zapalić światło w pokoju by  znikła. Najwyraźniej to granica związana z samą wodą kranową (nadal idzie przez filtr ceramiczny, który powinien wyciąć wszystko powyżej 0,3 mikrometra) i filtracją biologiczną/karmą. W planach pozostawienie większej podmiany niż 1,2 l/h (20% tygodniowo przez ostatni rok).
    • Nasz klubowy kolega Timi klei dobre akwaria -Akwaria.pro Przy tym wymiarze, co Ty zamierzasz kupić, to od kogo byś nie kupił, to będzie dobrze. Oczywiście o ile ktoś ma doświadczenie w klejeniu akwari
    • Cześć. Od jakiegoś czasu myślę nad nowym akwarium - 120x40x50, z tym że tutaj (dla mnie) już zaczynają się schody - ciężko jest mi znaleźć jakąś zaufaną firmę, do tej pory patrzyłem i najbardziej zaufany wydaje mi się Myciok, z tym że szukając po internecie byłem w stanie znaleźć różne opinie - na tym forum głównie pozytywne i wystawione nie aż tak dawno temu, więc możliwe że jest u tej firmy lepiej niż było, ale byłem w stanie też znaleźć opinie nie aż tak przychylne więc na dwoje babka wróżyła (jak dla mnie). Dodatkowym pytaniem dla mnie jest tutaj czy szyba 8mm będzie wystarczająca, ale to nie jest tutaj aż tak ważne. Do tej pory byłem w miarę przychylny akwaplastowi (ze względu na cenę), ale przemyślałem i w razie nieszczelności mógłbym mieć małą powódź w pokoju, czego wolałbym oczywiście uniknąć. Z góry dzięki za jakieś nakierowanie, bo rzeczywiście ciężko mi jest spośród firm na naszym rynku wybrać, a co do Mycioka już kiedyś słyszałem pozytywne opinie więc może rzeczywiście zamówienie akwarium u niego wyszłoby najlepiej.
    • Moja a502ps coś nie działa. A502e usuwała żółtawą barwę wody. Ta nie. Może sprzedawca się pomylił ?  Jak u Was ? EDIT: Sprzedawca wyklucza pomyłkę ze względu na kolor żywicy. Być może słaby przepływ przez żywicę, jak pływa w ruchomym złożu. Wrzuciłem do solanki. Zobaczymy co z tego wyjdzie... EDIT2: Po kilku godzinach w solance przesypałem połowę do drugiej skarpety (luźniejsze upakowanie żywicy) i po wypłukaniu, obie skarpety do filtra. Już działa. Subtelne żółtawe zabarwienie widoczne po długości zbiornika zniknęło po 12 h. Zakładam, że przepływ przez żywicę był za słaby. Stężona solanka po regeneracji - prawie czysta. Przy wydajnej filtracji (fluidyzator K1 40l z gąbką 30ppi na pompie) - ta różnica w zabarwieniu to jedyny benefit stosowania tej żywicy. Woda nie jest bardziej klarowna niż bez.
    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.