Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Mam takie pytanie czy w akwarium o litrażu 700 zastosowanie 0.4 litra złoża przyniesie zadowalający efekt czy będzie tego złoża za mało.
Jak mój poprzednik potwierdzę, że przyniesie zadowalający efekt. Jednak częstość jego regeneracji (purolite) zależy w dużej mierze od zarybienia akwarium, częstości podmiany wody (i tu trzeba wiedzieć jakie NO3 jest w wodzie podmienianej).

Posiadam akwarium 240 litrów i bardzo przerybione (25 dorosłych pyszczaków), regeneruję Purolite (1 litr) co 3 tygodnie aby utrzymać stale stężenie NO3 na poziomie ok. 15 mg/l. Woda podmieniana jest co 3 tygodnie (40 litrów), a w między czasie co dwa tygodnie 10 litrów (czyszczenie filtra kubełkowego).

Opublikowano

Dzięki za odpowiedzi.Po konsultacjach w sklepie zakupiłem dwie obudowy liniowe,które mam zamiar połączyć razem,dzięki czemu zmieszczę jeden litr purolite a więc to powinno już dać normalny efekt tak przynajmniej mi się wydaje.Jak to zrobię a będzie zdawało egzamin to wrzucę parę fotek.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Napiszcie jak zrobiłem to na przewodzie 1/4 to błąd gdyż chciałem dziś próbnie zalać to wodą celem sprawdzenia szczelności i nie mogłem zalać tego wodą i tak się zastanawiam pompka za słaba i nie daje rady przepchać czy o co chodzi

Opublikowano

Nie zrozumieliśmy się mi chodziło o przewód złoże mam zamiar dać do dwóch korpusów liniowych w których powinienem zmieścić litr złoża.Przed chwilą w rozmowie z kumplem chyba rozwiązałem mój problem (przynajmniej mam taką nadzieję) a mianowicie korpusy zalewałem od góry i biorąc pod uwagę średnicę przewodów przypomnę 1/4 zapewne w korpusie zebrało mi się powietrze które nie pozwalało aby woda zalała całe korpusy.W dniu jutrzejszym ponowię próbę z tą różnicą,że korpusy będę zalewał od dołu w wyniku czego powietrze będzie miało gdzie uciekać.Tak więc mam nadzieję,iż jutro sprawdzę szczelność mojej instancji po czym w czwartek podłączę pod wyjście z filtra zewnętrznego i w sobotę będę się cieszył szczęśliwymi pyszczakami

Opublikowano
Tak więc mam nadzieję,iż jutro sprawdzę szczelność mojej instancji po czym w czwartek podłączę pod wyjście z filtra zewnętrznego i w sobotę będę się cieszył szczęśliwymi pyszczakami


Też bym chciał szczęśliwości dla twoich pysków ale mimo że mam bujną wyobrażnię to nie mogą pojąć jak ty to kombinujesz uruchomić.

Nawet jak sobie wyobrażę dwa korpusy liniowe 2" połączone szeregowo i całość na cieniutkich wężykach 1/4" od ( osmozy chyba bo tylko tak poza baniakiem może być bezpiecznie szczelne) to nijak nie widzę szans na trójniku przepchać wodę z powrotu zewnętrznego filtra bo w tej nitce będzie tak wielki opór hydrodynamiczny że cała woda pójdzie bezpośrednio do baniaka.

Jak dasz bez trójnika to wymienione opory zupełnie zatrzymają wypływ z zewnętrznego - będzie coś tam tylko kapało.

Opublikowano

Ale na pierwszej Twojej stronie kiedy założyłeś ten wątek podawałeś śrubunki to wszystko było na 1/4 i dlatego tym się sugerowałem więc Twoim zdaniem to się nie uda a może jednak taki przepływ będzie wystarczający przecież woda ma się przeciskać przez złoże

Opublikowano

Ale nie zauważasz że to było złoże do 112l więc 300ml Purolite A520E w jednym korpusie 2" pompeczka Hydor Pico 250 jeszcze przepycha.

Nigdzie nie znajdziesz mojej propozycji dla dwóch szeregowo połączonych korpusów 2" na wężykach 1/4".


Ty spróbuj w to ustami dmuchnąć to poczujesz jakie to opory a powietrze to jeszcze nie woda.

Opublikowano

Czyli jesteś przekonany,że to się nie uda czy może ten przepływ który zaistnieje wolny bo wolny ale może będzie wystarczający przecież tak jak pisałem wcześniej woda ma się przeciskać przez złoże.A jesteś w stanie zaproponować rozwiązanie takie przy którym Twoim zdaniem powinno to chodzić.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Możem ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.