Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Moje ryby są na tyle wredne, że jak wypatrzą jakiegoś chorego osobnika to zamęczą go na śmierć.


Chyba nie tylko Twoje ;) taka po prostu jest ich natura... Jakiś czas temu jeden z moich Yellow, miał poważnie obgryzioną płetwę ogonową i był wyraźnie gnębiony, nie tylko przez innego samca Yellow, ale nawet samice Hary, zastanawiałem się co robić bo akurat wyjeżdżałem na tydzień i nie miał kto go karmić w "szpitalu", ale zdecydowałem, że go przeniosę. Po tygodniu widać było, że płetwa zaczyna odrastać, zaryzykowałem i wpuściłem go z powrotem. Na początku musiał szukać schronienia, ale teraz wszystko jest ok, nawet ma ładniejsze kolory niż do tej pory chociaż nadal nie jest przodownikiem stada... Trzeba ocenić uszkodzenia bo jeśli są na tyle duże, że nic już nie idzie zrobić to tak jak napisali koledzy wyżej, nie ma innego wyjścia niż to najgorsze, ale jeśli masz chęć i cierpliwość, żeby rybę ratować w mniej skrajnych przypadkach to trzeba próbować...

Opublikowano
Jak widac wielu tak potrafi doradzac...


Kolego, na uszkodzenia mechaniczne pęcherza pławnego zalecasz środek antybakteryjny.... No cóż, Wyjaśnij mi proszę jak to ma rybie pomóc?

Opublikowano

Ja nie napisalem ze moje pysiek ma mechaniczne uszkodzenie bo nigdy nie zauwazylem zeby nawet jakakolwiek inny pyszczak probowal sie na nia rzucic ... wszystkie sa zakupione w tym samym czasie i red red jest jeszcze raz wiekszy od soulosi maingano czy tez yellow

-- dołączony post:

Jest cos takiego jak zapalenie pecherza plawnego nie tylko uszkodzenie mechaniczne.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.