Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam


W moim akwa 126l 80x35, mam 1+4 młode saulosi. Grzałka 200w i kubełek Aquael Unimax 250. I tutaj sedno.. Póki co niema filtra wewnętrznego robiacego za mechanika i bardzo chciałbym go uniknąć gdyż każdy filtr wewnętrzny zabierze bardzo dużo miejsca w tym baniaku. Jednak zabrudzenia już po jednym dniu są bardzo widoczne i leżą na piasku. W zbiorniku są świderki ale nie są w stanie tych ilości kup pochłonąć.

Wymyśliłem ze dołożę falownik np. Jvp-110 dla cyrkulacji aby naganiał brud do kubła. Czy takie rozwiazanie może się sprawdzić?

Zdaje sobie sprawę ze do kubła będę musiał zaglądać wyjątkowo często ale jego konstrukcja jest o tyle fajna ze wkłady gabkowe są na samej gorze. Reszty nie tykając. Wiem ze najlepsza opcja byłby dodatkowy filtr wew. Byłem nawet dziś w sklepie i oglądałem interesującego mnie Aquael Turbo Filter ale jego rozmiary skutecznie mnie zniechęcily.

Opublikowano

Spróbuje więc. Podpowiedzcie tylko czy iść w JVP-110 (deklarowane 2000l/h i jest trochę mniejszy) czy bardziej JVP-100 (2500l/h). Cena i zużycie energii porównywalne.

Akwarium 80cm długości więc mała szklanka ;)

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

pozwólcie że dołączę się do tematu ponieważ mam bardzo podobne akwa (80x40x40) oraz filtracje (HW-302 wypełniony 2kg ceramiki z założonym prefiltrem + JVP-100)


nie jestem do końca zadowolony z zastosowanej filtracji

prefiltr na chińczyku w znacznym stopniu zmniejsza jego wydajność


teraz jak bym miał od nowa kupować sprzęt to wziąłbym kubełek o większym przepływie, powiedzmy 1400l/h


jeśli chodzi o zastosowanie filtracji: kubełek biolog + mechanik gąbka to w jaki sposób ograniczyć wlot nieczystości do biologa?

tak samo założyć prefiltr na wlot?

Opublikowano

Brawo za spostrzegawczość. Sam sobie odpowiedziałeś na to pytanie. Jeżeli Hw302 jest już na wstępie słabawy i do tego jest prefiltr to on praktycznie nie ma wydajności. Już chyba teraz wiesz że albo większy kubełek albo mniejszy i filtr z gąbką.

Opublikowano
w takim razie po co dawać filtr wewnętrzny który zabiera masę miejsca?


wystarczy dobierać wydajność kubełka z założonym prefiltrem i falownika do litrażu akwarium



Do takiego samego wniosku doszedłem. Tym bardziej, że w naszych (<130l) zbiorniczkach dwie gąbki to już dużo.

Z drugiej zaś strony, kiedyś natknąłem się (chyba nawet na tym forum) na ciekawą dyskusję na temat zasadności stosowanie prefiltra, jeśli wspomagany jest wydajnym wewnętrznym.


Chodziło o to, że ograniczany przepływ umniejsza wydajność biologii, której zadaniem jest nie tylko redukcja do NO3, ale również rozkład zanieczyszczeń wpadających do filtra.


Od kiedy założyłem gąbkę na zasys kubełka (która pełni funkcję filtra mechanicznego) syf jest cały czas w akwarium. Co prawda przyklejony do gąbki ale jego rozkład jest bardzo powolny. Do tego gdy ryby wygenerują większy ruch wody w jej okolicach, odkleja się i znowu pływa w toni czekając aż gąbka go pochłonie.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.