Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Rozpoczęłam leczenie metronidazolem

Parametry wody:

ph=8 kh=8 gh=14

PO4=0,5 mg/l

NO2=0

NO3=1 mg/l

Podmiana wody i tu nie wiem czy dobrze zrobiłam bo do podmienianej wody wlałam uzdatniacz tetry. Odczekałam kilka godzin od podmiany zanim podałam lekarstwo.

Metronidazol 5g/100 l i Bactopur direct 4 tabletki na baniak 180l (wody koło 150l). Po dobie od podania leku żadnej poprawy. Odchody nadal białe, nitkowate a ryba która nie jadła dalej jest osowiała. Może ktoś ma doświadczenie jak długo trzeba czekać na pierwsze oznaki poprawy?

Tyle że ryby nie pływają już skokami. Są płochliwe ale może być to związane ze stresem, od ponad doby żyją w zaciemnieniu. Podniosłam im też temperaturę obecnie mam 30 stopni planuje podnieść do 32 o ile się to da zrobić.

Opublikowano

Witaj

Na wstępie zadam same pytania.

Rozumiem że leczysz ryby na bloata?? Po czym to stwierdziłaś?? Nic nie napisałaś że masz ryby spuchnięte i wytrzeszcz oczy i itd

Nie wiem dlaczego podniosłaś temperaturę??

Jeżeli trafiłaś w chorobę to efekt powinien być widoczny na drugą- trzecią dobę ale to nie jest reguła. Może się tak stać że dopiero po powtórzeniu dawki leku się poprawi. Wszystko jest uzależnione od postępu choroby. Po podaniu pierwszej całej dawki przez trzy dni nic nie robimy. Po trzeciej dobie podmiana wody około 20% i ponowne zapikowanie połowy dawki leku. BaktoforteS dawka do leczenia jest 1 tabletka na 50l wody.

Opublikowano

W sumie leczę trochę po omacku. Objawy u ryb to długie nitkowate odchody, czasem też grubsze galaretowate, jedna z ryb zupełnie się trzyma na uboczu nie je. Ryby są płochliwe, poruszały się skokami, straciły swoją barwę. Parametry wody w normie. Sprawdzane codziennie. Mogą to też być wiciowce stąd podniesienie temperatury.

Opublikowano

Piąty dzień kuracji. Widać poprawę. Ryba, która nie jadła zaczęła jeść. Pozostała obsada cały czas trochę płochliwa ale to ze stresu (zaciemnienie, leki), odchodów białych nie widziałam. Wszystko na dobrej drodze. Proszę tylko o pomoc w dobraniu dobrego pokarmu dla saulosi, yellow i rdzawych. Żebym nie miała więcej takich problemów. Obecnie karmię je na zmianę Naturfood Premium Cichlid S i DAINICHI CICHLID Color Supreme Sinking baby podawałam im też spirulinę tropikala i teraz też czasami podaję. Będę wdzięczna za jakieś sugestie.

Opublikowano

dzisiaj będę podmieniać wodę, włączyłam światło. Okazało się jednak że dwa rdzawe się tłukły. Oba mają pondgryzane płetwy jeden ogonową a drugi grzbietową. Przy włączonym świetle nie widać takiej agresji.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Wody mniej ponieważ tło swoje zajmuje ale powiem tylko jedno słowo - Pięknie 🤩
    • Żółte cały wieczór siedzą w ławicy w jednym rogu. Ciekawe, czy boją się jakiegoś tarłowca, czy coś im innego przeszkadza.
    • Nowa odsłona akwarium 260x55x70h (~1001 litrów) Wody weszło około 670 litrów, czyli około 100 litrów mniej niż w poprzedniej wersji. Tym razem za filtrację odpowiada komin o wymiarach 15x40 cm wypełniony gąbkami 10-30 PPI oraz kształtkami K1. W środku pompa Jebao DCP-2500. Oświetlenie bez zmian, dwie belki LED po 260 cm z modułami RGB i 11.000 k.  Więcej osprzętu nie ma. Całość w szczycie doby to pobór około 30 W. Grzałki nie mam, bo zimą temperatura rzadko spada poniżej 22 stopni. Zrezygnowałem z pokrywy. Akwarium jest przykryte sekcjami szyb nakrywowych, na których w tylnej części położyłem doniczki z roślinami. W przyszłości planuję w rogu hydroponikę. Płótno nad akwarium kupiłem w tym roku nad brzegiem jeziora. Mam szczerą nadzieję, że wykonał go lokalny artysta. Nałożyłem go na ramkę z listewek. Obsada to dalej niewiadoma.
    • Dlatego zastanów się czy faktyczne musisz  zmieniać. Teoretycznie im filtr ma większą wydajność , większy pobór mocy itp. tym będzie bardziej głośny. Ale to tylko teoria  bo może się zdarzyć , że ten o mniejszej mocy itp. może okazać się głośniejszy bo np. wirnik jest źle dopasowany i bije na ośce. Spójrz na to jeszcze z innej strony a mianowicie czy planujesz zmieniać akwa na większe?  Jeżeli tak to bym śmiało brał ten który będzie dedykowany do ewentualnego nowego litrażu.  Nikt Ci nie da 100% gwarancji , że konkretny filtr będzie cichy.  Zasugeruj się opiniami na ich temat ale ryzyko zawsze będzie. Ostatecznie zawsze można wyciszyć szafkę i znajdziesz tutaj kilka tematów o tym jak to zrobić.
    • Witam. W moim akwarium 214 litrów mam JBL-a e901 i ten filtr pracuje już 10 lat. Filtr jest sprawny i nigdy z nim nic złego się nie działo. Chcę go zmienić i pytanie czy przejść na nowszy model JBL e902 czy może zastosować większy JBL e1502 zleży mi też na poziomie głośności aby był cichy bo akwarium stoi w sypialni. 
    • Dla mnie non-mbuna to jest zagadka. Niby parametry wody w kranie idealne, w akwarium również, ale może jednak coś jest w wodzie co testy nie wykrywają? U mnie każde podejście do non-mbuny kończyło się fiaskiem.
    • Ja mam najtańsze kształtki z polecenia @triamond. Używam ich statycznie i teraz przy restarcie akwarium fajnie zaszły brudem. Na samym K1 i różnej gradacji gąbkach, bez waty woda kryształ na długości 260 cm.
    • Przerabiałem te media. Ten produkt był skuteczny, dość mocno podbijał PH - u mnie o ok. 0,5. Pomyśl o Seachem Malawi/Victoria Buffer - podnosi silnie pH oraz KH nie podnosząc GH.
    • Przy tej wielkości szkła najdroższy jest transport. Ja bym popytał po miejscowych lepszych sklepach - może któryś współpracuje z myciokiem, erybką lub podobnymi. Brałbym z 10. Kiedyś była akcja, że 240 pękały przy wzmocnieniach. Były właśnie robione z 8
    • Te ryby są nieprzewidywalne, ale u mnie nigdy jeden samiec się nie sprawdzał. Nie ważne w jakim litrażu. Dla przykładu teraz mam auratusa 4+4 (dwa potężne samce plus dwa to tacy chłopcy do bicia), samice spokojnie noszą młode do tego stopnia, że mam inwazję młodych. Na pewno agresję u nich rozkładają inne samce i temperatura, bo nie używam grzałki (w akwarium zimą mam ok 22 'C, a latem 26 'C).
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.