Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Startujemy z 375l. Zalewamy, Nastała gomora!! Albo sodoma, albo jedno i drugie! Nowy filtr HW 303B cieknie jak rozkręcony kran! Podłączony według instrukcji, obejrzane tutoriale na YT wydają się być kosmosem w porównaniu z rzeczywistością!!

Mianowicie po złożeniu, zamknięciu, zalaniu filtra i uruchomieniu go zaczął się koszmar.

Czarna, mała część montowana, a właściwie wciskana w pokrywę jak brakujący klocek, do której mocuje się węże pod wpływem nie wiem ciśnienia wody albo samej wody koszmarnie przecieka, wypuszcza litry wody!! Tak jakby lekko odskakiwała, jak w trakcie sprawdzania po raz drugi dociskaliśmy ją to woda i tak i tak wyciekała.

Czy sprzedano mi wadliwą sztukę? Gdzieś wyczytałam, że oo ten filtr ma prawo przeciekać jak się go odpala, bo zapowietrzony, bo to, bo śmo! Otóż NIE! Nie ma prawa przeciekać! Po to kupuję filtr, żeby spełniał swoją powinność. Jestem zła, dla mnie ten filtr to kompletny badziew.. Może komuś się udało, że nie ma z nim problemów, działa bez zarzutu, niestety mam chyba pecha.

Teść wpadł na pomysł rewelacyjny, żeby tę cześć czarną zasilikonować do pokrywy filtra tylko zawsze jest jakieś ale. Jeżeli raz i to porządnie cieknie, skąd mam wiedzieć, że za pół roku, kiedy akurat nas nie będzie w domu silikon się nie rozszczelni i nie będzie znowu powodzi? Przecież nie po to kupuję działający filtr, żeby go jeszcze przerabiać czy dorabiać. I myśleć czy aby na pewno nie spuchną mi panele i nie zaleję sąsiadów na parterze.

Oczywiście pokuszę się o reklamację sprzętu, lecz tu też muszę dokładnie rozważyć ten krok, gdyś filtr kupowany był przez allegro i koszt transportu go do Warszawy też nie jest mały, a może się okazać, że ani filtra ani kasy nie będzie.

Kochani czy ktoś w Was miał również problem z tą czarną częścią czyli wlot/wylot z filtra? Czy te filtry mają tendencję do przeciekania? Pomocy! Przeszukałam google, ale nie spotkałam się z podobnym problemem.

Przepraszam za haos, jestem w pracy :D

Opublikowano

Nie słyszałem jeszcze aby ktokolwiek jakoś bardzo narzekał na tę chińską myśl techniczną.

Z tego co wiem (mam jeden w domu ale nie odpalałem go jeszcze - stoi na wypadek awarii obecnego) filtry są chwalone.

Jeżeli rzeczywiście podłączasz wszystko tak jak być powinno to chyba kupiłeś wadliwy filtr.

Cóż czasami tak się dzieje.

Jeżeli chcesz mieć pewność że kupisz filtr działający w 100% i z dobrym serwisem gwarancyjnym to niestety trzeba celować w kilkukrotnie droższe filtry Fluval lub Eheim.

Kupujesz tanio to i ryzykownie.

W tej sytuacji ja bym kontaktował się ze sprzedającym i reklamował.

Nie kombinuj z żadnymi sylikonami bo to rozwiązanie tylko doraźne.

Opublikowano

Albo źle go podłączyłaś (zawory) albo faktycznie jakaś wada fabryczna. Czy zawory wchodziły w pokrywę z lekkim oporem? Mam 3 letnie HW-303B oraz HW-302 i złego słowa powiedzieć o nich nie mogę.

Opublikowano

piwko28 Ta czarna część (zawór?) wszedł tak no.. nie z oporem nie, wydaje mi się, że raczej oporu nie było. Dociskałam i ja i mąż i teść i dalej się lało. Tak jakby tam czegoś brakowało, głównie dobrego uszczelnienia. Dziwne jest dla mnie to, że tak łatwo można tak ważną część wyjąć, tak na prawdę bez większego wysiłku dziecko by to wyciągnęło... U Ciebie też tak jest?

kunta - ten filtr polecono mi właśnie kiedyś, kiedyś na tym forum, tak opinie są dobre, dlatego go kupiłam. Ale jeśli mam być szczera, wieje badziewiem :(

Opublikowano

Też używam HW od dłuższego czasu i nic złego nie mogę powiedzieć. Ostatnio uruchamiałem kolejnego HW u ojca i wręcz mam wrażenie, że te filtry zostały poprawione. W moim ciężko wyjmuje się kosze a w nowym chodzą gładko, tak jak powinny.

Opublikowano

Sorry, że zadam takie banalne pytanie ale czy zamykacie tą wajchę na zaworach? U mnie zawór wchodzi z oporem a i wyciągając go też trzeba użyć siły.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Sam w grudniu kupiłem właśnie ten filtr i również nie mogę powiedzieć złego słowa, chodzi nieprzerwanie i żadnych przecieków nie ma, co do zaworów to trochę dziwne, w moim tak łatwo nie wchodzą, trzeba było trochę siły użyć, może coś z uszczelką nie tak

  • Dziękuję 1
Opublikowano

piwko28 tak wajcha przy zaworach jest zamykana, zgodnie z instrukcją :)

marek_z_81 darek_vn czy jest uszczelka... tak jeśli małe czarne, gumopodobne coś zamocowane w tym czarnym elemencie jest uszczelką, to tak jest.

Może faktycznie nie dociskamy go tak jak powinniśmy, mam wrażenie, że mocniej się nie da, ale błędy się zdarzają...

No właśnie byłam zaskoczona, jak już wspomniałam, że ten element tak łatwo włożyć i wyjąć :S

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witajcie moi drodzy za 2 miesiące przychodzi moje nowe akwarium 200x80x70 wiec pora na dobór obsady. Mam nadzieje ze znajdą się jacyś specjalisci ktorzy cos podpowiedzą w tym temacie. Wybór padł jak w temacie na non mbuna a konkretnie na : Placidochromis sp. "blue otter"   (wyjadacz) Lethrinops albus ( grzebacz ) Copadichromis borleyi „Mbenji” ( lub ewentualnie Copadichromis sp. „virginalis gold”)  (toniowiec) Labidochromis caeruleus („yellow”) (skalniak)   Otopharynx tetrastigma * podoba mi się również Otopharynox Lithobates Black Orange Dorsal tylko nie pasuje mi za bardzo do obsady, duzo w internecie sprzecznych informacji choćby dotyczących temperamentu czy terytorializmu. Załozenie bylo takie zeby zbiornik był maksymalnie reprezentatywny z jak najwieksza iloscia wybarwionych samców. Tu pojawia się wazne pytanie w przypadku zaproponowanej obsady na ile samców i samic moge sabie pozwolić ??  Starałem się dobrać obsadę spokojną o podobnych upodobaniach pokarmowych i różnych upodobaniach terytorialnych ( jak na akwarium oczywiscie ) i róznym zachowaniem.  Czy powyzsza obsada ma sens czy moje załozenia nie są błędne  ???
    • U mnie lek na płochliwość to przerybienie lub dodanie non-mbuny która u mnie nigdy nie była płochliwa. W momencie kiedy mbuna ciągle przestraszona siedziała pochowana to non-mbuna jak gdyby nigdy nic ciągle pływała po całym akwa, pod lustrem wody i przy miejscu karmienia zwłaszcza jak ktos podchodził do akwa to od razu kotłowanina przy przedniej szybie w miejscu karmienia. W ten sposób mbuna uczy się od non-mbuny takiego zachowania i płochliwość ustępuje.
    • I oczywiście data ważności testów zachowana
    • Zmierzyłam powtórnie, test na azotany wytrząsałam przez 1min, wyniki takie same, NO3 nadal pomiędzy 1 a 5.
    • Jeśli możesz to zrób też pomiar na wodzie z innych źródeł - kranica, mineralna, z innego akwarium, etc. i porównaj, jeśli wszystkie wyjdą podobnie, to albo źle testujesz albo test wadliwy.  Sprawdź też datę ważności na dnie pudełka. Nie wiem jak z innymi, ale u JBL przeterminowane testy są tylko do wyrzucenia. 
    • @Tomasz78 może tak jak mówisz była to trefna partia. Na forum więcej osób się skarżyło na ten test więc zdecydowałem się zakupić po prostu Zooleka.
    • Trafiłeś na jakąś wadliwą partię. U mnie test NO3 spisuje się bardzo dobrze pod warunkiem że stosuję się do starej instrukcji, czyli wstrząsanie 1 minuta. Pomiar wody w akwa przed podmianką 30, woda z kranu 1-3, także logika tu jest, dodatkowo wspomagam się testem salifert i wyniki są takie same. Można się tylko domyślać co JBL odpie...lił z ta nową instrukcją, może starzy pracownicy co ten test wymyślili odeszli/zostali zwolnieni... nowi pracownicy pojęcia niemają co robią... trudno stwierdzić co tu się stało. Nie może Ci się wydawać, żeby pomiar był dokładny musi być dokładnie 1 minuta silnego wstrząsania, nastepnie czekasz 10 minut do całkowitego rozwinięcia koloru.
    • Czyli kucie i wylewka sprawa jasna w takim razie  a stelaż z suporexu  8 czy 12 i na to blat ma sens ? Bo widziałem w necie kilka takich zdjęć ale nie znam nikogo osobiście żeby podejrzeć i zobaczyć jak to wygląda w praktyce z otwarciami na kable, rury od filtra itd
    • Ja miałem trzy razy taką sytuację, która za każdym razem trwała od tygodnia do dwóch. - pierwsza - przyczyną tak jak u @hilux był wyjazd wakacyjny, - druga - przyczyną było polowanie siatką na kilka określonych ryb, - trzecia (najśmieszniejsza) - zwykle ubieram się w jakieś stonowane kolory, założyłem pomarańczową koszulkę do biegania i poszedłem nakarmić ryby  Myślałem, że się pozabijają o skały! Przez tydzień tak reagowały na podejście do zbiornika.  @Maciek 1205 Nie podałeś nigdzie informacji jak długo ryby pływają u Ciebie?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.