Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie chcę być strona, ale przy takich rybach jak copidochromisy i długości 5-7cm stawianie na 100% który to samiec, a która samica jest z deka małą ruletką. Osobiście bym poczekał jak ryby pod rosną i dopiero potem ferował wyroki.

Opublikowano

...jeden błąd sprzedawcy nie może go dyskredytować ani firmy!! Ja rozumiem Twoje rozgoryczenie..Jest ono zrozumiałe!! Pomijając specyfikę towaru gdzie naprawdę łatwo o błąd trzeba też umieć spojrzeć na to inaczej..Nie popełnia błędów ten kto nic nie robi...I jak znam życie to grzeczna , rzeczowa pozbawiona emocji rozmowa na pewno by pomogła...Postaraj się z nimi jeszcze raz porozmawiać bez emocji! I żeby nie było..Rozumiem Twoje rozgoryczenie:)

Opublikowano

Poczekaj z tymi rybami bo ja bym pewności co do płci jeszcze podobnie jak Stan nie orzekł. Poczekaj spokojnie ... swoją drogą też się wkurzyłem jak nie miałem szczęścia. Jednak kupując tyle ryb po prostu wiem że to troszkę loteria czasami trafiali idealnie a czasem nie. Jedyne co chcę Ci tutaj wyłożyć, to jest to, że nie szukaj złej woli u sprzedawcy bo to nie tak.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Nie będziemy tu linczować firmy która przez niedogadnie z kupującym itp. niby wychodzi na nie uczciwą. Jest to bardzo uczciwa firma i jak na razie jest ot jedno nie domówienie o jakim słyszałem czy moi koledzy z klubu.

Opublikowano
Nie będziemy tu linczować firmy która przez niedogadnie z kupującym itp. niby wychodzi na nie uczciwą. Jest to bardzo uczciwa firma i jak na razie jest ot jedno nie domówienie o jakim słyszałem czy moi koledzy z klubu.


Znam więcej tylko chodziło o frontozy zamiast moby dostał burundi a róznica cenowa jest wielka .Ale nie mam zamiaru wypowiadania się za kogoś .Jak dla mnie ... jest spalony na całej lini ale głównie chodzi że nie można się dogadać można nerwy stracić .Jak już napisałem że się nie czepiam celowo jak to stwierdziła Pani tylko chciałem się dogadać jak człowiek z człowiekiem. Napisałem Pani że przy poprzednim zamówieniu jedna rybka miała wklęsły brzuszek i padła po 3 dniach w akwa .Wiedziałem ze padnie pierwsze co powiedzialem zonie daje jej max 5 dni . Byl to labidochromis i kosztowal mnie jakies 12zl mniejsza o to .Odpowiedz z tej profesjonalnej firmy ze ja jestem smieszny!Wiec jezeli jestem smieszny nie widzę dalszej dyskusji na ten temat .

.Przepraszam za pisownie jak dla mnie temat zamknięty ja już do powiedzenia nic nie mam .


Klub Malawi nie ma możliwości rozstrzygania sporów na linii klient - sprzedawca.

Opublikowano

Nie chcę być tu adwokatem jakiejkolwiek ze stron. Jednak nie zgodzę się Twoja opinią a jako, że dyskusja zmierza w kierunku obrzucania się błotem, proszę rozwiązywać swoje problemy, gdzie indziej. Powiem tak ... materiał badawczy jeden nieudany zakup nie powinien być kanwą publicznego ataku. Proszę swoje problemy rozwiązywać na linii sprzedawca - kupujący.


Jako, ze nikt nie nadał nam uprawnień sądowniczych i rozjemczych ;) temat zamykam.

  • Dziękuję 2
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
    • Gdziekolwiek kupisz to upewnij się , że ten rozmiar akwa nie jest produktem firmy Wromak ( z Wrocławia).  To ich akwaria "słynęły" z tego , że po prostu pękały.  Przyczyną nie była zbyt cienka grubość szyb bo była akurat zgodna z normami ( znajdziesz w necie) , ale przyczyną były źle wykonane wzmocnienia wzdłużne i źle montowane. Firma dostawała setki ( w owym czasie) monitów ale nie brała ich chyba pod uwagę bo ich akwa wtedy dalej pękały.  Też tego doświadczyłem tyle , że mi w nocy pękło samo wzmocnienie wzdłużne. Takiego hałasu długo się nie zapomina. A żeby było śmieszniej to wiele awarii tego typu odbywa się w nocy:) . W Szczecinie masz super fachowca  @przemek wieczorek.  Nie wiem jak teraz z nim jest jeżeli chodzi o kontakt. Ale fachowiec super. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.