Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wielkie dzięki za parę dni wstawię fotki akwa bo chwilowo nie mam jak przywieźć serpentynitu bo zostałem bez auta, to może będzie coś do zmiany w ułożeniu kamieni pod taka obsadę.

Opublikowano

P acei jest rybką stadną i jeżeli maiłbym się decydować na obsadę z nimi to dałbym haremik 2+7 docelowo. U mnie samczyk jak zaczął wycierać samiczki to wszystkie 9szt nosiły. A on dalej chciał:-). A po za tym będziesz miał trzy gatunki i to dwa mniejsze o wiele mniejsze.

Opublikowano

No tak tylko Acei bądź RED RED miały być dodatkiem zęby wypełnić wolna przestrzeń pozostawiona przez główne 2 gatunki czyli Demasoni i Johannii, i czy nie będzie tego wszystkiego za dużo jak ich tyle będzie.

Opublikowano

29 ryb może być już za dużo ale zawsze chcąc zgodnie z sugestią Sławka rozszeżyc ilość samic acei możesz zredukowac inne ryby np johannii do 2-4. Komponując obsadę w takich baniakach jak Twój celuje finalnie w 24-25 ryb, jednak ze względu na małe rozmiary zarówno johannii jak i demasoni te 27 uznałem za do przełknięcia. Na pewno wieksza ilość samic acei nie zaszkodzi a czy jednak te wskazane przeze mnie ilosci sie sprawdzą czas pokaże bo może być tak, że johannii czy demasoni nie utrzymaja się w takich optymistycznych ilosciach jak zasygnalizowałem. Osobiscie mam inne zdanie na temat maksymalnych ilości samic u acei a więc sam pozostawiłbym te 5 szt. Jednak gdyby np demasoni zostało jednak 10 a nie 12 a johannii np 5 ( 1+4 ) to wtedy sensownym byłoby zostawić aceiki w wiekszym stadzie. Sławka ( i nie tylko ) doświadczenia są oparte na jednej podstawowej przesłance, osoby te traktują acei jako fundament obsady i próbują utrzymać ich stadny charakter a u mnie ryby te są degradowane do roli uzupełniacza obsady i traktowane jak inne stadne Mbuna np ( saulosi czy afry ). Wg mnie po prostu poczekaj. Ilosć ryb winna determinowac to jak do tej sprawy podejdziesz. Przy wielosamcowości johannii będziesz musiał w proponowanej obsadzie na coś się zdecydować.

Opublikowano
Sławka ( i nie tylko ) doświadczenia są oparte na jednej podstawowej przesłance, osoby te traktują acei jako fundament obsady i próbują utrzymać ich stadny charakter

A to ciekawe stwierdzenie, te ryby po prostu mi się podobają ale na pewno nie stanowią fundament mojej obsady.

Co do P acei moje zdanie jest takie i myślę że koledzy którzy trzymali te ryby dłużej potwierdziliby moje spostrzeżenia.

Opublikowano

Rozumiem budowanie obsady jako łączenie gatunków ważniejszych i uzupełniających ... te pierwsze nazywam fundamentem a te drugie dopełnieniem. Wiem, że jesteś jednym z wielu miłośników tego gatunku i dlatego określiłem je w ten sposób. Oczywiscie mogłem napisac ze ci sie po prostu podobają ale wtedy musiałbym napisać, ze mi nie a to nie do końca tak ... nie są to moi faworyci choć z innych wzgledów niż uroda. To takie inne ryby ... kształt przypomina mi ryby z innych jezior stąd moja awersja do gatunku.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Trochę mi się pozmieniało w głowie więc chciałem porady zasięgnąć. Akwarium już zalane i dojrzewa i teraz chciałbym coś pod nie dobrać tak żeby to efektownie wyglądało.


Miało być tak:

Pseudotropheus johanni

Pseudotropheus demasoni

Metriaclima estherae red red


Ale teraz nie jestem przekonany i rozważam kilka wersji i tu pytanie do Was co najbardziej będzie pasowało do mojego zbiornika


Pseudotropheus demasoni

Metriaclima estherae red red

lub

Pseudotropheus sp. acei

Pseudotropheus saulosi lub cos w podobie np Msobo

lub ale to nie wiem czy nie przesadziłem

Metriaclima sp. "Zebra Chilumba" (Maison Reef)

Labeotropheus trewavasae Thumbi West

Pseudotropheus demasoni


Chyba ze jeszcze coś ciekawego mi zaproponujecie chodzi mi o to żeby było w miarę kolorowo i żeby całościowo to pasowało wszystko ryby i zbiornik

Akwarium jest przedstawione w pod tym linkiem http://forum.klub-malawi.pl/450l-150x60x50-t21935.html?p=267150#post267150

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Od lewa do prawa fajny pomysł. Kiedyś próbowałem coś takiego zrobić i nie udało mi się. Okazało się że mam za krótki baniak do symulacji takiego wschodu i zachodu albo za mało dałem ledów. Wysłane z mojego RMX3301 przy użyciu Tapatalka
    • Odnoszę się tylko do akwarium 180cm Jak chcesz połączyć L. Perlmutta, który dorasta raptem do 11cm. Z mdokami, które w moim akwarium samce mają po 18cm? Jeżeli chcesz coś w jasnym żółtym , złotym ubarwieniu, to zamiast Labidochromisów, proponuję nimbochromis venustus. A z mdoki są bardzo problematyczne w utrzymaniu ich w zdrowiu, oczywiście moim zdaniem i piszę tutaj tylko o moim doświadczeniu z tymi rybami. Pierwszy raz kupiłem stado 12ryb, po krótkim czasie zostało kilka szt. Które przeżyły do max rozmiarów. Później postanowiłem odbudować stado. Kupiłem kolejne kilkanaście rybek i wpuściłem do akwarium przejściowego, aby tam podrosły - padały jak muchy i po pewnym czasie nie zostało z nich nic. Nie poddałem się i długo szukając kupiłem kolejne 8szt. Takich odchowanych 8cm. (Ryby z Holandii) Aby je wpuścić od razu do dużego akwarium. Po 2mc z 8szt. Zostało mi 3szt i pływają do dzisiaj z 5 starszymi dorosłymi mdokami. Nie wiem, może tylko u mnie, ale te ryby są bardzo wrażliwe. Aby uzupełnić niebieski kolor w akwarium - samce i samice niebieskie, kupiłem stado cyrtocara moori. Kolorem tułowia nie odbiegają od ndok, lepiej pływają, bo mają temperament i przede wszystkim -nie zdychają. W dużym akwarium aktualnie pływa 5szt. Takich około 12cm. Dokupiłem też 16szt małych rybek, takich 3cm. Które aktualnie pływają samodzielnie w przedszkolu 200l mają już około 5-6cm i dalej rosną, w dodatku ani jedna z 16szt nie padła. Podrosną do około 8cm i wpuszczę je do reszty obsady. Ogólnie ryby z gatunków non - mbuna wolno rosną, a już cyrtocara wybitnie wolno rośnie. Do 0.5cm miesięcznie. W dodatku nie każdemu, podoba się garb tłuszczowy na czole tych ryb. Mi akurat się podoba.
    • Zgadza się, ale ja miałem na myśli początkujący z naszym biotopem.
    • Zdecydowanie, 3 to za dużo do Twojego akwarium. Skoro piszesz, że wolałbyś mniejsze gatunki, a więcej osobników, to na pewno odpada Acei, również dlatego, że po prostu rośnie za duży na ten litraż. Do Saulosi dobrym towarzystwem w Twoim zbiorniku byłby np. Labidochromis Perlmutt, fajna i ciekawa rybka. Możesz spróbować też że wspomnianym przeze mnie Maingano.  Dwa gatunki po 10-12 sztuk maluchów i celować w dwa haremy, po jednym z każdego gatunku.
    • Dziękuję za rady, jeśli zostanę przy 2 gatunkach, po ile sztuk może zostać? Czy 3 to już za duża liczebność?  
    • @Bartek_De założyłem że jak ktoś miał do czynienia "latami" z akwarystyką to już nie jest początkujący 😉😃
    • Też mi się tak wydaje, może Maingano do towarzystwa Saulosi, jeśli pozostać przy niebieskim?
    • Najprawdopodobniej w tak małym akwarium i źle dobranej obsadzie ryba jest nękana ewentualnie odczuwa pogarszanie się parametrów wody .  Masz ryby z różnych biotopów. Co się zmieniło? Zmieniło się to , że ryby dorosły , zmieniły się też parametry wody bo nie wierzę aby Twoja filtracja była właściwa patrząc na ten filterek. Tak jak napisał @yaroryby dorosły w złych warunkach i  się po prostu męczą  bo zmieniły się parametry i ubyło im miejsca .  Poczytaj wskazany link i zastanów się czy na pewno chcesz tak trzymać ryby i z jakiego biotopu. Nie chcesz się zrazić to działaj .
    • Poczytałem , poobserowałem, wziąłem też pod uwagę ryby, które mam w swoich zbiornikach.  Z uwagi że posiadam zbiorniki, w których posiadam młode  rdzawe, maingano, perlmutty, cynotilapie zebroides cobue (100x50x50 do likwidacji jeśli postawie 180cm) oraz w 120x50x50 copadichromis trewavasae lupingu oraz yellowy. To ostatecznie u mnie będą 2 akwaria. 120x50x50 oraz w/w 180x50x50.   Z uwagi że w 120cm mam copadichromis trewavasae lupingu wraz z yellowem od ponad 2 lat pora na jakieś zmiany. Nie ukrywam że z yellowami jestem już od blisko 4 lat i mi się przejadły. Także widzę 2 rozwiązania: -OPCJA 1 W 120x50x50 Zostawić copadichromisa trewavasae lupingu F1 dopuścić np. Labidochromis perlmutt (pasuje pod kątem żywieniowym) w miejsce yellowa.   A w 180x50x50 zrobić mbuniaka np. ze stadkiem acei luwala lub itungi. Do tego dokupić sobie "szefa" protomelasa steveni taiwan reef oraz z 2 gatunki mbuny pośród ryb: cynotilapia, maingano , rdzawy lub kolejne marzenie (Metriaclima msobo lub Fainzilberi)    - OPCJA 2  W 120x50x50 zrobić typową mbunę pośród rdzawego maingano cynotilapii.   W 180x50x50 zakupić placidochromisa mdoke white lips + aulonocare i np. dorzucić pasującego żywieniowo Labidochromisa perlmutta czyli zrobić non mbuniaka ale... wtedy muszę też sprzedać copadichromisy z 300l.  
    • No dobrze ale co się zmieniło co się dzieje tej rybce   
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.