Awaria Narurowca !

[Jargos]

Witam,

Śpię sobie smacznie godz 1:30, strzał i leje się woda !!! kurrr jebło akwarium... patrze woda zapierdziela z narurowca, pompa off, zawory off, zasys z wody, szmaty i jedziemy Strachu sporo, ale dobrze się skończyło

Narurowiec zrobiony na rurach klejonych nibco 1" (mechanika). Przed chwilą zdjąłem część mechaniczną, diagnoza - pęknięta mufa KW/GW.

Mam jeszcze jedną mufę KW/GW i dwie złączki KW/GZ. Teraz posiadacze narurowców, hydraulicy i wszelkiej maści złote rączki co radzicie ? wymiana mufy, zmiana na KW/GZ, czy sklejenie mufy ? Poniżej dwie foty.

[stan]

Nie potrzebnie w ogóle dawałeś tą miedzianą przejściówkę na GZ z zaworu. Trza dać po prostu

plastykową przejściówkę z GZ i wkręcić to do zaworu. Takie połączenie nie pęknie bo nic go nie będzie rozpychało. Z doświadczenia wiem jak łatwo rozwalić taką przejściówkę z GW ;-).

[Jargos]

i chyba tak zrobię !

[stan]

A i nie pisałem jeszcze - Broń boże klejenia mufy , wyciek gwarantowany ;-).

[Jargos]

chodzi Ci o GZ+zawór, taa ?

[krzysiek2301]

Teraz Robert już wiem gdzie pękło tak z opisu przez telefon nie mogłem sobie skojarzyć, a zapomniałem o tych mosiężnych przejściówkach!

Tego wg. projektu miało nie być a pamiętasz jak wyszło! Teraz trzeba dać tak jak z drugiej strony mechaniki i po problemie. Będzie pewność na 100% że nic nie strzeli