Skocz do zawartości

Pierwsze Malawi - 200l


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich akwarystów.

Jesienią planuję założyć moje pierwsze poważne akwarium. Kompromis między estetyką i wygodą to w moim przypadku biotop Malawi. Zanim wydam górę pieniędzy i - co ważniejsze - wezmę odpowiedzialność za żywe stworzenia, chciałabym skonfrontować to, co zaplanowałam z doświadczeniem hodowców. Chcę podkreślić, że wszystko, co wiem na temat Malawi i co zaplanowałam sobie dla mojego zbiornika, wynika z kilku tygodni przeczesywania Internetu - główenie forów i blogów. Nigdy nie rozmawiałam z żadnym hodowcą, nie widziałam też jeszcze zbiornika Malawi na żywo. Oczywiście, przed zakupami zamierzam nadrobić te zaległości, ale już teraz chciałabym mieć wszystko poukładane, żeby później nie podejmować żadnych decyzji „na wariata”.

Oto mój planowany zbiorniczek:

1. akwarium 200l (długość 100 cm)

2. obsada: Pseudotropheus saulosi 2+6, Iodotropheus sprengerae 1+3

3. filtracja: biolog - JBL Greenline e901, mechanik - Aqua Medic PF-1000; zastanawiam się też nad prefiltrem narurowym do filtra biologicznego, ale z tego, co udało mi się ustalić taki prefiltr trzeba sobie zbudować samodzielnie, więc tę decyzję odkładam aż do momentu, kiedy będę miała w rękach cały sprzęt i zobaczę, co i jak.

4. pokrywa: aluminiowa Zoolight (http://www.zoolight.pl/product-pol-6-POKRYWA-ALUMINIOWA-CZARNA-100x40.html)

5. oświetlenie: jedna świetlówka T5 39W – NARVA T5 NATURE SUPERB 8000K

lub dwie (niezależnie włączane) – HAGEN POWER-GLO i AQUAMEDIC PLANT GROW

6. estetyka: piasek kwarcowy, serpentynit, tło czarne (okleina zewnętrzna na trzech ścianach)

7. rośliny: na pewno trochę nurzańca (może jeszcze coś, jeżeli poczucie estetyki na nurzańcu nie pozwoli poprzestać, ale z zielonym raczej skromnie)

Proszę o komentarz i odpowiedź na pytania, na które nie znalazłam satysfakcjonującej odpowiedzi:

a) Czy jest możliwe, że pokrywa i filtr (zwłaszcza zewnętrzny) nie będą do siebie fizycznie pasowały?

B) Bardziej podobają mi się akwaria nie prześwietlone i światło bardziej zbliżone do naturalnego niż jaskrawy niebieski. Czy jedna świetlówka (NARVA T5 NATURE SUPERB 8000K) wystarczy roślinom i rybom? Czy ktoś ma takie światło i może wypowiedzieć się na temat tego, czy daje ono ładny efekt w Malawi?

c) Czy na pokrywie, którą wybrałam (lub pod nią), da się zamontować (bez bardzo inwazyjnych przeróbek czegokolwiek) karmnik elektroniczny tak, żeby spełniał on dobrze swoją funkcję?

d) Czy z taką obsadą, jaką sobie wymyśliłam, mój zbiornik nie będzie przerybiony?

e) Szkieł jakich firm należy się wystrzegać? (Wyczytałam niedobre rzeczy np. o Wromaku.)

f) Zależy mi na tym, żeby do akwarium włożyć jak najmniej sprzętu. Czy można by – przy uzyskaniu sensownego efektu – zastosować mocniejszy filtr zewnętrzny z prefiltrem narurowym i jakiś mniejszy (dyskretniejszy) filtr wewnętrzny?

Opublikowano

1) Akwarium może być ale rozważ zbiornik 120x40 x 50 cm daje ono wiele większe możliwości w komponowaniu obsad.

2) Obasada do 200ki OK

3) filtracja może być ale ja bym nie dawał wewnętrznego a zamiast niego drugi kubełek wypełniony jak mechanik i traktowany jako mechanik

4) Pokrywa OK

5) oświetlenie za słabe na rośliny jeśli ma to być 1 rura przynajmniej te 78 W powinnaś mieć. Power glo z tyłu i NARVA T5 NATURE SUPER z przodu b wygląda super będzie wyglądać super

6) jeśli estetycznie ;) okleisz szyby i ładnie ułożysz kamienie to estetyka OK

7) jeśli dasz silniejsze światło tzn dwie rury i troszeczkę nawieziesz wodę to nurzaniec ma szanse się utrzymać ale czy będzie ładny ... no cóż u mnie nigdy nie był ładny ;)


ODP

ad1)

Mogą nie pasować ale raczej nie przy aluminiowych pokrywach tam masz otwory z tyłu przez które przepychasz rury


ad2

Tak jak wyżej pisałem nie wystarczy dla roślin, dla ryb od biedy ale na prawdę układ nature z przodu i niebieskie nie prześwietlające ryb a wspomagające kolor niebieski power glo to najlepszy układ dla żołtych i niebieskich ryb, rdzawe samce lepiej wypadają wg mnie z silniejszym światłem na przodzie ale więcej zysku będziesz miała stosując układ nature/power


ad3

nigdy nie stosowałem karmnika wiec nie pomogę ;)


ad4

hmm ja miałem szkło Wromaka i nie narzekałem


ad5

tak jak już wyżej sygnalizowałem najlepszy ale i drogi układ to dwa kubełki

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Dzięki za szybką odpowiedź. Harisimi, po Twoim poście wnioskuję, że jestem na dobrym tropie :) Filtr zewnętrzny w roli mechanika byłby świetnym rozwiązaniem z punktu widzenia estetyki ale martwi mnie to, że każdy wątek poświęcony filtracji mechanicznej za pomocą kubełka kończy się siarczystą krytyką. Gdybym miała zastosować dwa kubełki, to jakie poleciłbyś do mojego litrażu? Niestety, akwarium nie może być większe, ponieważ mam od dawna przewidziane miejsce na zbiornik nie dłuższy niż 100 cm - z jednej strony mam ścianę, z drugiej - szafę typu Komandor...

Opublikowano

Dlaczego siarczystą krytyką ... ot są zwolennicy i przeciwnicy tego rozwiązania ja stosowałem je w okresie od 1994 roku do postawiania obecnej wanienki. Np w 240 miałem Fluvala 304 i Eheima 2213 w 450 tce Fluvala 404 i Eheima 2213 i wszystko było super. Do Twojego baniaka dałbym np JBL Greenline e901 jako biolog i JBL CRISTALPROFI e700 jako mechanik. Biologa zasypujesz dodatkowo grysem i w sumie zmniejszasz przepływ a w mechaniku zostawiasz gąbkę oraz dodajesz watę, w najniższym koszyku możesz zostawić z pół koszyka ceramiki bo zawsze to taki biologiczny bufor bezpieczeństwa.

Opublikowano

Mam wrażenie, że kubełek w funkcji filtra mechanicznego ma jednak więcej przeciwników niż zwolenników, ale nie ukrywam, że Twój głos w tej kwestii jest dla mnie pewnym pocieszeniem. Bardzo mi zależy, żeby nie zagracić akwarium, bo estetyka jest dla mnie prawie najważniejsza (zaraz po jakości życia zwierząt). Na forach pisze się o tym, że częste otwieranie kubełka jest niewygodne i sprzyja jego rozszczelnieniu. Często zdarza mi się wyjeżdżać na dwa-trzy dni i nie chciałabym żyć w strachu, że zaleję sąsiadów... A co z prefiltrem narurowym dla biologa w takim układzie?

Opublikowano

Gdybyś miała 2 kubły to prefiltr narurowy byłby nie potrzebny miałabyś na pewno wystarczająca filtracje mechaniczną.


Drugim rozwiązaniem mogłoby być wyeliminowanie optwierania baniaka w systemie takiego prefiltra ale na pewno nie pomogę ci w tym projekcie bo nie mam pojęcia jak takie coś zachowa się w praktyce. Zapewne prefiltr narurowy bardzo mocno zmniejszy przepływ w kuble i wyeliminuje odpowiedni strumień wody czyli ruch w baniaku a robienie na jednym kuble prefiltra a z drugiego mechanika to juz chyba przesada. Kubełek biologiczny czysciłem w zalezności od jego wielkości co 4-6 miesięcy a mechaniczny co 2-3. Miałem problemy z rozszczelnieniem tylko teraz właśnie w JBL ale w Klubie akwarystyki, gdzie pracuje jako biolog i jest czyszczony co 4-5 miesięcy. Na pewno więc nie jest to kwestioa czestszego rozszczelniania. Pod względem szczelnosci najlepiej wspominam Eheimy bo były niezawodne. Nie wiem jak teraz ale kiedyś był to mercedes wśród filtrów ;).

Opublikowano

Harisimi, dziękuję za pomoc (niestety nie mogę Ci kliknąć podziękowania, bo nie mam takiego przycisku). Na pewno poważnie wezmę pod uwagę Twoje rady.

Opublikowano

To skoro jesteśmy przy temacie filtrów dopytam jeszcze o jedną rzecz. Czy nie sprawdziłby się zamiast filtra wewnętrznego (albo osobnego kubełka w funkcji mechanika) taki kubełkowy prefiltr jak np. ten:

FILTR PRZEPŁYWOWY / PREFILTR _____ 16/22mm (3514361303) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img06.allegroimg.pl/photos/400x300/35/14/36/13/3514361303@@AMEPARAM@@06@@AMEPARAM@@35/14/36/13@@AMEPARAM@@3514361303

wypełniony gąbką i podłączony do biologa o większej mocy?


Czy ktoś stosował takie rozwiązanie w praktyce w akwarium podobnym do tego, które planuję mieć?

Opublikowano

Pytanie jest do osoby która takie coś miała ;) ... mi osobiście wydaje się, że to zbyt mocno osłabiłoby przepływ a więc skasowało strumień wody pozbawiając kubełek waloru filtra mechanicznego. Różnice pomiędzy modelami są niewielkie no chyba że zastosowałabyś jakiegos super silnego monstera typu Fluval FX ale to ani taniej ani sensowniej. IMHO albo wiec tradycyjny ukłąd z saturatorem ( czytaj filtr wewnętrzny ;) ) albo 2 kubły bez jakichkolwiek prefiltrów. Może pomyśl o eheimie classicu jako mechaniku on na prawdę nie przecieknie chyba że pęknie. jedyną jego wada jest odpowietrzanie po czyszczeniu ale jak sie nabierze wprawy to idzie jak burza ;)


No chyba, że zrezygnujesz z kubełków i sama lub przy pomocy hydraulika stworzysz instalacje narurową z FBF ale o tą pytaj kogoś innego w dziale Woda

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.