Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Akwarium 450l. 150/50/60

filtr mechaniczny cylkulator 2000l/h

filtr zewnętrzny 1300l/h

falownik 1200l/h( używam rzadko bo nie ma potrzeby)

grzałka 250w.


Zastanawiam się co mogę dodać do obsady poniżej ?


melanochromis cyaneorhabdos "maingano" 7szt. 3-6 cm

msobo magunga 1-3 5-7 cm


Rybki mam od stycznia i trochę już się pozmieniało gdyż mgungi są bardzo agresywne,szczególnie wewnątrz gatunku.Miałem drugiego samca ale oddałem do sklepu bo już było bardzo zle z jego kondycją.Było sześć samic ale niestety jak podrosły to zaczeły się wykańczać sztuka po sztuce i zostały mi trzy rybki.Z maingano na razie nie mam problemów bo jest jedna ryba wyrażnie największa i panuje praktycznie w akwarium,nawet samiec magunga czuje respekt chodz jest trochę większy. Więc mam dwa gatunki terytorialne i chyba trzeba poszukać gatunków które nie obierają terytorium.Nie wiem czy dołożyć jeden czy dwa gatunki,proszę o propozycję.

Opublikowano

Maingano nie tyle jest terytorialny co żyje w skalach więc gdy rozbudujesz substrat skalny nie zajmie konkretnego miejsca ale będzie siedział w skałach. Drugi prawdziwie terytorialny gatunek może być jednak problemem. Dla mnie aż się prosi aby dać samca w pionowe paski bez zółtych samic a więc Metriaclima sp. elongatus mphanga lub Labidochromis sp. mbamba. Do tego dodałbym jeszcze jeden gatunek nie terytorialny i nie mięsożerny bo wtedy mógłbyś uniknąć diety kompromisowej choć to nie dramat. Tak sobie dumam i myślę, że ja bym dał jeszcze Metriaclima estherae OB w układzie jednosamcowym. Docelowo trafiałbym w układ 1 na 4 w przypadku esterek. Myślę, że z maingano może być jeszcze różnie i dlatego Mpangi lub mbamby kupiłbym w większej ilości licząc że będzie więcej niż 1 atrakcyjny samiec.

Opublikowano

Meszek yellow odpada bo by było za dużo żółtego w akwarium ale fajny pomysł z acei :)Podoba mi się pomysł harasimi z rybami Metriaclima sp. elongatus mphanga lub Labidochromis sp. mbamba tylko nie wiem jak to wszystko połączyć.


Może tak:

maingano 10szt.

msobo magunga 1-3

acei 7 szt.


Albo :


maingano 10szt.

msobo magunga 1-3

Metriaclima sp. elongatus mphanga 3-5


Albo :


maingano 10szt.

msobo magunga3-5

acei 7 szt.


maingano 10szt.

msobo magunga1-3

red-red

acei



Czy jestem wstanie utrzymać kilka samców maingano w 450-tce?Nie wiem jak by było z magunga gdyby były 3 samce ale raczej marne szanse.

Proszę o podpowiedzi odnośnie tych propozycji a może ktoś ma inne pomysły??

Opublikowano

Maingano 10szt to trochę za dużo jak dal mnie. Ciężko będzie aby pogodziły się samce chyba że lubisz jak inne samce oprócz samca alfa są zniewieściałe, czyli 1+5.

Z samcami magungi może być to samo. U znajomego pływały dwa dorosłe samce, czasami się pogoniły . I te dwa samce pływały później u mnie i też dawały sobie radę. Ale sam wiesz że to wszystko zależy od ryby. Proponuję 2+5/6

Co do P acei ta ryba ślicznie wygląda w większej ilości. czyli 10szt ,2+8

Opublikowano

Mój typ to:


magunga 1+5 ( skoro zajechał samca zapewne zajedzie następnego a 3 samice to absolutne minimum i lepiej by było aby trochę ich doszło bo są ładne )

maingano 1+4 ( czekaj co ci wyrośnie )

red red 1+4 ( kup 8 młodych )

mphanga lub mbamba 3+5 ( kup 10 lub 12 młodych )

Opublikowano

Meszek masz racje ale może zamiast red red kupię pyszczaki maylandia red red ??Ma mocno intensywny kolor pomarańczowy.


harisimi,kolorystycznie będzie ok?

mphanga lub mbamba 3+5

magunga 1+5

maingano 1+4

maylandia red red 1-4


typ meszka :)

mphanga lub mbamba 3+5

magunga 1+5

maingano 1+4

acei 2-6


Jakieś propozycję od innych forumowiczów???

Opublikowano
Tak sobie dumam i myślę, że ja bym dał jeszcze Metriaclima estherae OB w układzie jednosamcowym.

I tą wersję popieram, w późniejszym poście chyba przez pomyłkę wpisał re red ;)

może zamiast red red kupię pyszczaki maylandia red red ??

To ta sama ryba a prawidłowa jej nazwa to Metriaclima estherae "red red"

Opublikowano

Oczywiście miało być OB ... red red napisałem z przyzwyczajenia ;) ... Eliot dzięki za czujność :D. Slawku Twoja uwaga kolorystyczna jak najbardziej słuszna. Po prostu się pomyliłem.



Tak więc:



mphanga lub mbamba 3+5

magunga 1+5

maingano 1+4

Metriaclima estherae OB 1-4


typ meszka wg mnie też OK


mphanga lub mbamba 3+5

magunga 1+5

maingano 1+4

acei 2-6

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.