Skocz do zawartości

Pomoc przy zakładaniu akwarium.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Piasek mam jasny 0,5-1,2mm.Tło prawdopodobnie czarne spienione PCV chyba,że dostane gdzieś tło strukturalne ale nie za głębokie i nie płaskie ze względu na 40cm głębokości akwarium.Zależy mi na tym by było możliwie naturalnie i żeby ryby miały jak najwięcej kryjówek. Bardzo proszę was o wskazówki.

Opublikowano

Do tego co już masz, dokup 3-4 większe głazy. Takie, żeby można ustawić pionowo i się nie przewracały lub mogłyby się stabilnie oprzeć na jakimś mniejszym kamieniu, i były wysokości 1/2 aż do 3/4 wysokości Twojego akwarium.

Opublikowano

Zobacz jak możesz linka z ofertą składu kamienia,który wcześniej podałem.Będę tam jutro.Może jakaś sugestia co mógł bym wybrać.Jakieś większe otoczaki czy może coś innego z ich oferty?

Opublikowano

Raczej idź w jeden rodzaj kamienia. Skoro gnejs Ci się spodobał to czemu nie? Chyba na tym składzie mają też większe "głazy" z gnejsu, nie tylko łupki. Spójrz na aukcję, którą wrzuciłeś do tego tematu z łupkiem drzewiastym żeby zobaczyć co można z niego wyczarować.


Wysłane z telefonu

Opublikowano
Dno spokojnie Ci wytrzyma, nie tyle kg ludzie wrzucali...

WKŁADALI !!!!! nie wrzucaj :-P

ja tak jak reszta twierdze że 1 kolor kamienia jest najlepszy... :-)

Opublikowano

Jutro spróbuje kupić z 3-4 większe bryły gnejsu.

-- dołączony post:

Byłem dzisiaj w składzie kamienia ale mieli niestety tylko takie baaaaardzo duże głazy gnejsu.

Poprosiłem panów,którzy tam pracują żeby pomogli mi rozłupać te głazy.Brali na podnośnik i z góry zrzucali ale po wielu próbach nic nie dało.:(

Muszę coś stworzyć z tego co mam.

Opublikowano

GOLUMN zastanów się czy może nie lepiej kupić po prostu inne kamienie. Te możesz wystawić na allegro i ludzie sobie kupią do kostek roślinnych (może jeszcze na tym zarobisz). Bo tak jak urządzisz, zalejesz i nie będzie Ci się potem podobać to się będziesz ostro denerwować.

Opublikowano
GOLUMN zastanów się czy może nie lepiej kupić po prostu inne kamienie.


Dobrze prawi, kup coś innego, albo po prostu gdzie indziej, jakieś wielkie pieniądze to nie są. Ja nie przemyślałem sprawy na początku, i niby mi się zbiornik podobał, ale coś mi chodziło ciągle po głowie i Ty też tak będziesz chodził i kombinował bo naoglądasz się tych fajnych zbironików tutaj i nawet nie wiesz co, ale coś nie będzie Ci pasowało... ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.