Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Kolego Guban a może to jest przyczyną, że nie ma blików. Jest bardzo dużo światła, gdyż zrobiłeś sobie "ala świetlówkę". Jak posiadałem świetlówki to nie miałem blików.Nie ma co porównywać modułu do naświetlacza, różnicę wszyscy widzimy.


Jeszcze raz zacytuję twoje słowa. I napisz co ma to wspólnego z emitowaniem światła jakie daje led żeby stwierdzić że zrobił sobie ala świetlówkę ?

Świetlówka to świetlówka , a ledy to ledy i kompletnie nie ma to znaczenia jak sobie je po układał i jak dużo światła dał z ledów.


Mniejsze bliki to właśnie efekt małej ilości lumenów z leda i tyle. Jeżeli mu zależy na większych blikach to wystarczy że zapoda silniejsze ledy np. 5630 czy inne power led , cree. lub wywalenie szyby która na pewno jest swojego rodzaju filtrem, ot i cała tajemnica mniejszej ilości blików ;-).

Opublikowano
Mniejsze bliki to właśnie efekt małej ilości lumenów z leda i tyle. Jeżeli mu zależy na większych blikach to wystarczy że zapoda silniejsze ledy np. 5630 czy inne power led , cree. lub wywalenie szyby która na pewno jest swojego rodzaju filtrem, ot i cała tajemnica mniejszej ilości blików .

Brawo nic dodać nic ująć, tylko spójrz post wyżej co napisał kolega Piterf.

Może to dziwne bo mamy takie samo zdanie na ten temat.

Rozumie, że tak polecasz te moduły 5630 to wiesz jakie one dają światło z własnego doświadczenia?

Opublikowano
Rozumie, że tak polecasz te moduły 5630 to wiesz jakie one dają światło z własnego doświadczenia?


Nie mam ich i nie muszę mieć z nimi doświadczenia bo miałem naświetlacze , a one mają silny strumień światła i one dawał mega bliki, więc skoro moduły 5630 są o wiele silniejsze od modułów 5050 to chyba logiczne że będą dawać większe bliki ( no chyba że to nielogiczne ;-) ).


Kolega piterf pisał w tym samy czasie co ja post więc nie mogłem wiedzieć, że będzie psiał to samo co ja ( to też chyba jest logiczne).

Opublikowano
Nie mam ich i nie muszę mieć z nimi doświadczenia bo miałem naświetlacze , a one mają silny strumień światła i one dawał mega bliki, więc skoro moduły 5630 są o wiele silniejsze od modułów 5050 to chyba logiczne


To jest nie logiczne porównywać dwa całkiem inne źródła światła jak naświetlacz do modułu( chyba że jest logiczne dla niektórych)

Widzisz ja w odróżnieniu od Ciebie bawiłem się tymi modułami 5630 i faktycznie mają mocniejsze światło od modułów 5050. Ale żeby bliki aż tak bardzo były mocniejsze to się z tym nie zgodzę. Nie biorę tego stwierdzenia na logikę tylko z doświadczenia. Nie raz bardziej przydaje się doświadczenie niż logika:-)

Sam dobrze wiesz, że w każdym akwarium jest co innego. Składa się na to dużo elementów takich jak: wysokość do lustra wody, sama woda, chodzi o przejrzystość, rozłożenie tych modułów itd itd. Ach i najważniejsza sprawa to sprawa gustu, gdyż każdy z nas ma inny.

Opublikowano
Mniejsze bliki to właśnie efekt małej ilości lumenów .
Tu się nie do końca zgodzę, bo HQI daje nieporównywalnie większą ilość światła a bliki są mniejsze niż przy LED (przy takim samym łamaniu tafli).

IMHO im mocniejsze źródło światła tym łatwiej przenika poprzez załamania tafli i cienie (bliki) są mniejsze.

Tak na marginesie, świetlówka zawieszona wysoko nad zbiornikiem też robi bliki, mizerne ale jednak ;).

Opublikowano
To jest nie logiczne porównywać dwa całkiem inne źródła światła jak naświetlacz do modułu( chyba że jest logiczne dla niektórych)


Nadal to to samo źródło światła, tylko o większej sile świecenia jednostkowo z leda (punktu) ;-).



Tu się nie do końca zgodzę, bo HQI daje nieporównywalnie większą ilość światła a bliki są mniejsze niż przy LED (przy takim samym łamaniu tafli).


Eljocie pisałem o ledach, bo nimi miałem do czynienia i problem rozwiązujemy w przypadku światła emitowanego przez ledy.. A przy HQI całkiem możliwe że tak jest i tego nie neguję.

Opublikowano

Na efekt blików składa się kilka czynników. Chodzi głównie o ilość punktów świetlnych/ich moc/wysokość nad taflą wody/falowanie powierzchni. Generalnie im mniej punktów świetlnych, ich moc jednostkowa większa, wysokość nad taflą wyższa a falowanie większe tym bliki są wyraźniejsze. Kwestia dobrania tych parametrów pod kątem własnych preferencji wizualnych. Piszę tu oczywiście w odniesieniu do ledów. U kolegi główny problem widzę w zagęszczeniu ledów.

Opublikowano

Nie no koledzy nie będę dramatyzował z tego że nie ma blików:D Fajnie jak by były ale jak nie będzie to się nie załamię. Po prostu teraz mam fajne światełko polecone przez Sławka i Stana i uzyskałem ładną zimną barwę i to mi się podoba. Ale chcę jeszcze zrobić coś na zasadzie mocnego słońca może użyję z 2x samsung 5630 i będzie więcej tych blików nie wiem zobaczę , bądź jeden rząd tych LG żeby były o tej samej barwie ;)


Ale to też kwestia estetyki całego zbiornika... Teraz wodę masz 2-3cm poniżej wzmocnienia, same wzmocnienia klejone czarnym silikonem... Zrób koronę, wywal szyby - efekt gwarantowany :)



Ale jak widziałeś mój temat to już miałem pokrywę i zrezygnowałem z niej na koszt szyb. Po prostu akwa jest szczuplejsze a szyby muszą być bo ryby na podłodze gwarantowane bez nich.




[300] Malawi

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.