Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Według mnie to zły pomysł ! Ponieważ kubeł ,,nie lubi być otwierany co róż. W ten sposób leci uszczelka klamry co może doprowadzić do niespodzianki - powodzi. Nie zawodne dwa korpusy ze sznurkami (montaż równoległy), a za pompa lepiej dać nawet dwa kubły i masz na jednej pompie (22W) mechanika i mega biologa. to samo można zrobić na drugiej pompie i przy 44W osiągasz stan Nirvany w kwestii filtracji ;-).




Oczywiście, że pociągnie bez najmniejszego problemu ( sam rozważałem taki kubeł) ale tak jak pisał eljot, szczelnością tego typu kubły nie grzeszą, ehh szkoda.



stan nie ma czego żałować . Ja do swojego oczka wodnego właśnie robię takiego "biologa giganta" . Nie ma żadnego problemu z nieszczelnością tylko kubeł musi być odpowiedni, właśnie taki.

b45341237b05a1bem.jpg


Mam takich kilka malowanych proszkowo na czarny mat.

Wymiary wewnętrzne - średnica 33cm, wysokość 40cm pojemność 34 litry - chyba wystarczy:D

Są po naszych ekologicznych wodnych dyspersjach farb proszkowych, więc absolutnie szczelne i bezpieczne dla ludzi i rybek.

Jak widzisz klamrowe zamknięcie można wielokrotnie otwierać i zamykać i nawet pod znacznym ciśnieniem z pompy nie puści aż do rozerwania blachy.

Chętnym odsprzedam za małą kaskę.

Kompletny zestaw dwu szczelnych przepustów , kolanka i rurę wewnętrzną kupiłem na erybka - mają wszystko do hydrauliki akwariowej.

Reszta zabawy w twoich rękach

Opublikowano

Taki zestaw pracuje u ciebie , czy są twoje czysto teoretyczne rozważania co do ewentualnej szczelności ? Oczywiście jeżeli mógłbyś pokazać działającą całość było by fajnie.

Opublikowano
Taki zestaw pracuje u ciebie , czy są twoje czysto teoretyczne rozważania co do ewentualnej szczelności ? Oczywiście jeżeli mógłbyś pokazać działającą całość było by fajnie.


Przecież napisałem że dopiero robię więc musisz sekundę poczekać. O szczelność teoretyczną i praktyczną się nie obawiam bo pokrywa ma wklejaną silikonową uszczelkę wargową w rowku, a obręcz klamrowa to wszystko dociska na całym obwodzie a nie punktowo. Z Niemiec przychodzą w tym farby, czasami kubeł pogięty od przewalania w transporcie ale nigdy nie przeciekał. Tak mam od lat.

Chcesz bym na tym forum umieścił filtr do oczka wodnego:confused: chyba żartujesz. To już wolę Ci taki kubeł sprezentować bo sam jestem ciekaw co z tego zrobisz i po co.

Taki biolog 34 litry jest nadmiarowy do kwadratu dla 20 szt karpi koi po kilogramie w oczku wodnym. Po co takie giganty do akwa- nie rozumiem. Tlenowa nitryfikacja jak już ruszy to chodzi na 5-6 litrach ceramiki a denitryfikacji nawet ten gigant nie załatwia. Jak pada biolog bo zabiłeś bakterie to nie ma znaczenia jak wielkie złoże było. Jedynie smród większy jak otworzysz. Chyba że się mylę to mnie naprostuj.

Opublikowano
Taki biolog 34 litry jest nadmiarowy do kwadratu dla 20 szt karpi koi po kilogramie w oczku wodnym. Po co takie giganty do akwa- nie rozumiem. Tlenowa nitryfikacja jak już ruszy to chodzi na 5-6 litrach ceramiki a denitryfikacji nawet ten gigant nie załatwia. Jak pada biolog bo zabiłeś bakterie to nie ma znaczenia jak wielkie złoże było. Jedynie smród większy jak otworzysz. Chyba że się mylę to mnie naprostuj.

Zgadzam się w 100%. Chyba u DanielaJ w 720l za biologa z powodzeniem robił jakiś mały kubełek typu JBL900 czy Tetra 700.

Opublikowano

Nie powinno się przesadzać ani w jedną ani w drugą stronę. Zapakowany tylko w części koszyków Fluval304 ( tylko jeden koszyk z ceramiką ) nie dał rady w 240 ce. Dopiero po wypełnieniu go zgodnie z prawidłami bujał biologie bez problemu.

Opublikowano

Bardziej chodziło mi o to, ze zrobisz narurowca a jako biologa dasz Eheim classic 2213 to ni dy rydy będzie za mało. Masz zamiar szaleć z falownikami, 5 kolumnami i Fluvao szalej ;). Wg mnie jednak 2 korpusy narurowe ewentualnie trzeci jako rezerwa ( np gdy potrzeba eliminować węglem pozostałości po lekach ) stukną jako mechanik a jako biologa dasz tego Eheima to świat i słońce ... niczego ci do szczęścia więcej nie będzie potrzeba

Opublikowano
Stanowi pewnie chodzi o użycie go do grysu koralowego, by mieć stabilne pH.


Dokładnie o to mi chodzi , a nie nadmiarowa filtrację ;-).

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Tak. To się wszystko zgadza, ale Sebastian ma ceny bardzo zaporowe. Ostatnio poszukiwałem Dimidiochromis strigatus - wycenił mi parę ryb 11-13cm na kwotę 400zł ryby f-1 Jacek Stuś z Żor. Ma dobre jakościowo ryby, ale fosorochromisow niestety nie ma w ofercie. W cichlidenstadel ryby są w cenie 30% tego co np.  w tanganika Konin Ale wysyłka bardzo droga.  Więc. Sam już nie wiem, gdzie teraz pozyskiwać dobrej jakości ryby 
    • Potwierdzam. Kupiłem u Sebastiana ryby do obecnego zbiornika. Są naprawdę ekstra. Szczerze mówiąc to po "wypadnięciu" z obiegu TAN-MAL to gatunki mniej popularne jest możliwe dorwać tylko u Sebastiana.
    • Tanganika-Konin. Sebastian Januszkiewicz, kupowałem kilka razy, ryby bardzo dobrej jakości.
    • Hej podpowiedzcie gdzie teraz najlepiej kupować ryby? Tan mal nie działa niestety.  A tam były F1  Jestem z Tychów ale może być wysyłka. Czy np aquapet będzie ok?  cichlidenstadel ale wysyłka droga. Słyszałem też o kimś z Czech/Słowacji I o Jacku z Żor. Chciałem Fossorochromisy stado + jeszcze max 2 gatunki (akwa 300 x 80 x 75) , musze obsade zmienić bo mdoki zostały przy tarle Protomelas taeniolatus powybijane jak zresztą część reszty ryb. Jakis agresywny mi się trafił (a ma już 17-18cm) Dzięki
    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.