Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Monika nie zniechęcaj się i nie odbieraj porad jako ataku. Posłuchaj doświadczonych kolegów, a unikniesz bardzo przykrych sytuacji. Poczytaj FAQ i tematy na forum. Wymienisz obsadę i będzie dobrze.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Jestem w szoku, nareszcie jakiś sprzedawca sklepowy doradził coś z sensem i nie przesadzając z gatunkami. To co ci polecono to też dobre rozwiązanie.

-

  • Dziękuję 1
Opublikowano
Rozmawiałam ze sprzedawcą, który też ma akwarium malawi i polecil maksymalne połączenie rdzawego z saulosi (1+3). Jeszcze nie wiem co będzie dalej, póki co czytam forum.


...i to jest dobry pomysł!!!Oczy Twoje będą się cieszyć:)) Mam podobnie!!

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Fora są forami. Ludzie tylko ludźmi. Mogę sie mylić w sprawach o ktorych pojęcia nie mam, chociaż przynajmniej rok juz powinnam była mieć. Nie odbieram porad jako ataków. Rozróżniam jedno od drugiego :)

Jedno wiem - podmienie rybki na nowe. I postaram się komuś opchnąć moje agresory.

Jakieś pół roku temu jedna z samiczek miała w pysku młode. Fajny widok i drugi raz chce to przeżyć tylko tym razem uratuje mamusie. Wtedy nie przeżyła tygodnia ;(

Opublikowano

Możesz zrobić jak ja :) Kupiłem więcej pyszczaków i wszystkie mi się podobaja :) I nie zamierzam żadnego się pozbyć więc już szukam conajmniej 800 litrowego akwarium :) I to jest najlepszy pomysł - zainwestuj kup conajmniej 375-500 litrów i wtedy naprawdę nacieszysz oko Malawi :) Pozdrawiam :)

  • Dziękuję 1
Opublikowano
Możesz zrobić jak ja :) Kupiłem więcej pyszczaków i wszystkie mi się podobaja :) I nie zamierzam żadnego się pozbyć więc już szukam conajmniej 800 litrowego akwarium :) I to jest najlepszy pomysł - zainwestuj kup conajmniej 375-500 litrów i wtedy naprawdę nacieszysz oko Malawi :) Pozdrawiam :)


Myślę, że to zły pomysł. Po co ma kupować więcej ryb ? No chyba, że w tej chwili mówisz o redukcji, ale wydaje mi się, że nie. Sprzedawca doradził Jej bardzo fajną obsadę, oczywiście wybór należy do niej. Co prawda do 160 l nie wepchnie się zbyt dużo , ale jednak ;) . Z resztą Monika nigdzie nie napisała, że planuje zakup większego akwarium (chyba że się nie wczytałem) , więc lepiej będzie jeśli będzie trzymać się dopuszczonej liczby ryb niż wpychać to co jej się podoba na siłę. Pozdrawiam i życzę udanej hodowli ;)

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Jak dla mnie to fajną obsada byłby zbiorniczek jednogatunkowy, a dokładnie saulosi w układzie 2+5 ! ,,Rdzawe" to rybki nie moty imho , nic ciekawego sie nie dzieje , a u saulosi w układzie dwu samcowym będzie non stop co sie działo.

Opublikowano
Jak dla mnie to fajną obsada byłby zbiorniczek jednogatunkowy, a dokładnie saulosi w układzie 2+5 ! ,,Rdzawe" to rybki nie moty imho , nic ciekawego sie nie dzieje , a u saulosi w układzie dwu samcowym będzie non stop co sie działo.


Co do rdzawych to z całą stanowczością muszę się nie zgodzić.

Wiadomo że rdzawe leją się w nocy ;-)


Co do Saulosi to układ z dwoma samcami uważam za najgorsze możliwe rozwiązanie.

Jeden samiec będzie zdominowany, będzie wyglądał jak śledź i dostawał łomot non-stop.

W moim pierwszym akwarium miałem Saulosi w układzie 3+6 plus rdzawe i była to jedna z najciekawszych obsad które miałem.

Dwa samce były pięknie wybarwione i to cały czas, walki o każdy milimetr rewiru po każdej podmianie, trzeci samiec wybarwiał się od czasu do czasu gdy próbował się mierzyć z dwoma dominantami.

Wybarwianie samców na zasadzie że X-1 (X ilość samców) zaobserwowałem na przykładzie saulosi.

Miałem 4 samce - 3 były wybarwione, oddałem niewybarwionego zrobił się układ 2 wybarwione + 1 śledź.


Podsumowując, ja bym Ci polecił Saulosi w układzie 3+6 i będzie ślicznie i kolorowo.

Opublikowano
Podsumowując, ja bym Ci polecił Saulosi w układzie 3+6 i będzie ślicznie i kolorowo.


Coś w tym jest co pisze i zgadzam sie z tobą !

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.