Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

Od jakiegoś tygodnia zauwazylem u jednej ze swoich demasoni, dziwna rzecz, rybcia ma jakby wiekszy pyszczek niz pozostale (poczatkowo myslalem ze inkubuje, ale raczej to nie to). Bardzo zadko pbiera pokarm, czasami zawisnie w narozniku akwarium pyszczkiem w dol. Zamieszczam fotki, nie są najlepszej jakosci ale moze pomogą w zidentyfikowaniu problemu.


http://marcinkon.w.interia.pl/galeria1.html


Pozdrawiam Marcin

Opublikowano

Niewiele widać, ale jakbym miał zgadywać, to jednak

inkubacja - powiększone podgardle, zaciemnienie

na nim, rzadkie pobieranie pokarmu, dziwne zachowania

fizyczne.


Jeżeli chodzi o zachowania, to u mnie inkubujące samice

potrafią:


- chować się na całe dwa - trzy tygodnie (L. fuelleborni)


- wybierać sobie jamkę, zmieniać ubarwienie w kierunku

samca i bronić tejże jamki (P. flavus)


- siedzieć w nurzańcu i udawać, że się nie żyje, do tego

stopnia, że można je wziąć do ręki i zero reakcji (M. estherae)


- zachowywać się jakby nigdy nic nie licząc niejedzenia

aż się brzuch niebezpiecznie zbliża do płetwy grzbietowej (P. msobo)


- wisieć pod powierzchnią wody leżakując na boku na materacu

bąbelków unoszących się z kurtyny napowietrzającej (po wyłączeniu

bąbelków zmienia miejsce) (M. maingano)


Do tego dochodzi cała gama zachowań uniwersalnych, związanych

z ewidentnym wnerwieniem samicy przez ruszający się w pysku

narybek (ale to w późniejszym okresie inkubacji). Czyli fikołki,

marszobiegi po zbiorniku, trzepotania.


Samice maingano i flavusa (nie wiem, czemu te, może to

wynika z ich małego rozmiaru) w szczytowych okresach

zdenerwowania pod koniec inkubacji posuwają się nawet

do nawalania łbem (bokiem łba) o kamienie. Ewidentnie

musi to nieźle uspokajać narybek, bo trwa tylko kilka

sekund, ale wygląda drastycznie :-)


Zastanawiam się, czy niektórych z tych zachowań nie

zaadaptować do swojej rodziny. Na pewno przy pierwszym

dziecku żona chętnie by to wypróbowała, bo potrafiło

przez całą noc tańczyć rokendrola w brzuchu nie dając

spać. Z tym, że nie wiem, na ile nawalanie łbem w ścianę

by żonie pomogło - emocjonalnie na pewno :-)


milc

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.