Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1 godzinę temu, suricade napisał:

Dlaczego planujesz filtr narożny ?

Głównie ze względu na aranżację które obecnie posiadam i nie chcę jej znacznie zmieniać oraz wielkość akwarium (100x40x60h)

Na całą akcję zdecydowałem się gdyż jutro ma przyjść do mnie Akwarium Aquael glossy 100 po bojach reklamacyjnych i w związku z przeniesieniem gratów do nowego akwarium chciałem wzmocnić filtrację mechaniczną.

Obecna (JLB e 1501 + prefiltr korpus narurowy) niby daje radę ale wkurza mnie trochę nie 100% klarowność.

Studiując temat filtra kasetowego nasunęła mi się jeszcze jedna myśl, zwłaszcza że z tego co piszecie tego atmana nie da rady w razie w przerobić na mechanika:

Otóż co sądzicie jakbym chciał wykorzystać do napędzania kasety sprzęty które obecnie posiadam? Czyli falownik aquael coral reef 2500 + dodatkowo do komory falownika włożyć zasys od działającego kubełka? teoretycznie przepływ powinien być wtedy powyżej 2500 l/h czy się mylę? czy takie rozwiązanie ma w ogóle sens?

2 godziny temu, suricade napisał:

Przegroda pomiedzy komorą pompy a gabką powinna być ażurowa np. z jakiejś kratki, to znacznie poprawia przepływ.

Przerobiłem projekt, tak aby regulacja przepływu byłaby za gąbką. No i konstrukcja właśnie pod falownik - musiałbym tylko jakoś uszczelnić miejsce styku falownika z pcv od kasety - bo kształt tego falownika jest dość

skomplikowany...

2144672160_Kaseciaknafalowniku.thumb.jpg.98a9ff474ebc9c985d44d111381de6e9.jpg

Opublikowano

Ja mam zasys kubełka w kasecie ( + 2 pompy  ). Kaseta działa jako mechanik ( bardzo wygodne czyszczenie), a biologia i purolite są w kubełku. Falownik możesz zamocować w gąbce .

HMF%20rear%20view%20and%20front%20view.p

https://fish2water.com/hamburg-matten-filter.php

Niestety nie wiem jak będzie z jego głośnością w kasecie. Plusem kaseciaka jest to, że wycięte dziury możesz zawsze zakleić kawałkiem PCV nie musi być super szczelne.

PS. Na Twoim projekcie w komorze pompy jest jakaś kratka. Do czego ma służyć ?

Opublikowano
16 godzin temu, suricade napisał:

PS. Na Twoim projekcie w komorze pompy jest jakaś kratka. Do czego ma służyć ? 

Kratka jest w razie gdyby mi się zachciało zrezygnować z kubełka to wtedy włożę złoża i będzie zwykły kaseciak.

Opublikowano

Dobra uwaga. Dzięki. Pod kratką są wsporniki to po prostu nie będę jej przyklejał. Dzisiaj powinienem wszystko wyciąć i mam nadzieje w weekend poskładać. Dam znać jaki to przyniosło efekt.

Opublikowano

Nie wiem czy możesz użyć tej uszczelki, natomiast wiem że nie jest ona raczej potrzebna, w jakim celu chcesz jej użyć? Jeśli chcesz wyciszyć kasetę to po prostu pompę na złożu daj jak najniżej się da i nic nie powinno być słychać. 

Opublikowano
4 godziny temu, Kubeq napisał:

w jakim celu chcesz jej użyć

Nie tyle chodzi o wygłuszenie co o zamaskowanie szczeliny miedzy szybą akwarium a kasetą. Szczelina ma 8mm, spowodowana tym że kaseta dochodzi do korony akwarium, a nie do bocznej i tylnej szyby.  Boję się że jakaś ryba może się tam zakleszczyć.

  • Lubię to 1
Opublikowano

No właśnie średnio, bo korona w tym akwairum (aquael glossy) ma 10cm i zawsze leje do wzmocnienia, praktycznie do połowy korony. Kaseta miałaby być jednym narożnikiem blokowana przez wzmocnienie. Gdyby miała być pod koroną to musiałbym zrezygnować z paru ładnych litrów wody. Zastanawiam się czy nie lepszym rozwiązaniem od tych uszczelek byłoby doklejenie pasków z PCV lub w ogóle całych ścianek na jednym boku i tyle kaseciaka tylko nie wiem czy to nie byłby już przerost formy...

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Miałem problem odwrotny - zero narybku, więc zagruzowałem trochę i mam teraz sporo własnych ryb. Ale do rzeczy, kolega chyba nie czytał tego tematu bo pisze na temat frejka, lepszy byłby livingstoni jak już. Żeby było mało narybku: - mało gruzu - drapieżnik typu nimbochromis livingstoni - pułapka na ryby - ręczne odłowienie siatką - robienie rybom głodówki, lub oszczędne karmienie co często zmusza dorosłe do zwrócenia uwagi na małe ryby, jest szansa że dorosłe wyjedzą troche narybku.
    • Podłoga już wykuta, będzie wylewka 10cm zbrojona, stelaż już się spawa z profili zamkniętych 60x60, i zaraz można zamawiać akwarium 😁😁😁
    • Podepnę się pod temat; mój plan na kontrolę populacji (3 synodonty na 18 mbuniaków, gatunki w stopce) nie wypalił, bo te trzy giętozęby baaardzo wolno rosną i nawet jeśli coś tam redukują, to populacja Acei rozrasta się turbo-szybko, rdzawych też przybywa i co najmniej jeden yellowek już się wychyla w ciągu dnia. Na dnie nie mam piasku tylko tło strukturalne, do tego sporo gruzu, więc w opór schowków dla knypli. Facet z zoologa doradza dołożenie jednego-dwóch już podrośniętych giętozębów albo kilku krabów. Agresji w baniaku nie mam prawie wcale, czasami yellowki się pogonią, pojedynczy Sciaenochromis fryeri dałby radę? Problem w tym, że irlandzka akwarystyka przy polskiej to trzeci świat, nie miałbym komu podrośniętego oddać w dobre ręce a nie do rybnej zupy. 
    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.