Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Zadałem pytanie i chciałbym dostać odpowiedź czy to takie zagmatwane??

Nie widzę potrzeby otwierania nowego tematu ale dlaczego nie. Dla mnie bez różnicy czy tu czy gdzie indzie po prostu odpowiedz bo mnie to ciekawi jakie jest światło w biotopie Malawi??



Na tak zadane pytanie mógłbym odpowiedzieć krótko i prosto kopiując starą wypowiedz doświadczonego malawisty z konkurencyjnego forum.


Patrykolo14

Banned

Postów: 327

Grupa: Banned

Dołączył: 23.11.2008

Status: Offline

Płeć: Mężczyzna

Post: #3


RE: Oświetlenie MALAWI

Niekoniecznie im ciemniej tym lepiej,możesz mieć i 1W/l tylko świetlówki o odpowiedniej barwie- powyżej 10 000K Wink



ale to by wywołało tylko dalsze setki wpisów co kto i jak uważa. Jak wiele jest niezrozumienia w tym temacie świadczy choćby taki wpis.

Kolego polecać i preferować to co innego niż to co deccorativo napisał że "6500k to nie jest światło z biotopu Malawi". Jakie zastosujemy światło to kwestja indywidualna jednemu może się podobać 3500k, drugiemu 6500k, trzeciemu 10000k a innym 15000k. Nikt jednoznacznie nie określił jakie jest światło nad jeziorem Malawi.
.


Koledzy nie interesuje nas jakie jest światło NAD MALAWI (akurat dokładnie określone -tam ok 6750K w naszych szerokościach geograficznych ok. 6500K) bo to będzie jedynie biotop malawijskiej żaby na jej głębokości peryskopowej. Opisujemy światło biotopu Malawi z punktu widzenia ryb, czyli tam gdzie pływają pyszczaki od milionów lat(w zależności od gatunku na głębokości od 5 do 30m - tak podaje harisimi i raczej bezdyskusyjna info)


To od razu przesądza że ani barwa światła ani tym bardziej jego natężenie nie są wartościami stałymi lecz przedziałem wartości.


Po drugie nie dyskutujemy tu co komu się podoba. Tu meszek ma rację jest to nasze indywidualne odczucie i zrobimy tak jak nam się będzie najbardziej podobało. Ale nie zawsze wtedy możemy powiedzieć iż mamy Swiatło Biotopu Malawi.

A jakie ono jest?


Odrzucam więc wszystkie fora internetowe, reklamy świetlówek i ledów.

Przechodzimy na poziom naukowy czyli do praw fizyki ( dział Optyka) i do branży absolutnie nie związanej komercyjnie z akwarystyką a najlepiej i profesjonalnie związanej ze światłem w wodzie - FOTOGRAFII PODWODNEJ.


wszystkie cytaty i zdjęcia z http://www.optyczne.pl/281.1-artyku%C5%82-Canon_PowerShot_D20_w_podr%C3%B3%C5%BCy_i_pod_wod%C4%85_-_cz%C4%99%C5%9B%C4%87_II.html


cyt"

Jest to niezwykle trudne zadanie, gdyż w wodzie mamy do czynienia z tzw. pochłanianiem światła. Wynika ono ze zjawiska rozpraszania zachodzącego w cząsteczkach wody. Cząsteczki te są większe od cząsteczek powietrza, zatem rozpraszanie w wodzie występuje w dużo większym stopniu. W rezultacie nawet w najczystszej wodzie na głębokości 100 m panuje już ciemność, a w polskich jeziorach już na 15 m często musimy korzystać z latarek. Jakby tego było mało, poziom rozpraszania światła jest zależny od długości fali, czyli od koloru. Oznacza to, że światło o danym kolorze będzie pod wodą zanikało szybciej, niż światło o innym kolorze. Prowadzi to do zmiany kolorystyki podwodnych obrazów.

2058e07a5eebf57bm.jpg


Canon PowerShot D20 w podróży i pod wodą - część II - Funkcje przydatne pod wodą

Wykres pokazuje, w jaki sposób absorpcja światła pod wodą zależy od głębokości i długości fali. Na powierzchni widzimy pełne widmo, jednak wraz ze wzrostem głębokości zaczyna się ono zawężać. W pierwszej kolejności zanika czerwień, a najdłużej widoczne są odcienie niebieskiego. Źródło: http://studyofbiophotonics.yolasite.com/issues.php

""

Jak na zdjęciu przysłonisz wszystko od głębokości żaby do 5metrów to pozostaje spektrum widma światła białego ok. 10000K i to początek Światła Biotopu Malawi a jak zasłonisz wszystko aż do głębokości 30m to masz światło ok 20000K i koniec światła biotopu Malawi.

Natężenie tego światła dla biotopu Malawi od -pojedyńczych lumenów aż do tysięcy lumenów.

To jest światło biotopu Malawi.

... Nikt też nie określił jednoznacznie jakie światło jest najlepsze dla ryb. Chyba że ktoś umie rozmawiać z pysiami. i


Wcale nie trzeba rozmawiać z pysiami na temat, Swiatła , Ph, twardości wody, jej temperatury. One tam w Malawi żyją w takim przedziale warunków od milionów lat i ewolucja w ich genach zapisała najlepsze parametry dla nich. Wystarczy im to dać bo nawet te które od lat rodzą się w akwariach mają to zapisane w genach. Zupełnie jak my ludzie od milionów lat mamy światło 6500K i każde inne wydaje się nam albo ciepłe albo zimne albo niebieskie.

Nie starajmy się ich podwodnego świata zamieniać w nasz ludzki ale uszanujmy ich odmienność.


A jak zrobić by światło było biotopu Malawi i nam się podobało - to proste tak jak w aparacie do podwodnych zdjęć PRZESTAWIĆ BALANS BIELI - a to już następny temat

  • Dziękuję 4
Opublikowano

Wszystko ładnie i pięknie rozpisane, że światło takie czy siakie. A co ze światłem i jego temperaturą barwową ilością lumenów kiedy przejrzystość wody spada do kilkudziesięciu centymetrów. Pyszczaki z Malawi to nie korale które potrzebują do życia odpowiedniej temperatury barwowej czy ilości lumenów. Jednemu podoba się 6500K drugiemu 15000K ,a rybą lata to setką. Bardziej silniejsze światło może powodować płochliwość ryb ( choć nie musi ) czy silny jednorodny strumień światła niż temp. taka czy siaka.

  • Dziękuję 2
Opublikowano

Deccorativo bardzo ładnie to przedstawiłeś chwała za to. I to na tyle komplementów :-)

Z tego co napisałeś to nic nie wynika, jakie światło jest najlepsze dla naszych ryb czyli pyszczaków z Malawi. Na wstępie zaznaczyłeś że nad jeziorem jest około 6700k a proponujesz 10000k dlaczego?

Druga sprawa mnie nurtuje mamy ryby jakie mamy i pływają w akwarium na głębokości

około 50-60cm. W jeziorze ryby pływają o wiele głębiej gdzie przenikliwość światła jest inna. Jeżeli twierdzisz że ryby mają wszystko zakodowane w genach to w naszych warunkach nie miały by racji bytu. Gdyż w środowisku naturalnym mają całkiem inne oświetlenie niż w naszych warunkach.

Nie jestem przeciwnikiem jasnego światła ale nigdy nie odważyłbym się komuś powiedzieć że takie a nie inne światło jest najlepsze dla biotopu Malawi.

Sam osobiście do tej pory używałem świetlówki 15000k i uważałem że jest to bardzo dobre światło. Podobało mi się zaznaczę jeszcze raz mi się podobało i dlatego je miałem. Obecnie mam założone moduły led i nie ukrywam że bawiłem się światłem bo dodawałem czerwone i niebieskie. Efekt który osiągnąłem podoba mi się bo takie było założenie. Także dalej uważam że nie ma światła idealnego w naszych zbiornikach. Powtórzę jeszcze raz światło ma się podobać właścicielowi a że każdy ma inny gust to tyle jest opinii.

  • Dziękuję 2
Opublikowano

Moim zdaniem (chyba się ze mną zgodzicie) najlepsze światło to jest takie, które najlepiej podkreśla kolory posiadanych ryb, każde inne jest złe ;)

Opublikowano

Koledzy jeszcze raz proszę nie piszcie tu o swoich problemach z mleczną wodą vide przjrzystość na kilkadzisiąt cm oraz co się komu podoba a co nie.


Piszcie jeśli nie zgadzacie się z tym iż podane przeze mnie parametry są Światłem Biotopu Malawi.


Deccorativo bardzo ładnie to przedstawiłeś chwała za to. I to na tyle komplementów :-)


dziękuję za pochwałę ale tam na dole jest taki przycisk "Podziękowanie":D


Z tego co napisałeś to nic nie wynika, jakie światło jest najlepsze dla naszych ryb czyli pyszczaków z Malawi. Na wstępie zaznaczyłeś że nad jeziorem jest około 6700k a proponujesz 10000k dlaczego?

Druga sprawa mnie nurtuje mamy ryby jakie mamy i pływają w akwarium na głębokości

około 50-60cm. W jeziorze ryby pływają o wiele głębiej gdzie przenikliwość światła jest inna. Jeżeli twierdzisz że ryby mają wszystko zakodowane w genach to w naszych warunkach nie miały by racji bytu. Gdyż w środowisku naturalnym mają całkiem inne oświetlenie niż w naszych warunkach.



meszek zaczynasz kumać ale jeszcze nie całkiem.

dlatego że w baniaku masz tylko słup wody 60-70 cm a nie 5 metrów to musisz dać światło 10000K by było takie jak na 5 metrach. Jak dasz 6500K to masz biotop żaby malawijskiej.


Nie jestem przeciwnikiem jasnego światła ale nigdy nie odważyłbym się komuś powiedzieć że takie a nie inne światło jest najlepsze dla biotopu Malawi.

Sam osobiście do tej pory używałem świetlówki 15000k i uważałem że jest to bardzo dobre światło. Podobało mi się zaznaczę jeszcze raz mi się podobało i dlatego je miałem. Obecnie mam założone moduły led i nie ukrywam że bawiłem się światłem bo dodawałem czerwone i niebieskie. Efekt który osiągnąłem podoba mi się bo takie było założenie. Także dalej uważam że nie ma światła idealnego w naszych zbiornikach. Powtórzę jeszcze raz światło ma się podobać właścicielowi a że każdy ma inny gust to tyle jest opinii.



A ja mam odwagę napisać jakie to światło biotopu Malawi i jakie jest najlepsze. Na pewno dla ryb światło biotopu Malawi - niepodważalnie.

Sam okazało się że je miałeś i ci się podobało i wcale nie twierdzę że ledami je zepsułeś.

Odpowiedz jest prosta - pomiar kolorymetrem na białej kartce papieru i masz odpowiedz jak temperatura barwowa.

Niestety ja kolorymetru nie mam ( sporo zetów) i nie zamierzam was pouczać co macie zmieniać czy nie.

Jeśli zechcecie to za tydzień napiszę nowy temat - w jakim kierunku iść by światło było Malawi i nam się podobało.

róbcie wszystko by wasze pysie was nie przeklinały.

Opublikowano
Jeśli zechcecie to za tydzień napiszę nowy temat - w jakim kierunku iść by światło było Malawi i nam się podobało.

róbcie wszystko by wasze pysie was nie przeklinały.



Ciekawe temat ! Pod warunkiem, że ktoś ma ochotę osiągnąć stan NIRVANY w kwestii oświetlenia w akwarium. Trzeba było by od razu pod czas układania obsady brać kolejny aspekt - GŁĘBOKOŚĆ NA JAKIEJ ŻYJE DANA RYBA (zmiana temp. barwowej) ;-) !!!

Jak dla mnie to dużo za dużo ,,pojechane". Oczywiście dla osób chcących osiągnąć stan nirvany niech nie zapomną o fazach księżyca, porach braku przejrzystości wody w jeziorze , poranków , zmierzchów itd. ;-) !!

  • Lubię to 1
Opublikowano

Trzeba by jednak wziąć pod uwagę, ze tolerancja rożnych gatunków na głębokość jest tez różna i tak Iodotropheus sprengerae ma rozstrzał około 40 metrów, podobnie jak trewki, przejrzystość wody w różnych porach roku jest skrajnie inna od metra do 20 metrów a więc i światło dochodzi do ryb w zupełnie innych warunkach. Według mnie nie ma czegoś takiego jak światło dla konkretnego gatunku bo i populacje ryb żyją na różnych głębokościach i nikt mi nie zagwarantuje, że dana ryba miała przodków którzy żyli płytko lub głęboko a jednak rozstrzał jest spory prawie u każdego gatunku. Myślę więc, ze tolerancja pyszczaków w tym względzie jest ogromna. Przykładowo Cynotilapia sp. mbweca ma taki układ że samiec bywa w grotach na głębokości 15-25 metrów a a samice migrują za pokarmem na głębokość 1-3 metrów. Jak takiemu gatunkowi dogodzić ze światłem ;). Do tego trzeba pamiętać że mamy taka sytuację, iż wiekszość naszych podopiecznych nie widziała Malawi na oczy i jest co najwyżej F1. Dlatego praca w tym wątku powinna iść bardziej w kierunku zbadania czy istnieją jakieś skrajne wartości, gdy rybę już światło "boli" bo być może da się takie coś wyliczyć. Przydały by się takie widełki tolerancji choć nie wiem jak takie coś wyliczyć ;).

  • Dziękuję 4
Opublikowano
Dlatego praca w tym wątku powinna iść bardziej w kierunku zbadania czy istnieją jakieś skrajne wartości, gdy rybę już światło "boli" bo być może da się takie coś wyliczyć. Przydały by się takie widełki tolerancji choć nie wiem jak takie coś wyliczyć ;).


Bardzo ciekawa propozycja uzupełnienia wątku o inne aspekty światła biotopu Malawi poza jego barwą i natężeniem. Również wątpię by to dało się wyliczyć. Bardziej bym polegał na obserwacji zachowań ryb przy pewnych zmianach światła.

I tu stawiam nowe tezy kiedy światło Malawi ryby "boli"

- gwałtowny spadek strumienia światła do 0 ( czyli zgaszenie) = panika czyli boli?

- rozbłyski przy nawet niewielkim oświetleniu nie robią wrażenia w ogóle ( czyli burza , refleksy od falowania wody) mam takie opcje programowe w nowym sterowniku RGB i sprawdzałem

- powolne zmiany barw RGB = 0 reakcji

- stroboskop kolorów RGB = panika.

może ktoś poprawi lub uzupełni???

Opublikowano
dziękuję za pochwałę ale tam na dole jest taki przycisk "Podziękowanie"

Akurat o tym wiem bardzo dobrze, ale też trzeba sobie zasłużyć na podziękowanie. To nie takie łatwe. A przede wszystkim musimy się zgadzać a my mamy całkiem inne myślenie


meszek zaczynasz kumać ale jeszcze nie całkiem.

dlatego że w baniaku masz tylko słup wody 60-70 cm a nie 5 metrów to musisz dać światło 10000K by było takie jak na 5 metrach. Jak dasz 6500K to masz biotop żaby malawijskiej.


Zaczynam kumać jak to napisałeś ale nie rozumie nic z tego co piszesz. 50-70cm to jest nicość do 5m także dalej nie rozumie. Jeżeli mamy małą gębokość to spokojnie wystarczy słabsze światło i to tylko w zależności od gustu. A po za tym coś się tak uczepił jak to nazwałeś tej"malawijskiej żaby"

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jak najbardziej ma sens. Moduły czy też tło z tyłu możesz wydrążyć a wierzchnią  stronę pomalować zaprawą  i porzeźbić w  niej lub   przy nakładaniu.  Zaprawa dociąży  i zmniejszy wyporność. też tak miałem kilkanaście lat  i nic się nie działo. Jedyny problem u mnie był taki , że tło nigdy szczególnie nie porosło mi glonami a zaprawa była pomalowana czarnym akrylem i po latach kolor wypłowiał. Ale jak będziesz miał glony to nie ma problemu z tym.
    • Myślałem o podniesieniu na styropianie, ale jak go odkopią to będą skubać  Ktoś na forum pisał, że ma taki problem z tłem 
    • W Akwa 720 litrów miałem zrobione w ten sposób  , że pod akwarium dałem matę akwarystyczną chyba grubości 0.5 cm czarną . Ale możesz dać pod akwarium też styropian . Tylko będziesz musiał zamaskować białe boki lub dać inny , ciemny. Do środka włożyłem ciemne spienione PCV grubości około 0.3 cm i to wystarczyło. A kamieni miałem  kilka wielkości o której piszesz. Osobiście nie polecam styropianu białego do akwa w całym kawału wielkości dna czy nawet tylko pod kamienie. Weź pod uwagę , że pyszczaki bardzo kopią i jak podrosną to niestety styropian będzie widoczny a Ty będziesz niepotrzebnie zmuszany do wkładanie rąk celem zakrycia jego.  No i wiecznie pływające kulki styropianu pod powierzchnią.
    • W sumie, to ostatnio zastanawiałem się nad czymś podobnym. Generalnie to nie wiem, nie słuchaj mnie, niech mądrzejsi się wypowiedzą, ale... Nie rozważałeś po prostu dania więcej styropianu? W sensie, takiego bloku prawie pod powierzchnię, który z przodu będzie zakryty "prawdziwymi" kamieniami. Można go przykleić do dna w razie czego, choć kamienie pewnie go dociążą, żeby nie wypływał.
    • No i stało się - dwa zewnętrzne segmenty zaczęły wypływać po napełnieniu 🙂 o ile silikon dobrze trzyma te środkowe segmenty, o tyle boczne - nie wiem, czy ze względu na to, że klejone były głównie do plastikowego filtra, czy też dlatego, że po prostu są większe i mają większą wyporność, poszły do góry.  Na szczęście powoli, bez żadnych strat.  I przy tej okazji chciałem się Was zapytać - czy te boczne segmenty tła mają sens w takiej postaci? Tak na oko, każdy z nich zabiera z mojego akwarium z 50-60 litrów wody, czyli z 450 brutto robi się pewnie z 250 netto 😕 Może można to jakoś przerobić? Myślałem, żeby może wydrążyć od tyłu wiertarką, żeby jakieś jamy porobić - małe wejście, a w środku obszerne - ma to jakiś sens? Czy fakt, że woda będzie "stała" w takich jamach, będzie negatywnie wpływał na rybę, która tam wpłynie? No i drugie pytanie, pewnie w zaprawy nie ma się co bawić, ale można czymś po prostu pomalować ten styropian, żeby nie rzucał się w oczy? Pozdrawiam, Jakub
    • Planując, projektując na papierze i w głowie moje akwarium 170x50x50 pojechałem i pomacałem kamienie  Chcąc mieć dwa trzy  prawie pod lustro  to już kawał gruzu potrzeba, tak na moje oko po 25-40 kg jeden i jednocześnie  I tak sobie pomyślałem, czy dobrym pomysłem będzie na styropianie, który będzie leżał na dnie, dać z tyłu gdzie te większe mają być, worki na media wypełnione żwirkiem, może lawą. Takie rozwiązanie pozwoli na wykorzystanie mniejszych kamieni i łatwość w aranżacji przy zachowaniu efektu głębi  Jak się zostawi w nich trochę luzu, to  można kamienie ułożyć/ustawić w prawie dowolny sposób. Ruchomość żwirku daje taką możliwość. Wydaje mi się, że w workach nie powinno dziać się nic złego typu powstawanie siarkowodoru, ale wolę zapytać bardziej doświadczonych Malawistów
    • ...pytanie w sumie nieaktualne, napisałem do Aquadana i dowiedziałem się że - cytuję: "Silirub aq se najlepszy klej ale trzeba mieć pistolet specjaln   Albo zwykły silirub aq klej"
    • Hej, jakieś nowości w zakresie klejenia styropianowego tła? Kupiłem używane akwarium z tłem od Aquadana, i pierwsza niespodzianka po nalaniu wody - tło poszło do góry... Jakieś rady, jak to odkleić, jak oczyścić ze starego kleju, i oczywiście - czym to ponownie przykleić? Po całej powierzchni raczej, czy "placki" wystarczą?
    • Dzięki przeogromne! Teraz tylko pozostaje mieć nadzieję, że jak naleję wody, to nie wypłynie A swoją drogą, macie pomysł, jakie kamole kupić, żeby jak najlepiej pasowały do tego tła? Bo właśnie trochę serpentynitu przywiozłem ze składu, ale jednak w zbiorniku trochę razi, że to "prawie to samo, ale nie do końca". Chyba że jak glonami zarośnie, to będzie dobrze :)
    • AquaDan robi tła z kawałków, też mam od niego. U mnie szczeliny są troszkę mniejsze, takie maksymalnie do 0,5cm. Tło ściśle dolega do tylnej szyby, więc nie ma możliwości żeby coś wpłynęło za tło. Też mam komory filtracyjne u siebie i już kilka razy zdarzyło się, że ryba wskoczyła od góry, więc warto czymś to zabezpieczyć.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.