Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Akwarium 260l o wymiarach 120cm-40cm-63cm.

Czy lepiej dać 1 grzałkę 300w czy 2 po 150w?

Zastanawiam się bo są różne opinie.Zacytuję kilka z nich,które dały mi do myślenia:


"W akwariach o długości nieprzekraczającej 100 cm wystarczy użyć jednej grzałki.Przy dłuższych zbiornikach lepiej zastosować dwie grzałki rozmieszczając je w przeciwległych krańcach akwarium.Wpłynie to na szybsze i bardziej równomierne ogrzewanie wody."


"Niektórzy hodowcy stosują grzałkę o większej mocy niż wynika to z potrzeb.Logicznie zakładając,że będzie ona rzadziej się włączać i wyłączać,dzięki czemu jej elementy grzejne i termostat będą mniej obciążone i narażone na awarię."


"Z własnego doświadczenia wiem że mocniejsza grzałka zużyje mniej prądu włączając sie na parę minut niż słabsza jak będzie chodzić przez pół godziny lub dłużej. Sprawdzałem za pomocą miernika zużycia energii elektrycznej w porze zimowej w baniaku 240l grzałka 150W chodziła 6 godzin na dobę a 300W chodzi tylko 2 godziny na dobę."


"Lepiej dać 2 grzałki mniejsze niż jedną dużą przy spaleniu termostatu nie zagotuje wody i przy przepaleniu całkowitym jednej grzałki np. w zimie nie spowoduje też drastycznego spadku temperatury bo w przypadku przepalenia tylko jednej druga podgrzewa nadal wodę."


"W przypadku uszkodzenia jednej dużej grzałki mamy problem lub tragedię w akwarium. Jeżeli były dwie i jedna z nich odmówi współpracy, to konsekwencje awarii nie są tak niebezpieczne dla ryb. Z kolei ustawienie dwóch grzałek tak, aby stabilizowały właściwą temperaturę może być trochę czasochłonne."


A co wy o tym myślicie?

Opublikowano

Moim zdaniem spokojnie wystarczy Ci jedna grzałka 200W. Mam taką do akwarium 120x50x50 i temperatura (po wykalibrowaniu grzałki na 26 :P) jest stale na 27 stopniach przy 19 w mieszkaniu. Pamiętaj, że oprócz grzałki, kaloryferem jest jeszcze chociażby filtr wewnętrzny i oświetlenie ;)

Opublikowano


"Lepiej dać 2 grzałki mniejsze niż jedną dużą przy spaleniu termostatu nie zagotuje wody i przy przepaleniu całkowitym jednej grzałki np. w zimie nie spowoduje też drastycznego spadku temperatury bo w przypadku przepalenia tylko jednej druga podgrzewa nadal wodę."


"W przypadku uszkodzenia jednej dużej grzałki mamy problem lub tragedię w akwarium. Jeżeli były dwie i jedna z nich odmówi współpracy, to konsekwencje awarii nie są tak niebezpieczne dla ryb. Z kolei ustawienie dwóch grzałek tak, aby stabilizowały właściwą temperaturę może być trochę czasochłonne."




ja zawsze preferuję te opcje.

dziś grzałki to niewielki wydatek.

Opublikowano

Nie neguję, rzeczywiście "przezorny zawsze ubezpieczony", ale naprawdę jest to główny powód? Jak wspomniałem, temperatura w moim domu to około 19 stopni w dzień i do 18 w nocy, kiedy mocowałem się ze swoją grzałką kalibrując ją, coś tam tak poprzestawiałem, że przez kilka godzin grzała non stop więc ją wyłączyłem (temp. wody doszła do 28 stopni, ale kładłem się spać i nie chciałem ugotować ryb, a była to godzina mniej więcej 1). Szczerze mówiąc niestety o tym zapomniałem i podłączyłem grzałkę dopiero koło 13, temperatura wynosiła w tym momencie 26 stopni... Do czego dążę... Przecież woda aż tak szybko nie traci temperatury, do tego zawsze coś w środku jest, co pomaga ją dogrzać (filtry/światła).

Opublikowano
pytanie jaka temp w domu.. ?

i czy akwa ma pokrywę ?

bo może będzie 25 bez grzałek...



Dopóki nie zdecyduje sie na generalne wietrzenie


Przykład z zycia: akwarium tarliskowe w pomieszczeniu technicznym - temp 27wewn i 22 na zewnątrz - wietrzenie - telefon wyjazd - powrót temp w srodku ok 11 w akwarium ok 20 a grzałka 3w/litr



Teraz wszedzie grzałki przepływowe stabilizacja temperatury ok +/- 0,1 i testowo spadek o 0,2 st. przy obniżeniu temperatury w pomieszczeniu o ok 9st na jakiś 18h



Jak już te akwarystyczne szklane to zdecydowanie 2 mniejsze - żadnych minusów a plusów bez liku (bo rozumiem że dodatkowy jednorazowy wydatek rzędu 25-50zł ni będzie problemem)

Opublikowano
Przykład z zycia: akwarium tarliskowe w pomieszczeniu technicznym - temp 27wewn i 22 na zewnątrz - wietrzenie - telefon wyjazd - powrót temp w srodku ok 11 w akwarium ok 20 a grzałka 3w/litr


...to chyba pomieszczenie techniczne przy jakiejś chłodni albo włączona klimatyzacja skoro temp. wewnątrz spadła aż 16 stopni przy temp. zewnętrznej 22:)

I tu jest zasadne posiadanie dwóch grzałek.

Opublikowano

Ja zawsze się obawiałem tego, że jedna z grzałek dostanie zwarcia i zacznie grzać bez końca - mniejsza grzałka nie zagotuje wody, a druga się nie włączy. Przy jednej mocnej grzałce która ulegnie awarii może dojść do "zagotowania" wody.

Wolę więc kupować dwie grzałki po 100W niż jedną 200W.

Opublikowano
...to chyba pomieszczenie techniczne przy jakiejś chłodni albo włączona klimatyzacja skoro temp. wewnątrz spadła aż 16 stopni przy temp. zewnętrznej 22:)

I tu jest zasadne posiadanie dwóch grzałek.


Andrzeju, Ciebie nie podejrzewałem o czytanie bez zrozumienia ;)

27 to temp. w akwarium a 22 w pomieszczeniu....


Wysłane z telefonu

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
    • Malawi to nie morszczak. Tak, szukasz problemu tam gdzie go nie ma.
    • A no po to, że mnie chodzi o wodę do dolewki nie do podmian. Temat podmian mam, jak pisałem ogarnięty, i podobnie jak Ty daję kranówkę przepuszczoną przez węgiel, a wcześniej przez filtr mechaniczny i odżelaziający. Dolewka ma uzupełniać wodę wyparowaną, w moim przypadku ok. 30-40 l/tydzień. Paruje czyste H2O, różne związki rozpuszczone w wodzie kranowej, a w konsekwencji  akwariowej, głównie sole wapnia,  zostają. Jeżeli będę uzupełniał ubytki kranówką, a u mnie jest twarda, faktycznie idealna dla pyszczaków, to z czasem stężenie tych substancji będzie rosnąć. Podmiany tylko spowolnią proces. Analogicznie, jeżeli w akwarium morskim będziesz uzupełniał wodę odparowaną solanką, to za jakiś czas będziesz miał biotop Morza Martwego.😉 Być może szukam problemu, tam gdzie go nie ma, może można w nieskończoność uzupełniać wodę odparowaną zwykłą kranówką i nic się nie dzieje,  ale na logikę, żeby nie zaburzać parametrów wody w akwarium, lepiej jest uzupełniać ubytki tym, co ubyło.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.